Temat: Świat wirtualny
1.
2.
Wersja do druku
Temat: Świat wirtualny
1.
2.
Bardzo proszę szanownych forumowiczów o ewentualne napisanie paru słów nt. powyższych zdjęć w TYM wątku
No i po 'bitwie' :roll: ;) Jak dało się zauważyć szliśmy łeb w łeb :-D
Kamiego nie ma przez weekend więc pewnie dopiero po niedzieli coś dopisze.
Dzięki Kami za wyzwanie.
No więc jak obstawiacie? Która fota moja?
Myślę, że to ty wygrałeś.Cytat:
Zamieszczone przez Zielony
Jak to mówią: koza myślała i... zdechła ;) :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Nemeo
A tak na poważnie: skąd ten wniosek?
Już nieważne. Zatrybiłem, że Tomasz1972 update'ował już listę winner'ów.Cytat:
Zamieszczone przez Zielony
Gratuluje Zielony zwycięstwa, a walka była twarda. Dzięki jescze raz za pojedynek i oczekuje że w przyszłości zgodzisz się na rewanżyk. Szkoda tylko, że ludzie tak mało piszą o zdjęciach no ale cóż nioe zmusimy ich. pozdr.
Aha ten wredny typ na mojej fotce to ja :mrgreen:
a tak serio Zielony, to co miałeś na myśli związanego z "Wirtualnym Światem" proponując tę fotkę? Jak dla mnie zdjęcie jest nie na temat, choć samo w sobie klimacik jakiś tam ma. Do tego wygląda na niedbale opracowane - bo skoro tłum faluje i jes rozmyty, to spokojnie można było usunąć ten paskudny mega szum z tej części zdjęcia.
Kuba może ja odpowiem. Nie tyle na temat fotki Zielonego ale miałem podobny pomysł (gorzej z wykonaniem). Ostro sfoceni ludzie w środku rozmytego tłumu według mnie mówia tyle, że oni sa w swoim (prawdziwym) świecie a reszta dla nich jest czymś nie rzeczywistym, właśnie tyułowym wirtualnym światem - jest a nie ma. Tyle moich wywnętrzeń, czas żeby autor zwycięskiej fotki się wypowiedział
hmm, no nie chcę mówić zanim nie odezwie się zapytany - i w żadnym wypadku proszę tego nie odbierać jako bufoniastego zapyzienia (sam poddaję się krytyce w moim wątku w galeriach, choć mało kto z tego korzysta). Wracając do tematu - wirtualny, oznacza wprost "możliwy", a potocznie jest rozumiany jako pewien wytwór współczesnej elektroniki. Gdyby było Świat obok nas, Poza światem, Mój świat etc, to OK, ale tutaj nie kumam bluesa.