30D i RAW - jak do gryziecie?

Pytanko jest do tych, którzy mieli już okazję obrabiać rawy z 30D pod różnymi konwerterami. Pytam, bo prawdę mówiąc nie mogę się na konkretny program zdecydować. Z d60 używałem C1 i pod względem jakości generowanego obrazu jest IMHO nie do pobicia. Ale na dzień dzisiejszy C1 z supportem do 30D jest póki co w wersji RC i z pewnością ma jeszcze jakieś "kwiatki" a kiedy będzie oficjalne C1 3.7.4 tego na razie nie wiadomo.
Jestem ciekaw jak się spisują ACR i RSE w porównaniu z nowym C1. Ja narazie wołałem rawa w nowym C1 i efekt jest naprawdę ok, choć mam wrażenie, że balans bieli działa jakoś dziwnie. ACR używałem kiedyś z d60 i efekty były mizerne. RSE nie używałem prawdę mówiąc nigdy (choć sporo dobrego o nim słyszałem - głównie o wydajności pracy).

jak na razie to chyba tylko c1, ACR podobno ma być w maju a RSE też jeszcze nie czyta rawów z 30d

Cytat:

---

Zamieszczone przez bundy

Ale na dzień dzisiejszy C1 z supportem do 30D jest póki co w wersji RC i z pewnością ma jeszcze jakieś "kwiatki" a kiedy będzie oficjalne C1 3.7.4 tego na razie nie wiadomo.

---

Kiedy? Dzisiaj.
A opinia o "kwiatkach" jest oparta o co?
Moim zdaniem Phase One nie wypuszcza kwiatkow.

ja używam ACR

Cytat:

---

Zamieszczone przez snowboarder

Kiedy? Dzisiaj.
A opinia o "kwiatkach" jest oparta o co?
Moim zdaniem Phase One nie wypuszcza kwiatkow.

---

:-) Moja opinia nt. "kwiatków" w sofcie w przypadku C1 jest wzięta z... księżyca :-)
A mówiąc poważnie - jako programista mam swój pogląd na wersje RC, w których prawie zawsze "coś" się znajdzie. Nie twierdzę, że w przypadku C1 to muszą być jakieś bugi wpływające np. na jakość wywołanego raw'a (wręcz przeciwnie - wywołałem kilka i jakościowo jest ideał. Tylko mam wrażenie, że profil aparatu jest jeszcze nie do końca dopracowany w kwestii ustalania WB - zrobiłem fotkę tej samej sceny 20-ką kumpla i potem moją 30-ką, wywołaliśmy to w C1 na identycznych ustawieniach WB i fota z 20-ki była bliższa ideału pod względem kolorów).
W wersji ostatecznej C1 3.4.7 z pewnością "kwiatków" nie będzie, bo płacąc tyle kasy za soft jednak czegoś się trzeba po nim spodziewać :-)

Z ostatniej chwili - jest już oficjalna wersja C1 3.4.7 - nic, tylko kupować, bo cena taka kusząca ;-)