Nowe 20D-Czy jestfolia ochronna? [Archiwum]

kołaj

30-03-2006, 03:49

Witam! Pytanie może nić nie wnoszące, ale.. Czy we wszystkich nowo sprzedawanych aparatach Canon 20D na LCD i górnym monitorze znajduje się folia ochronna,czyli taka montowana fabrycznie? A może aparaty wypuszczane np. na rynek amerykański ja mają a np. na rynek europejski nie? Jak to jest?
Pozdrawiam!:???:

KMV10

30-03-2006, 07:44

Jest nakładana na oba wyświetlacze folia ochronna. Stwierdzone w Polsce.

Zielony

30-03-2006, 09:03

Ja nie miałem żadnych folii. Wyświetlacze miałem/mam czyściutkie do teraz...

Driver

30-03-2006, 09:31

Powinny być.
folie ściąga się jeśli idzie przez granice jako używka.

KMV10

30-03-2006, 09:41

Ja nie miałem żadnych folii. Wyświetlacze miałem/mam czyściutkie do teraz...
A skąd brałeś puszkę? Ja brałem z hurtownii i nikt jej nie dotykał oprócz pakowaczy w fabryce Canona. Pudełko otwierałem samodzielnie, nie robił tego jakiś sprzedawca czy TIP...

Zielony

30-03-2006, 09:54

A skąd brałeś puszkę? Ja brałem z hurtownii i nikt jej nie dotykał oprócz pakowaczy w fabryce Canona. Pudełko otwierałem samodzielnie, nie robił tego jakiś sprzedawca czy TIP...

Ja brałem sprzęt od Grosmana (www.aparaty.ua.pl (http://www.aparaty.ua.pl)). Z tego co mi mówił to on zaopatrywuje się w sprzęt w niemieckich hurtowniach więc być może jest tak:

folie ściąga się jeśli idzie przez granice jako używka.

Chociaż czy ja wiem :roll:

Algier

30-03-2006, 09:57

Ja też brałem 20D od Grosmana i folii nie było

wiechu

30-03-2006, 14:22

Witam
A czy samo pudełko jest jakoś zabezpieczone przed otwieraniem? pytałem kiedyś w Media Markt, sprzedawca powiedział że nie.

Driver

30-03-2006, 14:27

To zależy. Na 300 made by usa miałem naklejkę - plombę - oczwiście zerwaną
na 350 nieczego takiego nie było

Zielony

30-03-2006, 14:46

Witam
A czy samo pudełko jest jakoś zabezpieczone przed otwieraniem?

No niby tak. Ale jakiś TIP czy sprzedawca zawsze Ci powie, że otworzył żeby sprawdzić czy wsio w porządku. Ja tak miałem. W sumie nie ma tutaj co roztrząsać.

do autora --> po co chciałeś tą folijkę? i tak byś ją zerwał...

Vitez

30-03-2006, 20:50

Zielony

30-03-2006, 21:26

Jesli az tak nie ufacie swoim sprzedajacym ze musicie sprawdzac czy aparat na pewno nie byl uzywany (folie), czy pudelko nie bylo otwierane itp to mam propozycje: albo zmiencie sprzedawce na takiego, ktoremu jestescie w stanie zaufac, albo zmiencie swoje paranoidalne podejscie :roll: .

:-D :-D :-D

Ja tam o niczym takim nie wspominałem, że może mój aparat był używany.
Pachniał nowością!!! :mrgreen:

BTW, jakiego sprzedawce masz na myśli?? może tommy_j ?? :mrgreen: :lol: ;)

Vitez

30-03-2006, 22:42

BTW, jakiego sprzedawce masz na myśli?? może tommy_j ?? :mrgreen: :lol: ;)

Ludzie ktorzy w ten sposob szukaja na sile dziury w calym (czyli paranoidalnie "oby moj nowiutki za kupe tysiaczkow aparacik na pewno nie byl dotykany" ) to powinni raczej w salonach firmowych kupowac sprzet, z uczynnym "Specjalista d/s Obslugi Klienta" i z co najmniej dwudziestoma na kwadrans zapewnieniami o skutecznosci gwarancji :roll: .
Bez urazy oczywiscie 8)

gawryl

30-03-2006, 22:49

:-D :-D :-D

Ja tam o niczym takim nie wspominałem, że może mój aparat był używany.
Pachniał nowością!!! :mrgreen:

