Wersja do druku
Koleżanki i koledzy,
chciałbym poradzić się Was w temacie odbitek. Mam potrzebę mieć zdjęcia na papierze. Bardzo dobra jakość jest mile widziana.
Co lepiej wybrać, wydruk w zakładzie fotograficznym lub drukarni, zamawianie odbitek w empiłku, fotodżokerze itp. czy drukarka w domu?
Z drukarek mam na oku np Epsona L810 (6-kolorowy). Co da lepszą odbitkę, taki epson w domu czy profesjonalne maszyny z labu lub wysyłkowego empiłka?
Z własnego doświadczenia mogę napisać tyle, że Epson L800 daje lepsze rezultaty niż odbitki z Empiku. Z drogich i renomowanych labów dawno nie korzystałem, ale jak jeszcze korzystałem, to nie trzymały jakości, tzn. raz odbitki były super a innym razem nie szło na nie patrzeć. L800 daje powtarzalne rezultaty, które w pełni mnie satysfakcjonują a w dodatku mam je na poczekaniu:)
Jak masz na myśli małe formaty, pomyśl o termosublimacyjnych. W atramentowych "pilnowanie jakości" należy w pełni do Ciebie (tusz, rodzaj papieru).
Jeśli chodzi o formaty, to będą głównie małe, ale też nie chcę się ograniczać, na pewno będzie potrzeba zrobienia większych odbitek. Chciałbym porozmawiać też o drukarkach, ale założę do tego osobny temat.
A jak Epson wychodzi cenowo na odbitce 10x15? Przeliczaleś może koszty?Cytat:
Zamieszczone przez solti
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Policz orientacyjnie ok. 15 ml tuszu na m2. Być może Epson zużywa nieco więcej. Ale to jest samo drukowanie. Jeśli jednak drukarka stoi i trzeba ją czyścić, to już klapa :( Nasi klienci często wolą zlecać nam druk niż kupować drukarki, gdyż wielu z nich zauważyło większe zużywanie tuszu na czyszczenia niż na sam druk :)
Drukowanie na L800 wygląda na bardzo ekonomiczne rozwiązanie. Natomiast trzeba doliczyć papier - nie warto zbytnio oszczędzać, koszt zakupu drukarki, no i czas.
http://www.canon-board.info/druk-ska...ml#post1314173
Co prawda tam policzyłem koszty dla wydruku A4, ale możesz sobie przyjąć 1/4 tej kwoty dla 10x15 i to mniej więcej powinno być OK. Może minimalnie wyjdzie więcej dla małych formatów, bo jednak rozruch drukarki, wysychanie tuszy, itp.