Zobacz pełną wersję : Aparat i obiektyw do krajobrazów (do 15k)
Cześć,
Kompletuję sprzęt i mam pewne rozterki co do wyboru. Obecnie działam na Canonie APS-C, ale chcę zrobić przesiadkę na FF. Canon 550D i Tokina 11-16 pójdą na handel, a sobie zostawiam Canon 24-105. Zamiast tego potrzebuję nowy aparat i obiektyw, głównie z myślą o krajobrazach. Początkowo myślałem nad Canon 5D Mark III i Canon 16-35 F/2, ale:
Canon 6D wydaje się być wystarczającym zamiennikiem i nie warto dokładać do 5D III
Canon 16-35 F/4 zdaje się być lepszym zamiennikiem dla starszego brata
Czyli wychodzi mi 6000 zł za aparat i 4000 zł za obiektyw, razem 10000 zł. Czy to optymalny wybór pod krajobrazy czy myśleć nad czymś innym? Budżet mam sporo większy, ale nie wiem czy dokładając więcej, cokolwiek zyskam.
Na krajobrazie się nie znam, spróbowałem po raz pierszy w przedostatni weekend, ale typowo pod krajobraz wybrał bym chyba 6D, nawet jeśli był by w tej samej cenie co 5DIII. Te rzeczy za które się płaci w 5dIII wogóle nie przydały mi się w krajobrazie. AF, 6kl/s, wybierak na tylnej ściance, to tak na szybko z rzeczy które się nie przydają.
Za to za 6D przemawia lekkość, GPS, chyba lepsza matryca w 6D przy długich naświetlaniach, niższa cena jak się go umoczy i przede wszystkim WiFi. Zwłaszcza WiFi. Swój musiałem podłączyć przez telefon kablem do DSLR Controller, czyli w pewien sposób sie go rozszczelnia.
5D III na kablu w wodzie
https://canon-board.info/imgimported/2014/09/hneEQQ-2.jpg
źródło (https://imageshack.com/i/idhneEQQj)
Ze szkieł przymierzam się do 17-40 ze względu na prace pod światło, ale 16-35/4 IS chyba będzie jeszcze lepszym wyborem.
Nadwyzke budzetowa przeznacz na 70-200 f/4. Tele przydaje sie w krajobrazach rownie czesto. Do tego nalesnik 40 mm i masz zestaw, ktory zadnej pracy sie nie boi;-)
Aaa - nie doczytalem dokladnie, ze zostawiasz sobie 24-105. W takim razie 40 mm sobie daruj, ale 200 mm by Ci sie przydalo.
6D + Tokina 16-28 nawet będzie ok jeśli ma być szeroko, Ale krajobrazy to czasami tez dłuższe ogniskowe i dobrze że zostawiasz tego Canona.
Tokina 16-28 na krajobrazy to imho za szeroko,chyba,ze z bardzo bliska:wodospady ,itd ,ale to nie krajobrazy.
Do krajobrazów( z czymś tam ,np zwierz,posag,bodowla ) raczej cos dłuższego ,np
100-200,dalej będzie za wąsko.
Kolekcjoner
29-09-2014, 15:36
24-105 do krajobrazów nadaje się IMHO tak sobie. Na przykład w przypadku zdjęć pod światło jego jakość zamienia się w "jakoś" ;).
6D wydaje się być idealny.
Co do obiektywów to zoptymalizowałem swój zestaw krajobrazowy do C16-35/4L IS + C70-300L. I to absolutnie wystarcza do "typowego" krajobrazu. Jakość obrazka (ostrość, kolory) doskonała. Nowe C 16-35/4L IS to absolutnie bezproblemowe szkło w landszaftach. C70-300L daje piękny obrazek i ogniskową 300mm ale masa daje o sobie znać.
Budżetowa odmiana tego zestawu to C17-40L + C70-200/4L - używki kupisz za ok. 1800+1600 w idealnym stanie. Coś pośredniego to zastąpienie C 70-200/4L wersją z IS - daje to skokowy przyrost ostrości + IS.
