Wersja do druku
Znajomy prosił mnie o robienie zdjęć na swoim ślubie, ale ja ze szkieł w miare sensownych mam tylko : 24-105 4 IS L - ciemne / 10-22 i 100-400 L z wiadomych względów nie wchodzą w rachubę / i tu moje pytanie czy jest sen brać to zlecenie z takim zestawem :
20D + 24-105 4 IS L + 580 EX ?
Z jednej strony mam znajomego który mnie bardzo prosi, ale z drugiej strony nie chcę spieprzyć mu zdjęć ślubnych .
Co robić ?
Hmm dlaczego niby 10-22 nie wchodzi w gre? Podejrzewam ze zrobisz tym kilka dobrych ujęć (np. stojąc za Młodymi po drugiej stronie kościoła - łapiesz całość uroczystości od posadzki do sklepienia - bardzo mi się podobają takie zdjęcia)
Od strony sprzętowej dasz radę. Fociłem tym zestawem na ślubie w rodzinie i ostatnio komunię mojej córki. Z efektów jestem zadowolony (para młoda także) :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Nemeo
"Kpisz czy o droge pytasz" ;)
A tak na poważnie 24-105 IS to bardzo dobre szkło które spokojnie można na F4 uzywać, do tego masz stabilizację a sceny rozgrywające sie w kościele zazwyczaj mega dynamiczne nie są. Jedyne czego bym się obawiał to czy 24 na 20D nie będzie za wąsko, jeśli to mały kościół to 10-22 też będzie trzeba na moment zapiąć żeby zrobić pare szerszych ujęć młodych z ołtarzem czy gośmi.
Jak dla mnie 24-105 IS L na FF to najlepsze szkło do fotografii ślubnej, lepsze niż 24-70 F2.8 bo to jest bez stabilizacji i efektywnie przy malej dynamice zdjęć w kościele lepiej na IS się wychodzi niż na F2.8. Na kropie niestety brak szerokiego kąta i to tym bardziej im mniejszy kościół.
Kościół w którym będzie ślub jest MEGA ciemny - słabe oświetlenie kościoła + małe okienka z ciemnymi witrażami, dlatego mam wątpliwości ?Cytat:
"Kpisz czy o droge pytasz"
Wczoraj fociłem 24-105, bez lampy, w Archikatedrze w Wawie i jestem zadowolony z efektów. Faktem jest, że kościół został rozświetlony.
A z drugiej strony, może warto przekonać parę młodą żeby dołożyła trochę i zapalili światła w kościele? Zawsze to chyba wyjdzie taniej niż ściaganie fotografa, może nie z lepszym sprzętem, ale który weźmie odpowiedzialność za fotki.
Oakhallow
Mega ciemny ma to do siebie że 2.8 czy 4 nie robi różnicy, to co napisałem pozostaje w mocy. Jeśli światła zastanego praktycznie nie będzie to i tak głównie świecić będziesz flashem. F4 + IS + 1/20s dla scen statycznych lub 1/40 dla dynamicznych (o ile będziesz sie trzymał pierwszej połowy zakresu ogniskowych) + ISO800 i będzie dobrze.Cytat:
Zamieszczone przez Nemeo
Ktokolwiek by tam focił nie zrobi wiele więcej, może najwyżej sprawić sobie jakiegoś wielkiego lumiquest-a i folie balansującą flasha do oświetlenia kościelnego. Ale ja jeszcze nie widziałem żadnego "profi" robiącego w ten sposób.
Fotografia to malowanie światłem i jak jest ciemno to chcąc czy nie musisz brać światło z flasha.
Nemeo naprawde się nie martw, twój sprzęt podoła, wiec odwagi i czekam na sample :)
Dzięki wszystkim za opinie, rozwialiście moje obawy:-D , biorę to zlecenie.
Gdyby byl zakaz focenia z lampa a kosciol bardzo ciemny to ja bym na taki slub pozyczyl od siostry 350D i szalal z dwoma body, na jednym Sigma 20 1.8 na drugim Canon 85 1.8 . Wlasnie na takie koscioly kupilem te dwa szkla.
a tak to nastawy podane przez LFB sie sprawdz, tylko iso dalbym bez obaw 1600 no i tryb M oczywisciie.