PDA

Zobacz pełną wersję : Eos 50d - niestandardowy problem z migawką i portem wężyka



Zgubior
30-01-2015, 02:42
Witam
Mam pewien problem z Canonem 50d - zaciął się w nim spust migawki. Problem pojawił się po zwarciu na gnieździe wężyka. Serwis w Poznaniu mi nie pomógł i chciałbym prosić o pomoc forumowiczów w znalezieniu rozwiązania.

Objawy są takie że włączeniu aparatu lub po zmianie programu aparat sam strzela zdjęcia. Mniej więcej jak w linku poniżej.
http://youtu.be/W6wHUUnF_4k (http://youtu.be/W6wHUUnF_4k)
Co więcej jeśli jest ustawiony na serię to "strzela" w nieskończoność, a jeśli na pojedyncze to pola AF szuka ostrości. Generalnie zachowuje się tak jakby niewidzialna ręka trzymała cały czas wciśnięty spust migawki. W związku z powyższym nie wyświetla się menu ani nie chcą działać pokrętła ani przyciski.

Poszukałem w sieci i znalazłem ten oto post.
http://www.magiclantern.fm/forum/index.php?topic=10589.0]help Helicon Remote (android) broke my camera 50D (http://www.magiclantern.fm/forum/index.php?topic=10589.0]help Helicon Remote (android) broke my camera 50D)
Mam zainstalowany na aparacie Magic Lantern, a użytkownik a1ex w powyższym poście podrzuca link do autoexeca, który zawiera polecenie "unstick Shutter". Działa. Aparat po włączeniu strzela zdjęcie ale tylko jedno, a potem przycisk migawki już nie blokuje aparatu. Mogę chodzić po menu, działają wszystkie ustawienia, mogę kręcić filmy. Co więcej, mogę teraz podłączyć aparat przez USB do komputera i dzięki i Canon Utility mogę robić zdjęcia itp.

Jedyne czego nadal nie mogę to używać przycisku migawki z poziomu aparatu.

Na Canon-board pojawił się kiedyś podobny przypadek.
http://www.canon-board.info/canon-dslr-19/problem-z-350d-i-gniazdem-wezyka-28834/index3.html (http://www.canon-board.info/canon-dslr-19/problem-z-350d-i-gniazdem-wezyka-28834/index3.html)
Tam ostatecznie użytkownik Mesiash znalazł magika, który mu to naprawił. Pisał że "szlag trafił 2 tranzystory na ścieżce od gniazda wężyka spustowego do procesora i w dodatku była rozlutowana jakaś ścieżka na płycie głównej." Jednak nie mogę zdobyć namiarów na ten konkretny serwis w Katowicach bo kolega Mesjash nie pojawia się chyba na forum.

Z góry dzięki za pomoc.

Fotopstryczek
30-01-2015, 05:54
if (event->param == BGMT_PRESS_SET)
{
SW1(1,50);
SW2(1,50);
msleep(100);
SW2(0,50);
SW1(0,50);
}

Wystarczy to wrzucić do shoot task_loop.

W ten sposób możesz używać przycisku SET do wyzwalania migawki. W miejscu msleep możesz dać pętlę while a w niej unpress set, wtedy nawet tryb seryjny będzie chodził jak trzeba ;)
Może nie zbyt wygodne rozwiązanie, ale aparat może wciąż robić zdjęcia.

Zgubior
30-01-2015, 10:08
To już coś. Spróbuję dzisiaj wieczorem. Jednak docelowo fajnie by było używać sprzętu w bardziej ergonomiczny sposób :) Często widzę w postach propozycję żeby usunąć Magic Lanterna dopisanego do firmware ale szczerze mówiąc wątpię żeby to coś dało, a wtedy nie będę mógł już aparatem nic zrobić bo autoexec.bin nie będzie sie wczytywał.

PS. Może ktoś z Was zna jakiegoś wnikliwego speca od sprzętu foto najlepiej z okolic Poznania (w ostateczności poślę w świat)?

becekpl
30-01-2015, 10:16
za wymiane spustu w 50d w BTFoto zaplacilem cos kolo stowy chyba,nie pamietam
mysle ze kazdy serwis to zrobi, ten w poznaniu tez, tylko domyslam sie, ze chciales to naprawic telefonicznie ;)

Zgubior
30-01-2015, 10:44
za wymiane spustu w 50d w BTFoto zaplacilem cos kolo stowy chyba,nie pamietam
mysle ze kazdy serwis to zrobi, ten w poznaniu tez, tylko domyslam sie, ze chciales to naprawic telefonicznie

Myślę że to nie jest walnięty sam spust migawki tylko coś na drodze wężyk spust.
Zaniosłem aparat do serwisu na Wildzie. Stwierdzili że do wymiany jest płytka dolna i górna, a naprawa przewyższa koszt aparatu. Wiem że serwisy nie bawią się w lutowanie tranzystorów tylko wymieniają całe moduły bo takie mają procedury naprawcze. Tym bardziej że dostali aparat bez karty i tego tricku z autoexekiem(jeszcze wtedy go nie znałem), czyli wtedy rzeczywiście aparat sprawiał wrażenie zaciętego na amen.
Dlatego szukam jakiegoś speca od elektroniki foto w stylu tego, który naprawił aparat Mesjashowi. http://www.canon-board.info/canon-dslr-19/problem-z-350d-i-gniazdem-wezyka-28834/index3.html Generalnie takiego który już zetknął się z taka usterką i ją naprawił.

Aha. Istnieje jeszcze jedna możliwość, że aparat zaciął się "na wężyku" i np. podłączenie oryginalnego wężyka canonowskiego go odblokuje. Wnioskuję że jest to możliwe bo kumpel miał sytuację w której po założeniu lampy nikonowskiej na canona i zdjęciu jej, aparat widział w systemie jakby lampa była cały czas nałożona. Nie pomagały żadne resety ani wyciąganie bateryjek (ani małej ani dużej). Pomogło dopiero założenie oryginalnej lampy canona. Dziwne ale tak było. Nie mam tylko dostępu do oryginalnego wężyka do 50d żeby to zweryfikować.

PawelB
30-01-2015, 14:53
W przypadku lampy to raczej był dosyć często tu wspominany problem bolca w sankach lampy. Zaciął się wciśnięty i aparat dostawał sygnał że lampa jest założona. Założenie i zdjęcie innej lampy spowodowało że wyskoczył.

Zgubior
30-01-2015, 15:44
Więc mało prawdopodobne, że oryginalny wężyk pomoże ale jak będę miał okazję podłączyć to spróbuję. Tonący brzytwy się chwyta.

RobertON
30-01-2015, 17:13
Więc mało prawdopodobne, że oryginalny wężyk pomoże ale jak będę miał okazję podłączyć to spróbuję. Tonący brzytwy się chwyta.

Wężyk nic nie ma do niesprawności. To tylko kabelek ze stykami.
Poszukaj jakiegoś innego szpeca w Poznaniu.

Zgubior
30-01-2015, 17:20
Poszukaj jakiegoś innego szpeca w Poznaniu.
No właśnie szukam - pytam na forum :)