Wersja do druku
Dzień dobry,
Chciałem wymienić w najbliższym czasie mojego wysłużonego 450D na coś nowszego, bardziej ambitnego. Myślałem o Canonie 80D.
Fotografuję raczej amatorsko, ale chciałbym żeby zdjęcia były lepszej jakości, zwłaszcza jeśli chodzi o zdjęcia w złych warunkach oświetleniowych.
Moje szkła to Sigma 17-50 f/2.8, Canon 85mm f/1.8, samyang 8mm i moje pierwsze szkło czyli Canon 17-85 f/3.5-5.6.
Chiałem zapytać czy ten 80D to będzie dobry wybór? :)
Pozdrawiam
Muszę Ciebie zmartwić. To nie będzie dobry wybór... To będzie doskonały wybór - najlepsza matryca cropowa u Canona, bardzo dobry AF, wizjer, ergonomia, idealny tryb LV. Miałem 1000D, zamieniłem na 70D, który był niezły ale zaraz jak wyszedł 80D i zobaczyłem testy, szczególnie możliwości matrycy, to się tak napaliłem, że kupiłem. I nie żałuję i jestem bardzo zadowolony. Jeśli nie myślisz o przejściu na FF to 80D jest wyborem najlepszym.
Dzięki za odpowiedź. A jak z szumami na wysokich czułościach?
Przerabiałem podobne rozterki
40d na 80d
Przepaść !!! 80tka wymiata. Ostrość. Szybkość. Większe możliwości cropa
AF do f8 co otwiera nowe możliwości extenderow
Wysokie ISO. To nie jest ff wiec bez przesady. 1600 potrafi być znośne ale staram się nie kręcić powyżej 800
Super puszka
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Z szumami - wszystko zależny od tematu zdjęcia, oświetlenia, późniejszej obróbki itp. W dobrym świetle zdjęcia zachowują bardzo dobrą jakość do ISO3200 - fotografuję zwierzynę w ruchu w lasach ciemnym obiektywem Sigma 150-600, co wymusza stosowanie wysokich czułości. Ustawiłem sobie ograniczenie Auto ISO na 3200 i zdjęcia przy tej czułości są OK pod warunkiem, że w obróbce nie wyciągamy za mocno z cieni. Jeśli mamy na to ochotę to lepiej nie przekraczać ISO 800-1600. Na niższych czułościach matryca 80D pokazuje swój lwi pazur - spokojnie można wyciągać z cieni o 4-5EV. Tego do tej pory w Canonie nigdy nie było.
To zależy co focisz . Coś w ruchu czy bardziej zastane ? Bo w sumie to może wystarczy Ci stary dobry 5D MK I i lepsze szkło zamiast kupować 80D. Nawet 5D MKI z 50 1.8 II za 250 zł obrazkiem rozwali 80D z 50L . Filmujesz ? Używasz LV ?
Co do szumów to każdy APS-C będzie szumiał mocno. Nie wiem czy jest sens pakować tyle kasy w puszkę będąc amatorem i nie mając do niej za bardzo szkieł.
To ma być nowy sprzęt czy może być używany bo to tez ważne pytanie .
Robię zdjęcia raczej podczas podróży, weekendów, czasu wolnego, nie jestem zawodowcem, ale staram się robić ładne zdjęcia i nie pstrykać pustych przebiegów. Aparat bardziej do zdjęć niż filmów. Chciałbym jednak kupić nowy niż używany.
Szklarni raczej nie wymienię z powodu budżetu stąd też stawiam na aps-c. Ewentualnie planowałem zakup Sigmy 35mm 1.4, ale to w przyszłości.
Myślałem też czy lepszym rozwiązaniem nie byłby zakup 70D i zaoszczędzenie kasy na szkło.
70D też fajowy. Ja zmieniłem na 80D dlatego, że miałem okazję kupić używany nieużywany (nietrafiony prezent) egzemplarz za ponad 1000zł taniej niż w sklepie. Sprzedałem więc 70D, dołożyłem 500zł i stałem się szczęśliwym posiadaczem 80D. Gdyby nie ta okazja to pewnie miałbym dalej 70D, który jest także bardzo przyzwoitym korpusem.
Które z cech 80D w praktyce przewyższają 70D? I czy warto za nie dopłacać ok. 1000 zł?