Potrzeba ogniskowej 300 mm pojawiła się u mnie po przesiadce z APS-C, gdzie z 200mm "robiło się" 320mm. No i C70-200/4L poszedł w odstawkę.
słowiczek
29-09-2014, 16:54
Koledzy napisali już wystarczająco o sprzęcie, ale pamiętaj też o porządnym statywie i równie dobrych filtrach- proponowałbym zarówno nakrętki jak i cokin. Wężyk czy pilot - jak ksiądz proboszcz uważa.
Cześć,
Dzięki za odzew i konkretne porady! Zatem zostaję przy 6D, tylko co do obiektywu mam jeszcze nieco wątpliwości. Zamęt wprowadziła Tokina 16-28 - tańsza od Canona, a poza tym jestem szczęśliwym posiadaczem Tokiny 11-16 i dużo piękniej się spisuje w krajobrazach niż C24-105. Muszę jeszcze poczytać i porozmyślać co do ostatecznego wyboru.
PS. na wiosnę planuję zakup większego zoomu, więc póki co o tym nie myślę.
...pamiętaj też o porządnym statywie i równie dobrych filtrach- proponowałbym zarówno nakrętki jak i cokin...
No to w przypadku zakupu Tokiny problem z filtrami z głowy. Do krajobrazu to nie jest dobrze :(
No ale całe szczęście całkiem popularny jest też na CB pogląd o szkodliwości polara w krajobrazie.
Hej,
Tokina 16-28 ma prawdopodobnie wypukłą przednią soczewkę, także zamontowanie do niej filtrów staje się z deka problematyczne.
Ja stałem przed podobnym wyborem jeszcze niedawno. Kupiłem 6D i do niego 17-40. Jak miałbym taki budżet jak Ty, to bez wahania brałbym C 16-35/4 IS + 70-200/4 IS i masz zestaw pierwsza klasa.
Jeśli chcesz do tego dokupić filtry Hitech lub Lee w postaci porządnego holdera z adapterem szerokokątnym i powiedzmy dwiema połówkami, to musisz liczyć dodatkowo od tysiąca w górę.
Hmmm... filtry od tysiaca w gore... Ja sie nie znam i landszaftow nie robie, ale w Ligtroomie mam calkiem fajne filtry polowkowe duzo taniej.
Tokina 16-28 ma prawdopodobnie wypukłą przednią soczewkę, także zamontowanie do niej filtrów staje się z deka problematyczne.
Już nie niemożliwe ale zarazem bardzo kosztowne.
Search results for: 'tokina' (http://www.fotodioxpro.com/catalogsearch/result/index/?essential_lens=238&q=tokina)
Hmmm... filtry od tysiaca w gore... Ja sie nie znam i landszaftow nie robie, ale w Ligtroomie mam calkiem fajne filtry polowkowe duzo taniej.
Z C16-35/4L IS daje radę zwykły holder Cokin P z jedną szufladą (u siebie dwie pozostałe obciąłem ale są chyba gotowe z jedną). Nic nie winietuje.
No a wtedy kupujemy zwykłe połówki Cokin albo Hitech typu P.
Zestaw: holder Cokina + 3 połówki 121P (L, M, S) kosztuje 200 zł. Trzeba jeszcze adapter 77 ale to grosze.
Taki zestaw w rozmiarze Z to jakieś 500 zł.
Filtry w LR działają fajnie (i tanio :D) jak już coś tam się zmieściło w rozpiętości tonalnej. I właśnie o to czasami trzeba zadbać na etapie zdjęcia stosując połówkę.
Filtry w Lightroom są w stanie dać efekt szarej połówki, natomiast nie dadzą nam efektu filtrów szarych pełnych, które są również wykorzystywane w fotografii krajobrazowej w celu rozmycia wody/chmur. Co do Cokin P lub Hitech 85 dadzą radę z obciętym holderem do jednego slotu, ale ograniczamy się tu do użycia tylko jednego filtra. Przy nieobciętym holderze Cokin P lub Hitech 85 winieta będzie już spora.
