Mały statyw studyjny / plenerowy foto + video

Koledzy ratujcie bo już głowa mi pęka.

Głównie focę pry dziennym świetle, reportaże, ruch, więc statyw potrzebny mi jest sporadycznie. Krajobrazów prawie wcale, nocnych też nie robię.

Ale w planach mam kręcenie mini filmików, i chciałbym jakiś fajny zgrabny statyw na którym mógłbym postawić zestaw L 70-200 2.8 + body + grip (czyli jakieś 3-5 kilo z możliwością dodania dodatkowych kg w przyszłości) i w miarę stabilnie filmować w 100 klatkach albo zdalnie z telefonu wyzwolić migawkę. Wysokość od 20 to 200 cm (o ile to w ogóle możliwe), chociaż częściej bliko ziemi / na wysokości głowy.

Całość (statyw + głowica) tak do 1000 pln.

Rozważałem Sirui albo Manfrotto, z tym że, w tym drugim zwłaszcza, ilość typów statywów i głowic przyprawia mnie o ból głowy, zwłaszcza że oznaczenia są kompletnie nieintuicyjne.

Właśnie z tego względu Sirui do mnie przemawia bo wybór jest znacznie mniejszy, ale 10 lat gwarancji Manfrotto robi wrażenie.

W każdym razie co byście polecili do moich celów, bo jestem kompletnie bezradny przy tej ilości typów statywów i głowic.

@rene Jeśli chodzi o statywy Manfrotto to polecam serię Befree lub serię 055. Za ok. 1000 zł znajdziesz odpowiedni statyw do Twoich zastosowań. Nie za duży, lekki i z odpowiednim udźwigiem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Shadow

@rene Jeśli chodzi o statywy Manfrotto to polecam serię Befree lub serię 055. Za ok. 1000 zł znajdziesz odpowiedni statyw do Twoich zastosowań. Nie za duży, lekki i z odpowiednim udźwigiem.

---

Dziękuję, a w prostym języku, jaka jest różnica między serią befree a 055?

I jeśli mogę dopytać, dlaczego nie bierzez pod uwagę serii 190 albo 290?

Do wideo szczególnie na dużych ogniskowych tylko masywny statyw wideo. Fotograficzne trójnogi się nie sprawdzą bo drżą przy każdym ich dotknięciu czy podmuchu wiatru.

Cytat:

---

Zamieszczone przez rene

Dziękuję, a w prostym języku, jaka jest różnica między serią befree a 055?

I jeśli mogę dopytać, dlaczego nie bierzez pod uwagę serii 190 albo 290?

---

Tamte są dłuższe po złożeniu i ramiona możesz dokręcać w poziomie. Ogólnie jak byś chciał tak bardziej profesjonalnie filmować, robić panoramowanie na długich ogniskowych to wówczas trzeba statyw dedykowany typowo po kamery video najlepiej z głowicą olejową.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Przemek_PC

Do wideo szczególnie na dużych ogniskowych tylko masywny statyw wideo. Fotograficzne trójnogi się nie sprawdzą bo drżą przy każdym ich dotknięciu czy podmuchu wiatru.

---

A to cenna uwaga. Czyli takie typoe trójnogi to raczej do pracy w studio, ale w plenerze to iść w statyw video?

Czy statywy video mają jakieś braki w stosunku do foto? (poza wagą i gabarytami)

--- Kolejny post ---

Cytat:

---

Zamieszczone przez Shadow

Tamte są dłuższe po złożeniu i ramiona możesz dokręcać w poziomie. Ogólnie jak byś chciał tak bardziej profesjonalnie filmować, robić panoramowanie na długich ogniskowych to wówczas trzeba statyw dedykowany typowo po kamery video najlepiej z głowicą olejową.

---

Kolega Przemek mówi podobnie i chyba macie rację, bo tak właśnie myślę że albo mi wystarczy do moich celow popierdółka w stylu Pixi Evo II, albo właśnie coś solidniejszego abym mógł nakręcić stabilny ruch w slow motion.

Miałem kiedyś velbona, byłem zadowolony, ale przepadł. Co byście w takim razie polecili obecnie, idealnie gdyby budżet mógł się zamknąć w podobnych kwotach

Fotograficzny trójnóg nadaje się do zdjęć, do wideo w bardzo ograniczonym zakresie ze względu na to co napisałem (każde dotknięcie statywu czy rączki głowicy może wywołać drgania widoczne na filmie). Używam trójnoga Manfrotto do filmowania tylko statycznych sytuacji typu szeroki, nieruchomy kadr ewentualnie panoramy na szerokim kącie. Do takich celów wystarczy głowica typu Manfrotto 701HDV na nogach MT294A3 i pisze to z doświadczenia bo taki zestaw posiadam. Jednak do panoramowania na długich ogniskowych potrzeba czegoś dużo masywniejszego z lepszą głowicą oraz przede wszystkim wprawy.

@rene Kiedyś filmowałem na weselach ale już Ci nie powiem jakiej firmy to był statyw ale na 100% miał głowicę olejową i był dość ciężki. Solidna rączka umożliwiała pewny chwyt a opór głowicy dodatkowo był regulowany tak więc mogłeś bardzo płynnie panoramować niczym w amerykańskich filmach :D Co tam obecnie jest na rynku nie mam pojęcia. Musisz poszukać i poczytać.

Dzięki koledzy, skończyło się na tym że kupiłem dwa: tą małą popierdułkę manfrotto pixi oraz stary dobry Velbon 7000 (kawał solidnego statywu video)