Właśnie pali się gdzieś market w Poznaniu na osiedlu (niestety nie wiem jakim) więc...aparaty i heja :)
Wersja do druku
Właśnie pali się gdzieś market w Poznaniu na osiedlu (niestety nie wiem jakim) więc...aparaty i heja :)
Market Albert, gdzieś na winiarach.
Potwierdzam Winiary
i z czego tu sie cieszyc? :evil:Cytat:
Zamieszczone przez mattnick
z niczego!Cytat:
Zamieszczone przez Jac
ale reporterke mozna ciekawa zrobic...
Z 10 dni temu palilo mi sie mieszkanie. Nie bawilem sie w fotoreportera, ale w strazaka (w przeszlosci mialem dluzszy 'romans' z Ochotnicza Straza Pozarna).
Wycinek z wyborczej:
Cytat:
Nie zważając na szczypiący w oczy dym, akcji gaszenia przyglądały się setki mieszkańców winiarskiego osiedla. Stali za rozciągniętą przez strażaków i policjantów taśmą. Wielu z nich przybiegło z aparatami w dłoniach.
Więc gdzie macie zdjęcia?
brawo!, naprawde bylbys w stanie zrobic jak to nazwales "reporterke" z takiej akcji tym bardziej ze w pierwszym poscie nawet nie wiadomo ani co ani gdzie sie pali :mrgreen: no chyba ze w P-ń jest jeden market ;-)Cytat:
Zamieszczone przez FOTOGRAF
W drugim poscie bylo doprecyzowane. Jakby mi powiedzieli "kerfur na pradze" to bym bez problemu namierzyl w Warszawie :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez Jac