Innymi słowy jaki wybrać - budżet do 800-1000 zł - czy warto brać używany i na co tam spojrzeć w aukcji allegro :)
Wersja do druku
Innymi słowy jaki wybrać - budżet do 800-1000 zł - czy warto brać używany i na co tam spojrzeć w aukcji allegro :)
Bartek :D dołóż trochę:D
W tym budżecie kupisz co najwyżej Tamrona 17-50 f2,8. Na początek da radę. Z canona nic sensownego nie wybierzesz (nawet w używkach) za takie pieniądze :(
Bolek pewnie nie zwrócił uwagi, że chodzi o pełną klatkę. W tej cenie może być Tamron 28-75/2.8
Albo zwiększyć budżet i kupować stałki, do krajobrazu 24/2.8, do portretów 85/1.8
Fakt, że budżet trzeba podnieść dwukrotnie, ale jakość optyczna nieporównywalna.
Możesz kupić używany ale z tym budżetem będzie ciężko i do portretu i do krajobrazu. Pomyśl o zakupie od firmy, masz 14 dni na zwrot, albo kup ze swojego miasta z odbiorem osobistym. Cos godnego polecenia do krajobrazu to okolice 2 tys, do portretu możesz kupić 50 1,8
U Ciebie nie istnieje pojęcie "czy warto brać używany", przy tym budżecie ty MUSISZ brać używany lub używane obiektywy. Propozycje?
https://www.youtube.com/watch?v=yjx76p4ZABw
Mając taką kwotę niestety zastanawiałbym się czy krajobrazy, czy portrety :/
Koledzy polecają 50/1.8 (nowy STM zbiera dobre opinie), ale jak dla mnie 50mm na pełnej klatce to trochę za mało do portretów, tym bardziej "ciasnych". Dlatego zasugeruję Canona 85/1.8, niestety, ten obiektyw nawet używany wyczerpie Twój budżet. Dlatego dam też inne możliwości: jeśli portretowane obiekty nie będą Ci uciekać (czytaj: nie musisz mieć AF) możesz poszukać czegoś z manualnych obiektywów, np. Jupiter 9 (85/2.0, są wersje MC - lepsze powłoki przeciwodblaskowe) za 250-350zł, do niego adapter z gwintu M42 na bagnet Canona ("zwykły" adapter chyba 15zł, z potwierdzeniem ostrości chyba od 40zł). Jak ma być jeszcze taniej - wydłużamy ogniskową, do 135mm, i szukamy 135/2.8, w tej grupie nie ma tak niedrogiego i "legendarnego" szkła jak wspomniany Jupiter (oprócz też radzieckiego: "Tair 11A", ale ceny ma niezbyt rozsądne), jest bardzo wiele średnich i słabych, nawet poniżej 100zł (jednak w połączeniu z pełną klatką mogą się sprawdzać), nieco lepszą opinią cieszy się Pentacon 135/2.8 (wersja z 15 listkami przysłony).
Kolegę Behamota proszę o powstrzymanie się od obrzucania błotem wszystkiego "niesystemowego"
Krajobraz: tu jest znacznie gorzej, tzn. nie da się znaleźć nic dobrego, szerokiego, w niskiej cenie. Wspominany przez kolegów Canon 20-35 jest dobrym pomysłem, choć jego ostatnie ceny już mniej (zbliżają się do Twojego budżetu). Jeśli ma być taniej - bywają obiektywy 19-35 pod marką Cosina/Soligor (i pewnie kilka innych, wyglądające jak Parę słów o Soligor/Vivitar/Cosina 19-35mm f3.5-4.5 - Forum użytkowników systemów Minolta KonicaMinolta SonyAlfa ), jego dwie największe zalety to cena i zakres ogniskowych (chyba da się go kupić poniżej 200zł). Nieco wyżej jest (teoretycznie jest, bo nie pojawia się często na aukcjach) "nowa" Cosina 19-35 MC (z metalowym bagnetem, opisana na Optycznych). Dalej jest "Tokina AF 193 AF 19-35 mm f/3.5-4.5" (testowana na Optycznych), i już całkiem drogie (mniej więcej w Twoim budżecie) Tamron 17-35, Sigma 17-35, i chyba też Tokina 17-35.
Co zrobiłbym na Twoim miejscu? Albo wybierałbym, którą "działkę" preferuję, albo poszedłbym na duże kompromisy i wybrał 3 obiektywy: manualny 85/2 (załóżmy 350zł), Canon 50/1.8 II (podstawowy, uniwersalny, używany za 250-280), szeroki Cosina/Soligor (za około 200). Z jakości szerokiego raczej nie będziesz zadowolony, ale taki zestaw daje dużą uniwersalność i mieści się w budżecie.
krajobraz - portret to się delikatnie wyklucza, do cropa? do krajobrazu dozbieraj do 10-22, do portretu kup nowy 50 1.8 STM - mieści się w budżecie, o m42 i innych wynalazkach zapomnij to wyrzucona kasa te przyzwoitsze i jasne są drogie a jakość nie powala - może jakieś jasne konstrukcje dla koneserów bokehu ale te są bardzo drogie - i pewnie nie ten etap rozwoju.