Artefakty w czerwieniach w ACR

Wywoływałem raw w Adobe CS2 i zauważyłem że na czerwonych wąskich elementach zdjęcia (nawet przy małym sharpness: 20 i zerowej redukcji szumow) powstają dziwne artefakty. Popróbowałem w Rawshooterze i Silkypix Developer Studio i to nie występuje. Mimo ustawionego sRGB w RS i SDP i PSCS2 kolory czerwone inaczej "wychodzą" w PS-ie (balans bieli z pomiaru na białym znaku we wszystkich programach; color settings mam sRGB). Gdzie robię błąd i skąd te artefakty? Jeśli bym chciał wyostrzyć bardziej to widać je jeszcze lepiej :-(

Sample powiększone 2x (nearest neighbor)
W kolejności: Adobe, Rawshooter, Silkypix

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

link do cr2 :
http://www.toya.net.pl/~plr/pliki/IMG_2755.ZIP

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

Wywoływałem raw w Adobe CS2 i zauważyłem że na czerwonych wąskich elementach zdjęcia (nawet przy małym sharpness: 20 i zerowej redukcji szumow) powstają dziwne artefakty. Popróbowałem w Rawshooterze i Silkypix Developer Studio i to nie występuje. Mimo ustawionego sRGB w RS i SDP i PSCS2 kolory czerwone inaczej "wychodzą" w PS-ie (balans bieli z pomiaru na białym znaku we wszystkich programach; color settings mam sRGB). Gdzie robię błąd i skąd te artefakty? Jeśli bym chciał wyostrzyć bardziej to widać je jeszcze lepiej :-(
...

---

Hmmm... zaczne od pytań :)

1. Jaki masz ACR - (w zakładce Calibrate w Camera Profile)
2. Żeby mówić o WB to najlepiej podawać temperature i tint - tekst "ustawione na..." jest mało precyzyjny - ja nie wiem ca co dokładnie ustawiałeś i czy we wszystkich programach WB był taki sam.

Zdjęcia (200% - hmmm... po co to? 100% to TYLKO do ostrzenia a 200% to...) różnią się nasyceniem i wybarwieniem. Znowu nie jestem pewien czy miałeś je ustawione podobnie. Programy o których piszesz używaja różnych algorytmów więc i wyniki moga sie nieznacznie różnić. Artefaktów tragicznie dużych to tam za bardzo nie widze. Czerwona kropka na tych dwóch blikach na zasłonce (wyglądają jak dwie świeczki na kracie :) )- to jeszcze nie tragedia. To łatwo usunąć używając Calibrate w RawCamera. Wiem, że Scott Kelby pisze o tym, że to dla zaawansowanych. Mam na ten temat inne zdanie. Warto pobawić się tym na jakimś zdjęciu z np. lampkami choinkowymi i zapisać ustawienia. To aparat, obiektyw wspólnie z programem demozajkującym produkje takie przebarwienia na granicy obszarów przepalonych. To jest egzemplarzo zależne ale zrobione raz dla zestawu aparat+obiektyw pozwala usunąć te podbarwienia. To też wyjaśnia dlaczego statystycznie najwięcej osób używa C1 i/lub RSP/RSE :)

EDIT: Dobrze jest załączyć plik z rozszerzeniem .xmp - tam jest zapisane wszystko co naustawiałeś w Raw Camera.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Janusz Body

Hmmm... zaczne od pytań :)

1. Jaki masz ACR - (w zakładce Calibrate w Camera Profile)
2. Żeby mówić o WB to najlepiej podawać temperature i tint - tekst "ustawione na..." jest mało precyzyjny - ja nie wiem ca co dokładnie ustawiałeś i czy we wszystkich programach WB był taki sam.

---

Pokazałem 200% jedynie żeby bardziej uwydatnić o co biega.

ad 1. ACR 3.1 wszystkie parametra na 0.
ad 2. temp. 4450, tint +1 , Robiłem na AWB ale słońce było nisko, więc postanowiłem spróbować z pipety :-) na znaku zakazu koło bramy, bo pamiętam że był biały.

RS i silkypixa nie używam w zasadzie i ich za bardzo nie znam. Użyłem tylko do sprawdzenia, bo artefakty wyglądają jak po kompresji w jpeg, ale żeby w RAW-ie :confused: Wiem że mają inne algorytmy i ACR mnie trochę zaskoczył. Te artefakty o nie jest jakiś wielki dramat dla mnie, elewacja do poskładania i wstawienia w renderingu. Po prostu pytam z ciekawości bo może coś chrzanię :-)

Załączam xmp

PS. aha zeby była jasnsość, chodzi mi o artefakty na czerwonych literach a nie o "świeczki" w oknach :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

Pokazałem 200% jedynie żeby bardziej uwydatnić o co biega.

ad 1. ACR 3.1 wszystkie parametra na 0.
ad 2. temp. 4450, tint +1 , Robiłem na AWB ale słońce było nisko, więc postanowiłem spróbować z pipety :-) na znaku zakazu koło bramy, bo pamiętam że był biały.

RS i silkypixa nie używam w zasadzie i ich za bardzo nie znam. Użyłem tylko do sprawdzenia, bo artefakty wyglądają jak po kompresji w jpeg, ale żeby w RAW-ie :confused: Wiem że mają inne algorytmy i ACR mnie trochę zaskoczył. Te artefakty o nie jest jakiś wielki dramat dla mnie, elewacja do poskładania i wstawienia w renderingu. Po prostu pytam z ciekawości bo może coś chrzanię :-)

---

Te Twoje jeszcze nie są najgorsze. Juz tu kiedyś był podobny problem - cholera nie moge znaleźć wątku - to. "przypadłość" ACRa. Jakoś ma szczególną skłonność do takich przebarwień na obwódkach silnych świateł.

W zakładce Calibrate zjedz nasyceniem czerwonego (jakieś minus 25) i Red Hue na -2. Zjechał bym jeszcze jakieś -2 na tint i bedzie całkiem podobnie jak w innych programach. To akurat nie jest najlepszy obrazek do kalibracji - te śwaitełka choinkowe na ciemnym tle byłyby lepsze. W zasadzie takie ustawienia powinny byc dla wszystkich Twoich obrazków z tego aparatu i tego obiektywu.

To wszystko trochę rzecz gustu i potrzeb bo "czepianie się" pojedynczych pixeli to letka przesada :) Ale fakt, ze RSP i C1 dają duuuuużo lepsze obrazki pozbawione tych wad. Sprawdzałem na Twoim obrazku - tylko się potwierdza :)

EDIT: Swieczki w oknach i artefakty są ze sobią powiązane. Łatwiej jest ustawiać na przebarwienia obwódek (tych świeczek)

Wielkie dzięki, pobawię sie tym. Do tej pory kalibracji nie ruszałem żeby nic nie popierniczyć, ale poeksperymentuję.
Jak na razie pomimo, że tylko CS2 mam legalny i jego używam, to chyba najbardziej podpasował mi RSP. Może to jakiś plus w tym minusie, że Adobe go kupił...