Najprawdopodobniej wezmę jednak Canona 16-35 f/4, głównie ze względu na te filtry (zwłaszcza że coś mi zostanie po Tokinie 11-16, która również ma średnicę 77 mm). Trochę boli, że C16-35 ma tak słabe światło - Tokinowe f/2.8 czasami się przydawało. Niby jest też wersja C16-35 ze światłem F/2.8, ale jakością nie grzeszy.
Najprawdopodobniej wezmę jednak Canona 16-35 f/4, głównie ze względu na te filtry (zwłaszcza że coś mi zostanie po Tokinie 11-16, która również ma średnicę 77 mm). Trochę boli, że C16-35 ma tak słabe światło - Tokinowe f/2.8 czasami się przydawało. Niby jest też wersja C16-35 ze światłem F/2.8, ale jakością nie grzeszy.
Pomyśl sobie na pocieszenie, że utrzymasz z ręki 1/4s dzięki IS w C16-35/4L IS jeśli jak raz nie zabrałeś statywu.
Najprawdopodobniej wezmę jednak Canona 16-35 f/4, głównie ze względu na te filtry (zwłaszcza że coś mi zostanie po Tokinie 11-16, która również ma średnicę 77 mm). Trochę boli, że C16-35 ma tak słabe światło - Tokinowe f/2.8 czasami się przydawało. Niby jest też wersja C16-35 ze światłem F/2.8, ale jakością nie grzeszy.
Tak często do krajobrazów potrzeba światła 2.8? Myślałem że zwykle i tak się przymyka obiektyw i używa statywu?
Tak często do krajobrazów potrzeba światła 2.8? Myślałem że zwykle i tak się przymyka obiektyw i używa statywu?
Czasami != często, jest w tych wyrazach subtelna różnica :)
Czasami przydaje się większa dziura, np. fotografując w lesie z ręki, skupiając uwagę na przednim obiekcie i rozmazując tło.
Do krajobrazu spokojnie wystarczy 17-40 i 70-200. Resztę można przeznaczyć na wycieczkę.
6D + Tokina 16-28 2,8 ...i nie daj se wmówić że IS jest lepszy od światła 2,8 :D Za resztę kaszy dokupisz Tamrona 70-200 2,8 PZD i zostanie na statyw :D głowica + statyw za 1000zł wystarczy :D taki jak mam jest genialny :D
oo..24-105 z 6D będzie idealnie się komponował :) więc tele nie będzie potrzebne :)
Już zamówiłem Canon 6D + Canon 16-35 F/4, do tego zostawiam Canon 24-105 F/4 i myślę, że będzie ok. Statyw już posiadam, Sirui T-2005X - mały, lekki, tani, stabilny - idealny do podróży. Filtr polaryzacyjny też już jest. Jeszcze tylko dokupić filtry szare i połówkowe i będzie wszystko co potrzebuję (póki co).
A do wiosny muszę uzbierać na 70-200 F/2.8, ale to bardziej do natury niż krajobrazów mi się przyda :)
Dzięki za pomoc!
Jak już otrzymasz sprzęt i zrobisz jakieś landszafty to opublikuj proszę. Ciekawy jestem efektów z zestawu 6D+16-36f/4
Jak już otrzymasz sprzęt i zrobisz jakieś landszafty to opublikuj proszę. Ciekawy jestem efektów z zestawu 6D+16-36f/4
Jednak dopiero teraz zamówiłem, na dniach będą pierwsze testy. Publikuję na beztroskiewczasy.pl (jak spam to można wyrzucić).
Z C16-35/4L IS daje radę zwykły holder Cokin P z jedną szufladą (u siebie dwie pozostałe obciąłem ale są chyba gotowe z jedną). Nic nie winietuje.
