Zobacz pełną wersję : Przesiadka z 60D na G16 czy coś innego??
Witam,
Rozważam sprzedaż mojego C 60D. Zmieniają się priorytety i na razie (zapewne na kilka lat) potrzebuję czegoś znacznie mniejszego i lżejszego ale żeby zachować jak najwięcej funkcjonalności no i oczywiście jakości. Zależy mi głównie na przyzwoitym, jasnym obiektywie, dobrej prędkości AF z ręczną możliwością wyboru punktu AF no i wysokiej wartości ISO. I pytanie czy jest coś lepszego niż G16 (wiem że tu strasznie szumi). Zdjęcia to głównie widoczki ale też zdjęcia sportowe (często w lesie) i szalejące dzieciaki w słabym oświetleniu (tu już dopalę lampą zewn.). Wiem, że do tego nie nadają się kompakty ale coś muszę zmienić. Patrzyłem na Nikona 7800 ale chciałbym pozostać przy C. Pomóżcie :)
Janusz_K
19-03-2015, 14:24
Miałem ten sam dylemat. I zdradziłem Canona. Sprawa była prosta, czasem potrzebuję aparatu bardzo dyskretnego, wyglądającego niepozornie, nie rzucającego się w oczy.
Myślałem właśnie o serii G, a nawet S.
W efekcie zdecydowałem się na Lumixa GF2. Czemu - z płaskim 14-42 jest niepozorny i w kieszeń płaszcza wejdzie. Z 14-140 mogę go zabrać tam, gdzie wymiana obiektywu jest wykluczona. 45 mm stały do portretów i makro. 8 mm rybie oko czasem też warto założyć. A korpus i szkła leciutkie i da się następne dokupić. Nie żałuję decyzji.
Sony rx100 ii
lub lx100 Panasonic
Dzięki za podpowiedzi, szkoda że ten Panasonic obecnie kosztuje ponad 2x więcej niż G16. Nie wiem czy warto tyle wydać na kompakt choć faktycznie specyfikacja i testy robią wrażenie.
Witam,
Rozważam sprzedaż mojego C 60D. Zmieniają się priorytety i na razie (zapewne na kilka lat) potrzebuję czegoś znacznie mniejszego i lżejszego ale żeby zachować jak najwięcej funkcjonalności no i oczywiście jakości. Zależy mi głównie na przyzwoitym, jasnym obiektywie, dobrej prędkości AF z ręczną możliwością wyboru punktu AF no i wysokiej wartości ISO. I pytanie czy jest coś lepszego niż G16 (wiem że tu strasznie szumi). Zdjęcia to głównie widoczki ale też zdjęcia sportowe (często w lesie) i szalejące dzieciaki w słabym oświetleniu (tu już dopalę lampą zewn.). Wiem, że do tego nie nadają się kompakty ale coś muszę zmienić. Patrzyłem na Nikona 7800 ale chciałbym pozostać przy C. Pomóżcie :)
Miałem podobny dylemat i wybrałem bezlusterkowiec APSC Sony + jasną stałkę. Polecam takie rozwiązanie.
Q
Dzięki za podpowiedzi, szkoda że ten Panasonic obecnie kosztuje ponad 2x więcej niż G16. Nie wiem czy warto tyle wydać na kompakt choć faktycznie specyfikacja i testy robią wrażenie.
Ale dlaczego w ogóle myślisz o serii G skoro miałeś APSC?
Ja właśnie sprzedałem ostatni swój egzemplarz z tej serii. Miałem ich wiele równolegle z APSC, jako uzupełnienie.
Ty jednak chcesz mieć niejako zminiaturyzowany ekwiwalent swojego dawnego 60D jak sądzę.
Powinieneś więc celować w coś z większą matrycą niż G16.
Od m4/3 w górę.
Pozdr.
Q
Studio Reklamy Elipsa : REKLAMA GRYFINO (http://www.elipsa.info)
pan.kolega
13-04-2015, 08:40
ale chciałbym pozostać przy C. Pomóżcie :)
G7X i watek można uznać za wyczerpany.:roll:
G7X i watek można uznać za wyczerpany.:roll:
Ale to to ma przyspawany obiektyw. Trochę mało dla kogoś kto miał DSLR.
pan.kolega
13-04-2015, 11:44
I pytanie czy jest coś lepszego niż G16 (wiem że tu strasznie szumi).
