Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
wygląda to rewelacyjnie - tylko nerki szkoda :mrgreen: - choć w sumie to cena z kilka szkieł - z tymi pięcioma to bym nie przesadzał bo w sumie mogę napisać że jeszcze 120mm zastępuje, no i 90 macro (jak się postarać) , a jak się telekonwerter dokręci to robi za tele - ale konkurencja to dobra sprawa ;)
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
No Sony cisnie...i nie tylko Sony,bo ostatnio I chinol do Sony błysnął z 35/1.2 i Sigma z 300-600 f4 ...ale Canon chyba to olewa i wiekszość jego fanów również ;))
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
Cytat:
Zamieszczone przez
g69
No Sony cisnie...i nie tylko Sony,bo ostatnio I chinol do Sony błysnął z 35/1.2 i Sigma z 300-600 f4 ...ale Canon chyba to olewa i wiekszość jego fanów również ;))
oj tam oj tam nasi skupiają się na dostarczeniu budżetowych rozwiązań za połowę ceny trochę ciemniejszych tak ze światłem 9 i z plastiku ale za połowę ceny, a poważniej to PZety naszej ulubionej firmy też jakieś tragiczne nie są - tylko te nerki ...
1 załącznik(ów)
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
Cytat:
Zamieszczone przez
g69
No Sony cisnie...i nie tylko Sony,bo ostatnio I chinol do Sony błysnął z 35/1.2 i Sigma z 300-600 f4
Dodam jeszcze inną dzisiejszą premierę (można było przeoczyć) - obiektyw z f/2.8 tańszy niż systemowe "14-30" Nikona i Canona w F4. Czyli: premiera obiektywu Samyang AF 14-24 mm f/2.8 Sony FE - nowy szerokokątny zoom we współpracy z marką Schneider-Kreuznach za 4.990 zł. Ultraszerokokątny zoom z mocowaniem Sony E-mount. Opracowany we współpracy ze znanym niemieckim producentem optyki, firmą Schneider-Kreuznach nowy Samyang AF 14-24 mm f/2.8 FE waży zaledwie 445 gramów. Jest więc znacznie lżejszy niż jakikolwiek inny pełnoklatkowy szerokokątny obiektyw zmiennoogniskowy na rynku, co czyni go idealnym wyborem dla fotografów poszukujących mobilności.
Załącznik 19900
Cytat:
Zamieszczone przez
g69
...ale Canon chyba to olewa i wiekszość jego fanów również ;))
No fakt i rzekłbym nawet na pewno a nie "chyba" i m.in. dlatego nigdy nie kupiłem żadnego korpusu z serii T50, T70, T80 i T90 (jedyny taki aparat, który psuł się z powodu braku używania - błąd EEE) bo dla mnie to była ślepa uliczka, gdyż/albowiem w trupa używałem AE-1, A1 oraz F1 New. A tego co działo się po wprowadzeniu na rynek nowego bagnetu w EOS 650 i 620 nawet nie będę wspominał (leciały słowa mało cenzuralne). Kto pamięta i wie, ten wie i pamięta. Kasa, kasa, kasa...
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
brak IS, brak telekonwerterów.. zjebali :mrgreen:
żartuję, piękne szkło i na pewno by miało u mnie miejsce gdybym miał budżet i był soniaczem
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
Ciekawe jak wygladaja tabelki sprzedazy u Canona,bo mam wrazenie,że bazowanie na lojalności fanów,może szybciej dobic do sciany..
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
Ciekawe jak bardzo trzeba mieć potrzebę 2.0 w Sony, by kupić to zamiast Samyanga 35-150 i jak już to np 135 1.8 Serio pytam, bo nie znam fotografów co mają na zbyciu 20 koła na coś co jest za 5k. No ale jak już człowiek musi... to dobrze, że jest możliwość:)
Odp: Sony FE 50-150 mm f/2 GM
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Ciekawe jak bardzo trzeba mieć potrzebę 2.0 w Sony, by kupić to zamiast Samyanga 35-150 i jak już to np 135 1.8
Zawodowiec odliczy VAT i wpuści zakup w koszta.
135/1.8 staje się zbędny, pomniejszając jego kwotę zakupu mniej dopłaci do 50-150 o uniwersalności nie wspomnę.
Samyang to pompka z ograniczeniami w sensie wysuwanej przedniej soczewki i zmianą kąta widzenia w trakcie ostrzenia.
Dla filmowców w szczególności gimbalowców jest to dużo lepszy wybór, on nie oddycha i nie zmienia środka ciężkości.
Ktoś kto kupuje A1 czy A9 z najnowszą numeracją nie chce mieć sztucznego ograniczenia FPS, jest w stanie dopłacić aby mieć pełną prędkość.
Lepiej jest mieć niż nie mieć 2.0 vs 2.8 na dużym końcu.
Nie siedzę w Sony, ale niezależnie od systemu jak bym potrzebował takich ogniskowych, to pewnie bym wydał tyle ile sobie winszują.
Na szczęści poza zakres 85mm wychodzę raz na ruski rok.