dzejdzej
07-04-2015, 14:11
Witam,
jakiś czas temu mój 6D poleciał z wysokości ok. 1,5m na posadzkę, ogólnie wszystko działa oprócz podświetlenia punktów AF w wizjerze. Punkty podświetlają się niewyraźnie/słabiej niż normalnie i w momencie kiedy wybieram punkty z środkowej linii pionowej (np centralny) mam podświetlony punkt położony na prawo od wybranego punktu. Analogicznie podświetlają się pozostałe punkty. Ostrość ustawiana jest na wybranym punkcie (nie na podświetlonym), więc to tylko podświetlenie, sam AF działa dobrze. Aparat jest jeszcze na gwarancji, ale chyba nie mam co liczyć na naprawę gwarancyjną. Czy ktoś miał coś podobnego i wie czy jestem w stanie sam się tym zająć lub ile może kosztować naprawa?
jakiś czas temu mój 6D poleciał z wysokości ok. 1,5m na posadzkę, ogólnie wszystko działa oprócz podświetlenia punktów AF w wizjerze. Punkty podświetlają się niewyraźnie/słabiej niż normalnie i w momencie kiedy wybieram punkty z środkowej linii pionowej (np centralny) mam podświetlony punkt położony na prawo od wybranego punktu. Analogicznie podświetlają się pozostałe punkty. Ostrość ustawiana jest na wybranym punkcie (nie na podświetlonym), więc to tylko podświetlenie, sam AF działa dobrze. Aparat jest jeszcze na gwarancji, ale chyba nie mam co liczyć na naprawę gwarancyjną. Czy ktoś miał coś podobnego i wie czy jestem w stanie sam się tym zająć lub ile może kosztować naprawa?