G7X jest o wiele mniejsze niż wszelkie opcje z wymiennymi obiektywami. Nie ma sensu zamieniać siekierki na kijek.
Ten argument też nie jest trafiony:
Compare camera dimensions side by side (http://camerasize.com/compare/#573,508)
Kolekcjoner
15-04-2015, 22:01
Ten argument też nie jest trafiony:
Compare camera dimensions side by side (http://camerasize.com/compare/#573,508)
Ale jaki ma sens takie porównanie skoro jeden aparat jest bez obiektywu?
Miał być o "wiele mniejszy" a nie jest. Zaledwie po kilka mm z każdej strony.
Doczepiony naleśnik nie zrobi różnicy. Dużej różnicy nie zrobi też zresztą choćby np. 16-50 mm f/3.5-5.6 PZ OSS.
Ważne, że w ogóle jest możliwość zmiany obiektywu. Dla kogoś kto chce zmienić lustro na.... to przecież jedna z głównych zalet.
Kolekcjoner
16-04-2015, 23:09
Oczywiście że zrobi różnicę. Naleśnik to nie zoom, a zoom o większym zakresie to ogór który doczepiony do takiego maleństwa powoduje źe cały zestaw robi się nieergonomiczny i bez sensu. Porównywanie tego ze wszystkomającym kompaktem nie ma sensu. I piszę to nie na podstawie tego co się naczytałem w necie tylko jako posiadacz takich aparatów.
Stafford
25-04-2015, 19:48
Nie tak znowu ogór:
Compact Camera Meter (http://camerasize.com/compact/#573,508.360,ha,t)
Kolekcjoner
26-04-2015, 09:45
Ale porównujesz gruszki z jabłkami. Porównywalny zoom będzie pewnie większy od całej alfy (jeśli w ogóle jest taki).
Janusz_K
26-04-2015, 09:47
a zoom o większym zakresie to ogór który doczepiony do takiego maleństwa powoduje źe cały zestaw robi się nieergonomiczny
No widzisz, a ja jestem przekonany, że mój lumix GF2 razem z niedrogim 45-150 (mnożnik przy Micro 4/3 to 2) jest bardzo wygodny, a z G X Vario PZ 14-42mm do każdej kieszeni mi wchodzi (złożony ma 2 centymetry). A jak będę chciał, to inny obiektyw dokręcę, choćby G 42,5mm f1.7 i mam czym portret zrobić. Trochę czasem denerwuje ten dotykowy ekran, ale w sumie tam, gdzie liczą się wymiary, to z własnego doświadczenia powiem, system Micro 4/3 , właśnie w tych najmniejszych korpusach, może doskonale się sprawdzać, bo u mnie właśnie doskonale się sprawdza.
No widzisz, a ja jestem przekonany, że mój lumix GF2 razem z niedrogim 45-150 (mnożnik przy Micro 4/3 to 2) jest bardzo wygodny, a z G X Vario PZ 14-42mm do każdej kieszeni mi wchodzi (złożony ma 2 centymetry). A jak będę chciał, to inny obiektyw dokręcę, choćby G 42,5mm f1.7 i mam czym portret zrobić. Trochę czasem denerwuje ten dotykowy ekran, ale w sumie tam, gdzie liczą się wymiary, to z własnego doświadczenia powiem, system Micro 4/3 , właśnie w tych najmniejszych korpusach, może doskonale się sprawdzać, bo u mnie właśnie doskonale się sprawdza.
Wszystko zależy od własnych preferencji i wymagań dla mnie system mikro 4/3 jest za bardzo mikro :( pod względem IQ (miałem przez 2 lata omd-em5 + zestaw stałek) i o ile do szybkich zdjęć wnętrz i detalu jeszcze ujdzie, to na zewnątrz krajobraz w tym również portret, macro jest wg mnie passe :oops:.
Janusz_K
26-04-2015, 13:36
to na zewnątrz krajobraz w tym również portret, macro jest wg mnie passe :oops:.
Nie łapę zwrotu "krajobraz, w tym również portret" ale mniejsza o to.
