Wersja do druku
Witajcie.
Miałem canona 100d, przeszedłem na nikona d5xxx :(
po kilku miesiącach używania nikona, niby lepsza matryca, ale jakoś bez duszy,
jednak bardziej skłaniam się ku canonowi i rozważam powrót.
Funduszy dużych nie ma, więc tylko używki za body ok 1200 +/-/
Co sądzicie o 700d, w podobnych cenach są 50d/60d.
Fotografia widoczki, zwierzyna, macro.
Dziękuje za wskazówki.
60D będzie pro.
Nie chcę być pro, jeśli to była aluzja :)Cytat:
Zamieszczone przez zdebik
Byłem zadowolony z 100d, ale brakowało guzikologi i ekraniku gibanego do macro,
tak poczytałem, to zachwalają 650d, która w porównaniu do 700d jest praktycznie taka sama,
znowu 60d jest większy i cięższy, podejrzewam, że jakość obrazka będzie taka sama.
Mieszkam na zadupiu, nawet nie mogę gdzieś pomacać tych puszek, a testy to nie wszystko.
Więc pytam poważnie :)
Obiektywy które będą podpięte to: 10-18, 40 lub 50, 55-250 wszystkie stm.
Eeee tam, duszę mają - tylko trzeba nieco inaczej obrabiać zdjęcia.Cytat:
Zamieszczone przez koberek
Po co zmieniać system, to tylko strata kasy. Trzeba nauczyć się wykorzystać to co się ma.
Zmienić technikę, użyć modyfikatorów do światła, albo innego światła, innych ustawień.
Od zmiany samego aparatu-szkieł, obrazek nie dostanie duszy.
No chyba, że to będzie Sony, tak Sony ma duszę...tylko jeszcze nie wiem gdzie :)
Sony kiedyś też miałem i miło wspominam.
Canon ma tańsze obiektywy :)
Jakoś lepiej mi się canonem fociło, więc zmiana będzie.
Gdybym miał więcej kasy byłoby ff, a tak w cropie zostaję.
50D nie ma co rozważać, to "zabytek" co szumi niemiłosiernie.
Miałem widziałem, to historia.
Poszukaj coś z matrycą DP (Dual Pixel) - 70D będzie najbliżej, to fajny crop.
Tylko musisz wyłożyć więcej kasy. Także 750D jest podobno całkiem udanym cropem, ale także kasa większa.
Pozostanie 60D z "nieśmiertelną" matrycą 18 Mpix.
https://www.optyczne.pl/porownaj.php...2069&add4=1766
Zależy z jakimi szkłami w przyszłości. 50D ma ten plus że ma mikrokalibrację której niestety w 60D zabrakło, o 700D nie wspominając. Jeśli wycieczki z ciemnymi zoomami to brałbym pewnie 700D - najmniejszy. Jeśli w niedalekiej przyszłości chciałbyś dokupić jakiś jasny obiektyw bo stwierdzisz że i portretu chciałbyś spróbować to brałbym wtedy tylko 50D mimo że to dziadek. A jak Ci się nie śpieszy to tak jak pisze przedmówca dozbieraj trochę i kup 70D - ładny można już kupić za 1900-2000,-
Miałem to samo. Nikon jest jakiś taki, bez duszy. Niby super sprzęt a czegoś mu brakuje. Ja kiedyś zamieniłem D7100 na 60D i do dziś nie żałuję.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Mam mikrokalibrację w 50D i ani razu nie użyłem. Z tej trójki to zdecydowanie 700D, bawiłem się 650D i całkiem fajnie tam ISO wygląda. 10-18+50+55-250 STM będzie świetnym zestawem. Lekki, mały, optycznie dobry. Od krajobrazu po zwierzaki w niewielkich pieniądzach.
Szklarnia ok, nadal zostałbym przy 60 ew 70D.Cytat:
Zamieszczone przez koberek