Wymiana 550D na coś nowszego (APS-C lub FF)

Cześć,

To mój pierwszy post na forum wiec w pierwszej kolejności się przywitam z wszystkimi forumowiczami.

Obecnie używam Canona 550D, który jest moim pierwszym lustrem. Zakupiłem go 9 lat temu kiedy to mocno zainteresowałem się fotografią, wcześniej cykałem kompaktem.

Przez lata traktowałem fotografię jako czyste hobby. Od 2 lat zacząłem robić zdjęcia głównie sportowe a ostatnio zainteresował mnie street, którego dopiero się uczę. Obecnie fotografia nie jest moim źródłem dochodów, ale może coś w tym temacie zmienić. Planuję wymianę puszki na coś nowszego i lepszego. I tutaj mam dylemat na co, 80D, 90D czy 6D Mark II?

Przeczytałem różne opinie i recenzje nt. tych aparatów i mam już dylemat co wybrać.

Jeżeli chodzi o szkła to posiadam: kitowy EF-S 18-135 IS, EF 75-300 IS USM oraz EF 50 IS STM

W przypadku wymiany na FF no dochodzi zakup jakiegoś obiektywu EF jako zamiennik dla EF-S 18-135, może być używany w dobrym stanie

P.S. W wolnej chwili postaram się wrzucić kilka fotek sportowych mojego autorstwa do odpowiedniego działu.

Fotografia dla mnie to hobby. Swoją przygodę również zaczynałem od 550d (również 9 lat temu), potem były 60d, 7dm1, 6d, 6d2 i obecnie jest R. Najwięcej frajdy miałem jak kupiłem 6d i zacząłem używać pełnej klatki. 6d2 to bardzo fajny aparat, używałem do samolotów - dawał radę w tandemie ze C 100-400 mk 1; czasem fotografowałem tez piłkę nożna syna i również dawał radę.
Uważam, że FF to bardzo dobry pomysł.

@Bangi

Dzięki za info, kusi właśnie ta pełna klatka tym bardziej że różnica w cenie body 6Dmk2 a 90D jest niewielka.

Rozumiem, że byłeś zadowolony z tej puszki?

Jako zamiennik dla EF-S 18-135 IS planuje zakupić jeszcze obiektyw EF 24-105 L IS USM.

Kto pracował z tym szkłem i może napisać jakąś opinie o nim?

jesli zamierzasz uprawiac fotografie amatorska nieco ambitniej to oczywiscie FF , dlatego ze przechodzac na ten Format poczujesz " kopa jakosciowego".
matryca determinuje jakosc obrazowania - im wieksza , tymlepszy obraz.

Jakis decydujacych roznic w jakosci obrazowania pomiedzy c550 a c90 nie bedzie - jesli to glownie na wyzszych czulosciach, ale tez nie sa to jakies duze roznice.

Jeśli mówisz o pierwszej generacji 24-105 L to mam i cóż można rzec... Czasem nazywa się to "eLką dla ubogich", jakiś demon wielki to nie jest, na szerokim końcu nie błyszczy, ale mimo wszystko go lubię za świetny kompromis. Wygodnie się nim fotografuje, światło akceptowalne - jeśli potrzebujesz zooma to chyba dobry wybór, bo zadbane używki można względnie tanio kupić (a jak porównać do aktualnych cen nowych obiektywów, to w zasadzie te używki za darmo chodzą).
Wydaje mi się, że bardziej byłbyś zadowolony z tego, niż z aktualnie posiadanego, ale zwróć uwagę na fakt, iż aktualny daje Ci dużo większy zakres ogniskowych na długim końcu (135 mm na cropie to ekwiwalent 215 mm dla pełnej klatki), za to zaczyna się węziej niż eLka.

Z większym zoomem nie będzie problemu bo mam jeszcze EF 75-300 (na cropie 120-480), chodzi bardziej o szerszy kąt

Jak najbardziej byłem zadowolony z tej puszki i nawet ją jeszcze mam,choć pewnie w okolicy świąt wrzucę na Giełdę (na razie nie ma czasu, żeby nawet sprawdzić jaki mam tam przebieg, a od kiery mam R to w zasadzie leży torbie).
Miałem EF 24-105 i równolegle RF 24-105.
EF to tak jak napisano "taka L-ka dla ubogich"; generalnie nie lubiłem tego szkła, ale z drugiej strony na rożnego rodzaj wyjazdach było bardzo uniwersalne. Nie, to żeby był dramat, ale tak jakoś po prostu nie przepadaliśmy za sobą. Za kasę, za jaką można kupić używkę, na pewno jest wart rozważenia i jest wart swojej ceny.

Cytat:

---

Zamieszczone przez extor

planuje zakupić jeszcze obiektyw EF 24-105 L IS USM.

Kto pracował z tym szkłem i może napisać jakąś opinie o nim?

---

.

bedziesz zadowolony.
Bardzo uniwersany obiektyw wycieczkowo - urlopowo- imprezowy.
Dzieki stabilizacji uzyskuje z niego bardziej rozdzielcze zdjecia z reki niz z 24-70 2,8 L , ktory jest optycznie obiektywem lepszy , ale bez stabilizacji komponenty od jakiegos tam minimalnego poruszenia powoduja , ze jednak z 24-105 dostaje zdjecia lepsze. Chyba ze na statywie , albo na bardzo krotkich czasach , czyli w pelnym sloncu , ale wtedy mozna przymknac przyslone 24-105 do 5,6 - 8 ( maks. rozdzilczosci ) , tak te roznice sa niewidoczne praktycznie. 105 mm bardziej sie przydaja niz teoretyczna lepsza jakosc obrazowania 24-70 za to tylko 70 mm.

nie bedziesz zalowal, tym bardziej ze cena jest naprawde aktualnie moderat.

Dzięki wielkie za pomoc. Przekonaliście mnie i ostatecznie będę celował w zakup 6Dmk2 + EF 24-105 L. Ciężko mi jest określić kiedy dokonam zakupu, ale napewno w pierwszej połowie 2020. Jak będę miał jeszcze jakieś pytanie to chętnie wrócę po poradę ;)

P.S. W weekend postaram się wrzucić jakieś fotki mojego autorstwa do działu Sport/Akcja.

koniecznie. czekamy.