PDA

Zobacz pełną wersję : Adapter z EF na FD



aurellie92
07-04-2015, 14:00
Witam, jestem poczÄ…tkujÄ…cÄ… amatorkÄ… fotografii :)
Zakupiłam eos 300d (wiem, trabant wśród lustrzanek ale ja lubię nadawać drugie życie:D) i się zastanawiam, czy da radę podpiąć obiektyw z mocowaniem FD do niego, bo cenowo nie stać mnie na wypas obiektywy:cry:, więc chciałam jakieś na FD, bo jest ich pełno i za grosze w sumie, a efekty są interesujące:shock:. Co sądzicie?:?:

szwayko
07-04-2015, 14:15
Najlepsze co może dać drugie życie FD to Sony A7 i jego odłamy. Potem Sony NEXy, Canon EOS M, Samsungi NX - czyli bezlusterkowce.
Możesz też przerobić 300D na bagnet tylko do FD - jak się da. Wykręcić mocowanie EOS i spróbować osadzić głębiej mocowanie FD. Ja próbowałem tak ze starym kliszakiem EOS 50, i prawie uzyskałem nieskończoność, ale jednak duze lustro i matówka stanowiły barierę nie do przejścia i dało rady głębiej osadzić mocowania FD. W cropie powinno być bez problemu. Może ktoś to robił?

r_m
07-04-2015, 14:17
Da radÄ™, ale nie ma sensu.
Adapter z FD na EF musi mieć dodatkową soczewkę, dzięki temu pogarsza się jakość obrazu, poza tym taki adapter kosztuje chyba połowę wartości Twojego aparatu.
Lepiej poszukaj obiektywów M42 i adaptera z M42 na Canon EF (najlepiej "z chipem", a do Heliosa 44-Mcośtam lepiej z "pierścieniem do przymykania popychacza przysłony").
Do 300d możesz wgrać "Wasiaware", nieco rozszerzające możliwości aparatu:
http://www.canon-board.info/canon-dslr-19/hack-300d-undutchables-0-2-3-nareszcie-2471/
Wasiaware do 300d -skąd sciągnąć (http://www.cyberfoto.pl/pytania-o-osprzet/43256-wasiaware-do-300d-skad-sciagnac.htm)

aurellie92
07-04-2015, 14:19
Widziałam przejściówki coś jak w przypadku m42, tylko czy to sie ma jakoś do jakości zdjęć, czy nie lepiej poczekać i zainwestować w jeden a porządny obiektyw?

a to ten adapter: adapter bagnetowy Canon EF-Canon FD adaptery bagnetowe sklep internetowy foto-net.pl (http://www.foto-net.pl/sklep/produkt/adapter-bagnetowy-Canon-EF-Canon-FD.html)

salas
07-04-2015, 14:21
jak wyżej, pchaj się w m42 jak Cię nie stać na normalne :>
w m42 jest kilka perełek.
Powiedz jakie ogniskowe Ci interesujÄ… to Ci coÅ› doradzimy

aurellie92
07-04-2015, 14:22
http://satinfo.narod.ru/en/download.html ?

Szukałam tego hacka do 10d ale własnie nie mogłam znaleźć a ten nie działał co podesłałeś, bo szukałam już jakiś czas temu :)

--- Kolejny post ---

Szczerze, to dopiero mam canona od tygodnia może i nie wiem nic jeszcze :D Lubię robić zdjęcia macro jak i niebo i nocne klimaty ;p

szwayko
07-04-2015, 14:27
Szkoda pieniędzy 170zł - za mglisty obraz, bo tak to wygląda. Plus problemy w ostrzeniu, bo mala matowka i wizjer jest w 300D.
Jak masz dużo optyki FD to kup używany bezlusterkowiec.
Za 380zł masz aparat
SAMSUNG NX100 BODY (BEZ OBIEKTYWU), NX 100 (5235620156) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/samsung-nx100-body-bez-obiektywu-nx-100-i5235620156.html)
Za 50 zł adapter
Adapter for Canon FD Lens to Samsung NX NX1000 NX300 NX210 NX200 NX20 NX10 NX5 | eBay (http://www.ebay.com/itm/Adapter-for-Canon-FD-lens-to-Samsung-NX-NX1000-NX300-NX210-NX200-NX20-NX10-NX5-/321404767664)

aurellie92
07-04-2015, 14:33
Nie mam, tylko zobaczyłam, że obiektywów pełno już po 50zł więc pomyślałam, że może to dobra opcja :) ale mówicie, że lepiej m42 więc posłucham się mądrzejszych :)

--- Kolejny post ---

http://satinfo.narod.ru/en/download.html co mam stąd pobrać i gdzie wrzucić , żeby działał aparat? :D (ten środkowy i tak nie działa mirror)

szwayko
07-04-2015, 14:36
Jeszcze lepiej od M42 poszukać nikkory ;-)

Bechamot
07-04-2015, 15:08
Nie mam, tylko zobaczyłam, że obiektywów pełno już po 50zł więc pomyślałam, że może to dobra opcja :) ale mówicie, że lepiej m42 więc posłucham się mądrzejszych :)

--- Kolejny post ---

http://satinfo.narod.ru/en/download.html co mam stąd pobrać i gdzie wrzucić , żeby działał aparat? :D (ten środkowy i tak nie działa mirror)

wszystko co wydasz na m42 to wyrzucony pieniadz.
kup lepiej jakis obiektyw do Twojego aparatu
za pareset zlotych dostaniesz uzywany Tamron 17-50/2,8

dostaniesz lepszy wynik tanim kitowym obiektywem niz byle czym na m42.
na m42 nie jestes w stanie dobrze wyostrzyc na taka mala matowke bez pomocy optycznych.


w sumie podrozysz sobie tylko zakup ostatecznego , uzywalnego obiektywu.

jaÅ›
07-04-2015, 15:38
i tu zgadzam się z przedpiścą - poszukiwanie świętego grala wśród m42 to stracony czas i kasa
opcja m42 jest opłacalna jedynie dla sprzedawców :mrgreen:

r_m
07-04-2015, 16:14
Widziałam przejściówki coś jak w przypadku m42, tylko czy to sie ma jakoś do jakości zdjęć, czy nie lepiej poczekać i zainwestować w jeden a porządny obiektyw?

a to ten adapter: adapter bagnetowy Canon EF-Canon FD adaptery bagnetowe sklep internetowy foto-net.pl (http://www.foto-net.pl/sklep/produkt/adapter-bagnetowy-Canon-EF-Canon-FD.html)

Bez przesady, za tyle kupisz Canon EF-S 18-55 IS (jeśli masz "zwykły" 18-55 to chyba warto zmienić), który ogólnie jest uznawany za dobry jak na swoją cenę, a na tak mało napakowanej matrycy będzie jeszcze lepszy (spokojnie, nie piszę, że jest rewelacyjny, tylko dobry jak na swoją cenę).


wszystko co wydasz na m42 to wyrzucony pieniadz.
kup lepiej jakis obiektyw do Twojego aparatu
za pareset zlotych dostaniesz uzywany Tamron 17-50/2,8

dostaniesz lepszy wynik tanim kitowym obiektywem niz byle czym na m42.
na m42 nie jestes w stanie dobrze wyostrzyc na taka mala matowke bez pomocy optycznych.

w sumie podrozysz sobie tylko zakup ostatecznego , uzywalnego obiektywu.
Myślę, że osoba która od kilku dni ma 300d o wartości 200zł, pytająca o możliwości (i sens) zakupu obiektywów za 50-100zł, nie kupi proponowanego przez Ciebie Tamrona, bo kosztuje od 450zł (w stanie delikatnie mówiąc "mocno używanym") do 800zł ("prawie idealny").
Ja wiem, że ten Tamron i podobna Sigma są doskonałymi propozycjami zamiast "kita", ale nawet nie wiemy, czy ten 300d jest z 18-55 czy z jakimiś analogowymi wynalazkami w stylu 35-80 (często są sprzedawane z najtańszymi (jeszcze) działającymi obiektywami, przy których "zwykły kit" jest super celny i ostry.
Docelowo - tak, warto kupować jasne systemowe zoomy, jasne systemowe stałki (kolega Jaś ma w stopce bardzo fajny obiektyw - szkoda, że go nie polecił, obiektyw o wartości 3500 to doskonała propozycja dla osoby zainteresowanej szkłami za 50zł).
Jestem trochę uszczypliwy, ale w ostatnich dniach to kolejne takie propozycje, z zupełnie innej bajki cenowej niż początkowe pytanie.
Żeby wszystko było jasne: zgadzam się z Wami, Tamron 17-50 to dobra propozycja, ale teraz, korzystając z Waszego doświadczenia, zaproponujcie coś sensownego w granicach kwot o których pisała autorka wątku, bo polecanie obiektywów 10x droższych niż planowany budżet wygląda na pisanie dla samego pisania.

salas
07-04-2015, 16:15
jak ktoÅ› nie drukuje fotek w nie wiadomo jakim rozmiarze to m42 spokojnie daje radÄ™.
Do małych odbitek jest bardzo dobrze.
A jak ktoś wrzuca foty w neta 1200x800 czy 800x600 to już w ogóle.

Tom77
07-04-2015, 18:53
Dokładnie tak jak napisał r_m - jak mozna osobie, która kupiła aparat za 200 zł i pyta o obiektywy FD za kilkadziesiąt zł doradzać obiektyw za 500-600zł ? Dyskusja skończy się na elkach bo są rozwojowe i będą jak znalazł kiedy wymieni 300D na pełna klatkę.
Wizjer w 300D jest mały ale z odpowiednim adapterem mamy potwierdzenie ostrości no i pomiar światła. Nic więcej nie trzeba. Najtańszy helios 44-2 za 30zł i można robić zdjęcia. Z większa kwota możemy poszukać pentacona, sonara czy świetnego jupitera 9. M42 świetnie się nadaje do nauki, trzeba przy nim trochę pomysleć. Można kupić 18-55 IS za 160zł i tez wystarczy do 300D. Jak koleżanka z trójmiasta lub okolic to mogę pożyczyć coś z M42 :)

pan.kolega
07-04-2015, 19:26
Adapter FD bez soczewki można kupić bardzo tanio i robić makro i zdjęcia z bliska:p.

Kita bez IS plus EF50/1.8 jak nowy (poza tendencja do rozpadania się), ofiaruję za darmo (odbiór lokalny).8-)

słowiczek
07-04-2015, 19:40
wszystko co wydasz na m42 to wyrzucony pieniadz.
kup lepiej jakis obiektyw do Twojego aparatu
za pareset zlotych dostaniesz uzywany Tamron 17-50/2,8

dostaniesz lepszy wynik tanim kitowym obiektywem niz byle czym na m42.
na m42 nie jestes w stanie dobrze wyostrzyc na taka mala matowke bez pomocy optycznych.


w sumie podrozysz sobie tylko zakup ostatecznego , uzywalnego obiektywu.

Jest na tym forum kilka osób, które z powodzeniem używają szkła m42 do makro i portretu. Używane przez nich korpusy to zarówno ff i aps-c, a z
ich zdjęcia nie wyglądają na nieostre i zaszumione.

Bechamot
07-04-2015, 19:45
Dokładnie tak jak napisał r_m - jak mozna osobie, która kupiła aparat za 200 zł i pyta o obiektywy FD za kilkadziesiąt zł doradzać obiektyw za 500-600zł ? Dyskusja skończy się na elkach bo są rozwojowe i będą jak znalazł kiedy wymieni 300D na pełna klatkę.
Wizjer w 300D jest mały ale z odpowiednim adapterem mamy potwierdzenie ostrości no i pomiar światła. Nic więcej nie trzeba. Najtańszy helios 44-2 za 30zł i można robić zdjęcia. Z większa kwota możemy poszukać pentacona, sonara czy świetnego jupitera 9. M42 świetnie się nadaje do nauki, trzeba przy nim trochę pomysleć. Można kupić 18-55 IS za 160zł i tez wystarczy do 300D. Jak koleżanka z trójmiasta lub okolic to mogę pożyczyć coś z M42 :)


m42 + cos tam sa dla osob ktore stac na zaplacenie paruset zlotych za lekcje .
a lekcja polega na tym , zeby sie osobiscie przekonac , iz normalnie to sie tym fotografowac nie da.

ja proponuje zaoszczedzic pareset zlotych , wy panowie proponujece wyrzucenie w bloto osobie swiadomej wydatkow.

rozdalem - oczywiscie za frico - pare takich obiektywow , niektore pentacona nowe lub jak nowe.

strata czasu , strata pieniedzy , lepiej kupic sobie loda , tym bardziej ze obiektywy kitowe sa do dostania w tej samej cenie a te slynne rosyjskie m42 czy tez enerdowskie, nie maja do nich szans.

jesli sie nie ma zadnych wymagan jakosciowych to lepszy wynik uzyskamy za pomoca komorki - tzn bedzie wiecej udanych zdjec .


o przyklad swiezy z piatku z komorki.
jesli nie chcesz lepszej jakosci to po co dslr i nie funkcjonujacy obiektyw skoro wystarczy zdjecie z komorki a duuuuzo wygodniej:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://spherapan.vot.pl/kom.jpg)

słowiczek
07-04-2015, 19:49
Dokładnie tak jak napisał r_m - jak mozna osobie, która kupiła aparat za 200 zł i pyta o obiektywy FD za kilkadziesiąt zł doradzać obiektyw za 500-600zł?

