Usterka automatyki wyzwalania
Witam serdecznie.
Mam następujący problem i chciałam się poradzić co konkretnie może być przyczyną takiej, a nie innej usterki. Chodzi mianowicie o wyzwalanie migawki, które nie działa. Aparat ostrzy, jednak nie zawsze i nie wyzwala migawki. Wszystko zaczeło sie doslownie z sekundy na sekundę podczas robienia zdjęć, jakoś 2 tygodnie temu. Robilam serię zdjęć i nagle aparat przestał wyzwalać, następnie poleciała kolejna seria i znowu cisza... udało mi się z niego wyciągnąć jeszcze 2-3 zdjęcia i na tym koniec... body nie zrobiło żadnego zdjęcia. Wysłałam aparat do serwisu, Fototronik, wczoraj go odebrałam i nadal występuje ten sam problem... W serwisie otrzymałam wiadomość, ze automatyka wyzwalająca padła. Kasa poszła, a sprzęt dalej do kitu. Owszem jest lepsza poprawa, udało się zrobić o kilka serii więcej zdjęć... jednak zanim w ogóle aparat się skusił na jakieś foto musiałam czekać wieczność....
Więc co może byc przyczyna takiego zachowania się migawki? Dodam, że podpinałam 3/4 rózne obiektywy i w każdym było tak samo...
Pozdrawiam serdecznie
Martyna
Odp: Usterka automatyki wyzwalania
Witaj Martyno.
Niestety nie wiem co oznacza określenie "automatyka wyzwalająca padła", bo nie spotkałem się jeszcze z takim.
Napisz co robi aparat jak nie chce zrobić zdjęcia - czy pokazuje jakiś błąd?
Takie lub zbliżone problemy występują zwykle w sytuacjach gdy uszkodzony jest spust migawki, uszkodzona jest płyta główna (problemy z buforowaniem zdjęć), uszkodzona jest płyta sterująca pracą silnika migawki/lustra (jeśli jest osobna), uszkodzone połączenie body-obiektyw, uszkodzony mirror box, itd itp.
Jak widzisz bez diagnozy aparatu jest to wróżenie z fusów, a diagnoza "automatyka wyzwalająca padła" brzmi dla mnie tak samo jak "coś się zepsuło i nie działa"...
Pozdrawiam