Zobacz pełną wersję : Ceny za 135/2 L
Witam!
Jako nowy użytkownik systemu Canon, dziwi mnie dużo rzeczy i muszę wiele nowości poznać.
Jednego za to nie umiem zrozumieć. Ceny za 135/2 L.
Wiem, że to super szkło i w końcu mnie stać na fajną 135 bez popadania w długi ale dlaczego cena za używkę jest prawie taka jak za nowe?
Nowe kosztuje 3600 zł z pełną gwarancją i papierami. A używki są od 2800 do 3500-jakieś nieporozumienie...? Cena używanego szkła to minimum 30% mniej od nówki. Czyli w tym przypadku ~2500 a nie prawie 3000.
Umie mi to ktoś logicznie wytłumaczyć? czy warto czekać i czy pojawiają się te szkła w okolicach 2500? czy kupić nowe i mieć sprzedawców w poważaniu..?
pojawiają się czasem w cenach 2300-2600 ale rzadko bardzo i znikają szybko :(
kup na firmę u kogoś znajomego po odliczeniu vat Ci wyjdzie dobra cena
pojawiają się czasem w cenach 2300-2600 ale rzadko bardzo i znikają szybko :(
kup na firmę u kogoś znajomego po odliczeniu vat Ci wyjdzie dobra cena
Jak proponuję 2500-2600 to jest prawie święte oburzenie, ze to szkło jest więcej warte...
Mnie to wcale nie dziwi. Sprzedaje się za te pieniądze więc tylko się cieszyć. Mało straci się przy odsprzedaży. Nie wiem skąd twoje wyliczenie że używki to min 30% taniej od nowego. Chyba ty chciałbyś tak kupować ale co najwyżej za taką cenę to możesz dostać nieźle zajechane 135 chociaż wyjątki się zdarzają.
Umie mi to ktoś logicznie wytłumaczyć?
Czasem zerkam na ceny tego szkła i tak szacuję, że ceny nowego spadły ok. 400..600 zł w ciągu roku. Ci co sprzedają znają cenę, którą sami płacili.
Witam!
Jako nowy użytkownik systemu Canon, dziwi mnie dużo rzeczy i muszę wiele nowości poznać.
Jednego za to nie umiem zrozumieć. Ceny za 135/2 L.
Wiem, że to super szkło i w końcu mnie stać na fajną 135 bez popadania w długi ale dlaczego cena za używkę jest prawie taka jak za nowe?
Nowe kosztuje 3600 zł z pełną gwarancją i papierami. A używki są od 2800 do 3500-jakieś nieporozumienie...? Cena używanego szkła to minimum 30% mniej od nówki. Czyli w tym przypadku ~2500 a nie prawie 3000.
Umie mi to ktoś logicznie wytłumaczyć? czy warto czekać i czy pojawiają się te szkła w okolicach 2500? czy kupić nowe i mieć sprzedawców w poważaniu..?
napisz na Berdyczów skargę
poszukaj w necie pojęć -podaż i popyt
Kup nowy i nie biadol. Niezły temat :).
A ceny takie, bo pomimo wieku to nadal super szkiełko.
napisz na Berdyczów skargę
poszukaj w necie pojęć -podaż i popyt
Nie masz nic do powiedzenia to nie pisz, ciebie się nie czepiłem
Naprawdę jest i podaż i popyt..?
Nie wiem skąd twoje wyliczenie że używki to min 30% taniej od nowego.
Tak było w poprzednim systemie. 135 kosztowała 6k nowa a 4 używana.
Kup nowy i nie biadol. Niezły temat :).
A ceny takie, bo pomimo wieku to nadal super szkiełko.
Grzecznie pytam... a to róznica
to pytaj nie grzecznie
na takie infantylne pytania był czas w szkole podstawowej
teraz wychodzi brak podstawowej wiedzy
napisz do allegro ze za drogo ludzie sprzedają bo ty chcesz taniej
Mam kanuna od miesiąca, nie posiadam takiej rozległej wiedzy, jak ty i może warto napisać, że to szkło tak ma. Inne można kupić w fajnych cenach np. za 1000 zł półroczną 85/1.8 czy za 1500 idealny 70-200/4 a ich ceny są własnie o ok 30-35% niższe od nowych w sklepie.
Stąd moje infantylne rozważania;]
KrzysiekT
02-01-2015, 23:50
Kupiłem swoją używkę za 2300 razem z filtrem CPL, szkło ma drobne defekty, ale robi świetne zdjęcia. Myślę, że 2600 to realna cena na licytacji allegro. Ceny typu 3000-3200 to "wishfull thinkin", gdzie za 3600 można mieć nówkę na FVAT.
L lepiej trzyma cenę niż ef-s
bmw jest więcej warte niz fiat
zegarek ze Szwajcarii są droższe od tych z usa
za używaną odzież bossa weźmiesz więcej niz za nowa H&M
wino z francji jest drozsze od wina z wegier
zobacz ile dziś wiedzy sobie możesz przyswoić i uniknąć życiowych rozczarowań
przykładów jest więcej
Mam kanuna od miesiąca, nie posiadam takiej rozległej wiedzy, jak ty i może warto napisać, że to szkło tak ma. Inne można kupić w fajnych cenach np. za 1000 6zł półroczną 85/1.8 czy za 1500 idealny 70-200/4 a ich ceny są własnie o ok 30-35% niższe od nowych w sklepie.
Stąd moje infantylne rozważania;]
Idąc twoim procentowym tokiem myślenia to taki canon 6d powinien chodzić za 4000 - 4200. Sam widzisz że takie wyliczenia się nie sprawdzają bo mają się nijak do rzeczywistości.
Ja poluje na 85 1.8 i ceny używanych są o 200-300zł niższe od nowego szkła. Jak trafi się sztuka z oryginalną osłoną to kupię używkę.
pan.kolega
03-01-2015, 00:28
Umie mi to ktoś logicznie wytłumaczyć? czy warto czekać i czy pojawiają się te szkła w okolicach 2500?
Ja myślę, że warto poczekać, szkło jest jeszcze młode, ledwo osiagnęło pełnoletniość w zeszłym roku. Jak będzie miało 21 lat w 2017 roku i będzie można z nim legalnie pić piwo w USA, 8-) warto może (bez pośpiechu, oczywiście, czas pracuje dla Ciebie) zaczać rozgladać sie po rynku. Co nagle to po diable.:twisted:
A tak poważnie, to raczej dobrze, że tak się to szkło ceni. Logicznie to dlatego, że jest to końcowy przystanek, nikt się go nie pozbywa, żeby nabyć coś lepszego, w odróżnieniu od każdej nieelki. No chyba, żeby kupić Cajsa, ale to jest raczej krok w bok.:lol:
Jednego za to nie umiem zrozumieć. Ceny za 135/2 L. Wiem, że to super szkło i w końcu mnie stać na fajną 135 bez popadania w długi ale dlaczego cena za używkę jest prawie taka jak za nowe?
Bo w większości przypadków jest to najmniej używany obiektyw spośród posiadanych a co za tym idzie znajduje się w prawie zawsze idealnym stanie. Jest traktowany bardziej kolekcjonersko niż jako tzw. wół roboczy. I dlatego ceny za egzemplarze używane są takie jakie są.
ogłoszenia z ostatnich dni na alle :
- 3200 za niby kupiony w 2013 roku w pewnym znanym sklepie blisko Łodzi ale... kod rocznika UV (2007 jak pamiętam) ...alle
- 3300 bez faktury, autentyczny 2013 rok, proponowałem 3100 - oferta odrzucona (to wolę kupić nowy z vatem :D ) ...alle
- 3200 za 2007 rocznik na olx + popularnej giełdzie foto na FB
- 35xx za kupiony 24XII i już do sprzedania ale bez faktury (ktoś odliczył vat i dochodowy...) - też giełda FB
sorry, przy cenie nowego... te ceny są z tylnej części ciała :)
Mnie starsza data produkcji od roku zakupu szkła nie dziwi. Już kilka razy kupowałem nowe obiektywy, których data produkcji była od 2 - 3 lata starsza od daty zakupu.
