Drukarka laserowa pod ulotki

[Żwirek]

Cześć,

od niedawna jestem posiadaczem Epsona L800, kupując epsona miałem w planach drukowanie na niej nie tylko odbitek ale także ulotek itp na użytek własny. Niestety jak się dopiero teraz dowiedziałem atramentówka nie wydrukuje mi dobrze na papierze kredowym 270g i grubszym. W rezultacie szukam jeszcze jednej drukarki, tym razem laserowej, najlepiej zeby drukowała bez marginesów na A4. Macie jakieś typy ? a moze ktos poprostu ma jakaś sprawdzoną laserówkę ? Budżet to max 700 zł

Pozdrawiam

[Kolekcjoner]

Polecam coś z HP.

[mssk]

lepiej zleć komuś. o laserze, który drukuje w a4 bez marginesów nie słyszałem. atramentówki tak. musiałbyś mieć laserówkę A3 / SRA3 i ciąć do formatu a4. ale to nie ten budżet który zakładasz :)

[Żwirek]

lepiej zleć komuś. o laserze, który drukuje w a4 bez marginesów nie słyszałem. atramentówki tak. musiałbyś mieć laserówkę A3 / SRA3 i ciąć do formatu a4. ale to nie ten budżet który zakładasz :)

W takim układzie z jakim budżetem musiałbym się liczyć ?

Własnie sęk w tym, że nie chce juz zlecac. Do drukarni mam 50 km, a opcja wysyłki nie do końca mi się podoba.

[tomcio.13]

Tak jak kolega mssk mówi nie ma sensu, pracuje w agencji reklamy, najprostsza drukarka laserowa to o takich wymaganiach to tak od 3tys. może się coś używanego znajdzie. Lepiej skorzystać z coraz bardziej popularnych drukarni on-line szybko i sprawnie. Namiary mogę wysłać na priv chyba że można w poście. Pomijam fakt, cięcia tych ulotek.

[Kolekcjoner]

Spokojnie można taką drukarkę kupić za ok. 1000 zł używaną w dobrym stanie. Nie podam teraz modelu ale jak będę u znajomego to popatrzę (jakiś color laser jet), leciwa ale drukuje nawet na tekturze. Tonery tanie jak barszcz. Poszukaj na elektrodzie jest tam sporo wątków na ten temat.

[zysk]

Spokojnie można taką drukarkę kupić za ok. 1000 zł używaną w dobrym stanie.
IMHO:
mission impossible za te kwotę.
Może będzie drukować ,ale nie w jakości do sprzedaży klientowi
gdzie każda rysa może dyskfalifikować wydruk ,a naprawa/wymiana utrwalania może kosztować drogo .
Do 5000 pln mozna znaleźc BIZHUBY z krótka gwarancją.raczej krótko .
btw
użytek własny-ulotka?
Reklamowanie się ,też musi trzymać jakiś poziom.
Rada na zlecanie małych nakladów specjalizowanym firmom jest sensowna.

[Kolekcjoner]

Piszesz na podstawie doświadczenia czy "zdaje mi się" ;)? Ja mam dwie drukarki HP, obecnie praktycznie zabytki :lol:. Drukujemy na nich niewielkie ilości okładek do płyt CD, DVD albo właśnie jakieś ulotki. W tych drukarkach wszystko się paktycznie wymienia, transfer czy piec kosztują grosze (nowe). Ostatnio kupiłem komplet tonerów za stówkę :lol:.
Koledze jednak polecam troszkę nowsze modele, głównie ze względu na wydajność i mniej upierdliwą obsługę.

[zysk]

Koledze jednak polecam troszkę nowsze modele, głównie ze względu na wydajność i mniej upierdliwą obsługę.


Taka była moja intencja ,czy ja napisałem "zdaje mi się" ?
Nie zabieram głosu jeśli nie wiem nic na temat.Starocie trzeba kupować jeśli będzie się samemu reanimować,
tak jak Ty to robisz a nie serwis.

[Żwirek]

Ajj zmartwiliście mnie...
Bo na atramentówce (wspomniany wczesniej epson L800) nie ma cudów żebym dobrze wydrukował na papierze kredowym prawda ?

