Obiektyw Helios 44m-4 : pierścień ostrości porusza przysłoną
Od razu przepraszam, jeśli to zły dział i proszę o przesunięcie, bo sprawa nie dotyczy Canona tylko mojego obiektywu. Mam nadzieję, że ktoś miał podobny problem i znalazł rozwiązanie.
Po kilku miesiącach używania nie używanego od lat Heliosa 44m-4 pojawiła mi się najpierw taka usterka, że ta jego środkowa "tuba" zaczęła mieć jakby taki luz: przy kręceniu w lewo i w prawo podczas ustawiania ostrości wyczuwało się taki ewidentny "skok", który powodował też jednocześnie zmianę ostrości i przesunięcie kadru w lewo/w prawo.
Przyzwyczaiłem się do tego, ale teraz pojawił się nowy problem: podczas kręcenia pierścieniem ostrości przysłona nie stoi w miejscu tak, jak została ustawiona, tylko otwór zwiększa się/zmniejsza odpowiednio podczas kręcenia w: lewo/prawo.
Rozkręciłem tą pierwszą warstwę od strony gwintu, popatrzyłem, znalazłem parę śrubek i je dokręciłem ; ) niestety, nic to nie zmieniło. Czy ktoś może dysponuje linkiem do auto-naprawy na youtube, może tu chodzi o jakąś konkretną śrubkę gdzieś głębiej?
Dzięki
Odp: Obiektyw Helios 44m-4 : pierścień ostrości porusza przysłoną
Są filmiki, google "disassembling helios 44m-4" (nie wklejam bezpośrednich linków bo jest ich dużo)
Odp: Obiektyw Helios 44m-4 : pierścień ostrości porusza przysłoną
Cytat:
Zamieszczone przez
mrwiredmonkey
podczas kręcenia pierścieniem ostrości przysłona nie stoi w miejscu tak, jak została ustawiona, tylko otwór zwiększa się/zmniejsza odpowiednio podczas kręcenia w: lewo/prawo.
Możliwe że wypadł Ci taki malutki śrucik spod pierścienia ustawień przysłon.
Nie lepiej kupić za kilka złotych Canona 18-55 i cieszyć się wykonywaniem zdjęć a nie bawić się wykonywaniem zdjęć obiektywem nieprzystosowanym do tego typu fotografii. Tylko proszę nie wspominaj mi o jego legendarnym bokeh :)
No chyba że używasz ten obiektyw z aparatem anologowym to inna sprawa. Nie baw się w naprawy tylko kup taki obiektyw od kogoś .Są niedrogie.
Odp: Obiektyw Helios 44m-4 : pierścień ostrości porusza przysłoną
Cześć, dzięki za wypowiedzi. Z rozkręceniem i skręceniem nie będę miał problemu, dobierałem się do niego już i oglądałem filmiki, tylko nie wiem czego szukać: w czym tkwi problem, a chciałbym możliwie namieszać najmniej.
Legendarny bokeh jest piękny, ale ja go po prostu lubię, mam Canona 450 i 2 tego starego typu obiektywy i dopóki nie będzie mnie stać na coś z czasów nowożytnych to chciałbym się uczyć na nich bo są jak hardkor ;)