Zgoda, masz zupełną rację, tylko że znów w wielu zastosowaniach, to raczej bez lustrzanki, no właśnie i jesteśmy na początku problemu. Chociaż ja na wszystkie swoje wyjazdy (a jeżdżę dużo) biorę właśnie lumixa plus te dwa obiektywy (14-42 i 45-150) bo dają mi więcej, niż właśnie kompakt. Do fotografowania krajobrazu i nie tylko idealne. Zauważ, tu mam w niewielkiej cenie i wadze do 300 mm zoom, po przeliczeniu. Minimalna ostrzenia H-FS45150 to 0.9 metra, a więc przy maksymalnym wysunięciu może nie będzie to makro, ale samą twarz da się zrobić (fotografią mrówek się nie zajmuję to mi nie przeszkadza). Właśnie - to co piszę, piszę z własnego doświadczenia, może są lepsze sposoby, tylko jakie, bo ma ważyć z podstawowym obiektywem, jak u mnie obiektyw 95 gram plus aparat 265 gram, razem niecałe 40 deko. Zoom 45-150 waży 200 gram. Razem znów niecałe pół kilo. A dyskretne i nie wygląda, że wiele się z takiego zestawu da wycisnąć.
Temat jest o tym, czy wysokiej klasy kompakt, czy coś taniego z wymiennymi obiektywami. Ja się do tej drugiej wersji bardziej przekonałem, z zaznaczeniem, że to nie jest zamiast lustrzanki, ale właśnie zamiast kompaktu. Myślałem jeszcze o nikonie 1, z obiektywem 10-100, ale w momencie zrobienia kilku zdjęć jakoś mnie ta wersja zupałnie nie przekonała.
Temat jest o tym, czy wysokiej klasy kompakt, czy coś taniego z wymiennymi obiektywami. Ja się do tej drugiej wersji bardziej przekonałem, z zaznaczeniem, że to nie jest zamiast lustrzanki, ale właśnie zamiast kompaktu. Myślałem jeszcze o nikonie 1, z obiektywem 10-100, ale w momencie zrobienia kilku zdjęć jakoś mnie ta wersja zupałnie nie przekonała.
Zgoda, jeżeli postawisz temat kompakt vs bezlusterkowiec (nawet mikro 4/3) zdecydowanie ten ostatni wygrywa, wiadomo dlaczego. Musimy też mieć świadomość, że wielkość matrycy oraz zastosowana optyka jest dla IQ decydująca i praw fizyki nie da się zmienić/ nagiąć.
Stafford
29-04-2015, 09:43
Jak wyżej. Wg mnie zaawansowany kompakt ma sens głównie jako aparat do kieszeni. Miałem Nexy 5N i 6 i oba z kitowym obiektywem dawały dużo lepszą jakość niż posiadany obecnie RX100M3 z wbudowanym Zeissem T*. No ale do kieszeni spodni się nie mieściły...
Janusz_K
29-04-2015, 18:14
GF2 ma według Panasonic Lumix DMC-GF2 Review: Digital Photography Review (http://www.dpreview.com/reviews/PanasonicDMCGF2) 33 milimetry. Jak dokręcę Lumix G X Vario PZ 14-42mm znowu tu: Panasonic Lumix G X Vario PZ 14-42mm F3.5-5.6 ASPH Power OIS Hands-on Preview: Digital Photography Review (http://www.dpreview.com/previews/panasonic_x_14-42_3p5-5p6) ma 27 mm. Razem 60 mm. Sprawdziłem, w dżinsy wcisnąć ciężko, ale w spodnie od garnituru wchodzi :mrgreen: No i bez problemu w kieszeni marynarki się chowie.
andrzejek
30-04-2015, 09:06
kwestia preferencji i oczekiwan.Mialem przez chwile panasonica gm1 i czy to z 12-32 czy to 14/2.5 czy 20/1.7 nie jest tak wygodnie jak z rzeczonym sony rx100, gdzie obiektyw sie chowa i nic nie wystaje.Choc taki gm1 czy gm5 w kieszeni kurtki czy marynarki nie przeszkadza zbytnio.Mi osobiscie miniaturyzacja pasuje))
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.