[mssk]

Jeśli jakość ma być dobra, to dałbym sobie spokój z HP. Kiedyś tak bardzo zależało mi na zakupie kolorowej laserówki, i kupiłem z demobilu chyba HP3600. Jak szybko kupiłem, tak szybko oddałem.
Kolekcjoner - przepraszam za moje skojarzenie, ale te stare HP'ki pasują do Twojego nick'a. Bardz Cię proszę, nie odbieraj tego osobiście. Stare HP są fajne dla pasjonatów i kolekcjonerów, którzy lubią w nich pogrzebać, maja o tym pojęcie, a na dodatek sprawia im to przyjemność.
Żwirek - na atramentówce nie wydrukujesz na papierze kredowym, a dokładniej mówiąc na papierze powlekanym do druku cyfrowego. Ink'i na takich papierach spływają. Kiedyś próbowałem na swoim ploterze Canon iPF6300. Na kredo-podobnych papierach jedynie zostaje Ci druk laserem (oczywiście mówimy o druku na urządzeniach domowo - biurowych).
Dobrą propozycję podał Ci zysk, czyli BIZHUBY. Zamiast kupować, można też wynająć, i wtedy nie interesuje Cię serwis i tonery. Tylko trzeba skalkulować koszty.
Sam szukałem używaki SRA3, pojeździłe, pooglądałem, i byłem załamany jakością sprzętu jaki mi pokazywali sprzedawcy. Skończyłem na nowym Xerox'ie Phaser 7800DN. Teraz wiem, że drukuję przyzwoicie.

[Kolekcjoner]

Jeśli jakość ma być dobra, to dałbym sobie spokój z HP. Kiedyś tak bardzo zależało mi na zakupie kolorowej laserówki, i kupiłem z demobilu chyba HP3600. Jak szybko kupiłem, tak szybko oddałem.
Kolekcjoner - przepraszam za moje skojarzenie, ale te stare HP'ki pasują do Twojego nick'a. Bardz Cię proszę, nie odbieraj tego osobiście. Stare HP są fajne dla pasjonatów i kolekcjonerów, którzy lubią w nich pogrzebać, maja o tym pojęcie, a na dodatek sprawia im to przyjemność.
Żwirek - na atramentówce nie wydrukujesz na papierze kredowym, a dokładniej mówiąc na papierze powlekanym do druku cyfrowego. Ink'i na takich papierach spływają. Kiedyś próbowałem na swoim ploterze Canon iPF6300. Na kredo-podobnych papierach jedynie zostaje Ci druk laserem (oczywiście mówimy o druku na urządzeniach domowo - biurowych).
Dobrą propozycję podał Ci zysk, czyli BIZHUBY. Zamiast kupować, można też wynająć, i wtedy nie interesuje Cię serwis i tonery. Tylko trzeba skalkulować koszty.
Sam szukałem używaki SRA3, pojeździłe, pooglądałem, i byłem załamany jakością sprzętu jaki mi pokazywali sprzedawcy. Skończyłem na nowym Xerox'ie Phaser 7800DN. Teraz wiem, że drukuję przyzwoicie.
Nie odbieram osobiście, nie ma sprawy :). Co do grzebania to pasją bym tego nie nazwał, chyba że czasem doprowadzają do pasji :mrgeen:. Dlatego pisałem o nowszych modelach bo są mniej upierdliwe w obsłudze.
Natomiast do "domowych" nakładów kupowanie nowej drukarki to porażka ekonomiczna i to z której strony by na to nie patrzeć - to oczywiście wyłącznie moja opinia ale poparta długoletnimi doświadczeniami w firmie 8-).

[mssk]

To fakt, że kupno nowej drukarki A3 jest dość kosztowne. Dlatego warto pomyśleć o zlecaniu u innych. Zakładam, że mniejszą loterią jest trafić na dobrą drukarnię, niż na dobrą drukarkę używaną w A3 / SRA3 :)

[marbudzyk]

Zależy ile masz tych ulotek. Ja proponuję dobry wydruk na offsecie który w tej chwili jest śmiesznie tani. Jeśli chcesz mogę Ci podać na priv namiary do sprawdzonych drukarni.
TO moim zdaniem lepsza opcja niż szukanie drukarki i rzeźbienie samemu.
Pozdrawiam. Marek