I tak dobrze, że do tej pory nie padło zdanie o wyższości nad niższością, chyba wszyscy wiedzą o co chodzi:D

aurellie92
dwie dobre jasne stałki m42, trochę nauki, cierpliwości i pokochasz fotografię;)

jaÅ›
07-04-2015, 21:45
poczułem się wywołany do tablicy - spierał nie będę - miałem sporo m42 (część jeszcze mam) od tych najtańszych zenitowych co je kupiłem kilkadziesiąt lat temu po najmodniejsze smc takumary (tych miałem 28/3.5 dwie 35-tki tą 3.5 i tą 2.0 dwie pięćdziesiątki 50 1.4 i 55 1.8 i 100 macro - wszystko super duper smc) czy cajsy z jeny (flektogon 20, dwa sonnary 200/2.8 jeden wyglądał jakby wyszedł z fabryki), miałem telezenitara 135, wołnę 50 jakąś ruską 35-tkę. jupitera MC 135, jupitera 9, heliosa 44 (kupiłem z zenitem xp w czasach kiedy te diody pokazujące pomiar światła były super nowością) :mrgreen: pewnie coś pominąłem ale jak mawiają za bugiem chwatit - do ostrzenia manualnego jestem przyzwyczajony (robiłem to pewnie ze dwadzieścia lat) nie robi to na mnie wrażenia - straci mniej czasu i kasy kupując nawet starsze szkła systemowe - można kupić EF 35-70 czy EF 28-70 za 100 - 200 zł - niektóre są bardzo dobre wystarczy poczytać, kita efsowego nie wiem czy będzie działał na 300D, EF50/1.8 i robić zdjęcia. nie wiem co ma zamiar robić bo trudno doradzać szkło jak nie wiadomo do czego. ten tamron co go Bechamot proponuje to też opcja - jeden obiektyw do wszystkiego w sumie ten obiektyw to też kiszka ale tyle ludzi go z powodzeniem używało że pewnie przy niewielkim samozaparciu można z niego coś wykrzesać - trzeba tylko doczytać czy działa z 300D.

pan.kolega
07-04-2015, 22:10
300d działa z bagnetem EF-S. 10d i wcześniejsze nie.
Nie widzę też powodu żeby nie działał z Tamronem.

Bechamot
08-04-2015, 07:16
przede wszystkim matowki w tych aparatach nie sa do ostrzenia a jedynie do kadrowania.
nie da sie z wysokim prawdopodobienstwem nastawic prawidlowa tzn wysoka ostrosc.
wynik jest przypadkowy - na zasadzie szczescia - cos jak slepej kurze ziarno.


nie lubie zgadywac , przypuszczac, twierdzic wysnute z palca teorie. kiedys przed paru laty to pomierzylem

wynik pomiaru uzyskanej praktycznie rozdzielczosci dla roznych sposobow ostrzenia. 10 strzalow i pojedyncze wyniki.

sr - oznacza srednia arytmetyczna.
widac ze MF na matowke daje zdecydowanie najgorszy wynik ( srednio 50 % ostrosci uzyskanej przez ostrzenie na LV i lupe).
o ile pamietam w detekcji fazy obiektyw tutaj z fabrycznym dostrojeneiem , czyli nie za dobrze. po dostrojeniu wynik bylby lepszy.

a ze c300 nie ma LV - wiec m42 to wyrzucony pieniadz.



https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://spherapan.vot.pl/ostr.jpg)

kiedys w czasach analogu i Mf producenci przescigali sie w zmyslnych pomocach optycznych, ulatwiajacych ostrzenie na duzych, jasnych matowkach.
aps-c - nic z tych rzeczy. mala ciemna matowka do kadrowania.


i tyle w temacie

dziekuje za uwage.

aurellie92
08-04-2015, 08:25
Mam kitowy obiektyw :) chciałam jakiś do macro a duzo osób od zebita starego ponoć używa... A jaka przejściówka bedzie pasować na m42 do mojego aparatu, znajdzie sie jakaś tak do 50zl z wysylka? :)

--- Kolejny post ---

A co powiecie o auto tele raynox 1:35/200mm fi 58? do jakich zdjec taki pbiektyw? Tak samo do jakich zdjec jupiter 21-m 4/200mm?

Bechamot
08-04-2015, 09:54
Mam kitowy obiektyw :) chciałam jakiś do macro a duzo osób od zebita starego ponoć używa... A jaka przejściówka bedzie pasować na m42 do mojego aparatu, znajdzie sie jakaś tak do 50zl z wysylka? :)

--- Kolejny post ---

A co powiecie o auto tele raynox 1:35/200mm fi 58? do jakich zdjec taki pbiektyw? Tak samo do jakich zdjec jupiter 21-m 4/200mm?

jesli chcesz macro to potrzebujesz przejsciowke + pierscienie posrednie.

ale na poczatek proponowalbym nasadke raynox DCR 150 lub DCR 250 , - nalozysz ja na obiektyw jaki masz - wszystko bedzie dzialac.
taka nasadka przyda sie na przyszlosc , gdybys kiedys zmienila sprzet na lepszy.
nasadke stosuje sie na (prawie ) dowolny obiektyw.

r_m
08-04-2015, 10:03
przede wszystkim matowki w tych aparatach nie sa do ostrzenia a jedynie do kadrowania.
nie da sie z wysokim prawdopodobienstwem nastawic prawidlowa tzn wysoka ostrosc.
wynik jest przypadkowy - na zasadzie szczescia - cos jak slepej kurze ziarno.


nie lubie zgadywac , przypuszczac, twierdzic wysnute z palca teorie. kiedys przed paru laty to pomierzylem

wynik pomiaru uzyskanej praktycznie rozdzielczosci dla roznych sposobow ostrzenia. 10 strzalow i pojedyncze wyniki.

sr - oznacza srednia arytmetyczna.
widac ze MF na matowke daje zdecydowanie najgorszy wynik ( srednio 50 % ostrosci uzyskanej przez ostrzenie na LV i lupe).
o ile pamietam w detekcji fazy obiektyw tutaj z fabrycznym dostrojeneiem , czyli nie za dobrze. po dostrojeniu wynik bylby lepszy.

a ze c300 nie ma LV - wiec m42 to wyrzucony pieniadz.

Czy nie zapominasz o "pomocach elektronicznych", czyli przejściówkach z doklejonym chipem, dzięki którym w aparacie działa potwierdzenie ostrości (i przy okazji Av)?

Nasadka, pierścienie: czasem w różnych dziwnych kategoriach na allegro można trafić używane pierścienie pośrednie do Canona EOS (bagnet Canon EF - trzeba uważać, bo są też z bagnetem Canon FD, a to odpada), pochodzące z "analogowych" czasów, firmowane Danubia lub jakąś inną, ogólnie nieznaną (dziś) marką. Sprzedają się w cenach używanych plastikowych "chińczyków", a są o niebo lepszej jakości - to może być bardzo dobra propozycja (będą pasowały do każdego obiektywu).


Mam kitowy obiektyw :) chciałam jakiś do macro a duzo osób od zebita starego ponoć używa... A jaka przejściówka bedzie pasować na m42 do mojego aparatu, znajdzie sie jakaś tak do 50zl z wysylka? :)

A co powiecie o auto tele raynox 1:35/200mm fi 58? do jakich zdjec taki pbiektyw? Tak samo do jakich zdjec jupiter 21-m 4/200mm?

Makro da się zrobić, ale będzie "jakoś" a nie "jakość" ;) :
- Helios 44-2 (30-40zł, jak poszukasz)
- "ruskie" pierścienie pośrednie M42, bez "popychacza przysłony" (ok. 20zł), ale lepiej poszukać takich "z popychaczem przysłony", 20-30zł (te bez to kawałki "rury" z gwintami na końcach, te "z" mają z jednej strony "wystający gwóźdź", obrazowe porównanie, bo często sprzedający na aukcjach nie wiedzą co sprzedają)
- adapter M42 - Canon EF (jak wpiszesz na allegro zobaczysz jakie są i za ile, chyba 50-60zł z wysyłką)

Te 200mm to ogólnie "do przybliżania" mówiąc obrazowo
Jak chcesz głównie makro, to poszukaj "Industar 50-2" lub "Industar 61 L/Z" (czasem opisany jako "61 L/3").


Nadal podtrzymuję prośbę do Kolegów twierdzących, że M42 z cropem to tylko strata kasy: czy możecie zaproponować coś innego w zbliżonej cenie (obiektyw ok. 50zł, adapter zwykły 15zł, z chipem 50zł), czy fotografować można tylko czymś 3-5x droższym? Canon 28-70/3.5-4.5 cieszący się dobrą opinią przekracza na aukcjach 300zł, więc jego odrzucamy.

Bechamot
08-04-2015, 10:14
Czy nie zapominasz o "pomocach elektronicznych", czyli przejściówkach z doklejonym chipem, dzięki którym w aparacie działa potwierdzenie ostrości (i przy okazji Av)?


.

nie zapominam.

te pomoce elektroniczne sa obarczone bledem BF/FF - wymagaja kalibracjji.
tzn sygnal z tego starego obiektywu jest interpretrowany jakby dla wspolczesnego obiektywu z innej odleglosci - to czesty przypadek.
Jak to zrobic w tym aparacie ?
trzeba grzebac w lustrze , a wowczas inny obiektyw nie bedzie dzialal prawidlowo.

jesli ma sie LV to jeszcze mozna sie pobawic , po to - zeby sie pobawic.


wlasnie jesli bylbym ograniczony finansowo , staralbym sie wydac pieniadze madrze a nie tanio.

podpinalem rozne obiektywy , w tym kultowe jak np prawdziwe zeissy z tamtego czasu - nie bylo dobrze . piekny bokeh , ale ogolnie to mydlo , a komfort pracy - zaden.

cobalt
08-04-2015, 10:15
Mam kitowy obiektyw :)...
Nie zajmuję się makro już chyba ze 2 lata. Z tego co pamiętam, to do kitowego obiektywu można dokręcać (odwrotnie) Heliosa M42.
Albo jak zrobił kolega. Zdewastował tzn za pomocą taśmy sygnałowej odwrócił kitowy słoik.

jaÅ›
08-04-2015, 10:49
Nadal podtrzymuję prośbę do Kolegów twierdzących, że M42 z cropem to tylko strata kasy: czy możecie zaproponować coś innego w zbliżonej cenie (obiektyw ok. 50zł, adapter zwykły 15zł, z chipem 50zł), czy fotografować można tylko czymś 3-5x droższym? Canon 28-70/3.5-4.5 cieszący się dobrą opinią przekracza na aukcjach 300zł, więc jego odrzucamy.

zależy czego oczekujesz, cóż mogę powiedzieć fotografia to nie jest tanie hobby ale z drugiej strony zdjęcia daje się robić wszystkim nawet puszką po piwie z otworkiem, w m42 daje się wyszukać jakąś niszę np. bokehowe macro ale ogólnie to strata kasy. świat nie wygląda w ten sposób że wszystko można zastąpić tańszym, a efekt będzie taki sam - wiem że wydaje się inaczej ale to niestety nieprawda.

namoamo
08-04-2015, 11:16
Mam kitowy obiektyw :) chciałam jakiś do macro a duzo osób od zebita starego ponoć używa... A jaka przejściówka bedzie pasować na m42 do mojego aparatu, znajdzie sie jakaś tak do 50zl z wysylka? :)

--- Kolejny post ---

A co powiecie o auto tele raynox 1:35/200mm fi 58? do jakich zdjec taki pbiektyw? Tak samo do jakich zdjec jupiter 21-m 4/200mm?
A statyw?
To nie jest tak że podepniesz obiektyw i zrobisz robala. 300D nie ma LiveView - krótsze ogniskowe wymagają zbliżenia do obiektu - a głowa musi byc przy aparacie. Obraz drga, a głebia ostrosci liczy się w milimetrach. Trzeba zwiększyć, to wydłuża czas. Więc statyw i to nie byle jaki (minimalna wysokość).
Tele 135-200mm pozwoli oddalić się od obiektu, ale to nadal wymaga statywu.
Makro m42 jest bardzo tanie i bardzo efektowne, ale z tym aparatem i brakiem budżetu - bez sensu.
Aha, w profilu jest miejsce na wpisanie miejsca zamieszkania. To bardzo pomaga, bo np ja mógłbym pożyczyc zestaw makro a jeden obiektyw nawet oddać za darmo, gdyby potrzebujący był blisko.

cobalt
08-04-2015, 11:18
zależy czego oczekujesz, cóż mogę powiedzieć fotografia to nie jest tanie hobby ale z drugiej strony zdjęcia daje się robić wszystkim nawet puszką po piwie z otworkiem, w m42 daje się wyszukać jakąś niszę np. bokehowe macro ale ogólnie to strata kasy. świat nie wygląda w ten sposób że wszystko można zastąpić tańszym, a efekt będzie taki sam - wiem że wydaje się inaczej ale to niestety nieprawda.
Oczywiście najlepiej kupić obiektyw makro. Tanie konstrukcje oczywiście dadzą czasami przyzwoity obrazek, ale już to nie jest to samo, co w przypadku słoika typowo do makro. Np GO może być bardzo mała.
Można też kombinować jak w tym linku: Arkadiusz Stopa - Mała Galeria Makrofotografii (http://www.stopa.cso.pl/index.php?st=technika/staresp) czyli mieszki, dyfuzory itd.
Jak ktoś mówi, ze 300zł to drogo, to jakości niestety nie będzie :).

r_m
08-04-2015, 12:42
nie zapominam.

te pomoce elektroniczne sa obarczone bledem BF/FF - wymagaja kalibracjji.

