Wersja do druku
Witam.
Pojawił mi się jeden hot pixel na matrycy + dodatkowo jeden padnięty na wyświetlaczu.
Aparat jest na gwarancji.
Pytanie: Nieść aparat do serwisu? od jakiej ilości pixeli interesują się tematem?
miał ktoś taki przypadek?
_______________________
pozdrawiam
Tomasz Kuczwara
Według instrukcji obsługi, wyswietlacz LCD moze zawierać jakąś tam liczbę wadliwych pikseli, jest to chyba 1% całkowitej liczby, ale nie pamietam dokladnie . . . hot pixel na matrycy ... no to jest denerwujace i wymaga serwisowania moim zdaniem . . .
Jeden HOT to na prawdę bardzo dobry wynik. Mozesz w serwisie wykonac mapowanie matrycy i wygasić tego hot'a
Zobacz artykul
1. Obejrzyj zdjecia tak jak je normalnie ogladasz na kompie
2. Zrob odbitki w takim formacie w jakim normalnie robisz
3. Jesli przy akcjach w pkt 1 i 2 (powiedzmy... 20 zdjec z roznymi tematami) nie widac hot piksela - to olej. Jesli widac - to do serwisu.
4. Co do ilosci to podobno 5 sztuk w roznych miejscach lub 3 skupione blisko siebie dopiero kwalifikuja sie do reklamacji. Moja siostra ma jeden wredny hot piksel na samym srodku LCD laptopa a w serwisie rozlozyli rece - jest w gwarancji jak byk napisane ze powyzej 5... ktos wie jak zrobic hot piksele moze? ;)
Vitez, pod linkiemhalbatrosa piszą: Gorące piksele natomiast powstają na skutek "pracy matrycy", różnic w temperaturach, w napięciach, natężeniach i co tam jeszcze w sensorach "pracuje".
Próbuj. ;)
Jeśli chodzi o soft radzący sobie z dead i hot pixelami to najlepiej, żeby to odbywało się na poziomie RAW, przed dokonaniem interpolacji. Np. dcraw pozwala utworzyć plik konf. z współrzędnymi pixeli, które dcraw musi pomijać.