Posiadacze tego szkła chcą żeby cena się utrzymywała a Ci, którzy są na kupnie chcą ceny jak najniższej... ot cała filozofia :D
Wytalkowane z GT-I9100
Posiadacze tego szkła chcą żeby cena się utrzymywała a Ci, którzy są na kupnie chcą ceny jak najniższej...
... w rezultacie dogadują się ze sobą na poziomie ceny równowagi rynkowej - tyle tradycyjna mikroekonomia o tradycyjnym rynku.
Ale jeżeli kupujący potrzebuje dodatkowo aby "jego zakup" to była "super okazja", na której zrobił interes życia to potrzebna jest "promocja", "wyprzedaż" i co tam jeszcze a w tym są dobrzy profesjonaliści a nie zwykli sprzedający na alle.
Grzecznie pytam... a to róznica
Grzecznie odpowiedziałem :)
Mam kanuna od miesiąca, nie posiadam takiej rozległej wiedzy, jak ty i może warto napisać, że to szkło tak ma. Inne można kupić w fajnych cenach np. za 1000 zł półroczną 85/1.8 czy za 1500 idealny 70-200/4 a ich ceny są własnie o ok 30-35% niższe od nowych w sklepie.
Stąd moje infantylne rozważania;]
No i tu się całkiem pogrążasz.
To pytanie w stylu: "można kupić rocznego Opla astrę za 40k pln, czemu BMW 520d kosztuje 4 razy tyle?" :)
Nie porównuj 85/1.8 czy nawet najtańszej wersji 70-200 do 135L. Jak już chcesz porownywac, to weź pod uwagę równorzędny sprzęt czyli chociażby jedną ze stałek L lub 70-200/2.8.
Jezeli chodzi o ceny nowych i używanych stałek L, to chyba 135-ka jest najtańsza :).
xxkomarxx
03-01-2015, 12:22
Grzecznie odpowiedziałem :)
No i tu się całkiem pogrążasz.
To pytanie w stylu: "można kupić rocznego Opla astrę za 40k pln, czemu BMW 520d kosztuje 4 razy tyle?" :)
Nie porównuj 85/1.8 czy nawet najtańszej wersji 70-200 do 135L. Jak już chcesz porownywac, to weź pod uwagę równorzędny sprzęt czyli chociażby jedną ze stałek L lub 70-200/2.8.
Jezeli chodzi o ceny nowych i używanych stałek L, to chyba 135-ka jest najtańsza :).
Uzywki 100l sa ciut tansze i 200L tez nawet nowka:-)
ogłoszenia z ostatnich dni na alle :
- 3200 za niby kupiony w 2013 roku w pewnym znanym sklepie blisko Łodzi ale... kod rocznika UV (2007 jak pamiętam) ...alle
- 3300 bez faktury, autentyczny 2013 rok, proponowałem 3100 - oferta odrzucona (to wolę kupić nowy z vatem :D ) ...alle
- 3200 za 2007 rocznik na olx + popularnej giełdzie foto na FB
- 35xx za kupiony 24XII i już do sprzedania ale bez faktury (ktoś odliczył vat i dochodowy...) - też giełda FB
sorry, przy cenie nowego... te ceny są z tylnej części ciała :)
Mam podobne spostrzeżenia.
Idąc twoim procentowym tokiem myślenia to taki canon 6d powinien chodzić za 4000 - 4200. Sam widzisz że takie wyliczenia się nie sprawdzają bo mają się nijak do rzeczywistości.
Za niewiele więcej udało mi się kupić;]
Grzecznie odpowiedziałem :)
No i tu się całkiem pogrążasz.
To pytanie w stylu: "można kupić rocznego Opla astrę za 40k pln, czemu BMW 520d kosztuje 4 razy tyle?" :)
Nie porównuj 85/1.8 czy nawet najtańszej wersji 70-200 do 135L. Jak już chcesz porownywac, to weź pod uwagę równorzędny sprzęt czyli chociażby jedną ze stałek L lub 70-200/2.8.
Jezeli chodzi o ceny nowych i używanych stałek L, to chyba 135-ka jest najtańsza :).
Ja się nie pogrążam! Ja jestem nowy po prostu! Można odpowiedzieć właśnie w taki sposób jak o BMW ale nie używać epitetów.
Nie mam pojęcia to pytam, chcesz odpowiadasz, nie chcesz nie odpowiadasz. Proste. Jakbym wiedział skąd to wynika to bym nie pytał. Jakbym znalazł u dr Gógla to bym nie pytał. Ale nie wiem, nie ma gdzie szukać takiej wiedzy to pytam w najlepszym (IMO) miejscu do tego czyli na forum canona. Na nikoniarzach pewnie by mi podobnie odpowiedzieli ale chyba bym to zrozumiał, bo też skąd mogą to wiedzieć:P
Ale w sumie masz rację, bo to najtańsza eLka w systemie.
Uzywki 100l sa ciut tansze :-)
100 jest za blisko 85 i jakoś nie widzę potrzeby posiadania aż tak podobnych szkieł. Z 21 mpx można sobie z 85 na 100 zkropować w kilka sekund;)
xxkomarxx
03-01-2015, 12:28
Mam podobne spostrzeżenia.
Za niewiele więcej udało mi się kupić;]
Ja się nie pogrążam! Ja jestem nowy po prostu! Można odpowiedzieć właśnie w taki sposób jak o BMW ale nie używać epitetów.
Nie mam pojęcia to pytam, chcesz odpowiadasz, nie chcesz nie odpowiadasz. Proste. Jakbym wiedział skąd to wynika to bym nie pytał. Jakbym znalazł u dr Gógla to bym nie pytał. Ale nie wiem, nie ma gdzie szukać takiej wiedzy to pytam w najlepszym (IMO) miejscu do tego czyli na forum canona. Na nikoniarzach pewnie by mi podobnie odpowiedzieli ale chyba bym to zrozumiał, bo też skąd mogą to wiedzieć[emoji14]
Ale w sumie masz rację, bo to najtańsza eLka w systemie.
100 jest za blisko 85 i jakoś nie widzę potrzeby posiadania aż tak podobnych szkieł. Z 21 mpx można sobie z 85 na 100 zkropować w kilka sekund;)
85 nie ma macro :-)
To sa inne szkla. Ja pisze tylko o cenie
Tanio już było i pisałem to nie raz. Pamiętam jak za Canona 70-200/2,8 nófkę płaciłem 3300 :D Dobre szkła trzymają cenę a że od czasu rzekomego kryzysu wszystko poszło do góry to nic dziwnego, że jest jak jest ;)
Wolę dopłacić za nowszy nr seryjny i lepszy stan mechaniczny i optyczny używanego obiektywu, niż kupować coś wysłużonego, co było mocno eksploatowane lub sprzęt zaniedbany czy zestaw niekompletny. Okazje czasem się zdarzają, ale trzeba uważać, bo można się podpalić, a potem słono za to zapłacić. Wiem coś o tym :( PS. 135 L w dobrym stanie warte jest w sezonie nawet te 3400 zł. PS. II Kup nowy i po problemie- jak widać to dobra inwestycja, bo szkło nie traci na wartości, oferuje genialną jakość za rozsądną cenę; inna kwestia to kursy walut, wahania cenowe spowodowane popytem czy podażą. Kup i rób zdjęcia.