Podobne brednie, jak np. stwierdzenie, że każda Sigma ma frontfocus/backfocus z Canonem.
Gdybyś napisał, że każdy układ automatycznego ustawiania ostrości, w połączeniu z dowolnym obiektywem, może dawać błędy, m.in. wynikające z różnej regulacji jego elementów, mógłbym tylko przytaknąć, ale kategoryczne stwierdzenie, że "te pomoce elektroniczne są obarczone błędem" nie jest zgodne z prawdą.


zależy czego oczekujesz, cóż mogę powiedzieć fotografia to nie jest tanie hobby ale z drugiej strony zdjęcia daje się robić wszystkim nawet puszką po piwie z otworkiem, w m42 daje się wyszukać jakąś niszę np. bokehowe macro ale ogólnie to strata kasy. świat nie wygląda w ten sposób że wszystko można zastąpić tańszym, a efekt będzie taki sam - wiem że wydaje się inaczej ale to niestety nieprawda.

No właśnie, chodzi dokładnie o to, co podkreśliłem w Twojej wypowiedzi.
Nie mówimy tu o osiągnięciu najlepszego możliwego efektu, nie mówimy o osiągnięciu takiej jakości technicznej i komfortu pracy, jak z dobrego obiektywu systemowego, ale o tym, co można uzyskać z najtańszych obiektywów dostępnych na rynku. Na tym polega różnica :)
W jednym z sąsiednich wątków chyba doszło do wniosków, że tak naprawdę nie warto kupować cropa, bo dobre zdjęcia można robić tylko pełną klatką, tu dyskusja poszła prawie w kupowanie eLek do 300d, nie wydaje się Wam, że to lekka przesada?
@Bechamot: miałeś kupę obiektywów, kupowałeś je bo były ładne, były lokatą kapitału, czy kupowałeś je, by robić nimi zdjęcia, bawić się fotografią, rozwijać swoje umiejętności? Jeśli po to aby robić zdjęcia, dlaczego dziś odmawiasz tego innym, twierdząc, że w ten sposób nie da się robić zdjęć?


A statyw?
To nie jest tak że podepniesz obiektyw i zrobisz robala. 300D nie ma LiveView - krótsze ogniskowe wymagają zbliżenia do obiektu - a głowa musi byc przy aparacie. Obraz drga, a głebia ostrosci liczy się w milimetrach. Trzeba zwiększyć, to wydłuża czas. Więc statyw i to nie byle jaki (minimalna wysokość).

Racja, mówimy tu o "prawdziwym makro", w którym np. 1cm kwiatka na łące odpowiada 1cm obrazu kwiatka na matrycy (lub nawet więcej), Wtedy głębia ostrości jest minimalna, trudno jest dobrze ustawić ostrość, z manualnymi obiektywami trzeba mocno przymykać przysłonę a wtedy naprawdę niewiele widać w celowniku.
Jednak jeśli przez "makro" przyjmiemy nie to, co nam (osobom z pewnym doświadczeniem) się kojarzy jako "zdjęcia makro", tylko bardziej potocznie (np. nie kilka płatków stokrotki na całej klatce, ale kilka stokrotek na zdjęciu), wtedy g.o. jest nieco większa, i można próbować jakoś sobie poradzić.
Jako doświadczony fotograf pewnie słyszałeś o starym sposobie na niski statyw: woreczek z grochem? Dla ułatwienia: nie chodzi o groszek konserwowy z puszki, tylko o twarde, zwykłe ziarna. Stawiamy torbę na ziemi, na torbie worek, na worku aparat - ziarna się układają dość swobodnie, możemy "regulować" ustawienie aparatu w pewnych granicach, nie posiadając statywu z możliwością niskiego opuszczenia sprzętu, wyzwalamy wężykiem lub samowyzwalaczem. Przykład z kwiatkiem nie jest przypadkowy, ten sposób jest mniej wygodny niż statyw, i najlepiej się sprawdza do obiektów nieruchomych - choć biegającego robala ze statywu też ciężko "upolować", prawda? ;)

Bechamot
08-04-2015, 12:58
Podobne brednie, jak np. stwierdzenie, że każda Sigma ma frontfocus/backfocus z Canonem.
Gdybyś napisał, że każdy układ automatycznego ustawiania ostrości, w połączeniu z dowolnym obiektywem, może dawać błędy, m.in. wynikające z różnej regulacji jego elementów, mógłbym tylko przytaknąć, ale kategoryczne stwierdzenie, że "te pomoce elektroniczne są obarczone błędem" nie jest zgodne z prawdą.


? ;)

jeszcze wiele nauki przed toba.

wez dowolny obiektyw ktory ma wyrazny FF lub BF ustaw na AF - bedzie jakis blad nastawy.

a nastepnie przestaw na MF i potwierdez ostrosc elektronicznie - blad bedzie ten sam.

przyczyna bledu najczesciej nie jest uklad wykonawczy ( choc tez moze byc) w obiektywie.

i tyle w temacie

dziekuje za uwage.

r_m
08-04-2015, 13:40
przyczyna bledu najczesciej nie jest uklad wykonawczy ( choc tez moze byc) w obiektywie.

W którym miejscu nie zgadza się to z tym, co napisałem?
Napisałem, że generalizowanie "chip na manualnym = zawsze błędy" nie jest poprawne, oraz, że błędy mogą się trafić także w firmowym obiektywie podłączonym do firmowego aparatu (co właśnie potwierdziłeś) :)
Szkoda, że nie odniosłeś się do pytania, do czego Ci służyły stare manualne obiektywy ;) (tak, wiem, że ręczne ostrzenie nawet na ciemnej matówce Zenita w porównaniu do matówki "cropa" to niebo a ziemia).

Selena
08-04-2015, 13:41
przede wszystkim matowki w tych aparatach nie sa do ostrzenia a jedynie do kadrowania.
nie da sie z wysokim prawdopodobienstwem nastawic prawidlowa tzn wysoka ostrosc.
wynik jest przypadkowy - na zasadzie szczescia - cos jak slepej kurze ziarno.


nie lubie zgadywac , przypuszczac, twierdzic wysnute z palca teorie. kiedys przed paru laty to pomierzylem


Bechamot siejesz defetyzm :mrgreen: Zdjęcia się robi, a nie mierzy MTF-y MTF-ów. I tak, wiem co piszę - 400D z manualnymi szkłami zrobiłam mnóstwo zdjęć - dało się ;)

aurellie92 można tanim kosztem mieć przyzwoite efekty.
Do KIT-a dokup pierścienie pośrednie (z mocowaniem EF a nie M42 !) np. te:
Pierścienie pośrednie Canon z automatyką i AF. (5241475544) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-canon-z-automatyka-i-af-i5241475544.html)
Pierścienie pośrednie do Canon, automatyka (5246307912) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-do-canon-automatyka-i5246307912.html)
Warto dołożyć i kupić takie z przeniesieniem automatyki, bo będą działać ze wszystkimi szkłami (EF, M42 i wszystko inne). Już z tym co masz, możesz coś fajnego zrobić.

Szkła manualne są fajne, nawet bardzo - wystarczy trochę cierpliwości, więc się nie zrażaj:D Mnie po 7,8 latach zabawy wcale się nie znudziło - przybyło mi tylko kilka kolejnych systemów. Na początek najlepsza byłaby jasna 50- tka z M42 lub Yashica C/Y z przejściówką.

Bechamot
08-04-2015, 14:11
Bechamot siejesz defetyzm :mrgreen: Zdjęcia się robi, a nie mierzy MTF-y MTF-ów. I tak, wiem co piszę - 400D z manualnymi szkłami zrobiłam mnóstwo zdjęć - dało się ;)

aurellie92 można tanim kosztem mieć przyzwoite efekty.
Do KIT-a dokup pierścienie pośrednie (z mocowaniem EF a nie M42 !) np. te:
Pierścienie pośrednie Canon z automatyką i AF. (5241475544) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-canon-z-automatyka-i-af-i5241475544.html)
Pierścienie pośrednie do Canon, automatyka (5246307912) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-do-canon-automatyka-i5246307912.html)
Warto dołożyć i kupić takie z przeniesieniem automatyki, bo będą działać ze wszystkimi szkłami (EF, M42 i wszystko inne). Już z tym co masz, możesz coś fajnego zrobić.

Szkła manualne są fajne, nawet bardzo - wystarczy trochę cierpliwości, więc się nie zrażaj:D Mnie po 7,8 latach zabawy wcale się nie znudziło - przybyło mi tylko kilka kolejnych systemów. Na początek najlepsza byłaby jasna 50- tka z M42 lub Yashica C/Y z przejściówką.


rada zeby zakupic m42 do macro jesli ma obiektyw kitowy jest idiotyczna.

oczywiscie pierscienie posrednie , lub raynox.
mam jedno i drugie i trzecie i czwarte i najwygodniejszy a najtanszy bedzie raynox.
dzialac bedzie przyslona - to jest wazne w macro , gdyz nastawiac trzeba na mozliwie jasnym obiektywie , a na czas zdjecia mocno przyslonic.
raynox jest o tyle fajny , ze przy zmiennej ogniskowej zmieni sie i skale odwzorowania , a nie ma zabawy z dokladniem / zdejmowaniem pierscieni. .
spadek jakosci jest akceptowalny , wcale nie taki wielki .
bokeh nie bedzie taki jak z m42 , ale ostrosc moze byc nawet lepsza.


za rade zeby robic zdjecia dziekuje , ale watpie zebys robila wiecej niz ja. starcza mi czasu i na zdjecia i na pomiary.

słowiczek
08-04-2015, 16:10
W pierścieniach z przeniesieniem automatyki też działa przysłona. W prawdzie konieczne jest unieruchomienie aparatu, ale kto robi zdjęcia w terenie, ma wypracowane patenty, a statyw nie wszędzie mogę ustawić. W przypadku m42 również nie ma problemu z przysłoną, przecież jej wartość zmienia się ręcznie. I na prawdę w ten sposób powstało wiele pięknych zdjęć, wystarczy wejść na odpowiednie galerie lub fora. W przypadku kita na pierścieniach użyteczny zakres to jakieś 30-55. Dłuższa ogniskowa pozwala odsunąć się od obiektu na komfortową odległość. Odnośnie lv- częściej używam wizjera, przynajmniej mnie jest tak wygodniej. Komórka? Dobra do przechowywania węgla i rowerów, ale nie do makro. Zresztą gdy miałem 400d korzystałem tylko z wizjera. I da się.

aurellie92
08-04-2015, 16:27
Statyw statywem, to wiem, pytalam tylko o obiektywy. Nie napisalam, ze tylko macro. Uwielbiam niebo, wiec oddalone obiekty tez mnie interesuja. A macro to nie ze ziarenko piasku tylko np. Kwiat z bliska, badz kilka kwiatkow. Jestem nowicjuszka, nie wymagam nie wiadomo, to poczatek mojej przygody, wiec na poczatek do nauki chyba nie ma potrzeby kupowania obiektywow po 500zl i w gore ;) zdjecia sa dla mnie, to czysta zabawa :) wiem, ze to drogie jest hobby, ale na poczatek tak jak napisalam duzo nie wymagam.

A jakie obiektywy z niskiego budzetu polecacie do dali? Na poczatek jakis, dla poczatkujacego, nieznajacego sie az tak na jakosci zdjecia i profesjonalizmie ,,fotografa''

--- Kolejny post ---

http://olx.pl/i2/oferta/pierscienie-posrednie-canon-autofocus-af-CID99-ID9F7KP.html#:d1cf34e481 to sa takie same pierscienie o ktorych wspomniano? Na prawde sie jeszcze nie znam, a nie chce spudłowac z zakupem :(?

słowiczek
08-04-2015, 17:12
Do landszaftów na początek wystarczy kit. Jeżeli masz wersję bez stabilizacji, raczej nie wychodź poza 35mm. Ze szkieł z bagnetem ef do fotografii typu close-up (takie pseudo makro, ale efekty ciekawe) sigma 70-300 APO makro, piszę oczywiście o niezbyt drogich obiektywach, które jednak dają frajdę fotografującemu. Pierścieni używasz, gdy chcesz wypełnić kadr tym, co fotografujesz, pokazać więcej szczegółów. Nie zniekształcają obrazu tak jak soczewki makro, ale łatwo o poruszenie, więc musisz zapewnić stabilne podparcie aparatu. To generalnie długi temat, na szczęście w sieci jest mnóstwo tutków i patentów jak co i z czym. Możesz przejrzeć galerie i zapytać userów " jak to jest zrobione";)

Te pierścienie to takie o jakich mowa, sam używałem takiego samego zestawu jak w ogłoszeniu. Lepsze w prawdzie są te z metalowym bagnetem, ale tymi też dasz radę. Mam zresztą takie same. O szczegóły pytaj na pw.

cobalt
08-04-2015, 17:45
jeszcze wiele nauki przed toba...

i tyle w temacie

dziekuje za uwage.
Jak zwykle elegancki i uprzejmy @B-mot :).

--- Kolejny post ---


rada zeby zakupic m42 do macro jesli ma obiektyw kitowy jest idiotyczna...

... za rade zeby robic zdjecia dziekuje , ale watpie zebys robila wiecej niz ja. starcza mi czasu i na zdjecia i na pomiary.
Jak ktoÅ› nie ma kasy, to niestety, ale tylko M42.
Można zrobić coś takiego, ale i znacznie lepsze.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://vlep.pl/gr3dh0.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://vlep.pl/dykeq7.jpg)

aurellie92
08-04-2015, 18:07
Jaki m42 daje rade takie zdjecia zrobic? :)

cobalt
08-04-2015, 18:20
Jaki m42 daje rade takie zdjecia zrobic? :)
To prosty rosyjski Helios z pierścieniami pośrednimi. Mogą być bez przeniesienia automatyki. Robiłem na MF w LV w systemie "gibanym". Czyli trzeba łapać ostrość na LCD oddalając i przybliżając aparat.
Uwaga na robale, bo niektóre mogą się wystraszyć :).

