PDA

Zobacz pełną wersję : czyszczenie matrycy 6D



cauchy
10-04-2015, 11:21
Czołem w smalec.

Wybieram się na Śnieżnik na weekend i z tej okazji postanowiłem po raz pierwszy wyczyścić ręcznie matrycę w 6D, bo automatyczne czyszczenie nie usuwało jednego dość irytującego pyłka.

I kurde biorę wacik i tak jak przez 5 lat czyściłem matrycę w swoim ex 5Dmk1 tak zrobiłem i teraz. I co? Jest jeszcze gorzej. Ta nowa powłoka na matrycy ściąga kurz jak magnes. Ni cholery nie mogę teraz doczyścić. W 5D wystarczyło dwa razy przejechać wacikiem, sprawdzić, ew. jeszcze jakis pyłek usunąć. A tu im dalej w las tym więcej drzew.

Jak czyścicie 6D?

busz
10-04-2015, 11:50
Jak pyłek to zdmuchnij go gruszką.

cauchy
10-04-2015, 12:03
właśnie nie wiem co, wyglada jak pyłki (włókien z wacików nie ma), takie malutkie, ale silnie przylegające do matrycy. Jak przeciągam wacikiem to się tylko przesuwają na drugą stronę albo pojawiają nowe :(

Bechamot
10-04-2015, 12:22
właśnie nie wiem co, wyglada jak pyłki (włókien z wacików nie ma), takie malutkie, ale silnie przylegające do matrycy. Jak przeciągam wacikiem to się tylko przesuwają na drugą stronę albo pojawiają nowe :(
tutaj masz antidotum .
bez tego mozna sie za..... c .

Kinetronics Speckgrabber SG: Amazon.de: Kamera (http://www.amazon.de/Kinetronics-702001-Speckgrabber-SG/dp/B00009R7XH)


wielokrotnego uzytku , zybe nie powiedziec na zawsze.

jelcyk
10-04-2015, 12:31
właśnie nie wiem co, wyglada jak pyłki (włókien z wacików nie ma :(

Przede wszystkim nie ma wacikow bez wlokien. Tylko, ze sa tak male i slabo widoczne, ze widac je dopiero na matrycy, bo tam widac wszystko. Druga sprawa, jak ci sie nie chca te pylki dac wyczyscic, to nic nie rob na sile, a juz , tym bardziej na sucho. 6D ma matryce z powloka hydrofobowa - to nie to samo, co w 5D MkI. Najlepiej daj ja do wyczyszczenia komus, kto wie, jak to zrobic, bo sam ja zniszczysz ( nie mowie nic o twoich zdolnosciach, bo to nieistotne - a jak nie wiesz czym myc, to ja w koncu porysujesz ), a filterek jest drogi. Ewentualnie sprobuj jeszcze je wydmuchac, ale silnym strumieniem czystego powietrza ( nie z puszki).

cauchy
10-04-2015, 12:53
trochę mnie wystraszyłeś :(

do wycieczki jestem skazany na siebie, spróbuję jeszcze delikatnie porobić, ale chyba w przyszłym tygodniu serwis

a w ten specyfik pewnie tez się zaopatrzę na przyszłość

Bangi
10-04-2015, 14:13
Swego czasu próbowałem różnych rzeczy. Obecnie używam pecpadów z płynem Eclipse i szpatułki. Nic innego już nie będę próbował.
Oczywiście przed czyszczeniem inwazyjnym zawsze najpierw mocne dmuchanie gruchą.

cauchy
10-04-2015, 14:59
No ok, udało się jako tako, przy f8 coś tam widać, najwyżej będę cykał na 6-7, przy f14 padaka. Tak czy inaczej serwisu nie uniknie.

zdebik
10-04-2015, 21:41
Kup eclipse jak kolega radzi i te jak im bylo... sensor swabs. Patyczkiem mozesz podlubac, ale w uchu.

rzep
10-04-2015, 22:37
Odpuściłem czyszczenie. Staram się sprawnie zmieniać szkła zakładając dekielek zaraz po demontażu. Wiem, że kurzu na matrycy nie uniknę jednak rzadko przymykam powyżej f4 - f5.6 więc w zasadzie go nie widzę. W razie czego jest PS. Poprzednika szósteczki - C50D w ciągu kilku lat użytkowania czyściłem tylko raz. Za to moją pierwszą cyfrę raz w tygodniu :mrgreen:

koraf
11-04-2015, 21:00
Odpuściłem czyszczenie. Staram się sprawnie zmieniać szkła zakładając dekielek zaraz po demontażu. Wiem, że kurzu na matrycy nie uniknę jednak rzadko przymykam powyżej f4 - f5.6 więc w zasadzie go nie widzę. W razie czego jest PS. Poprzednika szósteczki - C50D w ciągu kilku lat użytkowania czyściłem tylko raz. Za to moją pierwszą cyfrę raz w tygodniu :mrgreen:
Robię podobnie z bardzo dobrym skutkiem. Co do czyszczenia matrycy czyszczę sam matrycę z pomocą okularu powiększającego z diodą podświetlającą (kupiony zestaw), sam robię szpatułki :D i nie mam żadnego problemu. Oczywiście jest pewna bardzo skuteczna technika czyszczenia na mokro :p zawsze poprzedzona skutecznym dmuchaniem.