Ja się nie pogrążam! Ja jestem nowy po prostu! Można odpowiedzieć właśnie w taki sposób jak o BMW ale nie używać epitetów.
Pokaż mi choć jeden epitet w mojej wypowiedzi odnoszący się do pytającego. Tych "roczny, najtańszy, równorzędny, nowy, używany" nie bierzemy pod uwagę :). Nie odbieraj mnie źle, ale tak zadane pytanie świadczy o kompletnej nieznajomości tematu i niechęci jego poznania, bo jak to nazwałeś dr gógle rozwiewa wszelkie wątpliwość już po 5min...
Nie wiem z jakiego systemu wcześniej korzystałeś, ale większość producentów dzieli swój sprzęt na rożne kategorie cenowe i jakościowe. W canonie obiektywy oznaczone literką L to tzw. seria luxury i stad biorą się ich ceny.
Wracając do 135L, to moim zdaniem szkiełko, które trzeba mieć. Jako eLka jest w miarę przystępnej cenie i do portretu, w plener a nawet do sportu dzięki rewelacyjnemu AF sprawdzi się świetnie.
No i tu się całkiem pogrążasz.
Pokaż mi choć jeden epitet w mojej wypowiedzi odnoszący się do pytającego.
Zakończmy ten nierówny pojedynek.
Wracając do wyników wyszukiwarki-jest dużo zachwytów nad 135/2 ale nie ma informacji o cenach. Wnioski jakieś tam mogę wyciągnąć, co nie oznacza że używane szkło kosztuje tyle co nowe;] stąd też moje pytanie i moje wątpliwości. Czasem się pojawia jakaś seria o lepszych parametrach albo z większą ilością 'skilla' tudzież respektu na dzielni:P
Czyli najlepiej kupić nowe i nie patrzeć na chore ceny używek.
Zakończmy ten nierówny pojedynek.
Rzeczywiście nierówny jak się nie wie co to epitet... :)
Czyli najlepiej kupić nowe i nie patrzeć na chore ceny używek.
Jeżeli te kilka stówek nie ma dla Ciebie znaczenia, to lepiej kupić nowy. Masz gwarancję i lepsze samopoczucie ;).
Uważam, że warto dołożyć kilka zł dla lepszego egzemplarza. A do nowego to już wcale;)
verchiel
04-01-2015, 15:09
Hej jestem tu nowa nie bede zakladac kolejnego tematu widze ze piszecie o 135mm f2 (sorki nie czytalam wszystkiego) Moje pytanie jest takie. Dysponuje slabym body bo tylko 550d a chce zainwestowac w obiektyw 135mm f2. Czy zdjecia na tym obiektywie beda sie diametralnie roznic uzywajac body 550d a np 5d? Ze beda sie roznic to dla mnie oczywiste ale czy dla np innych amatorow tak jak ja roznica ta bedzie dostrzegalna golym okiem??czy to nadal bedzie"dobre" zdjecie?? Mam nadzieje ze zrozumiale napisalam?Prosze o odp bo zastanawiam sie nad kupnem 135:)
będzie dobry, ale na 550d to będzie bardzooo ciasno :p musisz sobie przeliczyć 135 x 1,6 ;) Żeby objąć całą postać to będziesz musiała się oddalić o kilkanaście metrów od tej osoby xd jak Ci to nie przeszkadza i masz w planach kiedyś kiedyś zmianę na to 5d czy inną pełną klatkę to jak najbardziej ma to sens ;)
Dysponuje slabym body bo tylko 550d a chce zainwestowac w obiektyw 135mm f2.
To BARDZO zły pomysł. Odpowiednikiem EF 135mm f/2L USM dla Twojego aparatu jest obiektyw EF 85mm f/1.8 USM (http://www.canon.pl/For_Home/Product_Finder/Cameras/EF_Lenses/Standard_and_Medium_Telephoto/EF_85mm_f1.8_USM/)
135mm (i jej odpowiednik dla matrycy APS-C czyli 85mm) to specyficzna ogniskowa do określonego zastosowania, poczytaj sobie trochę na ten temat Sprzęt do beauty/fashion - cz. 1: aparat i obiektywy (http://tomaszpluszczyk.pl/jaki-aparat-obiektyw-kupic/) (idź pod śródtytuł "Obiektyw").
Hej jestem tu nowa nie bede zakladac kolejnego tematu widze ze piszecie o 135mm f2 (sorki nie czytalam wszystkiego) Moje pytanie jest takie. Dysponuje slabym body bo tylko 550d a chce zainwestowac w obiektyw 135mm f2. Czy zdjecia na tym obiektywie beda sie diametralnie roznic uzywajac body 550d a np 5d? Ze beda sie roznic to dla mnie oczywiste ale czy dla np innych amatorow tak jak ja roznica ta bedzie dostrzegalna golym okiem??czy to nadal bedzie"dobre" zdjecie?? Mam nadzieje ze zrozumiale napisalam?Prosze o odp bo zastanawiam sie nad kupnem 135:)
Zły pomysł. Używałem chwilę 135ki na 500d i za duża ogniskowa( plus brak mikro-regulacji ) . Tak jak poprzednicy, będziesz zmieniał na ff to ma sens.
Może lepiej powiedz jakiego rodzaju zdjęcia chcesz robić ?
verchiel
04-01-2015, 18:42
Może lepiej powiedz jakiego rodzaju zdjęcia chcesz robić ?
Chce robic typowe portrety bliskie z ostra osoba i bardzo rozmytym tłem. Jestem calkowitym amatorem nie znam kompletnie terminologii ani w sumie i dobrze sprzetu, natomiast wielu calkowitych laikow twierdzi ze mam"oko" zapewne chodzi im o uchwycenie chwili i kadr. Jako ze mieszkam w malutkim miasteczku w UK, Polacy ale i tez Anglicy zainteresowani fotografia nie są. Mowiąc prosciej uważaja moje zdjecia za mega ładne, a przynajmniej o wiele lepsze niz cykniete telefonem. Robie zdjecia od 8 lat ale hobbystycznie, nigdy jakos nie zglebialam wiedzy na ten temat bo bylo mi to nie potrzebne. Ot robilam ładne fotki znajomym i rodzinie. Teraz od jakiegos pol roku wzielam sie za to na tyle powazniej iz posypaly mi sie propozycje platnych (za grosze bo za grosze ale zawsze) sesji dla znajomych tu w UK. I jak mowie sa to 100% laicy nie posiadajacy nawet cyfrowek-trzaskaja se selfi telefonami. Co oznacza ze moje foty sa super i zaczynaja sie do mnie kolejki na sesje. Posiadam 50tke 1/8, kit 18-55, tele 75-300(uzywam najczesciej bo najlepiej mi tlo rozmywa) mam tez 14tke Samyanga ale nie moge jej ogarnac:( wiec jak cos to jest na sprzedaz:) Teraz chce 135 bo ogladalam wiele profesjonalnych fot tym obiektywem i sie zakochalam:) Chce w nia zainwestwac, porobic troche sesji płatnych i zmienic body na 5d. Chcialabym by ktos mi pokazal 2 zdjecia tym obiektywem na body 550d i 5d. W sensie 2 portrety z tego samego miejsca zebym zobaczyla konkretna roznice. Ale nie mam nikogo takiego co dysponuje takim sprzetem i by mi pokazal. Wiec jak jest tu dobra dusza to poprosze. Dzieki!!)