Ale prawdziwe makro to jednak tylko z obiektywem macro. Może jakiś manualny Tamron za 700zł?

salas
08-04-2015, 18:21
ja bym celował w ogniskową 100/150mm może być po środku 135 ;) wtedy z pierścieniami nie będziesz musiała dotykać przednią soczewką do robaków :mrgreen:

aurellie92
09-04-2015, 12:26
RAY-BEAM I.R SERIES SUPER WIDE MACRO 0.42X AF z pierścieniami redukcyjnymi - nadaje sie do macro?

słowiczek
09-04-2015, 12:38
Lepsze pierścienie+ szkło moim zdaniem. Nie lubię nasadek.

Bechamot
09-04-2015, 12:56
RAY-BEAM I.R SERIES SUPER WIDE MACRO 0.42X AF z pierścieniami redukcyjnymi - nadaje sie do macro?



nie . nie kombinuj
nie zgaduj.
pytasz sama nie wiesz o co
raz m 42 , raz FD, raz chcesz macro , raz chcesz " z daleka"
jest tyle produktow na swiecie - bedziesz pytac o wszystkie ?

znam wiele nasadek, roznych firm

masz do wyboru :
pierscienie posrednie EF + obiektyw ktory masz.
lub
dcr150 lub dcr 250 + obiektyw ktory masz.

wszystko inne przerasta Twoje mozliwosci - zeby nazwac rzecz po imieniu.

Selena
09-04-2015, 13:21
rada zeby zakupic m42 do macro jesli ma obiektyw kitowy jest idiotyczna.


To ciekawa jestem, jak nazwiesz kupowanie takich szkieł przez posiadaczkę szkła macro 100L :roll:



Jak ktoÅ› nie ma kasy, to niestety, ale tylko M42.
Można zrobić coś takiego, ale i znacznie lepsze.
http://vlep.pl/gr3dh0.jpg
http://vlep.pl/dykeq7.jpg
Niekoniecznie to jest brak kasy, bywa i tak, że kupuje się szkła manualne ze względy na ich specyficzne zastosowania, bokeh np - Tessar 50/2,8 (naszego forumowego kolegi: Warto Powiększyć | zoom | digart.pl (http://www.digart.pl/zoom/1934730/Warto_Powiekszyc.html) ) , obiektywy lustrzane czy Wołna.

Bardzo fajne te z Heliosa, zwłaszcza modraszek:)


Lepsze pierścienie+ szkło moim zdaniem. Nie lubię nasadek.

Podpisuję się pod tym. I innymi wcześniejszymi Twoimi wypowiedziami w tym temacie :D

--- Kolejny post ---



wszystko inne przerasta Twoje mozliwosci - zeby nazwac rzecz po imieniu.
Ależ ja miałam szczęście, że nie trafiłam na Ciebie zaczynając moją przygodę z fotografią lata temu :!:
Umiesz zmotywować :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

aurellie92 nie przejmuj się, rób swoje i nigdy nie pozwól odebrać sobie radości z fotografowania i uczenia się na własnych błędach. Dasz radę - jak zaczynałam, też byłam zielona jak trawka na wiosnę;) Najwięcej i najskuteczniej nauczyłam się właśnie na manualnych szkłach.

Bechamot
09-04-2015, 13:23
To ciekawa jestem, jak nazwiesz kupowanie takich szkieł przez posiadaczkę szkła macro 100L :roll:


:D

biore pod uwage kto pyta.
pytajaca sama napisala ze nie jest zorientowana.

m42 to jednak wyzwanie .
trzeba opanowac ostrzenie , przymykanie przyslony.
wymaga wprawy i doswiadczenia zeby dostac przyzwoity wynik i to malej wielkosci.
te wszystkie cuda z m42 sa pokazywane w wielkosci 600 - 1000 px max.

jesil widzisz dobre macro z heliosa to w 90% jest to zasluga fotografujacego, taki obiektyw w zasadzie przeszkadza .
pokazuje sie jakies udane zdjecie , ktore przypada pewnie na setki nieudanych.

jesli pytajaca chce skutecznie wydac pieniadze to zaproponowalem.

jesli koniecznie musi wydac , gdyz tych pare zlotych co uciulala jej przeszkadzaja , to wszystko jedno co kupi , moze byc m42 , moze byc fd , moze byc cos do macro , moze byc cos do " z daleka".

cobalt
09-04-2015, 14:04
... wymaga wprawy i doswiadczenia zeby dostac przyzwoity wynik i to malej wielkosci.
te wszystkie cuda z m42 sa pokazywane w wielkosci 600 - 1000 px max....
Nie wymaga większej wprawy niż zrobienie dobrego zdjęcia przy MF.

Jako, że jestem pusty jak każdy samiec, to wydrukowałem sobie makro wielkości 60x40cm. Jak zanosiłem koledze do wydruku to plik miał 3200px na dłuższym boku. A teraz sobie wisi na ścianie u mnie w pracy. Jakość nadspodziewanie dobra.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://vlep.pl/8frvuc.jpg)

--- Kolejny post ---


ja bym celował w ogniskową 100/150mm może być po środku 135 ;) wtedy z pierścieniami nie będziesz musiała dotykać przednią soczewką do robaków :mrgreen:
Ale czy mówisz o 135mm na M42?
Miałem jeden obiektyw i optycznie był cienki nawet w makro. M42 o ogniskowej 135mm to proste konstrukcje słabe optycznie. Jest jakiś drogi obiektyw (chyba z 19 listkami przysłony), ale jest on dość drogi.

W makro z M42 trzeba też pamiętać, że większość zdjęć (tak około 99%) wymaga użycia lampy błyskowej z dyfuzorem.
Zdjęcie musi być dobrze doświetlone miękkim światłem.

Bechamot
09-04-2015, 14:14
Nie wymaga większej wprawy niż zrobienie dobrego zdjęcia przy MF.

.

nie rozumiem dlaczego klamiesz.
chodzi ci tylko chyba o to zeby koniecznie postawic na swoim

mnie przeciaganie liny nie interesuje.
jesli uwazasz ze za pomoca m42 podpietego do aps robi sie tak samo dobrze zdjecia jak za pomoca obiektywu ef-s to ja nie zamierzam cie z takiego mniemania wyprowadzac.

namoamo
09-04-2015, 14:34
chodzi ci tylko chyba o to zeby koniecznie postawic na swoim
mnie przeciaganie liny nie interesuje.

:lol: mistrz!

cobalt
09-04-2015, 14:44
Jednak rozmowa z koniem to przyjemność ?

Bechamot
09-04-2015, 14:58
Jednak rozmowa z koniem to przyjemność 😂

a czy ja cie porownuje do jakiegos zwierzecia ?
czy ja kogos tutaj obrazam.

nie jest prawda jakoby z m42 robilo sie rownie latwo jak z kazdego MF , dlatego ze istnieja mf z automatyczna przyslona , co jest kolosalnym ulatwieniem - a m42 pod 300 nie ma automatycznej przyslony.

jesli masz doswiadczenie to musisz o tym wiedziec a tzn. , ze nie piszesz swiadomie prawdy , to sie nazywa klamstwem.

jesli probujesz obrazac adwersarza , to tylko gorzej o tobie swiadczy.

m42 pod c to wylamywanie otwartych drzwi.

słowiczek
09-04-2015, 16:14
chodzi ci tylko chyba o to zeby koniecznie postawic na swoim

Ciekawe, biorąc pod uwagę wszystkie posty, Twoje w szczególności



mnie przeciaganie liny nie interesuje

Jak wyżej



jesli uwazasz ze za pomoca m42 podpietego do aps robi sie tak samo dobrze zdjecia jak za pomoca obiektywu ef-s to ja nie zamierzam cie z takiego mniemania wyprowadzac.

Dowaliłeś...Selena ma bardzo ładną galerię, ale podeprę się inną, gdzie masz foty z tandemu m42+aps-c.
http://www.canon-board.info/przyroda-makro-47/przemo-lukas-fotografia-przyrodnicza-tylko-szkla-manualne-97208/

I jestem pewien na 100%, że i tak coś Ci nie będzie pasowało...Coś, o czym nikt nie napisał: taki obiektyw musi być idealny, bez rys, grzyba i z nieruszonymi, intensywnymi powłokami. Również idealny pod kątem centryczności. Światło padające na cyfrową matrycę działa ciut inaczej, niż wtedy, gdy pada na kliszę.

pan.kolega
09-04-2015, 18:35
Aurellie Makita, ale szuka czegoś więcej, więc skoro nie chce/nie może wydać wiele, to M42.

Z trudnościa bym nie przesadzał - to nie jest rocket science. Lustrzankami analogowymi jest łatwiej ostrzyć/naświetlać z manualnymi szkłami, ale cyfrowa ma jedna wielka przewagę: widać co się zrobiło/sknociło od razu i dlatego średnio inteligentna małpa albo i owczarek alzacki zrobi udane zdjęcie obiektu statycznego metoda prób i błędów, a na błędach się z czasem nauczy robić szybciej.

Z kolei co można zrobić manualnymi szkłami to można znaleźć w Internetach, więc nie ma co się kłócić bo jest pełno bardzo dobrych zdjęć. Może dostęp do internetu jest problemem dla niektórych albo przegladanie zdjęć za wiele kosztuje, wtedy można skorzystać np. z komputera w bibliotece publicznej, więc nie wiem o co chodzi z tym opowiadaniem o marnej jakości.:confused::roll:

Dobre szkła M42 sa lepsze od kita po domknięciu. Taki np. Dżupiter 135 mm jest ostzejszy na pełnej dziurze niż Canon 50L na pełnej dziurze, a na 135 mm można nawet niezłe boke uzyskać tylko trzeba unikać flary.

aurellie92
09-04-2015, 20:22
Dzięki wielkie za wsparcie Selena :D
Bechamot - nie znam się, więc przepraszam, że raz spytam o m42 a raz o FD - nie znam się i nie wiem który jest który jeśli nie ma jasno napisane, jak napisałam - ,,siedzę" w tym o tygodnia może dwóch, więc jak masz tylko wiecznie człowieka krytykować i zniechęcać (choć nie uda Ci się to), to daruj sobie proszę, bo nie od razu każdy wiedział wszystko w tym temacie co Ty teraz. Zazdroszczę Ci wiedzy, ale jeszcze trochę i dojdę do niej. Dziękuję Ci za pomoc jednak i tak.
I to nie jest tak, że szkoda mi pieniędzy. Z chęcia kupiłabym sobie obiektyw jakiś za 1000zł i więcej, ale niestety nie każdego jest stać, i każdy przędzie jak może, a skoro można na początku niskim kosztem to cieszę się bardzo. Lustrzankę kupiłam też bardzo tanią, więc to samo na siebie powinno się nasuwać :)
To, że raz zapytam o macro a raz o krajobraz to nie robi problemu? mam okazję, to pytam :)

r_m
09-04-2015, 20:23
Z tego linku widać, ile trzeba wydać (bez przeliczania)
Niestety, nie mieści się to w kategorii budżetowych rozwiązań, a za chwilę kol. Bechamot dopisze, że i tak nie da się w taki sposób zrobić dobrych zdjęć, bo lustrzanką APS-C z manualnym obiektywem nie da się ustawić ostrości ;)

35mm1
09-04-2015, 20:33
Pracuje na 5DI wymieniłem matówkę przy spokojnej pracy .... jestem zadowolony .... FD kupiłem w idealnym stanie ....
Większość FD pracuje do filmowania / bardzo miękko ostrzą i kolory są takie jak w EF-S .... / filmuje C100 przelicznik 1.53 .

Pozdr

Bechamot
09-04-2015, 22:03
Dzięki wielkie za wsparcie Selena :D
Bechamot - nie znam się, więc przepraszam, że raz spytam o m42 a raz o FD - nie znam się i nie wiem który jest który jeśli nie ma jasno napisane, jak napisałam - ,,siedzę" w tym o tygodnia może dwóch, więc jak masz tylko wiecznie człowieka krytykować i zniechęcać (choć nie uda Ci się to), to daruj sobie proszę, bo nie od razu każdy wiedział wszystko w tym temacie co Ty teraz. Zazdroszczę Ci wiedzy, ale jeszcze trochę i dojdę do niej. Dziękuję Ci za pomoc jednak i tak.
I to nie jest tak, że szkoda mi pieniędzy. Z chęcia kupiłabym sobie obiektyw jakiś za 1000zł i więcej, ale niestety nie każdego jest stać, i każdy przędzie jak może, a skoro można na początku niskim kosztem to cieszę się bardzo. Lustrzankę kupiłam też bardzo tanią, więc to samo na siebie powinno się nasuwać :)
To, że raz zapytam o macro a raz o krajobraz to nie robi problemu? mam okazję, to pytam :)

do tego co masz poszukaj cos takiego:


Raynox DCR-150 Macro/Close-Up Objektivvorsatz | eBay (http://www.ebay.de/itm/Raynox-DCR-150-Macro-Close-Up-Objektivvorsatz-/281653540614?pt=LH_DefaultDomain_77&hash=item4193dbf706)

( jeszcze 2 dni)


lub pierscienie posrednie.

optowalbym jednak w kierunku dcr , ze wzgledu na wygode i latwosc obslugi , przy praktycznie nie odgrywajacym roli spadku jakosci.
teoretycznie pierscienie sa lepsze , ale z tymi tanimi to roznie bywa.

dcr150 jest do kwiatow i motyli , dcr25o dla robactwa.

najwygodniejsze rozwiazanie i najtansze.
mozesz stosowac np na kazdej wycieczce.
zaklada sie na niemal kazdy obiektyw i to dziala niezle.
Bedziesz mogla sie skupic na kompozycji , temacie , a nie koniecznie lamac sobie glowe jak w heliosie nastwic przyslone i w ktorym momencie.
Nie wykluczone , ze bedzie z dcr 150 dzialal AF prawidlowo - u mnie dziala.