Tom77
11-04-2015, 21:26
No ok, udało się jako tako, przy f8 coś tam widać, najwyżej będę cykał na 6-7, przy f14 padaka. Tak czy inaczej serwisu nie uniknie.

Reklamowałem czyszczenie w cyfrowe.pl ponieważ na F.8 było widać śmieci. Wydrukowałem swojego gniota z niebem w tle gdzie widać plamę na F8 i w odpowiedzi usłyszałem że serwis Canona na Żytniej uznaje za matryca jest wyczyszczona gdy nie widać plam na 5,6.
Aparat przyjęto bez szemrania do ponownego czyszczenia za co wielki + dla cyfrowe i wyczyszczono tak, że na f11 nic nie widać. Myslę, że da się wyczyścić matrycę używanego aparatu do F14 ale po co ?

Bechamot
11-04-2015, 22:18
dlugo bylem zdania , iz najlepiej jest oddac matryce do czyszczenia.
do momentu gdy zobaczylem tutriale na YT - nawet przez zaklady chwalace sie profesjonalnym czyszczeniem matryc.
gdy zobaczylem , ze "fachman" czysci matryce wacikiem , a zeby sie wacik nie rozlazil to go slini - zrobilo mi sie slabo.

jednak wole to od tej pory sam robic.

wazna jest profilaktyka.
kazdy ma jakies swoje wlasne doswiadczenia.
mnie sie sprawdza szybka wymiana optyki , komora lustra pozostaje otwarta mniej niz sekunde.
zwalniam aretowanie obiektywu , ale nadal obiektyw pozostaje w bagnecie - pelni wiec role "dekla".
Natepnie zdejmuje dekielek z dupki nastepnego obiektywu w pozycji dupka na dol i szybko dokonuje zamiany.
zakladam dekiel na poprzedni obiektyw , aretuje zamiennik w bagnecie.
problemow nie ma.
kurz pojawia sie , gdy w terenie musze zamienic obiektywy w pozycji wiszacy obiektyw na pasku szyjnym.
nie uniknie sie.

isopropanol do czyszcenia matryc jest nieodpowiedni.

Bangi
11-04-2015, 23:06
Dla mnie osobiście najważniejsze jest by do f11 nic nie było widać. Jeśli coś widać na fotach to wtedy dmucham w jakimś pomieszczeniu, gdzie powietrze jest "uspokojone", np. łazience. Często dmucham kilka razy i po tych kilku razach pomaga.

zdebik
12-04-2015, 09:49
Tak jak mowi Bechamot koles w serwisie puszek jak twoja na nawet 10 dziennie. Znajac zycie jakos specjalnie go nie obchodzi czy czyszczac matryce czasem jej nie porysuje, wlasciciel i tak lamcza nie wie z czym to jejsc. Sam czyszcze apat i nigdy nie przyszloby mi do glowy, oddac go do serwisu na czyszczenie.

To tak jak z paczkami na poczcie, niby pisze ze mozna stluc ale chlopaki tam i tak maja to w (_._).

jelcyk
13-04-2015, 06:24
Jak sie wie co i jak , posiada sie dobra lupe z podswietleniem , odpowiednie plyny i dobre swaby to nie ma zadnych alternatyw dla skutecznego wyczyszczenia matrycy - ona ma byc czysta nawet na f 36. Inna sprawa, ze najlepiej wyczyszczona matryce mozna uswinic w pare sekund przy nieumiejetnym obchodzeniu sie ze sprzetem - a potem jeszcze pyskowac, ze serwis zle wyczyscil. A zeby byc serwisantem ( w pelnym tego slowa znaczeniu ) i porysowac matryce to naprawde nie ma sie czym chwalic :cry: , chociaz drobne mikroryski moga sie od wielkiego dzwonu zdarzyc kazdemu.

cauchy
13-04-2015, 16:19
Wróciłem. Myślałem, że będzie gorzej. Na wideo trochę widać te pyłki. Fotki spoko.

Anyway, Eclipse + grucha + inne rzeczy już zamawiam...