Na jakiej ogniskowej najczęściej robisz tym tele portrety ?
Bechamot
04-01-2015, 19:04
Hej jestem tu nowa nie bede zakladac kolejnego tematu widze ze piszecie o 135mm f2 (sorki nie czytalam wszystkiego) Moje pytanie jest takie. Dysponuje slabym body bo tylko 550d a chce zainwestowac w obiektyw 135mm f2. Czy zdjecia na tym obiektywie beda sie diametralnie roznic uzywajac body 550d a np 5d? Ze beda sie roznic to dla mnie oczywiste ale czy dla np innych amatorow tak jak ja roznica ta bedzie dostrzegalna golym okiem??czy to nadal bedzie"dobre" zdjecie?? Mam nadzieje ze zrozumiale napisalam?Prosze o odp bo zastanawiam sie nad kupnem 135:)
chcesz kupic 135/2 a pytasz o roznice pomiedzy 550d a 5 d.
im gorsze warunki oswietleniowe tym roznice na korzysc c5d beda wieksze.
w idealnych warunkach oswietleniowych ( np sloneczny dzien , plaza ) , jesli zdjecia ogladasz w pomniejszeniu roznic nie bedzie widac.
W zdjeciach robionych np w kosciele , roznica bedzie duza na korzysc FF.
jako regule goralska mozna przyjac ( ale to tylko tak dla zrozumienia zasady zjawiska ) - jesli w skali 100 % obraz z c5 jest lepszy od obrazu z c550 o np 30 % to w skali powiekszenia 20 % bedzie lepszy tylko o 6% . ( 20% z 30%)
rozpoznawalnosc roznic zalezy wiec takze od warunkow obserwacji.
co do 135/2 - odpowiada on pod aps ogniskowej ok 200 mm - chyba najrzadziej uzywana ogniskowa. bedzisz miala zamrozone pieniadze.
jesli chcesz kiedys przejsc na FF to moze i mialoby sens . jesli chcesz pozostac przy aps , to nie bardzo widze sens pakowania pieniedzy w cos , co bedzie uzywane rzadko. Ale to zalezy od konkretnego przeznaczenia .
Sport - owszem , portety juz mniejszy pozytek.
gdybym mial zaczac zmieniac sprzet to zaczalbym od puszki - poczujesz natychmiast skokowo przyrost jakosci.
do portetu wolabym zdecydowanie np uzywany c5mk2 + c100/2 od c550d+135/2 L.
cenowo chyba bedzie porownywalnie.
trothlik
04-01-2015, 19:17
Witam!
Jako nowy użytkownik systemu Canon, dziwi mnie dużo rzeczy i muszę wiele nowości poznać.
Jednego za to nie umiem zrozumieć. Ceny za 135/2 L.
Wiem, że to super szkło i w końcu mnie stać na fajną 135 bez popadania w długi ale dlaczego cena za używkę jest prawie taka jak za nowe?
Nowe kosztuje 3600 zł z pełną gwarancją i papierami. A używki są od 2800 do 3500-jakieś nieporozumienie...? Cena używanego szkła to minimum 30% mniej od nówki. Czyli w tym przypadku ~2500 a nie prawie 3000.
Umie mi to ktoś logicznie wytłumaczyć? czy warto czekać i czy pojawiają się te szkła w okolicach 2500? czy kupić nowe i mieć sprzedawców w poważaniu..?
Pierwszy pretendent do "tematu roku" :D
Swoją szosą: mnie stać na nówkę to na używki nawet nie patrzę.
Kubuś Fatalista...
verchiel
04-01-2015, 19:42
55daris
Na jakiej ogniskowej najczęściej robisz tym tele portrety ?
nigdy nie zwracalam uwagi na parametry ale bardzo czesto nawet rozkrecam obiektyw(75-300) na maksa wiec jestem daleko bardzo modeli ale wtedy najladniejszy mam efekt bo wychodzi mi ladny bokeh.
Pierwszy pretendent do "tematu roku" :D
Swoją szosą: mnie stać na nówkę to na używki nawet nie patrzę.
Kubuś Fatalista...
Ale że o co chodzi..?
Jakiś dziwne przestawny szyk przestawny używasz. Wytrzeźwiej a potem pisz...:P
nigdy nie zwracalam uwagi na parametry ale bardzo czesto nawet rozkrecam obiektyw(75-300) na maksa wiec jestem daleko bardzo modeli ale wtedy najladniejszy mam efekt bo wychodzi mi ladny bokeh.
musisz trochę poczytać, głownie o jasności obiektywu, jak się robi portrety :)
kup 85, 135 na razie sobie daruj ...
jak miałem kilka lat temu EF-S 55-250 wydało mi się, że jestem bogiem portretu :) :) :)
Hej jestem tu nowa nie bede zakladac kolejnego tematu widze ze piszecie o 135mm f2 (sorki nie czytalam wszystkiego) Moje pytanie jest takie. Dysponuje slabym body bo tylko 550d a chce zainwestowac w obiektyw 135mm f2. Czy zdjecia na tym obiektywie beda sie diametralnie roznic uzywajac body 550d a np 5d? Ze beda sie roznic to dla mnie oczywiste ale czy dla np innych amatorow tak jak ja roznica ta bedzie dostrzegalna golym okiem??czy to nadal bedzie"dobre" zdjecie?? Mam nadzieje ze zrozumiale napisalam?Prosze o odp bo zastanawiam sie nad kupnem 135:)
Jak masz 75-300, to zablokuj ogniskową na 135 i spróbuj porobić portrety. Jeżeli nie będzie za ciasno, to bierz 135L, bo nawet na cropie wypada bardzo fajnie. Ale jak dla mnie dla Ciebie lepszą portretowką może być wspominany 85/1.8, dodatkowo dużo tańszy ;).
musisz trochę poczytać, głownie o jasności obiektywu, jak się robi portrety :)
kup 85, 135 na razie sobie daruj ...
jak miałem kilka lat temu EF-S 55-250 wydało mi się, że jestem bogiem portretu :) :) :)
Samo dokupienie 85 czy 135L bogiem portretu Cię nie zrobi ;).
Mariusz_C
04-01-2015, 23:39
Tak jak już kilka osób napisało, kup sobie najpierw 85/1,8, a zobaczysz, że Ci się spodoba, potem możesz się zastanowić nad przejściem na pełną klatkę.
Chcialabym by ktos mi pokazal 2 zdjecia tym obiektywem na body 550d i 5d. W sensie 2 portrety z tego samego miejsca zebym zobaczyla konkretna roznice. Ale nie mam nikogo takiego co dysponuje takim sprzetem i by mi pokazal. Wiec jak jest tu dobra dusza to poprosze. Dzieki!!)
Jak to mawia pewna lisica (https://www.youtube.com/watch?v=xp3wjlriIMQ), "to nie jest tak że mówisz i nie masz bo mówisz i masz". ;PP
EF 135mm f2L USM bokeh 6D vs EOS M
(http://1drv.ms/1F6exRG)
Weź sobie wybierz "Sortuj wg: Nazwa".
Wszystko robione "z ręki". Żeby uzyskać jak najbardziej zbliżony kadr do tego z 6D przy obiektywie podpiętym pod EOS M (matryca APS-C czyli taka jak w Twoim 550D), musiałem się cofnąć o jakieś 30 cm do tyłu względem miejsca z którego robiłem zdjęcia 6D - liczone od przedniej soczewki także tak naprawdę pewno z 60cm wyszło.