--- Kolejny post ---


Z tego linku widać, ile trzeba wydać (bez przeliczania)
Niestety, nie mieści się to w kategorii budżetowych rozwiązań, a za chwilę kol. Bechamot dopisze, że i tak nie da się w taki sposób zrobić dobrych zdjęć, bo lustrzanką APS-C z manualnym obiektywem nie da się ustawić ostrości ;)

mozesz pokazac swoje portfolio?
okaze sie jakim jestes fachura. - bo to jest bodaj najlepsza metoda weryfikacji.

r_m
09-04-2015, 22:34
teoretycznie pierscienie sa lepsze , ale z tymi tanimi to roznie bywa.
100% racji
Nie polecałbym najtańszych, chińskich, w pełni plastikowych pierścieni. Solidne, metalowe mogą długo pracować, także z cięższymi obiektywami.
O nasadkach makro mogę napisać tylko tyle, że na pewno są wygodniejsze - nie używałem, nie testowałem, więc nie będę polecał ani odradzał.

Chcesz sprawdzić czy potrafię ustawić ostrość używając Heliosa na cropie, bez lv, z pierścieniami makro? Nie mam pod ręką ani Heliosa, ani adaptera bez chipa, więc w tym niestety nie mogę pomóc (bo z tego co pamiętam, właśnie tego dotyczy dyskusja, tzn. czy da się w ten sposób pracować czy nie), ale wydawało mi się, że koledzy w tym wątku już linkowali zdjęcia zrobione podobnymi zestawami (nie jestem tylko pewien, czy ostrzone "bez wspomagaczy" przez celownik).

Bechamot
09-04-2015, 22:38
dopisek

zeby nie byc goloslownym:

zdjecie macro robione za pomoca dcr150.
obiektyw , troche lepszy niz masz 100/2.0 - zaden makro.
widac lekka nieostrosc z prawej strony - robilem nie na stole reprodukcyjnym a ze statywu - nie byla os optyczna ustawiona idelanie pionowo.
mozna zobaczyc dokladnie w skali 100% - widze pewna strate na jpg.

sklamalbym , gdybym powiedzial ze jakosc taka sama jak z obiektywu macro - nie ale roznica nie odgrywa praktycznej roli.


TUTAJ (http://spherapan.vot.pl/mon.jpg)

cobalt
10-04-2015, 08:02
Z tego linku widać, ile trzeba wydać (bez przeliczania)
Niestety, nie mieści się to w kategorii budżetowych rozwiązań, a za chwilę kol. Bechamot dopisze, że i tak nie da się w taki sposób zrobić dobrych zdjęć, bo lustrzanką APS-C z manualnym obiektywem nie da się ustawić ostrości ;)
Ale gdzie jest ten post z linkiem. Czy ludzie putinopodobni może go usunęli?
Kto był autorem wpisu o zmianie FD na EF?

--- Kolejny post ---

Chyba komuś ch...owo sprzedają się adaptery z soczewkami i czuje się zagrożony :).

--- Kolejny post ---

Ciekawe co siÄ™ stanie gdy na eBay.com wpiszemy EDMIKA 99$?

zdebik
10-04-2015, 08:54
aurellie92 przycisnij chlopaka a ten niech Ci kupi ef-s 60mm 2.8 macro od Canona. Bedziesz zadowolona.

słowiczek
10-04-2015, 10:38
Chyba komuś ch...owo sprzedają się adaptery z soczewkami i czuje się zagrożony

Jedne adaptery są z soczewką, inne bez. Nie wszystkie dają możliwość ostrzenia w nieskończoność. Są niby fajnie szkła, nawet eLki, ale tu zestawiając ceny lepiej kupić coś z ef.

Tom77
10-04-2015, 19:15
Dzięki wielkie za wsparcie Selena :D
Bechamot - nie znam się, więc przepraszam, że raz spytam o m42 a raz o FD - nie znam się i nie wiem który jest który jeśli nie ma jasno napisane, jak napisałam - ,,siedzę" w tym o tygodnia może dwóch, więc jak masz tylko wiecznie człowieka krytykować i zniechęcać (choć nie uda Ci się to), to daruj sobie proszę, bo nie od razu każdy wiedział wszystko w tym temacie co Ty teraz. Zazdroszczę Ci wiedzy, ale jeszcze trochę i dojdę do niej. Dziękuję Ci za pomoc jednak i tak.
I to nie jest tak, że szkoda mi pieniędzy. Z chęcia kupiłabym sobie obiektyw jakiś za 1000zł i więcej, ale niestety nie każdego jest stać, i każdy przędzie jak może, a skoro można na początku niskim kosztem to cieszę się bardzo. Lustrzankę kupiłam też bardzo tanią, więc to samo na siebie powinno się nasuwać :)
To, że raz zapytam o macro a raz o krajobraz to nie robi problemu? mam okazję, to pytam :)

Nie denerwuj się, nie masz obowiązku czytania i odpowiadania na każdy post :) Z drugiej strony jakbyś określiła dokładnie budżet, ilość szkieł i co najważniejsze co zamierzasz fotografować to będzie łatwiej.
M42 to tanie szkła i można się na nich wiele nauczyć. Na pewno na nich nie stracisz jak ci się znudzą

zukosoczka
11-04-2015, 15:36
Witam wszystkich

Jeśli mogę wtrącić kilka (może ciut więcej niż kilka słów) to sama próbowałam robić zdjęcia obiektywami z mocowaniem na m42 i powiem tak .... Na canonie eos 1000d to był koszmar z ostrzeniem ilość zdjęć z dobrze ustawioną ostrością (mimo przejściówki z potwierdzeniem ostrości) to było kilka procent. Inna sprawa już wyglądała na canon 50d .. tutaj ostrzenie nie stwarzało większych problemów, więc moje doświadczenia mówią że matówka ma tutaj bardzo dużo do powiedzenia jeśli chodzi o te obiektywy tj. przyjemność z ich korzystania a nie wyrywanie sobie włosów z głowy. Inna kwestia szybkość ostrzenia jeśli ktoś całe życie w ten sposób ostrzył może idzie mu to szybko sprawnie i dogoni ostrością nawet biegnące dziecko :P ale jeśli nie robimy architektury , pejzażu , ewentualnie portretu gdzie ktoś jest w stanie być przez chwile nieruchomy - to takie szkła przez brak AF będą mniej przyjazne/skuteczne. Sama chciałam małym kosztem poprawić sobie sytuację ze światłem i owszem światło się poprawiło tylko po co mi dobrze naświetlone mydło. To nie jest opinia zawodowca tylko kolejnego biednego amatora, który marzył o super obiektywach za cenę do 100 złotych - to się chyba jednak nie udaje ;)

słowiczek
11-04-2015, 15:45
Witam wszystkich

To nie jest opinia zawodowca tylko kolejnego biednego amatora, który marzył o super obiektywach za cenę do 100 złotych - to się chyba jednak nie udaje ;)

Zapytaj zawodowców, lub ludzi którzy używają szkieł m42 ile ich wymienili, zanim trafili na odpowiednią sztukę. Jest kilka rzeczy o obiektywach m42/m39/t2 oraz o korpusach cyfrowych, które trzeba wiedzieć, jeżeli nie chcesz kupować w ciemno.

zukosoczka
11-04-2015, 16:04
Zapytaj zawodowców, lub ludzi którzy używają szkieł m42 ile ich wymienili, zanim trafili na odpowiednią sztukę. Jest kilka rzeczy o obiektywach m42/m39/t2 oraz o korpusach cyfrowych, które trzeba wiedzieć, jeżeli nie chcesz kupować w ciemno.

To obserwacje, które poczyniłam sprawdzonymi obiektywami już po serwisie, więc ostrzące na nieskończoność. Z Pentaconem problem faktycznie był, że nie ostrzył na początku NA NIC stąd spacerek do serwisu... Z heliosem czy zebrą sprawa miała się już lepiej - jeden był z komisu sprawdzona sztuka i ostrzył bez problemu zebra po serwisie i naprawie zablokowanej przysłony też zero problemu. Jednak wychodzę z założenia, że na początku fotografia powinna być przyjemnością by nie przerazić się na początku ogromem wiedzy jaki trzeba przyswoić (i przyswajać) w każdym temacie a przecież temat sprzętu to jedno. Dwa temat w końcu najważniejszy czyli same zdjęcia.

Bechamot
11-04-2015, 16:25
Witam wszystkich

Jeśli mogę wtrącić kilka (może ciut więcej niż kilka słów) to sama próbowałam robić zdjęcia obiektywami z mocowaniem na m42 i powiem tak .... Na canonie eos 1000d to był koszmar z ostrzeniem ilość zdjęć z dobrze ustawioną ostrością (mimo przejściówki z potwierdzeniem ostrości) to było kilka procent. Inna sprawa już wyglądała na canon 50d .. tutaj ostrzenie nie stwarzało większych problemów, więc moje doświadczenia mówią że matówka ma tutaj bardzo dużo do powiedzenia jeśli chodzi o te obiektywy tj. przyjemność z ich korzystania a nie wyrywanie sobie włosów z głowy. Inna kwestia szybkość ostrzenia jeśli ktoś całe życie w ten sposób ostrzył może idzie mu to szybko sprawnie i dogoni ostrością nawet biegnące dziecko :P ale jeśli nie robimy architektury , pejzażu , ewentualnie portretu gdzie ktoś jest w stanie być przez chwile nieruchomy - to takie szkła przez brak AF będą mniej przyjazne/skuteczne. Sama chciałam małym kosztem poprawić sobie sytuację ze światłem i owszem światło się poprawiło tylko po co mi dobrze naświetlone mydło. To nie jest opinia zawodowca tylko kolejnego biednego amatora, który marzył o super obiektywach za cenę do 100 złotych - to się chyba jednak nie udaje ;)

Brawo za celne uwagi.
dokladnie tak jest i mysle , ze Twoje doswiadczenia beda pomocne pytajacej.

Aparat to urzadzenie techniczne , c300 + m42 ooznacza powazne ograniczenia utrudniajace w stopniu istotnym prace .
ktos z wyzszym modelem i LV moze sobie pokazywac zdjecia z m42 - tylko jest to wynik po ilus tam latach pracy , duzym doswiadczeniu i na innym sprzecie.

Nie da sie z cala pewnoscia na matowce c300 ustawic ostrosc - to bedzie przypadek - jakas tam aproksymacja " na wyczucie"
do tego rozdzielczsc oka jest za niska - takie jest uwarunkowanie techniczne i fizjologiczne i tego nie da sie przeskoczyc slac posty na CB o swoich sukcesach.
To jest zwykle tzw lanie wody.

absolutnie masz racje - jest dokladnie jak napisalas.

słowiczek
11-04-2015, 17:45
To obserwacje, które poczyniłam sprawdzonymi obiektywami już po serwisie, więc ostrzące na nieskończoność.

...sprawdzane w serwisie i ustawiane do wzorca? Jestem pewien, że nie. Niektóre manuale od nowości nie były telecentryczne i żaden serwis nie jest w stanie tego poprawić. Po prostu na kliszy kąt padania światła nie ma większego znaczenia, na cyfrowej matrycy ogromne. Druga ważna sprawa to stan powłok, jeżeli obiektyw był czyszczony przez pana Henia, to możesz być pewna, że kupiłaś przycisk do papieru, a nie obiektyw. Jeżeli trafisz na dobrze zrobiony i złożony obiektyw z intensywnymi powłokami, możesz powojować. Ale znaleźć takie szkło nie jest łatwo.



Z Pentaconem problem faktycznie był,

135/2.8 electric? Jeżeli pisałaś o tym obiektywie, to jestem pewien, że po serwisie było tak samo jak przed.



na początku fotografia powinna być przyjemnością by nie przerazić się na początku ogromem wiedzy jaki trzeba przyswoić

Wiedza jest potrzebna na każdym poziomie. Z umiarem oczywiście.

salas
11-04-2015, 18:08
Brawo za celne uwagi.
dokladnie tak jest i mysle , ze Twoje doswiadczenia beda pomocne pytajacej.

Aparat to urzadzenie techniczne , c300 + m42 ooznacza powazne ograniczenia utrudniajace w stopniu istotnym prace .
ktos z wyzszym modelem i LV moze sobie pokazywac zdjecia z m42 - tylko jest to wynik po ilus tam latach pracy , duzym doswiadczeniu i na innym sprzecie.

