Wersja do druku
Cześć, mam Canona 60d i niestety mam 2 plamki które są widoczne przy każdej przysłonie na jasnych tlach. Były też inne zabrudzenia widoczne przy wysokich wartościach przysłony ale po zakupie zestawu do czyszczenia rotin i użyciu go wszystko zeszło. Te dwie muszą chyba być na matrycy za filtrem, czy to możliwe? Na pewno nie są to uszkodzone pixele. Niby nic a jednak boli
A na tym samym obiektywie czy na różnych to samo ?
Nie ma jednego uniwersalnego rozpuszczalnika, ktory daje sobie rade ze wszystkimi zanieczyszczeniami. Nieraz trzeba korzystac z dwoch lub trzech, zeby wszystko zeszlo. Czesto matryca zasyfiona jest przez insekty i wtedy latwo sobie z tym poradzic przy pomocy surfaktantow. Zanieczyszczenie filtra od strony wewnetrznej jest malo prawdopodobne, choc sie zdarza. Przy czyszczeniu matrycy trzeba duzo na nia dmuchac, zeby usuwac wszelkie zanieczyszczenia stale, takze te oderwane wczesniej z powierzchni. Powietrze musi byc suche i naprawde czyste - minimum wymagan to filtr 2mikrony i odwadniacz.