Nie wiem czy wraz ze zwiększaniem się rozmiaru fotografowanego obiektu należy zwiększyć odległość aby ten obiekt objąć tak jak się chce, są tu na forum mądrzejsi ode mnie więc pewno się któryś wypowie. Na logikę tak także pewno robiąc twarz powiedzmy z 1m na pełnej klatce, na APS-C będziesz musiała się cofnąć znacznie? dalej. Nie mam pod ręką nikogo kto chciałby robić za modelkę/a także nie jestem w stanie Tobie powiedzieć na jaką dokładnie odległość.
Inne ciekawe linki:
bokeh of portrait lenses (http://www.ayton.id.au/gary/portraiture/PortraitLens/index.htm) - okropny manekin plus bokeh z Canon EF 85mm f/1.8, Canon 135mm f/2L oraz innych obiektywów podpiętych pod aparat z matrycą APS-H (1D Mark III)
Bokeh Comparison of Portrait Lenses | Through the Lens (http://nixlandphoto.wordpress.com/2011/08/08/bokeh-comparison-of-portrait-lenses/) - bokeh z Sigma 85 F1.4 EX DG HSM jest BARDZO zbliżony do tego z Canon 85 mm f/1.2L EF II USM za mniej niż połowę ceny (Sigma 3490 zł a Canon 7329 zł), zdjęcia były wykonywane aparatem 5D Mark II (sprawdziłem EXIF)
Jak to mawia pewna lisica (https://www.youtube.com/watch?v=xp3wjlriIMQ), "to nie jest tak że mówisz i nie masz bo mówisz i masz". ;PP
EF 135mm f2L USM bokeh 6D vs EOS M
(http://1drv.ms/1F6exRG)
Weź sobie wybierz "Sortuj wg: Nazwa".
Wszystko robione "z ręki". Żeby uzyskać jak najbardziej zbliżony kadr do tego z 6D przy obiektywie podpiętym pod EOS M (matryca APS-C czyli taka jak w Twoim 550D), musiałem się cofnąć o jakieś 30 cm do tyłu względem miejsca z którego robiłem zdjęcia 6D - liczone od przedniej soczewki także tak naprawdę pewno z 60cm wyszło.
Nie wiem czy wraz ze zwiększaniem się rozmiaru fotografowanego obiektu należy zwiększyć odległość aby ten obiekt objąć tak jak się chce, są tu na forum mądrzejsi ode mnie więc pewno się któryś wypowie. Na logikę tak także pewno robiąc twarz powiedzmy z 1m na pełnej klatce, na APS-C będziesz musiała się cofnąć znacznie? dalej. Nie mam pod ręką nikogo kto chciałby robić za modelkę/a także nie jestem w stanie Tobie powiedzieć na jaką dokładnie odległość.
Nie wystarczy odejść żeby porównać efekt. Crop i FF na tych samych szkłach mają całkiem inną głębię ostrości, więc nie można w ten sposób porównywać zdjęć. Zawsze na FF zdjęcia będą lepiej wyglądały, bo GO jest płytsza :).
BartasPL
05-01-2015, 05:53
dlaczego cena za używkę jest prawie taka jak za nowe?
Nowe kosztuje 3600 zł z pełną gwarancją i papierami. A używki są od 2800 do 3500-jakieś nieporozumienie...? Cena używanego szkła to minimum 30% mniej od nówki. Czyli w tym przypadku ~2500 a nie prawie 3000.
Umie mi to ktoś logicznie wytłumaczyć? czy warto czekać i czy pojawiają się te szkła w okolicach 2500? czy kupić nowe i mieć sprzedawców w poważaniu..?
Ja umiem. I Marfot co napisał wcześniej też wie o co biega :) To szkło do tej pory kosztowało ponad 4,2k zatem spadek ceny o 30%, o którym piszesz, daje jakieś 3000zł więc wszystko się zgadza. 20-30% utraty wartości za fakt bycia używanym dla obiektywów i większości sprzętu foto to norma i Twoja obserwacja Cubbus jest jak najbardziej słuszna. Obiektyw używany powinien potanieć o ok.30% Owszem istnieją wyjątki: więcej traci np. wyzwalacz ST-E3-RT (ok.40%), filtry UV/polar/szare podobnie, nietypowe obiektywy zachowują się różnie. Niektóre te dobre (70-200II IS, Zeissy nowe, stare ryby z AF) dla których nie ma alternatywy tracą mniej. Staruszek 135L jest i był historycznie wyceniany na 2800 (stan dziadowski), do 3300 (prawie nowy), ale..... ostatnio zmieniła się cena nowego, co słusznie zauważyłeś. Nowy miesiąc temu można było podjąć np.w Fotoformie za 3800zł z FV23% i voucherem na usługi za 300zł. Jednak niewidzialna ręka rynku na rynku szkieł używanych w tym przypadku nie zareagowała (może nie zdążyła) i ceny szkła stoją w miejscu. Inaczej jest np. z nową rybą Canona 8-15, która do tej pory kosztowała nowa ok.5,4k, a używki chodziły za 4,3k (80% ceny nowego), ale nagle cena nowego poleciała na 4,7k i używki momentalnie stoją po 3,5k (dalej 80%). W przypadku 135L takiego spadku na razie nie widać.
Jeśli chodzi o ceny szkieł to zauważyłem,że reprezentuję podobne podejście co Ken Rockwell - niektóre szkła traktuję jako inwestycję. Sami najlepiej wiecie ile wysiłku i wyrzeczeń Was kosztuje zakup jakiegoś obiektywu. De facto oszczędzacie na niego pieniądze wyrzekając się różnych przyjemności nie małej wartości. Odkładacie i ciułacie. W końcu "bosy i goli" kupujecie wymarzony obiektyw i zaczynacie go używać. Mija kilka lat. Robicie nim setki, tysiące lub dziesiątki tysięcy zdjęć (sporo zależy od ogniskowej ;). W końcu potrzebujecie gotówki lub nie potrzebujecie tego obiektywu i chcecie go sprzedać. Jeśli szkło nie traci na wartości i kupiliście je w dobrej cenie to na odsprzedaży możecie nawet zarobić! (jeśli nie kupiliście nowego) A nawet gdybyście stracili kilkaset złotych to chyba za tyle lat korzystania z obiektywu to są to godne i warte odżałowania pieniądze? Pomijam aspekt komercyjny wykorzystania przex kilka lat szkła do zarabiania pieniędzy $$$. W końcu po sprzedaży pieniądze wracają do Was. I znowu są Wasze więc oszczędzanie miało sens! Mimo,że fotografia to takie niby drogie hobby to jakbyście np.skakali na spadochronach czy jeździli na dorsze z kutrów na Bałtyku albo śmigali na moto, czy 4x4, albo striptease uwielbiali to nie ma szans na zwrot poniesionych wydatków. Zgadza się? Dlatego szkła, które nie tracą ceny są dla nas fotografów dobre. Inna kwestia to sensowność wydania tych pieniędzy. Dla mnie najbardziej opłacalnym szkłem w Canonie poza kitem było 50 1.8 II, a potem... 135L. To szkło naprawdę robi różnicę, choć na teksty o super AF można przymknąć oko. Wczoraj np. dzieciakowi zdjęcie robiłem wieczorem. Parametry f/2 1/160s ISO 12800 - dziecko bawiące wieczorem w pokoju oświetlonym przez 12 żarówek 40W - AF 135L totalna kapitulacja, przełączyłem się na ręczny bo nic nie mogłem wyzwolić. AF jest bardzo dobry, bez przesady, 24-70II wychwyciłby te ujęcia bez zająknięcia i wielokrotnie powtórzył mimo ze jest ciemniejszy f/2.8. Podsumowując: Kupiłem 135L po raz trzeci miesiąc temu. Dałem za 4-re miesięczne szkło (2014 szare pudełko) w super stanie z papierami, kompletne z UV 3100zł. To dobra cena, warta tego szkła i stanu. Miałem wcześniej dwa ciut tańsze (za 2950 i 3100zł) Szkłem jestem zachwycony i zostaje ze mną na dłuuuugo. Kupuj Cubbus nie będziesz żałował. Tylko kup dobrze :)
Dla mnie cena 3200-3300 bo taki przedział za używki w stanie jak nowym ktoś tu podał jest do zaakceptowania ponieważ to zawsze kilka stów taniej od nowego, a gdy mi się znudzi lub uznam że wolę inną ogniskową to nie stracę na nim lub minimalnie a to znowu w kieszeni kolejne kilka stów wobec straty w stosunku do nowego więc dla mnie to może być oszczędność ok 800-1000 zł więc sporo.
