jaki wpływ ma wartość przysłony na ostrość? mam problem z ostrością w moim aparacie, czy to zależy od obiektywu czy od ustawień?
czy poprostu jestem kiepskim amatorem?
Wersja do druku
jaki wpływ ma wartość przysłony na ostrość? mam problem z ostrością w moim aparacie, czy to zależy od obiektywu czy od ustawień?
czy poprostu jestem kiepskim amatorem?
wiele czynnikow ma wplyw na ostrosc, ale w tych dwoch wypadkach z tego co widze na tych miniaturkach to ostrosc ci uciekla za "modelke" ;-)... w pierwszym na jej prawe ucho i ciut dalej, a na drugim na koncowke suwaka po jej prawej stronie, moze sprobuj sobie zrobic test na FF/BF (front focus/Back focus).. ale raczej obstawial bym jednak "czynnki ludzki"
cale zycie sie człowiek uczy a kto pyta nie bladzi:D ..Jac ma racje, ze ostrosc Ci troche "uciekla"..to kwestia wycwiczenia, niestety (choc raczej stety:D ) lustrzanka fotografuje sie inaczej..łatwiej zepsuc zdjecie przez jakies niedopatrzenie ktore kompakt zwykle "wybacza"..ale gdy juz sie nauczysz co i jak..8-) ..
co do przesłony - przymkniety obiektyw ma wplyw na wieksza glebie ostrosci a wiec wiecej detali jest "wyraznych" i ostrych..i odwrotnie, ustawienie przesłony np. f.1,8 czy f.2,8 (zalezy jakie "swiatlo" ma obiektyw) spowoduje ze tylko pewien element w kadrze bedzie ostry..obiekty zanjdujace sie za lub przed nim beda zamazane..
czy nie uzywales czasem autofocusa w trybie automatycznego wyboru punktu ostrzenia. Aparat ustawil na zamek na drugim zdjeciu bo pewnie był najbliżej centrum jakiegoś punktu AF.
Nie byłoby to problemem gdyby przysłona była bardziej przymknięta. Nie ma co jednak przesadzać i przymykać powyżej 11 (dochodzą inne zniekształcenia). Pozatym fota nieco przepalona.
Do portretów lepiej ostrzyć manualnie jak się ma dobry wzrok albo wybrać jakiś punkt AF na stałe
Generalnie najlepiej centralny punkt AF.
Wina leży (chyba) po stronie obiektywu. Miałem na początku identyczny zestaw body+szkiełko i szkiełko po jakimś czasie sprzedałem. Na analogu było OK a w cyfrze były problemy z prawidłowym ustawieniem ostrości. Ten obiektyw, moim zdaniem, nie nadaje się do cyfry.Cytat:
Zamieszczone przez 1507
dzięki za opinie, wywniskowałem z tego że szkło to raz a AF miałem ustawiony na wielopunktowy i to będzie 2. Jeszcze muszę w takim układzie pokombinować z innym AF i ręczną regulacją ostrości . A szkło napewno zmienię mój pierwszy zakup to będzie 70-200 f4/L
drogi troszkę ten twój pierwszy zakup ;)
IMHO raczej nie do portretów ;)
BTW jeśli chodzi o AF, to jedyny sensowny przy portretach, to jak powiedzieli poprzednicy jest na srodkowym punkcie.
Ustaw sobie dobrze korekcję dioptrii żebyś się na MF nie przejechał (chodziaż przy migawce do połowy aparat i tak ci pokaże w którym punkcie złapałeś AF)
Kitowe szkło nie jest takie najgorsze (ja muszę na nim ślub zrobić.... ) ;)
Dlaczego nie? Dolna granica IMO nadaje się do portretów :) A co do kita to przestańmy traktowc go jako zło konieczne :roll: . Uważam że mona robić nim wartościowe fotki! Jeśli ktoś chce mieć np. fotki ze ślubu i wywoła je w 10x15 to tym bardziej nie będzie on ustępywał droższym konstrukcjom. Ja tam swojego kita lubię, cenię i szanuję :)Cytat:
Zamieszczone przez Chomiczq
chyba kupię jednak nowe szkło na raty bo to nie daje pożądanych efektów, ustawiam af na centrum i na 20 zdjęć jak jedno trafię to sukces