No a wtedy kupujemy zwykłe połówki Cokin albo Hitech typu P.
Zestaw: holder Cokina + 3 połówki 121P (L, M, S) kosztuje 200 zł. Trzeba jeszcze adapter 77 ale to grosze.
Taki zestaw w rozmiarze Z to jakieś 500 zł.
Obecnie mam tylko nakręcany polar 77 mm i chcę dokupić połówkowe/szare. Co myślisz o takim zestawie: Zestaw Krajobrazowy Hitech 100 Standard na średnicę 77mm :: Photo4B (http://www.photo4b.pl/index.php?p1620,zestaw-krajobrazowy-hitech-100-standard-na-srednice-77mm) ?
Dodam, że nigdy nie używałem filtrów z holderem, choć od dawna wiem, że potrzebuję połówkowych i szarych do krajobrazu. Dobre będą na start?
Co myślisz o takim zestawie: Zestaw Krajobrazowy Hitech 100 Standard na średnicę 77mm :: Photo4B (http://www.photo4b.pl/index.php?p1620,zestaw-krajobrazowy-hitech-100-standard-na-srednice-77mm) ?
Dodam, że nigdy nie używałem filtrów z holderem, choć od dawna wiem, że potrzebuję połówkowych i szarych do krajobrazu. Dobre będą na start?
No wiesz, grubo!
Cena robi wrażenie, przynajmniej na mnie.
Jakość zestawu niekwestionowana: super solidny holder, filtry w rozmiarze 100 czyli żadnych problemów z winietowaniem, specjalność Hitecha czyli Reverse Grad.
Musisz sie tylko liczyć z tym, że wchodząc w rozmiar 100 zaczepiasz sie o inną półkę cenową niż np. dla rozmiaru 85.
Prawda jest taka, że ja zaczynałem od rozmiaru A Cokina, skompletowałem fajny zestaw, zmieniłem szkła i wszystko do kubła bo potrzebowałem rozmiar P.
Może rzeczywiście warto wejść od razu w rozmiar 100 (czyli Z-pro).
W Polskiej cenie Hitech , dostaniesz podstawowy zestaw Lee, o niebo lepsze jakościowo,zakupione w Anglii.Narzuty w Polskiej dystrybucji to jakaś wielka pomyłka.Zaczynałem od Cokin P,marna jakość , zafarby,potem zakupiłem Hitech, byłem zadowolony, choć czasami występowały zafarby ale dużo mniejsze od Cokina.po zakupie lee nareszcie mogę spokojnie robić zdjęcia nie martwiąc się o ich jakość.Jedynym dużym problemem to niestety cena, ale coś za coś.
zerknij LEE Filters 100mm System 0.9 Neutral Density Grad Soft Filter - Specialist Camera and Photographic Suppliers (http://www.robertwhite.co.uk/filters/lee-filters-system/filters/lee-filters-100mm-system-0-9-neutral-density-grad-soft-filter.html)
pozdrawiam
Całe szczęście kompatybilność holderów i filtrów różnych producentów jest dość duża i decydując się na dany rozmiar np. 100mm nie jesteśmy skazani na filtry jednego producenta.
Praktycznie ryzykujemy tylko, że dany, pojedynczy filtr któregoś producenta nie przypadnie nam do gustu.
@italy
Kupując w Polsce, mogę odprowadzić sobie 23% VATu. Nie wiem jak jest z kupowaniem zza granicy, ale widziałem, że tam praktycznie każdy sprzęt foto jest tańszy o kilkanaście % co najmniej. Muszę się doinformować w temacie.
No i na szybko sprawdziłem kilka porównań i wszędzie ładniej wyglądają filtry od Lee, więc muszę jeszcze pomyśleć.