Dla mnie cena 3200-3300 bo taki przedział za używki w stanie jak nowym ktoś tu podał jest do zaakceptowania ponieważ to zawsze kilka stów taniej od nowego
Jedynie w przypadku zakupu jako osoba fizyczna. Jeśli mowa o DG - obiektyw kosztuje cię (ceny z cyfrowe.pl) 2966,67 zł netto (3649 zł z VAT, który odliczysz) i dodatkowo zakup zmniejszy ci dochód. Używka za 3200-3300 z punktu widzenia finansowego - porażka. Nie wspominając już o gwarancji...
Przy aktualnych cenach nówek nie dałbym za ten obiektyw więcej niż 2800-2900 jako osoba fizyczna.
damianko
05-01-2015, 11:17
Dlatego jak tu ktoś wspominał najlepiej dogadać się z kimś kto ma działalność. Wilk syty i owca cała :)
BartasPL
05-01-2015, 16:16
Jedynie w przypadku zakupu jako osoba fizyczna.
No wcale nie. Cena dla osoby fizycznej i dla firm jest identyczna. Owszem mając działalność możesz część kosztów odliczyć, ale by móc odliczyć VAT i dochodowy musisz mieć nadwyżkę przychodów nad kosztami w danym okresie rozliczeniowym np w kwartale. Kwartał jest na przykład zimowy, w interesie słabo, faktur kosztowych masz już całą kupkę a wystawionych prawie nic. Jeśli do końca okresu rozliczeniowego nie wykażesz odpowiednich przychodów nie masz z czego odliczyć całego VAT. Dodatkowo jeśli nie zarobisz mimo odliczenia VATu to nie odliczysz 18% dochodowego bo niby z czego? Jeśli w takim kwartale kupiłeś np obiektyw, a kosztów i tak miałeś więcej to nic nie odliczasz, a szkło masz nowe w cenie brutto na stanie firmy. Jakby tego było mało to zwrot dostaniesz w momencie nie zakupu, ale do 20 dni po okresie rozliczeniowym. Dziś mamy 4-ty stycznia. Jeśli rozliczasz się kwartalnie i dziś kupisz szkło to zwrot tego VATu i dochodowego nastąpi do 20 kwietnia, o ile zarobisz odpowiednio dużo w tym kwartale. A dziś musisz zapłacić cenę brutto. Nie masz tez prawa zwrotu. Więc te 3200 a 3649 to jakby nie było jest taniej i prościej. Jeśli szukasz kosztów to możesz też je znaleźć gdzie indziej zależnie od profilu działalności. Jeśli chodzi o foto to może będzie jakaś promocja na papier czy albumy i warto kupić na cały rok, może warto odświeżyć stronę, opłacić serwer na 3 lata do przodu w promocji, przedpłacić za studio, a może teraz kupić letnie opony do służbowego auta itd. I za tą samą wartość 3649zł znaleźć te koszty gdzieś indziej bo kupując wcześniej/więcej tez można zaoszczędzić. Do tego oszczędzasz na tańszym bo używanym obiektywie, ja oszczędziłem ponad 600zł za to że szkło było używane przez 4 msc. Gwarancję mam jeszcze na 8, a koszty znalazłem tam gdzie było to korzystniejsze.
Druga sprawa to proszenie kogoś kto ma działalność o oddanie VATu i dochodowego i zakup na siebie. Na całym świecie od lat przedsiębiorcy szukają okazji by płacić mniejsze podatki. Jeśli wiecie,że ktoś płaci wysokie podatki dochodowe i nie boi się kontroli i wpisania tego sprzętu na stan firmy to pytajcie. Większość jednak orze jak może czy walczy o przetrwanie i tylko kombinuje jak tu mniej zapłacić, żeby mieć na chleb. Kiedy idziesz do takiego, bo ma działalność, i prosisz go by wziął na firmę zakup obiektywu i oddał ci dochodowy i VAT najlepiej razem ze szkłem to wg mnie jest to równie dobrze możesz poprosić go o kilkaset złotych bezzwrotnej pożyczki.
No wcale nie. Cena dla osoby fizycznej i dla firm jest identyczna. Owszem mając działalność możesz część kosztów odliczyć, ale by móc odliczyć VAT i dochodowy musisz mieć nadwyżkę przychodów nad kosztami w danym okresie rozliczeniowym np w kwartale.
To jest tzw. oczywista oczywistość. Koszty robi się wtedy, kiedy się pokazały zyski.
Druga sprawa to proszenie kogoś kto ma działalność o oddanie VATu i dochodowego i zakup na siebie. Na całym świecie od lat przedsiębiorcy szukają okazji by płacić mniejsze podatki. Jeśli wiecie,że ktoś płaci wysokie podatki dochodowe i nie boi się kontroli i wpisania tego sprzętu na stan firmy to pytajcie. Większość jednak orze jak może czy walczy o przetrwanie i tylko kombinuje jak tu mniej zapłacić, żeby mieć na chleb. Kiedy idziesz do takiego, bo ma działalność, i prosisz go by wziął na firmę zakup obiektywu i oddał ci dochodowy i VAT najlepiej razem ze szkłem to wg mnie jest to równie dobrze możesz poprosić go o kilkaset złotych bezzwrotnej pożyczki.
Kupując dla siebie na własną DG masz taniej zarówno o VAT jak i dochodowy.
Jeśli jako osoba fizyczna kupujesz "na firmę kolegi", to z reguły ty dostajesz VAT, a kolega ma mniejszy podatek dochodowy.
Win-win situation.
Jeśli jako osoba fizyczna kupujesz "na firmę kolegi", to z reguły ty dostajesz VAT, a kolega ma mniejszy podatek dochodowy.
Win-win situation.
Gorzej jak jest kontrola i się okaże, że obiektyw albo był nieuzasadnionym wydatkiem, albo go fizycznie nie ma, a w wyposażeniu widnieje.
BartasPL
05-01-2015, 17:26
Gorzej jak jest kontrola i się okaże, że obiektyw albo był nieuzasadnionym wydatkiem, albo go fizycznie nie ma, a w wyposażeniu widnieje. Walczysz wtedy z US i pewnie grozi za to niezłe manto. Ktoś wie?
To jest tzw. oczywista oczywistość. Koszty robi się wtedy, kiedy się pokazały zyski.
Żeby odzyskać VAT i podatek musisz je wcześniej odprowadzić. Zakładam,że ktoś kto prowadzi firmę ma część kosztów stałych typu księgowość, telefon, auto, może jakiś leasing i te koszty w jakiś sposób planuje i balansują mu się z przychodami. Jeśli nagle wrzuci do tego worka dodatkowe 3649zł kosztów obiektywu to musi mieć dodatkowe 3649 przychodów bo inaczej nie odliczy vatu i dochodowego albo od obiektywu albo od innych stałych kosztów.