BTW, jakiego sprzedawce masz na myśli?? może tommy_j ?? :mrgreen: :lol: ;)
wesze spisek - ktos celowo pozbawia nowki folii - moze bedzie je potem opychac na allegro? albo naklejal na staruszki, wciskajac kit, ze z folia sa nowkami? ;) trzeba powolac Komisje Sejmowa lub co najmniej ankiete zrobic (ankiete o dowolnym temacie :D)

kołaj

31-03-2006, 00:01

Witam! Vitez, dlaczego normalne pytanie nazywasz szukaniem dziury w całym, czy jakąś nieufnością do sprzedawcy? Ja akurat swojemu ufam, bo przez okres ostatnich 4 lat tylko u niego kupowałem (HP 625, Fuji s602, Fuji s7000)! Tak , jakbyś miał moze odrobinę pretensji, że ktoś o coś pyta! Nie sądzisz, że to ludzka , po prostu, dociekliwość?
Skoro jeden fociarz ma folię a inny nie, to może warto zapytać, dlaczego tak jest- i tyle! To chyba nie jest (brak foli) spisek żydowski.Tak przecież powiedzieliby ci, którzy nie lubią pytań i na wszystko mają jedną odpowiedź!;-)
Może ktoś ma jakąś sensowną odpowiedź?

Vitez

31-03-2006, 01:50

Witam! Vitez, dlaczego normalne pytanie nazywasz szukaniem dziury w całym, czy jakąś nieufnością do sprzedawcy?

Bo wg mnie to pytanie nie jest normalne tylko paranoidalne szukanie dziury w calym i nieufnosc.
Wg ciebie pytanie jest normalne i OK - masz prawo tak sadzic. Jakze swiat bylby nudny jakbysmy wszyscy mieli identyczne zdanie.

KuchateK

31-03-2006, 17:57

Skoro jeden fociarz ma folię a inny nie, to może warto zapytać, dlaczego tak jest- i tyle!
"Bo to panie na lalegru jakim sprzedaja takie ze to sie niby nierysuwoc mojo te zaswietlacze" :mrgreen:

To chyba nie jest (brak foli) spisek żydowski.
Moje canony (2x 300D/20D zakupione w USA) nie mialy zadnych "folijkuf" na wyswietlaczach... Na 20D mam obecnie piekne porysowanko kluczami i mnie to naprawde kompletnie zwisa. To jest tylko aparat ;)

Cichy

31-03-2006, 18:43

!!!! W CANONACH 350,20,30,5 NIE MA FOLII NA WYŚWIETLACZACH !!! 30d mają plombowane pudełka i nikt nie ma prawa zaglądać podczas transportu do środka.

RadiB

31-03-2006, 18:58

350'tka kupowana w niemczech, nieruszane pudelko - wyciagniete z srodka sterty z okolo 20..30 pudelkami - nie bylo ani plomby ani folii na wyswietlaczach.

KMV10

31-03-2006, 20:00

!!!! W CANONACH 350,20,30,5 NIE MA FOLII NA WYŚWIETLACZACH !!! 30d mają plombowane pudełka i nikt nie ma prawa zaglądać podczas transportu do środka.
Może teraz nie ma? Jak kupowałem to jeszcze były :twisted:

A to niedobry canon, na foliach już nawet oszczędza...

KuchateK

31-03-2006, 20:04

Dla mnie to moze nawet w reklamowce sprzedawac bez podelka na bazarze. Jesli bedzie to dobry sprzet gdzie oszczednosc na jednym bedzie sie przekladala na drugie albo jesli bedzie poprostu taniej nie widze problemu.

Jac

31-03-2006, 22:50

a ja zaplace za folijki i pudelko, jesli maja byc na aparcie jakies rysy to niech o beda tylko moje rysy - i sa ;-)