Sigma 24-60mm / 2.8 problem z przysłoną

Witam wszystkich
Może ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem
Obiektyw ostrzy, nie ma problemu z AF natomiast w żaden sposób nie mogę zwiększyć przesłony. Obiektyw pracuje tylko i wyłącznie na f/2.8. Zmiana ustawień w korpusie skutkuje jedynie efektem na wyświetlaczu oraz prześwietlonym w większym lub w mniejszym stopniu zdjęciem. Listki przesłony stoją w miejscu. Obiektyw pracuje z Canonem 6D, był również testowany poprzez reduktor z Canonem EOS M. Efekt w obu przypadkach jednakowy.
Podejrzewam uszkodzenie taśmy ( flex ) lub też samej przesłony, ale co najdziwniejsze na obu korpusach nie są wyświetlane żadne komunikaty błędów.
Czy może " sklejenie " listków przysłony powoduje taki efekt ?

Z góry dziękuję za podpowiedzi

Wina takiego a nie innego zachowania obiektywu leży po stronie taśmy łączącej elektronikę obiektywu z przysłoną tz. flex - jest pęknięta

Może ktoś na forum ma informację gdzie prócz serwisu Sigmy w 3mieście można owe cudo kupić, bo wymiana nie stanowi już żadnego problemu. Obiektyw trochę leciwy dlatego jest problem z częściami.