Nie da sie z cala pewnoscia na matowce c300 ustawic ostrosc - to bedzie przypadek - jakas tam aproksymacja " na wyczucie"
do tego rozdzielczsc oka jest za niska - takie jest uwarunkowanie techniczne i fizjologiczne i tego nie da sie przeskoczyc slac posty na CB o swoich sukcesach.
To jest zwykle tzw lanie wody.

absolutnie masz racje - jest dokladnie jak napisalas.

popierasz słowa kogoś kto widać, że nie ma pojęcia o tym co robił a teraz o tym pisze. GRATULUJĘ.
Na m42 trzeba się znać, trzeba wiedzieć co kupować, za ile kupować i jak tego używać.
Najlepszym przytoczonym przykładem jest Przemo, który pokazuje, że da się robić świetne foty małym nakładem kasy.

r_m
11-04-2015, 18:24
Jeśli mogę wtrącić kilka (może ciut więcej niż kilka słów) to sama próbowałam robić zdjęcia obiektywami z mocowaniem na m42 i powiem tak .... Na canonie eos 1000d to był koszmar z ostrzeniem ilość zdjęć z dobrze ustawioną ostrością (mimo przejściówki z potwierdzeniem ostrości) to było kilka procent. Inna sprawa już wyglądała na canon 50d .. tutaj ostrzenie nie stwarzało większych problemów, więc moje doświadczenia mówią że matówka ma tutaj bardzo dużo do powiedzenia jeśli chodzi o te obiektywy tj. przyjemność z ich korzystania a nie wyrywanie sobie włosów z głowy. Inna kwestia szybkość ostrzenia jeśli ktoś całe życie w ten sposób ostrzył może idzie mu to szybko sprawnie i dogoni ostrością nawet biegnące dziecko :P ale jeśli nie robimy architektury , pejzażu , ewentualnie portretu gdzie ktoś jest w stanie być przez chwile nieruchomy - to takie szkła przez brak AF będą mniej przyjazne/skuteczne. Sama chciałam małym kosztem poprawić sobie sytuację ze światłem i owszem światło się poprawiło tylko po co mi dobrze naświetlone mydło. To nie jest opinia zawodowca tylko kolejnego biednego amatora, który marzył o super obiektywach za cenę do 100 złotych - to się chyba jednak nie udaje ;)
Masz (prawie) 100% racji :)
Prawie, bo za cenę do 100zł nie będzie "super obiektywów", jednak przeglądając galerie można znaleźć wiele "celnie trafionych" zdjęć, także z lustrzanek "niepełnoklatkowych" z ciemnym celownikiem.
Prawie, bo nikt nie pisał, że to jest proste, łatwe i równie szybkie, jak korzystanie z obiektywów AF.
Obraz w celowniku 50d jest większy, więcej widać, więc łatwiej jest dobrze ustawić ostrość.
Wspominałaś o adapterze z chipem, że nie pomagał: mogło się zdarzyć (jak się zdarza nawet z "firmowymi" obiektywami AF), że potwierdzenie się myliło, że sygnał był w momencie gdy ostrość był ustawiona przed lub za właściwym miejscem, jednak to nie jest cecha charakterystyczna tego rozwiązania (adapter "ze wspomagaczem"), ale sumy błędów, jakie mogą występować w połączeniu aparatu (1000d nie ma rewelacyjnego układu AF, delikatnie mówiąc) i dodatkowej elektroniki, zresztą już o tym pisałem.


Aparat to urzadzenie techniczne , c300 + m42 ooznacza powazne ograniczenia utrudniajace w stopniu istotnym prace .
ktos z wyzszym modelem i LV moze sobie pokazywac zdjecia z m42 - tylko jest to wynik po ilus tam latach pracy , duzym doswiadczeniu i na innym sprzecie.

Nie da sie z cala pewnoscia na matowce c300 ustawic ostrosc - to bedzie przypadek - jakas tam aproksymacja " na wyczucie"
do tego rozdzielczsc oka jest za niska - takie jest uwarunkowanie techniczne i fizjologiczne i tego nie da sie przeskoczyc slac posty na CB o swoich sukcesach.
To jest zwykle tzw lanie wody.
100% racji - jeśli chodzi o pierwsze zdanie z cytatu.
Drugie zdanie - jak wszystko, optymalne wykorzystanie sprzętu wymaga doświadczenia, więc nie przeceniałbym znaczenia samego LV.
@zukosoczka: myślę, że gdybyś dziś, po (jak się domyślam) kilku latach fotografowania lustrzankami znowu dostała do ręki 1000d + M42, ilość "trafionych" zdjęć byłaby większa. Dlaczego? Bo często początkujący nie zwracają uwagi na "drobiazgi" w stylu czasu naświetlania, głębi ostrości (w połączeniu z przysłoną i odległością od fotografowanego obiektu). Często się zdarza, że narzekają na ostrość robiąc zdjęcia np. Heliosem (ogniskowa 58mm), na "cropie", z pełną jasnością obiektywu (przy pełnej jasności żadne szkło nie jest rewelacyjne) i z czasami rzędu 1/30 - 1/50, które mogą powodować poruszenie zdjęcia. Nałożenie na siebie tych "drobiazgów", w połączeniu z trudnym ustawieniem ostrości może dawać powody do rozczarowań. W miarę nabywania doświadczenia (tak jak pisał Bechamot) zaczyna się myśleć o możliwości poruszenia zdjęcia z długim czasem, "wie się", że nie zawsze f:2.0 jest optymalna do efektu jaki chcemy uzyskać, poznaje się sprzęt i można nieco pewniej sobie z nim radzić.
@Bechamot: znowu 100% racji, na małej, słabej matówce nie da się ze 100% pewnością ustawić ostrości. Sporo zależy od doświadczenia fotografa, warunków świetlnych, przysłony, przy jakiej ustawiamy ostrość, a nawet tego, czy się nie poruszymy podczas ustawiania ostrości. Jednak mimo to nie nazwałbym tego "przypadkiem".
Przypominam, że mówimy o najtańszych możliwych rozwiązaniach, o obiektywach wartości 30-50zł, adapterach za 10-50zł, które maja pracować z aparatem wartym 200zł. To jest "extremalnie budżetowa fotografia", i nadal będę bronił twierdzenia, że nawet w tej kategorii cenowej można dobrze sobie poradzić, jednak (podkreślam) kosztem wygody, pewności i szybkości pracy.
Pytałeś o to, co mogę pokazać w kontekście tego wątku. Nie mam Heliosa, ale mogłem dziś wziąć do ręki 450d (nie używałem LV, punkt AF ustawiłem w taki sposób, aby NIE dostawać potwierdzenia z adaptera), do którego założyłem chiński adapter M42, do niego wkręcone 3 pierścienie pośrednie (noname, niemieckie, z przeniesieniem popychacza przysłony), obiektyw to Revuenon 55/1.4 z przysłoną przymknięta do 5.6. "Obiekt zdjęć" wybrałem taki, który każdy zna, i wie, jakie są jego rzeczywiste rozmiary (zapałka na pudełku) Darmowy hosting obrazków, zdjęć, przechowywanie plików | Voila.pl (http://voila.pl/index.php?f=1817650)
Doskonale tu widać kolejną cechę, która może sprawiać wrażenie "słabego obiektywu" - minimalną głębię ostrości (tak jak pisał Bechamot przy zdjęciu monety). Przy odległości kilku metrów przysłona 5.6 daje dużą głębię ostrości, ale przy trzech pierścieniach, i minimalnej odległości ostrzenia dla danego obiektywu, głębia jest "papierowa".

Tom77
11-04-2015, 19:08
Brawo za celne uwagi.
dokladnie tak jest i mysle , ze Twoje doswiadczenia beda pomocne pytajacej.

Aparat to urzadzenie techniczne , c300 + m42 ooznacza powazne ograniczenia utrudniajace w stopniu istotnym prace .
ktos z wyzszym modelem i LV moze sobie pokazywac zdjecia z m42 - tylko jest to wynik po ilus tam latach pracy , duzym doswiadczeniu i na innym sprzecie.

Nie da sie z cala pewnoscia na matowce c300 ustawic ostrosc - to bedzie przypadek - jakas tam aproksymacja " na wyczucie"
do tego rozdzielczsc oka jest za niska - takie jest uwarunkowanie techniczne i fizjologiczne i tego nie da sie przeskoczyc slac posty na CB o swoich sukcesach.
To jest zwykle tzw lanie wody.

absolutnie masz racje - jest dokladnie jak napisalas.

Da się i na 300D. Mniej widać ale i tak z reguły opierasz się na potwierdzeniu ostrości przez aparat, tutaj nie potrzeba wielkiej filozofii. Trafisz na dobry egzemplarz szkła i będzie dobrze.

--- Kolejny post ---


Witam wszystkich

Jeśli mogę wtrącić kilka (może ciut więcej niż kilka słów) to sama próbowałam robić zdjęcia obiektywami z mocowaniem na m42 i powiem tak .... Na canonie eos 1000d to był koszmar z ostrzeniem ilość zdjęć z dobrze ustawioną ostrością (mimo przejściówki z potwierdzeniem ostrości) to było kilka procent. Inna sprawa już wyglądała na canon 50d .. tutaj ostrzenie nie stwarzało większych problemów, więc moje doświadczenia mówią że matówka ma tutaj bardzo dużo do powiedzenia jeśli chodzi o te obiektywy tj. przyjemność z ich korzystania a nie wyrywanie sobie włosów z głowy. Inna kwestia szybkość ostrzenia jeśli ktoś całe życie w ten sposób ostrzył może idzie mu to szybko sprawnie i dogoni ostrością nawet biegnące dziecko :P ale jeśli nie robimy architektury , pejzażu , ewentualnie portretu gdzie ktoś jest w stanie być przez chwile nieruchomy - to takie szkła przez brak AF będą mniej przyjazne/skuteczne. Sama chciałam małym kosztem poprawić sobie sytuację ze światłem i owszem światło się poprawiło tylko po co mi dobrze naświetlone mydło. To nie jest opinia zawodowca tylko kolejnego biednego amatora, który marzył o super obiektywach za cenę do 100 złotych - to się chyba jednak nie udaje ;)

1000D potwierdzał ostrość i wychodziły nieostre zdjęcia ? Ten sam adapter, to samo szkło na 50D i z potwierdzeniem ostrości wychodziły ostre ?

zukosoczka
11-04-2015, 21:47
Może tak na wstępie , bo nikt mnie tu nie zna rozpiętość pomiędzy amatorem i AMATOREM jest ogromna. Drodzy panowie tak korzystam z trybu manualnego (ale momencik z preselekcji czasu lub przysłony też )
r_m sprawy o których piszesz to zdecydowanie nie drobiazgi, bo piszesz o podstawach. Można przy pełnym otworze jeśli chcę mieć płytką głębie ostrości i pstrykam sobie kwiatuszka z ślicznym bokhe. Oczywiście, że trzeba sobie przeliczyć długość ogniskowej x1,6 by wiedzieć jaki czas jest minimalny, by zdjęcie z ręki było nie poruszone etc. Kiedy pierwszy raz przyszedł do mnie pentacon i za nic nie mogłam ustawić ostrości to najpierw zwątpiłam w swoje umiejętności, ale kiedy zaniosłam do serwisu - pan "Heniu" nieco rozwiał moje wątpliwości po czym po kilku dniach obiektyw nie miał już problemów z ciągłym mydłem na zdjęciach (to było moje pierwsze doświadczenie z obiektywami manualnymi). Zatem nie jestem z gatunków tych, którzy zawsze mają zły sprzęt, bo nie robi za nich dobrych zdjęć... to tak nie działa.


Nie twierdzę, że obiektywy z mocowaniem m42 to zło tylko, że praca na nich nie musi być przyjemna jeśli wcześniej miało się tylko zoomy z AF. Gdybym miała rozpoczynać przygodę z fotografią raz jeszcze to zdecydowanie najpierw przeszłabym kurs podstaw w fotografii by opanować podstawowe parametry ekspozycji czyli czas i przysłonę , dowiedzieć się jaki czas przy jakiej ogniskowej jest minimalny by wykonać zdjęcie z ręki nieporuszone, o co chodzi z głębią ostrości i co od czego zależy etc. Myślę, że na wstępie spokojnie można robić zdjęcia na obiektywie kitowym i zainwestować czas w kurs są darmowe są płatne co kogo bardziej motywuje. Przejść etap pstrykacza i samemu zauważyć jaki temat(tematy) najbardziej mi odpowiada - dopasować obiektywy do swoich faktycznych potrzeb i najczęściej możliwości finansowych :P Wracając do "Pana Henia" w Gdańsku jest jeden serwis, który działa ponad 25 lat pan "Heniu" całe życie zajmuje się sprzętem fotograficznym. Nie jestem w stanie zweryfikować jego pracy inaczej niż poprzez to co widzę.

salas :"popierasz słowa kogoś kto widać, że nie ma pojęcia o tym co robił a teraz o tym pisze. GRATULUJĘ.
Na m42 trzeba się znać, trzeba wiedzieć co kupować, za ile kupować i jak tego używać.
Najlepszym przytoczonym przykładem jest Przemo, który pokazuje, że da się robić świetne foty małym nakładem kasy."

Czyli wnioskując po tym co napisałeś te obiektywy choć w przystępnej cenie TO STWARZAJĄ TAK WIELE PROBLEMÓW, że chyba nie warto ich polecać osobie niedoświadczonej z matówką w której będzie trzeba ustawiać ostrość chyba z centymetrem. Można pewnie, że można robić, ale ja cały czas myślę czy taniość będzie szła w parze z przyjemnością i zadowalającymi efektami. Tak jak z AF jest szansa udanego zdjęcia w sensie ostrości tak z manualnymi bez podstaw niewątpliwie taka szansa jest żadna albo jedna taka szansa na 100(?) :D . Polecałabym od siebie jakiegoś heliosa bardzo tanio można dostać(ale co się dostanie to już inna sprawa) + adapter i namacalnie i naocznie sprawdzić o co chodzi. Poza tym zdaje się, że takie fora z idei służą by wzajemnie uzupełniać swoją wiedzę (poza tą zdobywaną we własnym zakresie). Obiektywy które ja mam z tych z mocowaniem to helios 44M 58/2 ,pentacon 50/1.8 i flektagon 20/4.

--- Kolejny post ---


1000D potwierdzał ostrość i wychodziły nieostre zdjęcia ? Ten sam adapter, to samo szkło na 50D i z potwierdzeniem ostrości wychodziły ostre ? Z 1000D jest tak, że podpinam pentacon potwierdza mi ostrość w tym punkcie, który mnie interesuje a mimo to nie zawsze to się potwierdza dwa sam proces ostrzenia trwa wyraźnie dłużej. Z 50d z ciekawości sprawdzałam to samo szkło z tym samym adapterem i ostrzył szybko efekt po zrzuceniu na komputer był zadowalający.

