http://www.pstryk.com.pl/opis/3286
W szoku jestem, ale jest. :lol:
Wersja do druku
http://www.pstryk.com.pl/opis/3286
W szoku jestem, ale jest. :lol:
na allegro dostepny juz jest od pewnego czasu ...faktycznie szok ...i do tego z BG-E1 i kitowcem USM! ...echhh ...ale czy on bedzie robil lepsze zdjecia od mojej srebrnej mydelniczki? :wink: :mrgreen:
na pewno przyjemniejszy dla oka, ale nie łudźmy się, to samo szajseo co srebrniak :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez [DoMiNiQuE
Miałem okazję być wczoraj na szumnej imprezie medialnej pt. "Róże Gali", czyli sceny z życia klubu wzajemnej adoracji. Spośród fotografów, zawodowców jak domniamywam, dwóch posługiwało się 300D w jak najbardziej srebrnym opakowaniu. Oczywiście uzbrojonymi w L-ki. Nie jest więc chyba tak że srebrna obudowa trzysetki wywołuje jakiś ostracyzm czy, używając ulubionego sformułowania szacownej pani minister Jarugi-Nowackiej, "społeczne wykluczenie". Dla mnie czarny kolor nie byłby wart dopłaty rzędu 800 zł. Jeśli black 300 D w Pstryku.pl kosztuje 4800 zł, to już wolałbym dorzucić 1000 zł i dogadać się z kimś żeby przywiózł mi 20D z US. Dolar po 3,12 zł, to nie będzie trwało wiecznie.
zdecydowanie byli to domorośli fotograficy, żadna porządna firma nie wzięłaby tego do rękiCytat:
Zamieszczone przez Jarl Bjorn
choć kolor kusi to wnętrze odpycha, olewa blacka w całej rozciągłości
Dolar powiadasz? stawiam 2,80 wiosną następnego roku, najpóźniej latem, zależy jeszcze jak u nas wybory sie potoczą, jak będzie dobra publika to na pewno, destabilizacja Iraku na pewno w tym pomoże...
Taaa ...
Ciekawe czy końcowy efekt black to dobra farba :)
Czy czasami po paru dniach nie zacznie się pokazywać jej srebrny kolorek a czerń brudzić czyste łapki fotografa :)
A może canon użył innego plastiku i 300D BLACK nie trzeszczy tak ...
pozdrawiam
Ja to widzę od strony franka szwajcarskiego - i to nie złotówka się wzmacnia, ale dolar leci na łeb. I myślę, że od sytuacji w Polsce to aż tak wiele nie zalezy.. bardziej od dalszego debilizmu GWB. 2.80 zgoda, ale nie na wiosnę. Powiedzmy gdzies w czerwcu :)Cytat:
Zamieszczone przez Tytus
[ Dodano: 02-12-2004, 10:40 ]
Hmm.. tak sie zastanawiam.. chyba własnie Tytus uświadomił mi jeden pozytywny efekt ostatnich wyborów w US :mrgreen:
>>zdecydowanie byli to domorośli fotograficy, żadna porządna firma nie wzięłaby tego do ręki>>
Legitymacji im nie sprawdzałem ale na tego typu zamknięte imprezy nie są raczej wpuszczani hobbyści żeby sobie popstrykać. Wg mnie kryterium podziału zawodowiec (czy profesjonalista jak kto woli) – fotoamator polega na tym że ten pierwszy zarabia na swojej twórczości a drugi nie. Czyli jeśli dany fotograf zdoła "upchnąć" swoje zdjęcia w agencjach mimo że były robione "tylko" 300D, czyli krótko mówiąc pozytywnie zweryfikuje go rynek, to jest zawodowcem i nie ma o czym mówić. Jakość to inna kwestia, np. zdjęcia na wielu fotoamatorskich galeriach w necie są często o niebo lepsze niż np. to co za duże pieniądze sprzedaje "superzawodowiec" Zenon Żyburtowicz w sprzedawanym w Empikach albumie "Najpiękniejsze Dwory Polskie", gdzie spora część fotek jest po prostu skopana.
Co do USD, 2,8 PLN na wiosnę to odważna hipoteza. Będą zawirowania.
a czerwiec to co jak nie wiosna?Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Chyba na Alasce ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Tytus