Jeśli natomiast płaci wysokie podatki dochodowe to znaczy,że zarabia czyli ma wolną kasę. No więc jeśli ma kasę i do zapłacenia dochodowy i VAT to lepiej zrobi jak zapłaci za kampanię reklamową/remont samochodu/zakup komputera/oprogramowania za 3649zł i pomniejszy opłaty dla US o 23% VAT czyli 839,27zł i 18% dochodowego 505,8zł. Razem robi się spora oszczędność 1345,07zł. Może też kupić za tą kwotę szkło dla kumpla i mieć sam dochodowy czyli jedyne 505,8zł. A na stanie firmy coś czego nie ma fizycznie.
Mnie taka prośba by wkurzyła. Prościej chyba od razu dać koledze kilkaset złotych z portfela i nie bawić się z tymi wszystkimi zakupami, fakturami i zwrotami.
Myślenie, że za 1500PLN kupisz idealny(prawie nowy) 70-200/ 4 to bzdura i oczywista blaga. Sprzedający opisuje w ten sposób szkło, a kupujący chce aby takim było - to czysta iluzja.
Ja swego czasu kupiłem taki idealny, jeszcze na gwarancji, ale musiałem wyłożyć 2000PLN i to cała prawda o kupowaniu. Okazje trafiają się niezmiernie rzadko, częściej możesz się rozczarować.
Bechamot
05-01-2015, 19:41
Walczysz wtedy z US i pewnie grozi za to niezłe manto. Ktoś wie?
babcia 90-cio letnia za kradziez kwiatka wyladowala w sadzie i prawie, ze w wiezieniu.
zalezy ile wylozysz kasy na prawnikow tak beda delikwenta dlugo bronic. szacuje , ze w najlepszym wypadku kilka tysiecy zlotych , a moze jakies zawiasy do tego.
Zalezy od urzednika . albo wyrzuci te fakture , jesli uwierzy w tlumaczanie , albo potraktuje jako przestepstwo karno-skarbowe.
Z tym ,ze tutaj teoretycznie przynajmniej powinno byc mozliwe w przypadku kontroli pokazac aparat . chyba , ze kumpel akurat wyjechal z aparatem do londynu na 2 lata.
z punktu widzenia US jest to obciazenie sie lewa faktura , nie ma znaczenia czy kumpel ma aparat , czy nie. rownie dobrze moznaby sobie wydrukowac samemu jakas fakture i zaksiegowac - to byloby dokladnie to samo.
Żeby odzyskać VAT i podatek musisz je wcześniej odprowadzić.
nikt vatu nie zwraca , a w szczgolnosci US - chyba , ze to eksport albo sprzedaz wewnatrzunijna.
jesli bilansujesz pozytywnie to masz przewage vatu naleznego nad naliczonym . taka faktura powieksza vat naliczony , i dokladnie o te kwote odprowadzasz do US mniejszy vat.
Czyli vat dostajesz de facto od klientow , ktorzy placa Twoje faktury z vatem.
jesli bilansuje sie negatywnie to vatu sie tak dlugo nie odprowadza , dopoki zacznie sie bilansowac pozytywnie. Byc moze nigdy. czyli nie bardzo jest mozliwosc ukrecenia loda.
Wowczas to tylko potencjalna mozliwosc odzyskania tego vatu kiedys w przyszlosci ( o ile pamietam ma sie na to 5 lat)
Mnie taka prośba by wkurzyła. .
ja bym sie nie odwazyl komus ja zlozyc , wiedzac czym on ryzykuje.
rownie dobrze mozna poprosic kogos , zeby pomogl np przy wlamaniu do jakiegos samochodu.
Trochę przegiąłeś Bechamot z tym włamaniem do samochodu.
Zawsze można zakupić szkło i oficjalnie przekazać je do użytkowania nieodpłatnie.
Gorzej jak jest kontrola i się okaże, że obiektyw albo był nieuzasadnionym wydatkiem, albo go fizycznie nie ma, a w wyposażeniu widnieje.
Masz rację.Firmy, najczęściej drobne muszą brać to pod uwagę.Drobne kombinatorstwo /zaoszczędzenie kilkuset pln ,może się paskudnie zemścić.
ale :
przy rozsądnym ,nie łapczywym podejściu do zakupów foto ,prawie w każdej branży da się (zgodnie z przepisami)wrzucić w koszty drogi sprzęt foto,a to już jest:zysk :mrgreen: .
Ja umiem. I Marfot co napisał wcześniej też wie o co biega :) To szkło do tej pory kosztowało ponad 4,2k zatem spadek ceny o 30%, o którym piszesz, daje jakieś 3000zł więc wszystko się zgadza. 20-30% utraty wartości za fakt bycia używanym dla obiektywów i większości sprzętu foto to norma i Twoja obserwacja Cubbus jest jak najbardziej słuszna. Obiektyw używany powinien potanieć o ok.30% Owszem istnieją wyjątki: więcej traci np. wyzwalacz ST-E3-RT (ok.40%), filtry UV/polar/szare podobnie, nietypowe obiektywy zachowują się różnie. Niektóre te dobre (70-200II IS, Zeissy nowe, stare ryby z AF) dla których nie ma alternatywy tracą mniej. Staruszek 135L jest i był historycznie wyceniany na 2800 (stan dziadowski), do 3300 (prawie nowy), ale..... ostatnio zmieniła się cena nowego, co słusznie zauważyłeś. Nowy miesiąc temu można było podjąć np.w Fotoformie za 3800zł z FV23% i voucherem na usługi za 300zł. Jednak niewidzialna ręka rynku na rynku szkieł używanych w tym przypadku nie zareagowała (może nie zdążyła) i ceny szkła stoją w miejscu. Inaczej jest np. z nową rybą Canona 8-15, która do tej pory kosztowała nowa ok.5,4k, a używki chodziły za 4,3k (80% ceny nowego), ale nagle cena nowego poleciała na 4,7k i używki momentalnie stoją po 3,5k (dalej 80%). W przypadku 135L takiego spadku na razie nie widać.