Tom77
11-04-2015, 22:07
Może tak na wstępie , bo nikt mnie tu nie zna rozpiętość pomiędzy amatorem i AMATOREM jest ogromna. Drodzy panowie tak korzystam z trybu manualnego (ale momencik z preselekcji czasu lub przysłony też )
r_m sprawy o których piszesz to zdecydowanie nie drobiazgi, bo piszesz o podstawach. Można przy pełnym otworze jeśli chcę mieć płytką głębie ostrości i pstrykam sobie kwiatuszka z ślicznym bokhe. Oczywiście, że trzeba sobie przeliczyć długość ogniskowej x1,6 by wiedzieć jaki czas jest minimalny, by zdjęcie z ręki było nie poruszone etc. Kiedy pierwszy raz przyszedł do mnie pentacon i za nic nie mogłam ustawić ostrości to najpierw zwątpiłam w swoje umiejętności, ale kiedy zaniosłam do serwisu - pan "Heniu" nieco rozwiał moje wątpliwości po czym po kilku dniach obiektyw nie miał już problemów z ciągłym mydłem na zdjęciach (to było moje pierwsze doświadczenie z obiektywami manualnymi). Zatem nie jestem z gatunków tych, którzy zawsze mają zły sprzęt, bo nie robi za nich dobrych zdjęć... to tak nie działa.


Nie twierdzę, że obiektywy z mocowaniem m42 to zło tylko, że praca na nich nie musi być przyjemna jeśli wcześniej miało się tylko zoomy z AF. Gdybym miała rozpoczynać przygodę z fotografią raz jeszcze to zdecydowanie najpierw przeszłabym kurs podstaw w fotografii by opanować podstawowe parametry ekspozycji czyli czas i przysłonę , dowiedzieć się jaki czas przy jakiej ogniskowej jest minimalny by wykonać zdjęcie z ręki nieporuszone, o co chodzi z głębią ostrości i co od czego zależy etc. Myślę, że na wstępie spokojnie można robić zdjęcia na obiektywie kitowym i zainwestować czas w kurs są darmowe są płatne co kogo bardziej motywuje. Przejść etap pstrykacza i samemu zauważyć jaki temat(tematy) najbardziej mi odpowiada - dopasować obiektywy do swoich faktycznych potrzeb i najczęściej możliwości finansowych :P Wracając do "Pana Henia" w Gdańsku jest jeden serwis, który działa ponad 25 lat pan "Heniu" całe życie zajmuje się sprzętem fotograficznym. Nie jestem w stanie zweryfikować jego pracy inaczej niż poprzez to co widzę.

Jeżeli naprawił i jesteś zadowolona to nie ma o czym dyskutować. Co zrobił to inna sprawa.


salas :"popierasz słowa kogoś kto widać, że nie ma pojęcia o tym co robił a teraz o tym pisze. GRATULUJĘ.
Na m42 trzeba się znać, trzeba wiedzieć co kupować, za ile kupować i jak tego używać.
Najlepszym przytoczonym przykładem jest Przemo, który pokazuje, że da się robić świetne foty małym nakładem kasy."

Czyli wnioskując po tym co napisałeś te obiektywy choć w przystępnej cenie TO STWARZAJĄ TAK WIELE PROBLEMÓW, że chyba nie warto ich polecać osobie niedoświadczonej z matówką w której będzie trzeba ustawiać ostrość chyba z centymetrem. Można pewnie, że można robić, ale ja cały czas myślę czy taniość będzie szła w parze z przyjemnością i zadowalającymi efektami. Tak jak z AF jest szansa udanego zdjęcia w sensie ostrości tak z manualnymi bez podstaw niewątpliwie taka szansa jest żadna albo jedna taka szansa na 100(?) :D . Polecałabym od siebie jakiegoś heliosa bardzo tanio można dostać(ale co się dostanie to już inna sprawa) + adapter i namacalnie i naocznie sprawdzić o co chodzi. Poza tym zdaje się, że takie fora z idei służą by wzajemnie uzupełniać swoją wiedzę (poza tą zdobywaną we własnym zakresie). Obiektywy które ja mam z tych z mocowaniem to helios 44M 58/2 ,pentacon 50/1.8 i flektagon 20/4.

--- Kolejny post ---

Z 1000D jest tak, że podpinam pentacon potwierdza mi ostrość w tym punkcie, który mnie interesuje a mimo to nie zawsze to się potwierdza dwa sam proces ostrzenia trwa wyraźnie dłużej. Z 50d z ciekawości sprawdzałam to samo szkło z tym samym adapterem i ostrzył szybko efekt po zrzuceniu na komputer był zadowalający.

ReasumujÄ…c. 1000D ostrzy tak samo ale wolniej

zukosoczka
11-04-2015, 22:13
Reasumując. 1000D ostrzy tak samo ale wolniej Nie tak precyzyjnie i skutecznie jak przy 50d ,1000d to raczej opcja dla wierzących mają czas na jeden pacierz przed wyostrzeniem i nadzieję na to że nie będzie za ani prze tym co chcesz faktycznie wyostrzyć.

Bechamot
11-04-2015, 22:37
qrde panowie nie piszcze glupot , ze da sie na pewno wyostrzyc na matowke przeznaczona do kadrowania ( nie ostrzenia ) jakie sa aktualnie stosowane w dslrach ( fresnel dodatkowo jeszcze utrudnia).
udaja sie trafic na wyczucie raz na iles tam razy.
czesciej nie - i trzeba znacznie redukowac wielkosc obrazu zeby okryc nieostrosc.

rachunek:

rozdzielczosc oka srednio w dobrych warunkach ooswietleniowych to ok 1-2 minuty katowej
w celowniku aps nie ma dobrych warunkow , bedzie gorzej
przyjmijmy te 2 munuty katowe.

celowniki sa konstruowane tak , ze zajmuja ok 45 stopni w polu widzenia oka ( moze byc roznie ) - przyjmijmy 45 stopni.

45*60/2=1350

1/1350=0,00074

0,00074*24 mm =0,017 mm

pixelpitsch w aps to ok 0,005 mm
aby okreslic czy jest ostro , potrzebna jest rozdzielczosc ok 0,0025 mm

tak wiec rozdzielczoc oka jest 0,017/0,0025=7 razy za mala i to w dobrych warunkach oswietleniowych, by z pewnoscia okreslic ostrosc.
fresnel pogarsza sprawe.
Inaczej mowiac , jesli plamka rozmycia jest ok 7 razy wieksza od dopuszczalnej , jestesmy w stanie wylapac nieostrosc.

kto mial starego dobrego analoga w reku ten wie , jaka role odgrywaja pomoce optyczne specjalne do ostrzenia - produceni sie w tym wowczas przescigali.

Stosujac lupe 10* na lv da sie to juz zrobic.

i tyle w temacie
dziekuje za uwage.

słowiczek
12-04-2015, 01:36
Gdańsku jest jeden serwis, który działa ponad 25 lat pan "Heniu" całe życie zajmuje się sprzętem fotograficznym

Przysłowiowy "pan Henio" to ktoś bez pojęcia o tym, za co się zabiera i po sknoconej robocie pucuje szmatą optykę i wystawia na alledrogo z opisem " w stanie bardzo dobrym"



Obiektywy które ja mam z tych z mocowaniem to helios 44M 58/2 ,pentacon 50/1.8 i flektagon 20/4.

...i przy dobrych konstrukcjach bez wad nie powinno być problemu od strony szkła. Heliosy, w ogóle obiektywy radzieckie produkowane w wersji na eksport były wykonane lepiej, niż ich "krajowe" odpowiedniki.


zainwestować czas w kurs są darmowe są płatne co kogo bardziej motywuje

Darmowe porady w sieci - jest ich sporo i duża większość (są też bzdety pisane przez osoby, które chyba nigdy z aparatem z domu nie wyszły) jest użyteczna, gdy czyta się je ze zrozumieniem.



Tak jak z AF jest szansa udanego zdjęcia w sensie ostrości tak z manualnymi bez podstaw niewątpliwie taka szansa jest żadna albo jedna taka szansa na 100

Podstawy obowiązują każdego i wszędzie. Trafienie systemowym obiektywem w trybie af nie oznacza jeszcze, że zrobiono zdjęcie. A uczyć się trzeba, jeżeli chce się efektów. Drążyć temat, czytać, pytać, pstrykać. Wiedzieć "dlaczego". Rozumieć, co się dzieje i używać wyobraźni. To obowiązuje wszędzie, nie tylko w fotografii.




qrde panowie nie piszcze glupot , ze da sie na pewno wyostrzyc na matowke przeznaczona do kadrowania ( nie ostrzenia ) jakie sa aktualnie stosowane w dslrach


...a wszystkie zrobione w ten sposób zdjęcia ( makro, portret, przyroda, czy inne), to jakieś przekręty zrobione na kompie... Wiesz ilu fotografujących na Foto Przyrodzie używa manuali z dobrym skutkiem? Znów trzmiel się kłania.

--- Kolejny post ---


nikt mnie tu nie zna rozpiętość pomiędzy amatorem i AMATOREM jest ogromna.

Widzę różnicę między amatorem, a początkującym. Amator bez względu na doświadczenie zawsze pozostanie w kręgu tych, którzy zajmują się tym co robią dla przyjemności. Bardziej więc chodzi o rozpiętość między początkującym, a doświadczonym, takie jest moje zdanie, jeżeli pytasz.

zdebik
12-04-2015, 10:37
Sam posiadam Nikona FM2n i tam obraz nieostry jest przesuniety wzgledem siebie. Ciezko raczej tego nie widziec. Klin bardzo ulatwia kadrowanie. Osoby ktore zazynaja od Dxxx nawet nie wiedza jak to powinno wygladac. Matowki do ostrzenia manualnego to niestety, nie to co kupujemy dzis w sklepach. Na szczescie mozna zrobic zamianke :)

zukosoczka
12-04-2015, 10:52
Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
qrde panowie nie piszcze glupot , ze da sie na pewno wyostrzyc na matowke przeznaczona do kadrowania ( nie ostrzenia ) jakie sa aktualnie stosowane w dslrach

...a wszystkie zrobione w ten sposób zdjęcia ( makro, portret, przyroda, czy inne), to jakieś przekręty zrobione na kompie... Wiesz ilu fotografujących na Foto Przyrodzie używa manuali z dobrym skutkiem? Znów trzmiel się kłania.

Pytanie tylko ile mają odrzutów , na czym konkretnie robią odnośnie body i jakie mają doświadczenie. Wracamy do punktu wyjścia obiektyw tani dla osoby początkującej - moja odpowiedź to kitowy i inwestować w wiedzę a później nie trzeba będzie już zadawać takich pytań na forum chyba, że co lepsze ....

cobalt
12-04-2015, 10:57
Do makro można kadrować na LV, a nie przez wizjer i jest już znacznie lepiej.

słowiczek
12-04-2015, 11:17
Pytanie tylko ile mają odrzutów , na czym konkretnie robią odnośnie body i jakie mają doświadczenie. Wracamy do punktu wyjścia obiektyw tani dla osoby początkującej - moja odpowiedź to kitowy i inwestować w wiedzę a później nie trzeba będzie już zadawać takich pytań na forum chyba, że co lepsze ....

Zapytam, dziś będę miał okazję. Btw, bardzo selektywna odpowiedź, ale niech będzie. Zgadzam się co do kita, sam używałem go przez pewien czas i w kilku wersjach. Nawet na pierścieniach w zakresie 40-55(is ll ) dawał ładne efekty. Ale w zależności od tego co nas w fotografii kręci kit może się " skończyć" szybciej lub nie. Dobrego m42 za 30zł nie kupisz, jak kupisz za 100 masz szczęście. Popyt...i jego uroki.

RobertON
12-04-2015, 11:31
Do makro można kadrować na LV, a nie przez wizjer i jest już znacznie lepiej.

Nie można, a nawet trzeba. Ci co chcą cyknąć robala zanim da dyla wiedzą o co chodzi, a wszystko przez "papierową" GO.

Nie mówię, że się nie da przez wizjer, ale przez LV jest zdecydowanie łatwiej.

--- Kolejny post ---


1000d to raczej opcja dla wierzących mają czas na jeden pacierz przed wyostrzeniem i nadzieję na to że nie będzie za ani prze tym co chcesz faktycznie wyostrzyć.

Opowiadasz..., miałem równolegle 50D i 1100D (prawie to samo co 1000) i do macro wolałem mniejszego cropa - lżejszy i wygodniejszy, a ostrzenie i tak bez AF, bo za ciemno jak masz przysłonę f22.
Doświetlone lampą z dyfuzorem.

zdebik
12-04-2015, 12:40
Sam posiadam Nikona FM2n i tam obraz nieostry jest przesuniety wzgledem siebie. Ciezko raczej tego nie widziec. Klin bardzo ulatwia kadrowanie. Osoby ktore zazynaja od Dxxx nawet nie wiedza jak to powinno wygladac. Matowki do ostrzenia manualnego to niestety, nie to co kupujemy dzis w sklepach. Na szczescie mozna zrobic zamianke :)

Nie moge edytowac wiec sie poprawie klin nie ulatwia kadrowania tylko ostrzenie :)

zukosoczka
12-04-2015, 13:21
Nie można, a nawet trzeba. Ci co chcą cyknąć robala zanim da dyla wiedzą o co chodzi, a wszystko przez "papierową" GO.

Nie mówię, że się nie da przez wizjer, ale przez LV jest zdecydowanie łatwiej.

--- Kolejny post ---



Opowiadasz..., miałem równolegle 50D i 1100D (prawie to samo co 1000) i do macro wolałem mniejszego cropa - lżejszy i wygodniejszy, a ostrzenie i tak bez AF, bo za ciemno jak masz przysłonę f22.
Doświetlone lampą z dyfuzorem.

