Naprawde szukalem odpowiedzi :)

(pytanie zadalem juz w jednym ze 'starych' watkow, ale nie jest on juz chyba sledzony)

Przeczytalem Wasze wypowiedzi o zestawach, tulejach, filtrach itp.
Rozumiem (tak mi sie przynajmniej wydaje :) ).

Mam w zwiazku z tym 2 pytania:
1. Czy filtry Tama sa OK, czy nie OK? (bo zestaw, ktory namierzylem, wyposazony jest w filtry Tama, a o nich nie wspominaliscie - przynajmniej w tych postach, do ktorych dotarlem - korzystalem z Search'a - słowo! :) )
2. Pisaliscie, ze slabe filtry (np. King) powoduja odbicia swiatla na kiepskich powlokach. W tym zestawie, na ktory namiar podalem powyzej, jest m.in. oslona przeciwsloneczna, wiec odbicia na ew. slabych powlokach powinno dac sie wyliminowac. Idac dalej tym tropem, ew. nie najwyzsza jakosc powlok na filtrach, nie mialaby tak duzego znaczenia (jak w przypadku, gdy oslona nie bylaby zalozona). Dobrze kombinuje, czy jest luka w tym rozumowaniu? (jak znam zycie, pewnie jest ... :) )

Pozdrawiam,
Krzysiek

PS
A wlasciwie odpowiedz, na ktorej mi najbardziej zalezy, to czy kupowac ten zestaw, bo jest OK, czy nie kupowac, bo jest do bani.
Wg mnie jest chyba OK, bo nawet gdyby mial te powloki takie sobie, to oslona to zniweluje.
Chce osiagnac:
- zabezpieczenie obiektywu - wskazany jest chyba pospiech, bo soczewka jest duza i na dodatek na wierzchu,
- mozliwosc wykonywania zdjec z pierwszymi (moimi) filtrami - czyli wejsc w swiat prawdziwej fotografii ;)
- zakup tego zabezpieczenia i filtrow za umiarkowana kase.

1. nie
2. oslona wszystkich problemow nie zalatwi. brak dobrych powlok moze powodowac powstawanie odbic m.in. wewnatrz filtra. a tu juz nawet Salomon nie pomoze. ergo: no jest luka... :)

ad PS. nie, nie kupowac. nie warto sobie psuc zdjec.

nie wiem do czego to chcesz kupic, ale tak czy siak cos w miare normalnego bym sobie sprawil. chocby standardowa Hoya (fioletowa seria, od koloru pudelek), z pojedynczym powlekaniem, bedzie lepsza niz filtry "Made in No Name", zupelnie nieznanej proweniencji... moze i ta standardowa Hoya jest drozsza niz wynalazki typu Tama, Selco czy tym podobne, ale przynajmniej jest szklana i porzadnie wyprodukowana...

EDIT: przepraszam, juz wiem do czego. ilez to mozna sie dowiedziec klikajac linki :)
tak konkretnie, to do S3 szarpnalbym sie nawet na jakas szara Hoye (HMC). to ma dosc dobra optyke, wiec warto kupic filtry nieustepujace jakoscia. a i na przyszlosc zostana, jakbys lustrzanke kupowal...

Ta szara HOYA HMC, o ktorej piszesz, to jest polaryzacyjna, czy UV czy inna jakas? Pewnie pytanie jest na niskim poziomie - sory, ja to chwilowo zupelny laikonik jestem ... (ale mam wrazenie, ze szybko sie ucze ;) )

Wiem juz :), ze Hoye HMC moga byc UV i polaryzacyjne. Byc moze jeszcze jakies.

Troche sie krepuje, ale mam jeszcze jedno pytanie pewnie na poziomie :) :
Wyobrazmy sobie, ze mi odpowiesz, ze chodzilo Ci o Hoye HMC polaryzacyjna. I ja taka namierze, dajmy na to na allegro. I nawet bede na tyle bystry, ze odroznie Hoye HMC od Super HMC i HMC Pro1.
To czy ta Hoya to juz bedzie to, co ma byc, czy moge wybrac nie to co trzeba (np. nie filtr kolowy, o ktorym myslales, tylko grom wie jaki)?
Mozesz mi tak na palcach ...?

"szara" Hoya (od koloru papierka w pudelku) to seria HMC. bez Super, bez Pro 1, bez Digital. po prostu HMC. chodzi po prostu o wielokrotne powlekanie filtra warstwami antyodblaskowymi. "fioletowa" Hoya ma tylko pojedyncze powlekanie. "czarna" ma wielokrotne (to samo co HMC) + warstwe utwardzajaca. przy czym wystepuje jeszcze w dewiacji Pro 1, ktora rozni ciensza oprawa filtra.

na seriach Digital sie nie znam. po mojemu kolejna okazja, zeby za drobna zmiane wyciagnac kase :)


teraz co do "szarej" Hoyi. sa w tej wersji powlekania i UV-ki, Sky 1B, polary, i inne filtry (m.in. konwersyjne i szare, ale poki co nie zaprzataj sobie nimi glowy). jesli kupisz polara HMC to na pewno bedzie to kolowy. liniowe Hoya robi tylko w serii "fioletowej", jesli dobrze pamietam.

odroznianie to wg. napisow na pudelkach i kolorow. zreszta, wejdz sobie na Allegro i poogladaj zdjecia pudelek z tymi filtrami. bedzie jasne...

