Zobacz pełną wersję : Problem z 24-105 /4 L wyskakuje błąd
Alfabetyczny
14-05-2015, 15:36
Witam!
Od trzech dni, jestem posiadaczem obiektywu L 24 105, dzisiaj robiłem nim zdjęcia, i zaczął mi wyskakiwać dziwny błąd. W sumie canon 5d mark II kupiłem niedawno bo wcześniej używałem sony z obiektywami Minolty i tam błędów nie było. Obiektyw kupiłem używany za całkiem dobrą cenę 1800 zł, ale do rzeczy:
Wyskakuje błąd styków error 01 wyczyść styki łączące obiektyw z aparatem. I sprawa wygląda dziwnie, bo styki wyczyściłem alkoholem i nadal jest ten sam problem. Sprawa wygląda o tyle dziwnie że na przysłonie 4.0 czyli maksymalny otwór obiektywu jest ok, problem pojawia się gdy skręcę przysłonę do minimum 4,5 a także zmienię ogniskową z 24 na wyższą czyli 50, 75 i dalej (na ogniskowej 24 wszystko działa sprawnie nawet na wyższych przysłonach).
Jeśli jest tutaj jakiś specjalista który mi powie jak z tym faktem sobie poradzić będę wdzięczny, jako nowy użytkownik na tym forum :) W razie czego jestem z Wielkopolski ;) Szkoda mi sprzedawać tą L-kę bo ostrość jest rewelacyjna, drugiego takiego egzoplazma nie dostanę :)
kupiłeś sobie kolego Lke ze zdychającym albo już padniętym flexem od przysłony.
Zmiany przysłony powodują błąd, bo ona zapewne nie chce się przymykać. Sprawdź sobie ustawiając większą przysłonę i wciskająć przycisk PODGLĄDU GŁĘBI
Dokładnie. Bardzo częsta usterka tego obiektywu niestety. Chociaż są i tacy na tym forum, którzy zaklinają rzeczywistość i twierdzą odmiennie.
Alfabetyczny
14-05-2015, 15:54
Super... A ile taka wymiana będzie mnie kosztowała w serwisie?
jeśli dobrze kojarzę to około 300zł
3dni minęły, pisz do sprzedawcy, imo wiedział o problemie i dlatego poszła na sprzedaż.
Alfabetyczny
14-05-2015, 16:02
salas faktycznie, na 4.0 po nacisku przycisku pod obiektywem jest cisza, jak skręcę do 4,5 po naciśnięciu warkocze.
Mnie na Żytniej dwa lata temu naprawa kosztowała 700zł. z przesyłką.
Mnie na Żytniej dwa lata temu naprawa kosztowała 700zł. z przesyłką.
arkosol używasz go nadal?
Alfabetyczny
14-05-2015, 17:05
Mnie na Żytniej dwa lata temu naprawa kosztowała 700zł. z przesyłką.
No jasne? Nie strasz...
Ok, a trzeba w autoryzowanym serwisie? Bo to chyba różnicy nie ma skoro wada jest jedna i ta sama. Zrobią to tu i tu tylko poza autoryzowanym serwisem taniej, no nie?
Chociaż są i tacy na tym forum, którzy zaklinają rzeczywistość i twierdzą odmiennie
Skoro działa im bez zarzutu to dlaczego mają mieć inne zdanie.
Bo ja nie twierdze, ze dotyczy to kazdego egzemplarza, lecz ze jest to bardzo czesta przypadlosc. Roznica znaczaca.
Alfabetyczny
14-05-2015, 17:20
Ok, a ktoś zna jakiś dobry serwis, "czarodzieja" z np. Poznania, który naprawia obiektywy do Canona? Bo w sumie dzwoniłem do jednego i jeśli to faktycznie jest to o czym tutaj dyskutujemy to powiedzieli 300 zł.
Na żytniej tyle kosztuje bo wymieniają całą grupę soczewek z flexem i przesłoną. W "zwykłym" serwisie wymieniająć sam flex, co teoretycznie wiąże się z ryzykiem rozjustowania układu optycznego jak serwis jest słaby.
FOTO-PAN
14-05-2015, 18:12
zwróć go sprzedającemu bo jak do ceny zakupu 1800zł doliczysz naprawę wyjdzie cena nowego ze sklepu nie używanego z gwarancją
a 1800zł to jakoś nie specjalnie okazyjna cena za ten obiektyw w tej cenie można kupić w idealnym stanie szkło i z świeżego rocznika
Ok, a ktoś zna jakiś dobry serwis, "czarodzieja" z np. Poznania, który naprawia obiektywy do Canona? Bo w sumie dzwoniłem do jednego i jeśli to faktycznie jest to o czym tutaj dyskutujemy to powiedzieli 300 zł.
Oddaj obiektyw, sprzedający musiał wiedzieć o wadzie w chwili sprzedaży. W idealnym stanie wart jest 1800 zł.
Alfabetyczny - czy możesz napisać jaki jest kod prod. tego obiektywu?
Alfabetyczny
19-05-2015, 22:40
Tak, ale kod producenta? Jedynie numer fabryczny to: 961760
Na bagnecie jest numerek z literkami, ktory mowi o dacie produkcji [emoji14]
Jak sytuacja? Zwracasz? Naprawiasz czy co?
No i cisza. Swoją drogą to ciekawe ile czasu wytrzymuje taki flex, przy powiedzmy średnio zaawansowanym użytkowaniu. Kiedyś próbowałem ten temat zgłębić ale pewne mądre głowy powiedziały że w obiektywie przebieg się nie liczy.. he he i takie właśnie to forum jest.
Alfabetyczny
30-05-2015, 14:28
UV0912 taki jest numerek :) Ale obiektyw oddałem do Poznania do serwisu :) 300 zł zapłaciłem :) I już wszystko jest si :) Dostałem nawet 6 miesięcy gwarancji na usługę naprawy :) Ogólnie obiektyw wyszedł mnie razem z naprawą 1900 zł bo kolega od którego kupiłem obiektyw walnął skruchę i wysłał 200 zł na naprawę ;) Ale obiektyw jest już u mnie od 3 dni i jest spoko :) Zobaczymy dalej.
Eberloth
30-05-2015, 14:46
UV0912 to obiektyw z 2007r czyli 2 lata po premierze. Utrzymywałoby to na powierzchni hipotezę, że problem dotyczy starszych egzemplarzy.
wziął na siebie bo sprzedał Ci walnięty i nadal jest 100zł do przodu :mrgreen:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.