@marfot
Dzięki za pomoc, chyba od razu zainwestuję w rozmiar 100, by nie było winietowania i problemów w przyszłości. Cena też robi na mnie wrażenie i raczej rozbiję kupowanie na filtr-po-filtrze, w miarę potrzeb :)
Powiem z własnego doświadczenia....kup raz a porządnie.To tak jak z filtrami polaryzacyjnymi.jedne udają a inne daja obraz spolaryzowany.I tak też jest z filtrami do holderów.Na początek kup 0,9 Neutral Density Grad Soft ,w zalinkowanym wyżej sklepie zapłacisz 74 Funty
LEE Filters 100mm System 0.9 Neutral Density Grad Soft Filter - Specialist Photographic Suppliers (http://www.robertwhite.co.uk/filters/lee-filters-system/filters/lee-filters-100mm-system-0-9-neutral-density-grad-soft-filter.html)
Holder 54 funty
LEE Filters 100mm System Foundation Kit - Specialist Photographic Suppliers (http://www.robertwhite.co.uk/filters/lee-filters-system/holders-hoods/lee-filters-100mm-system-foundation-kit.html)
Adapter na obiektyw 77 m ,szerokokątny 37 funty
LEE Filters 100mm System 77mm Wide Angle Adaptor Ring - Specialist Photographic Suppliers (http://www.robertwhite.co.uk/filters/lee-filters-system/adapter-rings/lee-filters-100mm-system-77mm-wide-angle-adaptor-ring.html)
tak jak napisałem we wcześniejszym poście,zaczynałem od Cokina,wywaliłem tylko pieniądze,później był Hitech,odsprzedałem ze stratą.teraz mam Lee i żałuje ze nie od początku, bo straconych ujęć już nie powtórzę.A z czasem i w miarę możliwości oraz potrzeb, rozbudujesz swoją bazę filtrów.
marbudzyk
09-01-2015, 13:15
Powiem z własnego doświadczenia....kup raz a porządnie.To tak jak z filtrami polaryzacyjnymi.jedne udają a inne daja obraz spolaryzowany.I tak też jest z filtrami do holderów.
Popieram Kolegę w 100% - kup raz a porządnie. Lee generalnie - "będzie Pan zadowolony" ;)
Używam i polecam.
Pozdrawiam. Marek
Cześć,
Zdecydowałem jednak w pierwszej kolejności kupić filtry Hitech. Niby różnica między filtrami jakaś jest, ale Hitech powinny wystarczyć na początek do moich amatorskich zabaw :) Pojawiły się jednak dwa pytania:
1. Wystarczy mi pierścień (adapter) standardowy 77mm Hitech 100 czy lepiej brać szerokokątny? Do foto na C16-35 F4
2. Mógłby ktoś w prosty sposób wyjaśnić jaka jest różnica między Hitech ND 0.6 Grad Soft, a Hitech ND 0.6 Reverse Grad? Chciałbym na start kupić tylko jeden filtr połówkowy, z czasem pomyślę o drugim.
2. Mógłby ktoś w prosty sposób wyjaśnić jaka jest różnica między Hitech ND 0.6 Grad Soft, a Hitech ND 0.6 Reverse Grad? Chciałbym na start kupić tylko jeden filtr połówkowy, z czasem pomyślę o drugim.
Soft grad płynnie zwiększa zaciemnienie (stąd w nazwie grad, od gradientu;) ) od połowy filtra aż do maxa na jego końcu.
Reverse grad maximum ma w połowie filtra i płynnie zmniejsza zaciemnienie aż do minimum na jego końcu:) Druga połówka jest bezbarwna.
