Witam,
zastanawiam się nad zakupem R, w sieci widzę różne adaptery EF, czy między oryginałem a zamiennikiem jest jakaś kolosalna różnica?
Wersja do druku
Witam,
zastanawiam się nad zakupem R, w sieci widzę różne adaptery EF, czy między oryginałem a zamiennikiem jest jakaś kolosalna różnica?
Adapter i filtry tylne f-my Kolari Vision do RF https://kolarivision.com/product-category/rear-filters/
https://www.diyphotography.net/kolar...available-now/
Jakość wykonania bliżej nieznana.
Załącznik 6495
Załącznik 6496
IMHO kolosalnej nie ma, z tego co widzę ludzie chwalą też Viltrox.
Miałem vitroxa był ok, wymieniłem go jednak na orginał z pierścieniem.
Posiadam Viltroxa z aktywnym pierścieniem i też jest ok.
Ja mam Canona ze ringiem sterującym i gdyby nie to że dostałem go za 1 zł do aparatu to bym nie kupił za 1000 zł. Przy dużych dłoniach trudno jest posługiwać się nim jeśli patrzymy przez wizjer bo jest zbyt blisko korpusu. Mając dopięty zoom czasami udaje mi się kciukiem zmienić rodzaj AF ( tak sobie ustawiłem) ale to jest raczej sztuka dla sztuki :) . Ja bym brał najtańszy Canona zawsze o jedna mniej rzecz która może wprowadzać zamieszanie.
Podobno nie ma, ale sam wybrałem oryginał z pierścieniem. Jak mam się zastanawiać, czy wszystko bangla, czy też nie, a R6 jest deczko kapryśna, to wolałem mieć oryginalny adapter.
U mnie vitrox opiłkował od strony styków.