Jeśli chodzi o ceny szkieł to zauważyłem,że reprezentuję podobne podejście co Ken Rockwell - niektóre szkła traktuję jako inwestycję. Sami najlepiej wiecie ile wysiłku i wyrzeczeń Was kosztuje zakup jakiegoś obiektywu. De facto oszczędzacie na niego pieniądze wyrzekając się różnych przyjemności nie małej wartości. Odkładacie i ciułacie. W końcu "bosy i goli" kupujecie wymarzony obiektyw i zaczynacie go używać. Mija kilka lat. Robicie nim setki, tysiące lub dziesiątki tysięcy zdjęć (sporo zależy od ogniskowej ;). W końcu potrzebujecie gotówki lub nie potrzebujecie tego obiektywu i chcecie go sprzedać. Jeśli szkło nie traci na wartości i kupiliście je w dobrej cenie to na odsprzedaży możecie nawet zarobić! (jeśli nie kupiliście nowego) A nawet gdybyście stracili kilkaset złotych to chyba za tyle lat korzystania z obiektywu to są to godne i warte odżałowania pieniądze? Pomijam aspekt komercyjny wykorzystania przex kilka lat szkła do zarabiania pieniędzy $$$. W końcu po sprzedaży pieniądze wracają do Was. I znowu są Wasze więc oszczędzanie miało sens! Mimo,że fotografia to takie niby drogie hobby to jakbyście np.skakali na spadochronach czy jeździli na dorsze z kutrów na Bałtyku albo śmigali na moto, czy 4x4, albo striptease uwielbiali to nie ma szans na zwrot poniesionych wydatków. Zgadza się? Dlatego szkła, które nie tracą ceny są dla nas fotografów dobre. Inna kwestia to sensowność wydania tych pieniędzy. Dla mnie najbardziej opłacalnym szkłem w Canonie poza kitem było 50 1.8 II, a potem... 135L. To szkło naprawdę robi różnicę, choć na teksty o super AF można przymknąć oko. Wczoraj np. dzieciakowi zdjęcie robiłem wieczorem. Parametry f/2 1/160s ISO 12800 - dziecko bawiące wieczorem w pokoju oświetlonym przez 12 żarówek 40W - AF 135L totalna kapitulacja, przełączyłem się na ręczny bo nic nie mogłem wyzwolić. AF jest bardzo dobry, bez przesady, 24-70II wychwyciłby te ujęcia bez zająknięcia i wielokrotnie powtórzył mimo ze jest ciemniejszy f/2.8. Podsumowując: Kupiłem 135L po raz trzeci miesiąc temu. Dałem za 4-re miesięczne szkło (2014 szare pudełko) w super stanie z papierami, kompletne z UV 3100zł. To dobra cena, warta tego szkła i stanu. Miałem wcześniej dwa ciut tańsze (za 2950 i 3100zł) Szkłem jestem zachwycony i zostaje ze mną na dłuuuugo. Kupuj Cubbus nie będziesz żałował. Tylko kup dobrze :)
Masz u mnie piwo albo wódkę-wybierz co chcesz:)
Takiej odpowiedzi oczekiwałem, bo skąd miałem wiedzieć, że trafiłem na dobry okres cen tego szkła?
Bechamot
05-01-2015, 21:06
Trochę przegiąłeś Bechamot z tym włamaniem do samochodu.
Zawsze można zakupić szkło i oficjalnie przekazać je do użytkowania nieodpłatnie.
nie mozna.
zebys mogl cos wlozyc w koszty , winno to sluzyc uzyskaniu przychodu przez firme.
Osoba obdarowana otrzymuje swiadczenie w naturze , winna je opodatkowac.
jesli tego nie zrobila - to nalezny podatek wyliczy US + odsetki , co okaze sie malo radosnym zaskoczeniem.
moznaby oddac w uzytkowanie np za zlotowke na jakis czas , rzecz w tym , ze to nie odpowiada stanowi faktycznemu.
czy US uznalby taka fakture ?
to sa kombinacje , ktore dla przedsiebiorcy stanowia wiecej problemow niz pozytku - zawracac sobie glowe takim g.....
lepiej rzeczywiscie podarowac kumplowi troche gotowki , zeby sie nie obrazil , albo tez od rau odmowic.
Problemem jest moze nie tyle pieniadz , co koniecznosc obciazania siebie takim g...
wszystko jedno czy wlamiesz sie do samochodu np urzednika panstwowego , rozbijesz szybe i panstwo poniesie z tytulu naprawy szkode np 2000 zl , czy tez nie odprowadzi podatku czyli pieniedzy ktore od kogos przeciez dostales w celu zaplacenia podatku.
Jasne , dywagujemy tak teoretycznie , w takim przypadku mysle ze latwo byloby sie w razie kontroli wyplatac jakimis klamstwami , ale nie kazdy to lubi , nie kazdy potrafi , nie kazdy chce.
damianko
05-01-2015, 21:16
nikt vatu nie zwraca , a w szczgolnosci US - chyba , ze to eksport albo sprzedaz wewnatrzunijna.
Skoro US nie to ciekawe kto wpłaca mi ten nadpłacony VAT 3-4 razy w roku... musze w środę spytać księgowej... Może to ona wpłaca mi te pieniądze...
PS. Obiektywy opieki kupować w cenie do 3 tys jednak bo wtedy nie trzeba amortyzować.
Voyager70
05-01-2015, 21:33
PS. Obiektywy opieki kupować w cenie do 3 tys jednak bo wtedy nie trzeba amortyzować.
Nie 3000, a 3500 i można wrzucić w koszty jednorazowo, o ile to nie np. EF 1 200 mm / f 5.6 :)
Polecam interpretację:
http://www.podatki.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/czy-zakup-obiektywu-do-aparatur-fotograficznego-mozna-zaliczyc-jednorazowo-do-kosztow
BartasPL
05-01-2015, 21:47
Masz u mnie piwo albo wódkę-wybierz co chcesz:)
W takim razie wybieram wódkę :mrgreen:
w takim razie kto mi weźmie na FV canona 50 1.4 :mrgreen: tanie jest to dacie radę :mrgreen:
damianko
05-01-2015, 22:20
Nie 3000, a 3500 i można wrzucić w koszty jednorazowo, o ile to nie np. EF 1 200 mm / f 5.6 :)
Polecam interpretację:
http://www.podatki.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/czy-zakup-obiektywu-do-aparatur-fotograficznego-mozna-zaliczyc-jednorazowo-do-kosztow
A nie było to jakiś czas temu 3 tys?
Voyager70
05-01-2015, 23:21
A nie było to jakiś czas temu 3 tys?
Skoro Ci się nie chce przeczytać podlinkowanej interpretacji, podsyłam Ci w załączeniu jej fragment :) :) :) :
"Jeśli wartość zakupionego obiektywu do aparatu przekroczyła wartość 3500 zł, musi on zostać wpisany do ewidencji środków trwałych i musi być amortyzowany. Ponieważ mamy tutaj do czynienia z małym podatnikiem w rozumieniu u.p.d.o.f., może on dokonać jednorazowego odpisu amortyzacyjnego w roku podatkowym, w którym środek trwały (w tym przypadku obiektyw do aparatu) został wprowadzony do ewidencji środków trwałych, nie wcześniej niż w miesiącu, w którym środek trwały zostały wprowadzone do tej ewidencji. Zatem mały podatnik, amortyzując jednorazowo zakupiony obiektyw, może całą jego wartość zaliczyć do kosztów podatkowych w miesiącu wprowadzenia go do ewidencji."
W takim razie wybieram wódkę :mrgreen:
Załatwione!
Wbijaj do Gliwic i porządzimy ;)
KrzysiekT
06-01-2015, 00:13
Pasowało by jeszcze wziąć pod uwagę takie kwestie: szkła na jesień-zimę (zwłaszcza listopad, koniec sezonu ślubnego, de-facto koniec "pogodnych dni") tanieją te kilka-kilkanaście procent, by potem na okolice końca kwietnia / początek maja odrobić straty. Jak ktoś ma łeb na karku i umie cierpliwie wyszukiwać okazyjne ceny, to można w ten sposób praktycznie bez-kosztowo mieć sprzęt do testów. Oczywiście proszę nie brać tego jako zachęty do handlowania złomem foto, jakiego pełno na allegro, zaczynając od zarżniętych układów AF kończąc na braku telecentryczności obiektywów typu 70-200, czy też różne "składaki".
OT: Ostatnie 3 strony wątku utwierdziły mnie w przekonaniu że prowadzenie DG w Polsce wymaga diamentowych jaj lub postradania zmysłu.
BartasPL
06-01-2015, 07:04
Załatwione!
A ja serio myślałem,że puścisz kurierem i 135L obrośnie jeszcze większą legendą.
A ja serio myślałem,że puścisz kurierem i 135L obrośnie jeszcze większą legendą.
Nie lepiej się upić i obgadać jeszcze inne tematy foto;>
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.