Czyli jeśli dobrze rozumiem, reverse grad to taki hard grad z tą różnicą, że rozjaśnia się ku górze? I takie szkiełko może być wykorzystane do przyciemnienia słońca na wysokości linii horyzontu (np. nad wodą) i stopniowego rozjaśniania na niebie, by nie było za ciemno? Jeśli tak to na start wezmę Grad Soft :)
Eberloth
12-01-2015, 16:39
Weź na start bezkosztowe filtry gradientowe w LR 5 (soft do 6D dołączany gratis swego czasu)
Pracuję 8+ godzin dziennie przy komputerze. Po pracy chcę pobawić się aparatem w plenerze, więc wolę szkiełka :)
Weź na start bezkosztowe filtry gradientowe w LR 5 (soft do 6D dołączany gratis swego czasu)
To nie jest zła opcja. Ale zapominasz o jednym: filtr w LR nie zastąpi prawdziwych filtrów połówkowych, gdyż tylko te prawdziwe są w stanie uratować zdjęcie przed przepaleniem nieba! Te elektroniczne filtry pomogą nam tylko wygłaskać zdjęcie, ale prawdziwe mogą nam czasem umożliwić zrobienie prawidłowo naświetlonego zdjęcia. Dlatego ja nie wyobrażam sobie nie mieć w torbie zestawu filtrów połówkowych, co wcale nie znaczy, że dodatkowo nie używam też tych z LR/ACR;)
Na początek proponowałbym taki zestaw: ND 0,9 soft, ND 0,6 soft, ND 0,9 hard i jednolicie szary ND 0,9. Resztę kupisz w miarę potrzeb;)
Eberloth
12-01-2015, 16:54
Ja nie napisałem, że soft w 100% zastąpi prawdziwe filtry. Ale w wielu przypadkach można się bez nich obejść. kilas88 - od postprodukcji i tak nie uciekniesz :)
Wiem, że nie ucieknę. Chcę tylko ograniczyć do granic możliwości :)
Popieram Kolegę w 100% - kup raz a porządnie. Lee generalnie - "będzie Pan zadowolony" ;)
Używam i polecam.
Pozdrawiam. Marek
Ja poszedłem w filtry Hitecha. Jak narazie 1.2ND pełny, 0.9 reverse i 0.9 soft, ale te czasami potrafią zrobić śliwkowe niebo. Teraz chyba też bym szedł w LEE, zresztą prawdopodobnie następne filtry już będą tej firmy.
Seria Firecrest lub ProStop IRND podobno jest dużo lepsza, ale i cena zaporowa. Dziś np. chciałem zamówić najcieńszy ze wszystkich polarów 105mm Firecrest Ultraslim Non-Stackable Circular Polariser ale całkowita cena wyszła 306 euro.
Cześć,
Zdecydowałem jednak w pierwszej kolejności kupić filtry Hitech. Niby różnica między filtrami jakaś jest, ale Hitech powinny wystarczyć na początek do moich amatorskich zabaw :) Pojawiły się jednak dwa pytania:
1. Wystarczy mi pierścień (adapter) standardowy 77mm Hitech 100 czy lepiej brać szerokokątny? Do foto na C16-35 F4
2. Mógłby ktoś w prosty sposób wyjaśnić jaka jest różnica między Hitech ND 0.6 Grad Soft, a Hitech ND 0.6 Reverse Grad? Chciałbym na start kupić tylko jeden filtr połówkowy, z czasem pomyślę o drugim.
ad1. Nie lepiej szerokokątny, a koniecznie do 16mm szerokokątny.
Zobacz co jest na 28mm z 3 ramkami i polarem na zwykłym adapterze
https://photographylife.com/reviews/hitech-100mm-modular-filter-holder
ad2. reverse to typowo morski filter dla mnie na wschody i zachody kiedy nic nie wystaje poza line horyzontu, bo właśnie tam jest najciemniejszy.
Co do samego holdera Hitech to jest on trochę dziwny.
No to mam lekki dylemat czy brać LEE czy Hitech :) wiem tylko że chcę na początek połówkowy szary gradientowy (0.6) i pełny szary (2.7) by zobaczyć jak często będę ich używał i czy kolejne zakupy mają sens. Prześpię się z tematem kilka nocy i niedługo podejmę decyzję na spokojnie. Dzięki za pomoc!
Co do samego holdera Hitech to jest on trochę dziwny.
A mógłbyś troszkę to rozwinąć.
A mógłbyś troszkę to rozwinąć.
