Wersja do druku
Czy ktoś miał do czynienia ze skanerem EPSON Perfection 3490 ? Chodzi mi mianowicie o skanowanie slajdów/negatywów. Na pocieszenie Canonierów mam na oku również CANON Canoscan 8400F ;) Potrzebny jest mi do robienia w miarę dobrej jakości wglądowych skanów klatek.
Mam ten sprzęt od kilku miesięcy. Raczej nie ma co liczyć na to, by uzyskane z niego skany dorównywały tym z dobrej cyfrówki (ostrość), ale jakieś tragiczne też nie są. Denerwuje kiepskie oprogramowanie, przez co trudno jest ściągnąć maski barwne z negatywów (jak dotąd tylko z Konici VX mi się udaje). Przy czarno-białych negatywach oczywiście tego problemu nie ma. Jak wychodzi slajd, jeszcze nie próbowałem, ale problemów większych chyba nie powinno być. Jak chcesz to mogę Ci jakieś próbki wysłać na maila.
W tej chwili trochę zmieniłem wybór na skaner najprostszy jaki się da, skaner przeznaczony tylko do 35mm. Plustek OpticFilm 7200, da się go kupić za jakieś 600-700zł. Właśnie co do jakości to nie potrzebuję znów jakiejś niesamowitej. Z tego co widziałem na samplach to ten Plustek jest w miarę ok (widziałem tylko sample przy 2400dpi). Max to 7200dpi, jak to się ma do rzeczywistości to niewiem :-P ale obraz jest ostrzejszy niż z płaskiego skanera. Ale jeśli można to poproszę o jakieś przykłady z Epsona. Mail jest w podpisie, z góry dziękuję :)
za 800zl kupisz uzywanego epsona 4490, a to juz calkiem przyjemny skaner :)