50mm od C, 50mm od YN czy może 85mm?
Witajcie. Proszę o radę, bo nie chcę popełnić błędu przy kompletowaniu zestawu szkieł.
Robię przeważnie portrety (klasyczne oraz cała sylwetka) i czasami relacje z imprez. Mam C 6D Mark II oraz starego C 60D, którego być może wkrótce sprzedam. Moje aktualne szkła to Sigma 35mm f1,4 i C 50mm f1,8. Mam też zoom Tamrona, ale wkrótce go sprzedam, bo jest za ciężki w tym zestawieniu i nie pasuje do FF.
Planuję kupić jasny, ostry i niedrogi obiektyw stałoogniskowy, który byłby węższy od 35 mm. Chociaż mam już 50mm, to ten model nie spełnia swojej funkcji - ostrość zaczyna się przy f2,8 albo 3,2, dlatego będę chciał go sprzedać i zastąpić czymś innym. Rozważam takie opcje:
a) zakup używanego C 50mm f1,4 - podobno przysłona 1,8 już jest użyteczna, więc super,
b) zakup nowego Yongnuo 50mm f1,4 - podobno ma głośny AF, ale ładnie rysuje i jak wyżej - przy 1,8 jest ostro,
c) zakup używanego C 85mm f1,8 - wiadomo, klasyka.
Później będę chciał dokupić Samyanga 135mm f2,0, ale to za jakiś czas. Na razie potrzebuję solidny sprzęt w przedziale 50-85mm.
Którą opcję byście radzili: a, b czy c, a może jest jakaś opcja d, którą powinienem wziąć pod uwagę?
Odp: 50mm od C, 50mm od YN czy może 85mm?
jest jeszcze Sigma 50/1.4, poszukaj testów
C50/1.4 uchodzi za słaby mechanicznie, i z drugiej ręki wielu by miało cykora.
Odp: 50mm od C, 50mm od YN czy może 85mm?
Ja ostatnio sprzedałem Canona 85 1.8 z 19 miesięczną gwarancją. Szczerze bardzo lubiłem ten obiektyw i mile wspominam, ale wymieniłem na RF 85 f2.
50 1.8 stm również miałem i jest to dobry, tani obiektyw, ale tylko w swojej kategorii cenowej na tzw. początek. W dalszej fotograficznej podróży okazał się zbyt słaby optycznie.
Odp: 50mm od C, 50mm od YN czy może 85mm?
c50 1.4 bym nie kupował, miałem to szkło od nowości, pełna dziura zupełnie nieużywalna, a jakakolwiek ostrość zaczynała się od f2. od dwóch lat mam 50 1.8stm, ostry od 1.8, tani, polecam.
Odp: 50mm od C, 50mm od YN czy może 85mm?
Cytat:
Zamieszczone przez
cosinus
jest jeszcze Sigma 50/1.4, poszukaj testów
C50/1.4 uchodzi za słaby mechanicznie, i z drugiej ręki wielu by miało cykora.
Sigma przekracza moje możliwości finansowe a z tej 35mm nie jestem szczególnie zadowolony. Wybiorę więc chińczyka.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
raziel88ck
Ja ostatnio sprzedałem Canona 85 1.8 z 19 miesięczną gwarancją. Szczerze bardzo lubiłem ten obiektyw i mile wspominam, ale wymieniłem na RF 85 f2.
50 1.8 stm również miałem i jest to dobry, tani obiektyw, ale tylko w swojej kategorii cenowej na tzw. początek. W dalszej fotograficznej podróży okazał się zbyt słaby optycznie.
Miałem kilka 50-tek 1,8 i ten aktualny STM jest najgorszy. Mydło i słabe kolory. Najlepsza była plastikowa 50-tka z symbolem II, ale z czasem się rozpadła, dosłownie. Pomyślę o 85mm.
Odp: 50mm od C, 50mm od YN czy może 85mm?
Jeśli portret na FF to C85/1,8 jest najlepszym wyborem budżetowym. Krok dalej jest C85/1.4 Lis, który jest kompatybilny z Rkami. Mam oba.
Odp: 50mm od C, 50mm od YN czy może 85mm?
Cytat:
Zamieszczone przez
Nozanu
Jeśli portret na FF to C85/1,8 jest najlepszym wyborem budżetowym. Krok dalej jest C85/1.4 Lis, który jest kompatybilny z Rkami. Mam oba.
Mam dylemat, bo poza lustrzankami C, mam też starego bezlusterkowca Olympusa z obiektywem 45mm f1,8 (odpowiednik 90mm na FF), czyli w zasadzie zakup C85mm nie jest pilną potrzebą. Druga sprawa, 85mm to dość wąski kąt i w pomieszczeniach trudno się tym operuje, zwłaszcza, gdy trzeba umieścić w kadrze całą sylwetkę. Ideałem byłby jasny i ostry obiektyw w przedziale 40-60mm albo zoom, lecz teleobiektywów w rozsądnej cenie nie ma.