lampy yn i wyzwalanie

Zamierzam zrobić kolejny krok w nauce fotografii i dokupić flashe - myślę,że to będą YN (aktualnie posiadam Canon 6d)
1)manualna 560 III
2)jakaś z automatem, tylko jeszcze nie wiem jaka.
Nie za bardzo orientuje się jak je wyzwalać i proszę was o poradę.

1.Z racji tego,że czasem będę używał wyłącznie tej z TTL-em to pasowałoby, żeby było to np YN622C albo z kontrolerem YN 622C-TX.
Czy różnica między nimi polega na tym, że YN 622C-TX daje możliwość ustawiania mocy lampy be podchodzenia do lampy, tylko w niej ustawiam moc ?
W tym przypadku musiałbym mieć odbiornik na TTL-u (YN622C) plus nadajnik (YN622C) bądź kontroler YN 622C-TX na aparaie ?

2. Drugi przypadek. Używam tylko jednej manualnej lampy, wtedy potrzebuję tylko nadajnika na aparacie RF602 RF603 lub RF605. Odbiornika na lampie już nie potrzebuję, bo 560 III czy tez 560 IV mają odbiorniki wbudowane ?

3. Jednak chciałbym mieć możliwość użycia arówno 560 jak i TTL-a w jednym setupie, bo będą takie sytuacjie, tzn przełączyć TTL-a w tryb manual.
I czy w tym przypadku YN 622C-TX bądź YN622C będą kompatybilne z 560 III i go widziały ? Jakiego nadajnika tutaj użyć ? Nie musi być to koniecznie nadajnik YN, jakby były jakieś inne kompatybilne to te mogą być.

Poradźcie co w takim przypadku zrobić.

Z góry dzięki za pomoc.

Ile do wydania?
Bo może najlepszym pomysłem będzie YN 622C-TX + 2x YN-685EX?

No właśnie po kosztach. Nie wykluczam, że w przyszłości rozbudowałbym system ale wtedy znów musiałbym kolejnego TTL-a, a to też koszty? Chodzi mi o to czy da się odpalić jednocześnie 560 III i załóżmy YN685EX (w trybie manual) ? A jak tak, to jak to zrobić ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez r_m

Ile do wydania?
Bo może najlepszym pomysłem będzie YN 622C-TX + 2x YN-685EX?

---

W tym roku zaczełem błyskać na sali z lapami na wyzwalaczach , tak dla różnorodności. Kupiłem 2x yn-685 i do tego nadajniki bo odbiorniki są wbudowane, niestety 3 razy wymieniałem lampy, okazuje sie że tylko 1 tak naprawdę dobrze synchhronizowała. Dlaczego? Zauważyłem że lampy mają różny soft wgrany a brak USB powoduje że niestety sami sobie tego nie zaktualizujemy i musimy wybrać lampę z wersją systemu powyzej 2.0.0 ,a to to nie daje nam gwarancji. Ostatecznie (dziękuje miłym sprzedawcom za wyrozumiałosć) zgodzili sięna wymiane na yn-600ex-rt i wyzwalacz yn-e3-rt , i wszystko działa jak należy. Niewiem jak duża jest różnica między tymi zestawami w Polsce ale radze raczje ten drugi zestaw, nawet jak wyjdzie nowy soft to ma złacze USB na auktualizacje . Dodatkowo współpracuje z radiowym wyzwalanie RT canona.

Po kosztach, nie zaczynasz w stylu "za tydzień robię ślub, napiszcie co kupić i jak ustawić, ale już bo mi się spieszy" (były takie przypadki), więc można spokojnie przedyskutować różne możliwości.
Pamiętaj o tym co napisał kolega - jakość "chinoli" bywa różna, jednym pracuje bez problemów rok (używana zawodowo), u innego 3 lampy padają w ciągu kilku miesięcy po zakupie. Z tego powodu może się okazać, że warto kupować (drożej) w kraju, gdzie masz i gwarancję, i rękojmię, bo serwis u sprzedawcy w Chinach może być problematyczny.

