Wersja do druku
Poszukuję używanej lustrzanki na początek która będzie kosztować max 400zł. Zastanawiałam się nad Canonem 30d, 40d albo jakimś z serii xxxd. I tu moje pytanie-jaki najbardziej opłaca mi się kupić jeśli chodzi o stosunek jakość/cena. Przeszukałam forum i nie znalazłam usatysfakcjonującej odpowiedzi. Jeśli chodzi o obiektyw to myślę nad używanym zoomem EF-S 18-55mm f3.5-5.6 Canona lub stałką Yongnuo YN 50mm f/1.8. Naprawdę nie potrzebuję jakiegoś super sprzętu na początek. Z góry dziekuję ;)
A i czytałam, że aparaty z serii xxxd są lekkie, małe i nieporęczne co dla niektórych jest wadą, ale dla mnie raczej jest to zaleta :)
Też jestem całkiem początkujący, kupiłem swojego Canona głównie ze względu na astrofotografie, ale też próbuję sił w krajobrazach i portretach. Nie wiem czy można kupić coś lepszego w tej cenie ale wybrałem 450D + EF-S 18-55 mm, około 8000 licznik migawki w bardzo dobrym stanie (praktycznie zero rys, akumulator sprawny) za 500zł.
Głównie ze względu na że to pierwszy z serii z LiveView i Digic 3. www.astroplace.net - APT - Canon EOS models matrix
Jak na razie do nauki całkowicie mi wystarcza. Następny kupie na pewno jakiś obiektyw, ale jeszcze nie potrafię sprecyzować swoich wymagań, muszę "wyczerpać" kit'a.
Może być kłopot ze znalezieniem w tej cenie, ale jak wyżej - najnowsze co możesz znaleźć to 450d z 18-55 IS (szukaj IS, jest lepszy).Cytat:
Zamieszczone przez Julies
40d to nieco wyższa klasa, ale większy i cięższy, poza tym są potrzebne droższe karty pamięci CF, a nie SD (takie jak do "zwykłej cyfrówki"). Jeśli budżet jest mały, nawet to może mieć znaczenie.
Ja polecam 1000D. Sam w podobnej sytuacji byłem kilka lat temu i padło właśnie na ten aparat. Mały, lekki ale o sporych możliwościach - w pełni funkcjonalny tryb LV, matryca lepsza niż w 450D.
Używam jeszcze czasami z powodzeniem 40D. Nadaje się. Można się z powodzeniem na tej puszce nauczyć podstaw choć jest większa i cięższa od serii xxxD to moim zdaniem jest bardziej ergonomiczna. Przyzwoita prędkość serii karty CF nie są aż tak bardzo drogie. Wystarczy 8gb na początek.
To na przykład jest z 40stki (o ile się nie pomyliłem, ale raczej nie)
I to jeszcze jest cropowane.
Trochę jeszcze poszperałam, więc-450d czy 1000d?
Tańszy, w lepszym stanie :)
Nie jestem pewien, czy 1000d jest lepszy od 450d, ale na pewno jest warty rozważenia.
Techniczne aspekty jak szybszy autofocus, chyba można pominąć tym bardziej na początku. Ja kupiłem 40d pół roku temu i z zalet dla mnie to:
-cięższy niż serie xxxd i xxxxd
-wyświetlacz pomocniczy na górze przy którym są dodatkowe przyciski do szybkich funkcji, jak ISO czy serie zdjięć czy zmiany pola AF
-Pokrętło nawigacyjne, znajomi mi pokazał kiedyś jakiegoś xD fuyll frame i bardzo spodobało mi się do kółeczko :)
Minus dla 40d to kiepski ekranik, zdjecie czy jest ostre zobaczysz dopiero na komputerze co na początku moze być trudne bo idziesz na sesje, a w domu się okazuje ze zupełnie nie ten klimat zdjecia itp ( ja jak nie jestem pewny podpinam canona do telefonu za pomocą kabelka i apką DSLR controller mogę w Live Viev fotkować jak i przeglądać sobie zdjęcia )
Ja kupiłem do nauki używanego Canona 600D + 18-55 mm f/3.5-5.6 EF-S IS STM, za 1000 zł. Nie pamiętam jaki miał przebieg. Do nauki mi wystarcza. Zaletą jest na pewno nagrywanie filmów w FullHD. Body z serii xxD jest wyżej niż seria xxxD. Jeżeli cenowo dasz rade idź w serię xxD, chociaż xxxD też daje radę. Na pewno nie warto wydać za taki sprzęt więcej niż 1000 zł. Na takich starszych modelach za niewielkie pieniądze można się dużo nauczyć. Po czasie i tak dojdziesz do wniosku, że najważniejszy jest obiektyw :).