Ok.Makro. Temat jednak zaczął się od adapter z EF na FD a skończyło na obiektywach na m42 wniosek jednak nadal taki, że by korzystać z tych obiektywów jednak należy coś już wiedzieć, można napotkać sporo problemów z konkretnym egzemplarzem,więc ja się pytam czy na początku czyjeś drogi fotograficznej wrzucać na głębsze wody, bo może nauczy się od razu pływać. Ja tylko twierdzę, że większe prawdopodobieństwo, że się jednak utonie. Tyle w temacie ode mnie.

aurellie92
12-04-2015, 20:18
Ok.Makro. Temat jednak zaczął się od adapter z EF na FD a skończyło na obiektywach na m42 wniosek jednak nadal taki, że by korzystać z tych obiektywów jednak należy coś już wiedzieć, można napotkać sporo problemów z konkretnym egzemplarzem,więc ja się pytam czy na początku czyjeś drogi fotograficznej wrzucać na głębsze wody, bo może nauczy się od razu pływać. Ja tylko twierdzę, że większe prawdopodobieństwo, że się jednak utonie. Tyle w temacie ode mnie.

Nie boję się wyzwań, więc głębokie wody mi nie straszne. Zawsze byłam samoukiem, do tego wytrwałym :) Jedno potknięcie nie sprawi, że zrezygnuję, a tym bardziej utonę :) Ale dzięki za troskę ;p

zukosoczka
13-04-2015, 14:33
Nie boję się wyzwań, więc głębokie wody mi nie straszne. Zawsze byłam samoukiem, do tego wytrwałym :) Jedno potknięcie nie sprawi, że zrezygnuję, a tym bardziej utonę :) Ale dzięki za troskę ;p

Ok. To co helios na nie drogi poczÄ…tek ? ;P

słowiczek
13-04-2015, 21:14
Ok. To co helios na nie drogi poczÄ…tek ? ;P

Polecam wątek z leśnymi krajobrazami na Foto Przyrodzie. Są tam foty z heliosa. Zresztą nie tylko.

aurellie92
13-04-2015, 22:08
tak, rzucę się na tą wodę, jak się uczyć to od razu z grubej rury ;p teraz też obiektyw mam cały czas na manual i sama ostrze i owszem na 10 zdjęć 1-2 wychodzi, ale efekt, jak dla mnie, o wiele lepszy niż jak auto ostrzenie :) Trochę cierpliwości i wytrwałości a się nauczę :D

jaÅ›
13-04-2015, 22:45
to jednak zalecałbym odrobinę umiaru - fotografia to nie są zawody sportowe (np. w pluciu pod wiatr) - w fotografii nie jest istotne w jaki sposób została ustawiona płaszczyzna ostrości :) - w fotografii istotny jest efekt końcowy.

aurellie92
13-04-2015, 22:50
Wiadomo, nie twierdze, że to zawody, bo z nikim nie mam zamiaru konkurować :) tylko mowa o nabywaniu zdolności podczas rzucenia się na ,,głęboką wodę" jak to, zostało napisane wczesniej :)

pan.kolega
14-04-2015, 00:00
- w fotografii nie jest istotne w jaki sposób została ustawiona płaszczyzna ostrości :) - w fotografii istotny jest efekt końcowy.

No właśnie i dlatego nikt nikogo nie rozlicza za zmarnowane elektrony, wykasowane klatki i poświęcony czas i wylany pot i krew. A jak się już uda to nikogo nie obchodzi czy użyto sprzętu za 300 zł czy 20 000 $. No chyba, że się smaży kotlety, to co innego.:o

aurellie92
14-04-2015, 00:27
No właśnie i dlatego nikt nikogo nie rozlicza za zmarnowane elektrony, wykasowane klatki i poświęcony czas i wylany pot i krew. A jak się już uda to nikogo nie obchodzi czy użyto sprzętu za 300 zł czy 20 000 $. No chyba, że się smaży kotlety, to co innego.:o

To mi siÄ™ podoba! :D

przemo-lukas
24-04-2015, 01:22
Dziękuję serdecznie, że koledzy zechcieli wspomnieć kilkakrotnie w całej tej dyskusji. Z racji tego, że nie często odwiedzam forum (no wolę ten czas spożytkować na fotografowanie) to niestety przegapiłem temat. Co do uwag na temat jakości szkieł m42, ostrzenia. W tej chwili droższe obiektywy są tak projektowane aby były pozbawione jak największej ilości wad. Są świetne, o wysokiej rozdzielczości, pięknych kolorach i przecudnym równiutkim bokeh. W znakomitej większości. Nie chcę tu wspominać o "duszy", "artyźmie" itp. Ale obiektywy manualne różnią się tym, że projektowane byly w czasach, gdzie technika nie była tak roziwnięta, a klisza najzwyczajniej więcej wybaczała. W tym miejscy nie będę się rozwodził nad różnicami pomiędzy filmem a matrycą. Niemniej z wielu obiektywów manualnych można uzyskiwać bardzo ciekawe obrazy. Są i portretowe i szerokokątne i takie które można wykorzystać w makrofotografii. I właśnie przy makro, adaptery fd nie potrzebują dodatkowej soczewki, gdyż nie ostrzymy na nieskończoność. :) Jeśli nadal ktoś śledzi wątek, to ze swojej strony polecę kilka niedrogich szkieł m42: Industar 61L/3 MC, MIR 1B, Vivitar i Takumar 28mm, Jupiter 37A. Z droższych niezbyt ostrego, ale dającego fantastyczne efekty Auto Revuenon 55/1.4 Takumat 50/1.4 (ja wolę bez powłok SMC), Jupiter 9. Oczywiście nikogo nie będę namawiał, ale wystarczy poszukać troszkę o tych szkłach, aby postanowić, że warto spróbować. Pozdrawiam.

majcz
30-04-2015, 18:51
Mam pytanie do osób które używały obiektywów FD z korpusami Eos poprzez przejściówkę bez soczewki. Taki zestaw nie ostrzy na nieskończoność ale tak sobie kombinuję: gdybym używał np obiektywu FD 600/4,5, (wiadomo że takim obiektywem raczej krajobrazów się nie robi) i nastawiał się na fotografowanie ptaków z czatowni z odległości około 30 metrów, to czy to 30 metrów łapie się już w tę tzw. nieskończoność?

RobertON
30-04-2015, 19:11
Mam pytanie do osób które używały obiektywów FD z korpusami Eos poprzez przejściówkę bez soczewki.

Używałem ale tylko do macro z niezłym rezultatem, nawet dokładałem dorobione pierścienie i adapter dla dłuższego wyciągu obiektywu FD.

Niestety te 2 mm focal distance uniemożliwiają inne wykorzystanie niekiedy świetnych obiektywów FD w systemie EOS.

To dlatego są dość tanie nawet długie tele FD.

Widziałem gdzieś w necie porady, jak przerobić FD bagnet tele do systemu EOS - możliwe ale wymaga dokładności.

Możliwe to jest tylko przy takiej konstrukcji obiektywu, gdzie w tyłu jest dostatecznie duża odległość do ostatniej soczewki, ale czy to było z dobrym skutkiem...nie wiem.

Zowa
30-04-2015, 19:43
Mam pytanie do osób które używały obiektywów FD z korpusami Eos poprzez przejściówkę bez soczewki. Taki zestaw nie ostrzy na nieskończoność ale tak sobie kombinuję:


Nie kombinuj :) co prawda akurat 600 nie mam, ale generalnie fd z przejściówką to porażka, "nie ostrzy na nieskończoność" to w praktyce oznacza, że ostrzy na jakies kilka cm. Żeby zrobić makro to też praktycznie trzeba obiekt prawie dotknąć przednią soczewką, nie wiem, jak się to Tobie Roberton udało. Mz nie warto sobie zaprzątać głowy, mam przejściówki z i bez soczewki, 3 różne obiektywy i kilka podejść do tematu za sobą, m42 o wiele lepsze.

jaÅ›
30-04-2015, 20:30
Mam pytanie do osób które używały obiektywów FD z korpusami Eos poprzez przejściówkę bez soczewki. Taki zestaw nie ostrzy na nieskończoność ale tak sobie kombinuję: gdybym używał np obiektywu FD 600/4,5, (wiadomo że takim obiektywem raczej krajobrazów się nie robi) i nastawiał się na fotografowanie ptaków z czatowni z odległości około 30 metrów, to czy to 30 metrów łapie się już w tę tzw. nieskończoność?

nie używałem to się wypowiem :)

FD & FL Lenses on your EF Body (http://www.canonrumors.com/tech-articles/fd-fl-lenses-on-your-ef-body/)

Edmika EF FD 0 75mm Adapter FOR FD800MM 5 6L FD600MM | eBay (http://www.ebay.ca/itm/EdMika-EF-FD-0-75mm-Adapter-for-FD800mm-5-6L-FD600mm-/180707351200?ssPageName=STRK:MESELX:IT#ht_833wt_11 41)

ale oczywiście w rękach nigdy nie miałem, ale gdybym miał jakiegoś rzeczywiście konkretnego FD to bym spróbował.

--- Kolejny post ---


Nie kombinuj :) co prawda akurat 600 nie mam, ale generalnie fd z przejściówką to porażka, "nie ostrzy na nieskończoność" to w praktyce oznacza, że ostrzy na jakies kilka cm. Żeby zrobić makro to też praktycznie trzeba obiekt prawie dotknąć przednią soczewką, nie wiem, jak się to Tobie Roberton udało. Mz nie warto sobie zaprzątać głowy, mam przejściówki z i bez soczewki, 3 różne obiektywy i kilka podejść do tematu za sobą, m42 o wiele lepsze.

m42 i 600mm - jest coś takiego? dostępnego? mz m42 jest dobre dla sprzedawców m42 :).

RobertON
30-04-2015, 20:57
Żeby zrobić makro to też praktycznie trzeba obiekt prawie dotknąć przednią soczewką, nie wiem, jak się to Tobie Roberton udało.

Bez problemu, odległość od przedmiotu wynika m.in z długości ogniskowej i wyciągu - jest we wzorze.
Przyład z zoomem FD Hanimex 75-150 macro - wytoczony z ALU pierścień macro z zaczepem FD i prześciówka EOS (tworzywo z gwintem drobnozwojowym).

Ostrzy z odległości kikunastu centymetrów, a skala powiększenia 2:1 do 3:1, czyli całkiem dobrze.
http://www.canon-board.info/przyroda-makro-47/roberton-przyroda-pejzaze-i-inne-95282/index124.html

Zrobiłem trzy takie zestawy, ostatni ze szkłem od nikona , foty macro tym zestawem są w mojej galeryjce (mrówki i mszyce -Symbioza).
Świetnie się sprawdzają zoomy "pompki", bo ustawiasz przestrzeń GO suwając pierścieniem, a nie "kiwając się" z aparatem.

Tak to wyglÄ…da:


https://canon-board.info/imgimported/2015/04/0dl1token_hashAAFi9eTHPek1K4rYDO43JyfwmE-2.jpg
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/sc/56848ybiy650obp/AABuCVe9HP_0jkZay2nZMWHla/0?dl=1&token_hash=AAFi9eTHPek1K4rYDO43JyfwmE3-9YyxP-gZyG_vLcTA8A&expiry=1430423562)

słowiczek
01-05-2015, 03:02
gdybym używał np obiektywu FD 600/4,5, (wiadomo że takim obiektywem raczej krajobrazów się nie robi) i nastawiał się na fotografowanie ptaków z czatowni z odległości około 30 metrów,

Za takie szkło zapłacisz sporo ( byłeś tu? Canon FD , Obiektywy, INTERFOTO Sklep i komis fotograficzny z tradycjami (http://www.interfoto.eu/?page=produkty&id=196&b=20) ), mimo tego, że to manual. Pomijając kwestię, czy ostrzenie w nieskończoność będzie, czy nie, zrób sobie tańszy eksperyment: kup dłuższe szkło z mocowaniem m42 (ogniskowa 300 lub 400 powinna wystarczyć) i spróbuj pocykać jakiekolwiek ptaki. Tair 300/4.5 ułatwi Ci robotę sposobem ostrzenia. Oczywiście o akcji raczej zapomnij, tylko statyka. I potężny statyw z dobrą głowicą.

Zowa
01-05-2015, 09:00
Bez problemu, odległość od przedmiotu wynika m.in z długości ogniskowej i wyciągu - jest we wzorze.
Przyład z zoomem FD Hanimex 75-150 macro - wytoczony z ALU pierścień macro z zaczepem FD i prześciówka EOS (tworzywo z gwintem drobnozwojowym).

Ostrzy z odległości kikunastu centymetrów, a skala powiększenia 2:1 do 3:1, czyli całkiem dobrze.
]


No tak, z pierścieniami może faktycznie... ale tak czy inaczej poza makro to chyba nie ma zastosowania niestety.

jaÅ›
01-05-2015, 11:21
to może zamiast p.... się z m42, kupisz po prostu nowego tamrona 150-600 czy sigmę którą recenzował cichy, nie będziesz się zastanawiał, kombinował, testował będziesz po prostu robił zdjęcia tym ptakom, nie stracisz czasu, kadrów i kasy na testy i zaklinanie rzeczywistości - bo jeśli rzeczywiście rozmawiamy o ogniskowych rzędu 600mm - to pogadanki na temat 300mm w m42 są tylko zaklinaniem rzeczywistości - kupuj docelowy sprzęt nie stracisz kasy, czasu i kadrów - sprzęt w fotografii jest niestety wymaganiem podstawowym i żaden erzatz typu m42 go nie zastąpi. w przypadku FD 600 rozmawiamy o sprzęcie za 8000 zł więc nawet to powinno uświadomić nie da się go zastąpić sprzętem za 300 zł.