Zestaw ślubny max 20tys

Witam serdecznie- nowy na forum pozdrawiam wszystkich.
Szybko w skrócie : po 10 latach od zrobienia zawodu fototechnika i machnięciu kilkadziesiąt tys klatek a może więcej chyba dojrzałem do fotografii ślubnej, dlatego też proszę o porady sprzętowe.
Aktualnie użytkuje 50D z obiektywami 24-105F/4 70-200F/4 i 50F/1,8
Związku z chęcią zmieniania mojego Canona 50D na pełną klatkę narodziła się myśl - dlaczego nie spróbować na ślubach ( choć woj Dolnośląskie z którego pochodzę jest mocno obsadzone)
Jeśli chodzi o body myślałem o 6D (choć chyba warto poczekać na następce)
Jeśli chodzi o obiektywy to bardzo podoba mi się Sigma A 85 1,4 - taka portretówka w plener i jasna do kościoła, może do tego Sigma A 35 1,4 Zastanawiałem się także nad Sigma A 24-35 bo moje Lki są dość ciemne.. Coś doradzicie ?? Aha dodam że mam 430EX III-RT Taka lampa chyba powinna wystarczyć czy lepiej zainwestować w 600tke do tego może jakiś wyzwalacz, no sam niewiem głowie się myśle..

2x 6d (zero problemów przy zestawianiu zdjęć z dwóch body), 85/1.4, 35/1.4, dobrze byłoby mieć drugą lampę i coś szerokiego

Na pewno 35tka będzie świetnym wyborem do pełnej klatki, albo stałka, albo "długi koniec" jakiegoś przyzwoitego zooma np wspomnianego 24-35 czy Lki 16-35. 35mm, to dla wielu (świadomych) absolutny standard ogniskowych, a jak widzę na cropie też pracowałeś na podobnym obrazowaniu "24mm". Oczekiwanie na nowsze body, to się mija z celem, kupuj 6D i używaj! ;)

20K ciasno ale da się rade. Jak radzą poprzednicy 2x6D (teraz promocja z serwerami wiec jak je sprzedasz mozesz odzyskac troche kasy) 85mm może być sigma bo w tej samej cenie co uzywane 85L. Jak jestes przekonany to weż 24-35mm sigmy. Kolega ma i sobie chwali. Ja wole stałki. Druga lampa tez by się przydał ale teraz YU robi tanie lampy więc z tym nie powinno byc problemu.

Dlaczego wszyscy ciśniecie 6D? Przecież autofokus w tym aparacie delikatnie mówiąc daleki jest od tego co prezentuje 5d mark III, a na ślubach to ekstremalnie ważne. Praca na sali weselnej wyłącznie AF-em środkowym (i ciągłe przekadrowywanie) to nieporozumienie.
Ja na Twoim miejscu zostawiłbym 50d, kupił 5d mark III, 24-35 sigmy lub s35mm+s20mm i s85 mm na 50d. Jak Ci "pójdzie" temat to dokupisz drugą puszkę 5d mark III i bajka.
Na cropie opcją jest również s50mm, po przeliczeniu masz świetną ogniskową na drugim body.

Niczego nie kupuj, na zlecenie wynajmij to co uwazasz za sluszne. Pchanie sie w FF, bo moze cos zarobie to lekka lipa.

@zdebik: W sumie racja, tylko o ile wynajęcie sprzętu na jeden dzień w tygodniu to ok. 150/body, to biorąc pod uwagę weekend (w piątek po południu trzeba go mieć) wychodzą 3 dni, a to już może być istotna część wynagrodzenia.
Jeśli jednak chodzi o zakup (z jakiejś dotacji, sądząc po kwocie), to po zastanowieniu nie odrzucałbym nawet Canona 85/1.8, przynajmniej na początek, bo zostanie więcej na coś szerszego (oprócz 35 przydałoby się 16, albo 20).
5d III jest lepszy, a mk IV jeszcze lepszy, tylko wygodniej mieć dwa takie same body, i prawie niczego nie zmieniać, niż próbować połączyć zdjęcia z 5d III i 50d (moje subiektywne zdanie).

Cytat:

---

Zamieszczone przez michaelsz

Dlaczego wszyscy ciśniecie 6D? Przecież autofokus w tym aparacie delikatnie mówiąc daleki jest od tego co prezentuje 5d mark III, a na ślubach to ekstremalnie ważne. Praca na sali weselnej wyłącznie AF-em środkowym (i ciągłe przekadrowywanie) to nieporozumienie.

---

miałem 6d na jednym ślubie. Nie ma tragedii jak wcześniej pracowało sie na słabszych puszkach. Osobiście bym nie kupiłe 6d przez wzgląd na AF właśnie ale w podobnej cenie nie ma nic innego po za dojechanym mocno 5d3

6d nówka - 5,5k
5d mk2 używka 3,5k
2 x yn 685 - 1k
1 x yn 622 - 0,2k
sigma 35 1.4 - 3,3k
sigma 85 1.4 - 5k
18,5k
Zostaje jeszcze na jakieś manualne UWA do kilkunastu ujęć :)
Potem ewentualnie 135L i może 50 1.4.
5d mk3 spoko pucha ale wydaje mi się że na początek 6d to jest bardzo dobry aparat. Przekadrowywanie tak jak wyżej ktoś pisał przynajmniej jak dla mnie nie jest uciążliwe.

Dzięki za odpowiedzi z nich wynika w zasadzie jedno, ze potrzebuje dwa porządne body. W duchu miałem nadzieje że ślub można oblecieć jednym aparatem, a moje stare poczciwe 50D chciałem zostawić w zapasie jakby coś było nie tak z podstawowym sprzętem. Nie mam jeszcze zleceń i niestety dotacji;) Powiększa mi się rodzinka i postanowiłem wzbogacić się o porządny obiektyw portretowy stąd pomysł o Sigmie 85 1,4 o zmianie na pełną klatke już od dawna choruje. Sprzętu zaczyna przybywać myśle, że doświadczenie jest wystarczające i może zaowocuje to większą ilością sesji i ślubami- no i prawde powiedziawszy wypady w plener i martwa natura po prostu mi sie nudzi, a praca z luldzmi wzbogaci mnie o nowe doświadczenie

--- Kolejny post ---

A tak na marginesie nikt nie wspomniał o 24-70, myślałem żeby moje 24-105 wymienić właśnie na takie szkło to nie stałka ale ogniskowa uniwersalna do tego 85 Sigmy..