Nie do końca zrozumiałem, czy "zdalnie" musisz mieć TTL, czy TTL jak lampa na aparacie, a ewentualne błyskanie poza aparatem tylko w manualu?
Jeśli najtaniej, to nowa YN560III (albo IV) plus jedna sztuka YN RF-603c. DO tego może używana 430exII, jako lampa z TTL.
Daje Ci to możliwość zabawy z jedną zdalną lampą, albo z jedną TTL.
Uzupełnienie zestawu o drugi RF-603c daje większe możliwości, masz dwie lampy zdalne (nadajnik na aparacie, w 560 odbiornik wbudowany, 430exII ustawiona w tryb M na drugim 603). Moc lamp regulujesz podchodząc do lampy.
Zwiększenie możliwości to dokupienie kolejnej 560, z trzema lampami można się już całkiem ładnie pobawić (albo pogubić).
Niestety nie da się pogodzić "tanio" i "z TTL".
Wybierając 685 masz możliwość wyzwalania jej zdalnie albo wyzwalaczem 622c, albo 603c, więc jeśli chciałbyś zacząć najtaniej jak się da, to możesz wybrać (nową, z polskiego sklepu-gwarancja) 685 i najtańszy, używany wyzwalacz 603c (lepiej 603c II) z allegro. Jak będziesz potrzebował lampy na aparacie, będzie działać jako TTL, jak zechcesz się pobawić zdalnie, przełączysz ją w M, ustawisz na niej odpowiednią moc, i wyzwolisz tym 603c. Zabraknie Ci drugiej lampy: jeśli zabraknie manualnej, dokupisz 560, też zareaguje na sygnał 603c. Zabraknie Ci możliwości zdalnego użycia TTL? Dokupisz drugą 685 i nadajnik 622c, wtedy będziesz mieć do wyboru, manual, TTL.
Gdybyś jednak potrzebował wygody typu na aparacie TTL, zdalne w M, z możliwością zdalnie regulowanej mocy, to nie będzie tanio (622c-tx plus 685, albo st-e3 plus 600ex-rt).

Maksymalnie po kosztach to masz kabel do jednej lampy a druga odpala się za pomocą fotoceli. Tylko wszystko manualnie ustawiasz.

Dzięki za pomoc. To z fotocelą to faktycznie niezłe rozwiązanie.

Chyba zacznę od 560III i 603IIC, Być może jeszcze YN-685. I w miarę rozwoju może coś dokupię.

Jeszcze skonkretyzuje swoje pytanie przed ostateczną decyzją: czy jest jakiś kontroler albo wyzwalacz przenoszący TTL zdalnie (np 622 czy YN-622-TX ) i współpracował jednocześnie z manualnymi lampami. tzn czy jak założe na aparat 622 albo 622TX albo jakiś inny (jaki?)to będzie on w stanie odpalić 560III. Dzięki.

Cytat:

---

Zamieszczone przez gregfoto

czy jest jakiś kontroler albo wyzwalacz przenoszący TTL zdalnie (np 622 czy YN-622-TX ) i współpracował jednocześnie z manualnymi lampami. tzn czy jak założe na aparat 622 albo 622TX albo jakiś inny (jaki?)to będzie on w stanie odpalić 560III.

---

Zaryzykuję stwierdzenie, że każdy. Kupujesz albo 622-tx albo 622 na aparat, kupujesz 622 pod lampę 560III, i powinno wyzwalać (bo lampa korzysta tylko ze środkowego pinu).
Tylko to ma umiarkowany sens ekonomiczny, zyskujesz tylko możliwość wyzwalania, ale kosztem dodatkowego wyzwalacza. Sumując cenę lampy (chyba ok. 290zł) i wyzwalacza 622, na który musisz założyć ta lampę (ok. 200-230zł) masz ponad 500. Niewiele drożej masz lampę z wbudowanym odbiornikiem, działającą i w TTL, i w M, i to z możliwością zdalnej regulacji mocy.

dzieki,

a jaki stojak z uchwytem na lampe i parasol byscie polecili ? Czy takie najtansze zestawy reporterskie z allegro maja sens ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez gregfoto

Czy takie najtansze zestawy reporterskie z allegro maja sens ?

---

Tak, ale...
Na statywie postawisz najpierw 560 za te 300, ale potem może zmienisz na Canona za 2000, czy chciałbyś widzieć, jak taka lampa "zalicza glebę", bo wolałeś zaoszczędzić 30zł na uchwycie?
Najtańsze uchwyty do lamp są chyba po 40zł, najtańsze statywy podobnie, najtańsze parasolki chyba 20zł. Takie coś doskonale spełni swoje zadanie w pomieszczeniu, starannie ustawione, i nie narażane na przypadkowe kopnięcia. Jednak lepiej wybrać solidniejszy statyw, jeśli wolisz, to z tłumieniem powietrznym (jeśli zapomnisz przytrzymać kolumnę po zwolnieniu blokady opada powoli). Uchwyt lampy to kolejne kilkanaście możliwości. Można wybrać coś najtańszego, albo coś w stylu Phottix Varos (jest kilka wersji), albo nawet "z mocowaniem Bowens", jeśli nie przeszkadza Ci rozmiar i myślisz o dokupieniu lamp studyjnych.
Statyw (niezależnie jaki) warto obciążyć, im niżej, tym lepiej. Statyw z parasolką w plenerze bez asystenta to dobry sposób na ćwiczenie podzielności uwagi i refleksu, oraz ocenę priorytetów ("czy puścić body i łapać lampę, czy jednak dać jej upaść") ;)