Pierwsze co rzuciło mi sie w oczy to to że:
- nie pasuje z innymi pierścieniami zakręcanymi na obiektyw jak np Lee, więc tylko i wyłącznie musi być pierścień Hitecha. Podróbek nie wiedziałem.
- jest gładki w środku i ma tylko jedną śrubkę do dokręcania, czyli tylko jeden punkt zamocowania. Nie ma też sprężynki przy śrubce jak Lee. Takie rozwiązanie ma swoje plusy jak szybkość zdejmowania i zakładania, jak dobrze zakręcisz śrubkę to trzyma bardzo stabilnie. A minus to taki że jak nie dokręcisz lub w trakcie wędrówek śrubka się poluzuje to można łatwo zgubić cały zestaw. Ma to więc zwolenników i przeciwników.
- a teraz najdziwniejsza dla mnie rzecz. Holder przychodzi z trzema ramkami, przy czym pierwsza od obiektywu poprzez zastosowanie dodatkowej podkładki jest na grubsze szkła lub filtry z uszczelką. W przypadku uszczelki to jest zrozumiałe. W przypadku użycia cieńszych filtrów żywicznych w instrukcji napisane żeby ściągnąć pierwszą podkładke dystansową (nie ramke na filtr). Najdziwniejsza jest jednak rzecz taka, że wtedy filtr wsuwany jest bezpośrednio po aluminiowej ramce i łatwo się rysuje. Jak się przyjżysz na zdjęcie w powiększeniu to zobaczysz o co mi chodzi.
Formatt Hitech 100mm Aluminum Modular Filter Holder HTAMH B&H (http://www.bhphotovideo.com/c/product/854354-REG/Hitech_htamhs_100mm_Aluminum_Modular_Filter.html)
Ogólnie samo aluminium i jakość materiałów na duży plus, jednak ja musiałem modyfikować poprzez danie podkładek 1mm pomiędzy holder a pierwszą ramke.
Do krajobrazu spokojnie wystarczy 17-40 i 70-200. Resztę można przeznaczyć na wycieczkę.
zgadzam się , mam te obiektywy z 5d i jest OK
Kupno większego holdera 100 mm skutkuje tym, że wszystkie filtry będą droższe?
Czy naprawdę do C17 - 40 potrzebny jest tak duży HOLDER?
Kupno większego holdera 100 mm skutkuje tym, że wszystkie filtry będą droższe?
Czy naprawdę do C17 - 40 potrzebny jest tak duży HOLDER?
Tak, jest potrzebny. Nawet przy holderze w rozmiarze 100mm, przy różnych kombinacjach z filtrami, występuje winieta lub wręcz holder wchodzi w kadr.
Rozumiem, większy Holder montuje się przez przejściówkę z mniejszego gwintu na większy?
Ta sama przejściówka nie powoduje winetowania?
Przepraszam, że tak dopytuję o podstawy ale nie chciałbym wydawać kilka razy na słaby sprzęt tylko raz kupić coś porządnego
Rozumiem, większy Holder montuje się przez przejściówkę z mniejszego gwintu na większy?
Ta sama przejściówka nie powoduje winetowania?
Przepraszam, że tak dopytuję o podstawy ale nie chciałbym wydawać kilka razy na słaby sprzęt tylko raz kupić coś porządnego
Na obiektyw zakładasz adapter, na adapter holder i na holder kolejne szybki - filtry. Zawsze. Większy holder to większe filtry i mniejsze szanse wystąpienia winiety.
Adapter rozumiem, ze to przejściówka?
Posiadając różne obiektywy o róznych średnicach potrzebuje kllku adapterów?
Adapter rozumiem, ze to przejściówka?
Posiadając różne obiektywy o róznych średnicach potrzebuje kllku adapterów?
Tak, adapter nakręcasz na obiektyw - do każdej średnicy obiektywu masz osobny adapter. Na adapter nakładasz holder - ten jest uniwersalny. I w holder wciskasz szkiełka - filtry.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.