Dzięki. Chyba już nie zbłądzę.

Pogrzebalem w sklepach. Poprzymierzalem sie do roznych konfiguracji.
I Hoya HMC jest dla mnie chwilowo za droga. Mysle, ze u zony nie znalazlbym zrozumienia :???:

Nie poddaje sie jednak (przepraszam ;)). Widzialem, w jednym watku, ze polecaliscie tez filtry HAMA. W zwiazku z tym 'zlozylem' sobie taki zestaw:
- filtr UV HAMA HIGH RESOLUTION 52mm (22 PLN),
- HAMA osłona przeciwsłoneczna 52 mm (23 PLN) - jest jakas istotna roznica pomiedzy oslonami 'normalnymi', a tulipanami?
- HAMA dekielek / przykrywka - do obiektywu 52mm (10 PLN),
- filtr polaryzacyjny kołowy HAMA 52mm (77 PLN),
- tulejka ochronna do aparatów CANON marki D&J/SELCO (34 PLN) - czuje, ze to skrytykujecie, ale tulejka to chyba za duzego wplywu na zdjecia nie ma, co najwyzej (czuje, ze stapam po sliskim gruncie...) lekko 'lata', ale widzialem tu w watkach, ze kawalek papierka pomaga :-/

No wiec taki zestaw zlozylem i zastanawiam sie:
a) czy ma on sens,
b) czy to sie da do kupy poskladac? np. tuleja + ktorys z filtrow + oslona lub dekielek.

Wiem, ze jak ktos wie, to postawione pytanie jest dla niego skrajnie durne - dla mnie tez na pewno bedzie, jak juz te czesci do rak dostane i poskladam. Ale na razie nie widzialem ich na oczy i nie mam bladego pojecia, czy to bedzie dzialac ...

PS
Ale widac, ze przynajmniej sie staram (zeby pytania byl jak najmniej durne)?
Wiem, ze chwilowo nie wychodzi mi najlepiej ...

hmm...
Hama HTMC - tak
Hama zwykla - definitywnie nie

to tak krotko...

Z filtrami HOYA to jest tak:

W zależności od ilości powłok przeciwodblaskowych filtry HOYA dzielą się na serie:

Seria GREEN - ZIELONA

Seria STANDARD - FIOLETOWA
Filtry HOYA ze standardowymi powłokami oferują zarówno amatorom, jak i fotografom zawodowym najwyższą jakość po przystępnej cenie. W celu poprawy transmisji światła i uniknięcia odblasków, obie powierzchnie tych filtrów pokryte są powłokami przeciwodblaskowymi. Wyjątek stanowią niektóre filtry do efektów specjalnych, które ze względu na zastosowane materiały nie mogą być pokrywane powłokami.

Seria HMC /Hoya Multi Coated/ - SZARA
Są to najpopularniejsze filtry z powłokami wielowarstwowymi, powszechnie znane ze swojej wysokiej transmisji światła (97%) i małej podatności na odblaski. Prowadzi to do wysokiego kontrastu zdjęć i wiernie oddanych kolorów. Aby w pełni wykorzystać możliwości nowoczesnych obiektywów zaleca się stosowanie filtrów HOYA HMC.

Seria SUPER HMC - CZARNA
Filtry HOYA SUPER HMC stanowią klasę same dla siebie. W dziedzinie transmisji światła i neutralności barwy stanowią one wielki krok do przodu. Filtry UV i Skylight posiadają 12 warstw powłok po każdej stronie, co prowadzi do transmisji światła rzędu 99,7%. W połączeniu ze szczególnie precyzyjnie wykonaną powierzchnią filtra daje to dodatkowo podwyższoną odporność na odblaski, co pozwala uzyskiwać najwyższej jakości zdjęcia, bez strat jakości nawet przy w pełni otwartej przysłonie. Filtry serii SUPER HMC przeznaczone są dla fotografów wymagających najwyższej jakości.

Dodatkowo seria Super HMC posiada wersję PRO1 (szkło grubości 1mm, pierścień grubości 3mm).
------------------------------------------
cytat za sporawym sklepikiem z filtrami na Alledrogo,
IMO do eSki kupowałbym niebieskie

Krzychu odnośnie Twojego zestawu to:

Jeśli juz musisz mieć UV to raczej zamieniłbym hame jednak na hoye http://www.allegro.pl/item120171589_..._hmc_52mm.html

ewentualnie mozesz powalczyć o to http://www.allegro.pl/item119808580_..._polecam_.html

lub o to http://www.allegro.pl/item120523379_...z_minimum.html

co do osłony i tulejki to tu mozesz zaoszczędzić bo poza lataniem tulejka ci raczej szkady nie narobi

No i mimo wszystko polara tez raczej szukalbym hoya. na dzień dzisiejszy wybór na allegro jest mały ale możesz spróbować powalczyć o to http://www.allegro.pl/item120523384_...d_na_52mm.html

Wielkie dzieki Driver!
Sprobuje jakos to wytlumaczyc zonie ;)