Jaki statyw i pokrowiec do S1?

Witam,

to mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumialość. Od kilku dni mam Canona S1 i jest to moja pierwsza cyfra. Wlasciwie dopiero ucze sie fotografii, wiec nie mam zbyt duzej wiedzy w tym temacie, co mam nadzieje sukcesywnie nadrabiać. Narazie dokupilem do aparatu akumulatory z ladowarka i zwykla karte 256. Zastanawiam się nad kolejnymi zakupami, stąd moje pytania:

1. Jaki statyw warto zakupić do S1? Czy warto inwestowac w bardziej solidne modele, czy wystarczy jakis prosty tani statyw?

2. Jaki futeral do takiego aparatu? Maly, do ktorego poza aparatem niewiele sie zmiesci, czy warto zainwestowac w nieco wiekszy?

Narazie tyle. Z góry dzięki za odpowiedzi i rady :)

Pozdrawiam,

Moloch

1. Zalezy do czego ten statyw ma byc i jak bedzie uzywany. Napisz cos wiecej.
2. Tez zalezy. Takze od tego czy chcesz do futeralu wkladac statyw (co zalezy od rozmaru statywu) :mrgreen:

Okresl swoje potrzeby.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Pszczola

1. Zalezy do czego ten statyw ma byc i jak bedzie uzywany. Napisz cos wiecej.

---

Hmm... generalnie do zdjęć w plenerze. Zdjecia nocne, wypady w góry i focenie krajobrazów... tego typu rzeczy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Pszczola

2. Tez zalezy. Takze od tego czy chcesz do futeralu wkladac statyw (co zalezy od rozmaru statywu)

---

Statywu do futeralu wkladac raczej nie planuje - mam ladny plecak ;) Dlatego tez zastanawiam się nad sensem zakupu wiekszego futeralu, bo generalnie i tak futeral z aparatem nosilbym w plecaku... No ale tak mysle, ze może jednak lepiej mieć nieco większy futeral na jakieś drobiazgi? Np na dodatkowe aku?

Chcialbym po prostu poznac opinie bardziej doswiadczonych osob, co może mi się w przyszlosci przydac. Zeby np za miesiac nie okazalo sie, ze w futerale brakuje miejsca, a statyw sie rozsypuje...

moloch

W takim razie:

1. proponowalbym jednak cos nieco wikszego niz statyw stolikowy (ten jednak tez moze byc przydatny, tym bardziej, ze ceny sa raczej niziutkie). Z wiekszego stafu i nie za drogiego polecalbym:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=34939223
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=34913356

Nie jest to moze 'state of the art', ale jest dosc solidny jak na ta cene, wysoki (ja mam wzrostu 2m i mi pasuje), no a jak potrzebuje wiekszej stabilnosci to w pokrowcu na statyw nosze solidna reklamowke, do ktorej dosypuje piasku czy kamieni i dociazam statyw wieszajac ja na haku. uzywam tego statywu z eos 300v

2. Na pewno lepiej kupic pokrowiec na aparat ciut wiekszy niz nam sie wydaje, ze bedziemy potrzebowac. Niestety testowane na wlasnej osobie. :?

jezeli masz troche wiecej kasy to polecamTAKI albo TAKI , może troche za ciezki na s1 ale za to rozwojowy , jak kiedys zmienisz sprzet na lustrzanke bedzie jak ulał.
a co do torby wejdz na FUNSORTS i poszukaj toreb z serii DC - dobry materiał, wykonanie ,pokrowiec p-deszczowy a z tyłu ma pętle kompatybilne (czytaj identyczne !) z systemem slip-lock Lowepro (sprawdzilem z moja lowepro repotrer 300AW) wiec mozna bezpiecznie przypiac to do torby ,plecaka czy paska
ps
ktos kiedys powiedzial "kazdy statyw jest za lekki by go uzywac albo za ciezki zeby go nosic :mrgreen:

hej. Pozdrawiam. Do S1 kupiłem Velbona Sherpę 600, circa 350 zł, stabilny i "przszłościowy" (za rok chcę kupić Eosa 300D), w Magmie w Wawie można się dogadać co do cen Manfrotto, nogi 190DB + lekka głowica mogą wyjść około 400 zł.Co do pokrowca to kupiłem coś co się nazywa Acropolis w Kodaku, wchodzi aparat z tuelejką i filtrami do tego jest jeszcze soporo miejsca.