Wersja do druku
Witam,
Jestem świeżakiem jeśli chodzi o fotografię. Zawsze mnie to interesowało więc postanowiłem kupić sprzęt. Wybrałem Canona 6D - mam nadzieję, że to dobry wybór jeśli miałbym się zajmować fotografia na poważnie. Chciałbym robić zdjęcia modelingowe i portretowe aczkolwiek mieć jakąś optykę na wyjazdy. Mam do przeznaczenia 6 tys zł na obiektywy. Polecilibyście stałki czy obiektywy zmiennoogniskowe? Oryginalne Canona czy 'zamienniki'?
Marcelph
Moj typ... 85 1.2 II
Dlaczego akurat ten? Canona czy Sigma?
jest kozacki, to canon.Cytat:
Zamieszczone przez marcelph
A czy przewidujesz jakieś wydatki na oświetlenie i studio ?Cytat:
Zamieszczone przez marcelph
Wyjazdy na sesje plenerowe, czy wyjazdy w stronę landszaftów ?
Do tych ostatnich to wystarczy 16-35/4, 17-40/4 czy nawet 24-105/4 wszystkie "e-Lki".
Może zobacz, czym foci Zieniu, choć to "żółta strona mocy", ale ogniskowe i przesłony adekwatne.
Canon ma prawie takie same obiektywy 70-200/2,8, 50 i 85-tki.
http://zieniu.pl/gear/
Bo lepszego nie ma nawet w Nikonie*
Sprawdziłeś, czy Sigma oferuje obiektyw o takich parametrach?
Możesz dodać 70-200/2.8L IS, gdyby Ci się nie chciało biegać tam i z powrotem podczas sesji.
* - nie prowokuję wojenki systemowej, odpowiadam także z przymrużeniem oka, jak zdebik, przecież inaczej się nie da odpowiedzieć na taki wątek ;)
Jestem świeżakiem jeśli chodzi o fotografię
Nawet najlepsi kiedyś zaczynali, trudno zaczynać z pustymi rękami, więc dobrze, że
postanowiłem kupić sprzęt. Wybrałem Canona 6D - mam nadzieję, że to dobry wybór jeśli miałbym się zajmować fotografia na poważnie
6d to dobry wybór, choć lepiej nie czytać dyskusji na jego temat na pewnym forum, bo może się okazać, że tak naprawdę do niczego się nie nadaje i każdy telefon jest od niego lepszy ;)
Chciałbym robić zdjęcia modelingowe i portretowe aczkolwiek mieć jakąś optykę na wyjazdy.
Portrety i "modelingowe" załatwisz propozycją kolegi, a co to znaczy "na wyjazdy"? Jedni na wyjazdy zabierają głównie coś w rodzaju 150-600, inni bardziej 17-40, choć tak naprawdę zabierają prawie wszystko. Czy to mają być wyjazdy w celu robienia określonego rodzaju zdjęć, czy wyjazd wakacyjny z rodziną (do tego może Ci wystarczyć 24-105 STM)?
Mam do przeznaczenia 6 tys zł na obiektywy. Polecilibyście stałki czy obiektywy zmiennoogniskowe? Oryginalne Canona czy 'zamienniki'?
Widzę, że masz jasno określony plan: kupię "poważny" sprzęt, kupię "na poważnie" obiektywy, będę robił "na poważnie" portrety i "modeling". Tylko jeśli zamierzasz "na poważnie" się tym zajmować, zabrakło nauki. Można zdobywać doświadczenie samodzielnie, opierając się na poradnikach z internetu, filmikach itp, ale jeśli brakuje Ci czasu na przeglądnięcie podstawowych informacji o sprzęcie, rodzajach obiektywów, być może warto dodać do wydatków jakieś warsztaty, najpierw dla początkujących, a potem z dziedzin którymi chcesz się zająć? Na warsztatach może się okazać, że np. zamiast kilku obiektywów będzie Ci potrzebne kilka lamp błyskowych, zależy co Ci się spodoba.
6d to dobry aparat, 85 to dobra ogniskowa "do portretów", ale to nie jest jedyne możliwe połączenie (i nie jedyny obiektyw o "portretowej" ogniskowej). Trochę wiedzy teoretycznej przed zakupem sprzętu może pomóc w odrzuceniu (lub wybraniu) określonych zabawek.
Biorąc to wszystko pod uwagę, sugerowałbym 6d z 24-105/4L IS (jako uniwersalny, "spacerowy", "wyjazdowy"), do tego 85/1.8 (żeby pobawić się głębią ostrości przy portretach), 50/1.8 STM (nieco szersza perspektywa, dobry obiektyw za nieduże pieniądze), oraz wystarczy kasy na kilka sensownych warsztatów (i jakieś "modne"). Po zdobyciu pewnego doświadczenia będziesz wiedzieć, czego Ci brakuje, i samodzielnie dobierzesz odpowiednie ogniskowe, jasności i "plastykę obrazu".
Zależy od upodobań "pstrykającego". Niektórzy jadą na zoomie 70-200 2.8 a inni na stałkach. Wyżej wymienione przez Zdebika 85L to podobno szkło "magiczne" ale też drogawe więc na inne już kasy nie wystarczy. za 6k ja bym wybrał 135L + jakiś zoom (24-70 lub 24-105). Zamiast zooma ewentualnie jeszcze Sigma 35 ART lub C 35L
85 1.2 to bardzo duzy i ciezki obiektyw - owszem w mare szybki i daje ladny obrazek , ale cena , jaka trzeba dac za niego i uciazliwosci, jakie ze soba niesie to przyczyna, dla ktorej na rynku wtornym jest masa tych obiektywow. Sam mialem do czynienia z paronastoma tymi obiektywami i nagminna bolaczka jest szybko zanieczyszczajacy sie system soczewek ( a czyszczenie tego to nie zabawa) i latajacy w denerwujacy sposob pierscien od AF-u. Ja bym tego nie kupil ( tym bardziej, ze jakos bardziej mi odpowiadaja zoomy). W twoim przypadku szukalbym jakiegos Canona (jednak) ale na poczatek sama rozpoznaj potrzebne ogniskowe i przy zakupie bardzo precyzyjnie wybierz dobry, ostry egzemplarz.
Proponuję 100/2. Używam od lat i się nie pozbywam mimo posiadania 85L.
To jest krótsza, lżejsza eLka 135/2.
Według DXO na gęstych matrycach nawet ostrzejsza czasem od 135L
https://www.dxomark.com/Lenses/Compa..._1009_630_1009
Canon 200 f/1.8 lub 200 f/2 IS - te szkła zawsze mi się kojarzą z modelingiem, wystarczy pójść na pokaz mody i sprawdzić jakie obiektywy są podpięte do 1-dynek ;)