Zobacz pełną wersję : Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Panowie, nie znęcajcie się nade mną, mam już nauczkę i nigdy więcej nie rozbiorę obiektywu canona, wiem, zrobiłem źle.
Teraz potrzebuję pomocy, nie nagany, obiektyw to canon 10-22, rok temu pracował w dużej wilgoci, dobrze pracował, potem odłożyłem aparat z obiektywem. Po 2 dniach biorę do reki, nie działa zmiana przesłony, działa na najmniejszej przesłonie, jak zwiększam i robię fotę to wyskakuje błąd. Tak jak by się skleiły listki przesłony. Minął rok, dowiadywałem się jaka mniej więcej cena na żytniej za naprawę, może to być nawet 870 zł, ale może być tylko 150 zł. Ok, postanowiłem otworzyć, przedmuchać powietrzem, przeczyścić. Składam w sposób identyczny (przynajmniej tak mi się wydaje) - działa potwierdzenie ostrości ale ... nie kręci i nie ustawia sam ostrości, muszę ręcznie ustawiać ostrość, oczywiście nadal nie mogę zwiększać też przesłony, nic nie pomogły moje działania z zaszkodziły bo nie działa autofocus :/
Zamieszczam foty moich kroków składania obiektywu, może ktoś wie jak powinien być ułożony pierścień kręcenia ostrości, co źle złożyłem ? Z ta przesłoną najniższą jestem na razie w stanie pracować, trudno, nie mam prawie że tysiaka na naprawę obiektywu. Przesiadam sie na FF niebawem i na to odkładam kasę. Chciałem pracować na tym obiektywie na FF bez tych pleców EFs, tylko teraz nawet nie ostrzy.
Proszę Was bardzo, zerknijcie na filmik z mojego składania, co źle zrobiłem ? Eh, że też się pokusiłem by go rozbierać.
https://www.youtube.com/watch?v=TaWzEkvPIBc
morlight
19-09-2014, 11:16
Jest na forum użytkownik "Naprawiacz" , pisz do niego ,może się podejmie naprawy. Na podpowiedzi pozwalające zlikwidować usterkę bym nie liczył.
Na podpowiedzi pozwalające zlikwidować usterkę bym nie liczył.
Oj, a czemu tak sądzisz ? :) Raczej taką wiedzą się nie dzielą użytkownicy forum ?
Napiszę do Naprawiacz'a jeśli faktycznie będzie tu cisza, dziękuję !
bajker83
19-09-2014, 13:02
miałem podobny problem z 50 1,4 i okazało się że nie wskoczyła do końca taśma, sprawdź to ;) i spokojnie
5 razy już go rozkładałem i ponownie składam, ciągle nie działa AF, nieciekawie :/ Taśmy dopychałem do oporu. Ja chyba jakiś pierścień źle ułożyłem, chyba ten pierścień zębaty, nie wiem na jaką godzinę ma to być ułożone, chyba dobrze go ułożyłem bo taśma do niego przyklejona idealnie przechodzi w wycięciu w plastikowej osłonie obiektywu, ewentualnie moge zmieniać położenie tego pierścienia milimetry w lewo bądź w prawo, może to kwestia tych milimetrów. oprócz zębatek ten pierścień też ma taki wycięty jeden mikro ząbek, może on w coś ma wskoczyć. Ewentualnie ta obręcz pod pierścieniem, ja wsadziłem plastikową częścią odwróconą na rolki, może powinien być metalową, ale też próbowałem i jest to samo. Za taśmy nie szarpałem, nie sądzę by coś się zerwało. Mogłem już odpuścić tą przesłonę :/ Tak czułem że coś będzie nie tak, ale tak przyjemnie się rozbierało że nie sądziłem, że nie złożę tego ponownie.
bajker83
19-09-2014, 13:18
spokojnie i tak już nie wdział, sprawdź jeszcze dokładnie taśmy
--- Kolejny post ---
https://www.flickr.com/photos/visitor1337/5002987522/in/photostream/
może to coś pomoże
Dzięki bajker, studiuję foty, sprawdziłem taśmy, podociskałem, wszystko wygląda identycznie, czarna magia, możliwe ze milimetry przesunięcia pierścienia z zębatkami są, nie wiem czy to ma znaczenie, popołudniu znów będę walczył, wczoraj 5 h go składałem i rozkładałem robiąc różne kombinacje. Sposób składania z filmu jest niby ok - a AF nie działa :/
Raz rozebralem tele na m42 i do dzis nie potrafie go zlozyc. Od tamtego czasu nie biore sie za optyke :).
Tasmy masz cale, moze gdzies sa popekane?
Taśmy cale, przyglądałem się im dokładnie. Coś z tym pierścieniem z ząbkami musiałem skopać :/ Ja w 2005 roku dostałem fajny obiektyw M42 -135mm f2.8. Nie pamiętam producenta, rozłożyłem by wyczyścić w środku. Tez go nie złożyłem poprawnie i obiecałem sobie, że więcej za rozbieranie obiektywów się nie borę, aż do teraz :/ No i mam kolejną nauczkę.
Ja chyba jakiś pierścień źle ułożyłem, chyba ten pierścień zębaty, nie wiem na jaką godzinę ma to być ułożone, chyba dobrze go ułożyłem bo taśma do niego przyklejona idealnie przechodzi w wycięciu w plastikowej osłonie obiektywu, ewentualnie moge zmieniać położenie tego pierścienia milimetry w lewo bądź w prawo, może to kwestia tych milimetrów. oprócz zębatek ten pierścień też ma taki wycięty jeden mikro ząbek, może on w coś ma wskoczyć. Ewentualnie ta obręcz pod pierścieniem, ja wsadziłem plastikową częścią odwróconą na rolki, może powinien być metalową, ale też próbowałem i jest to samo.
Wygląda na to że dobrze kombinujesz.
it turned out relatively easy to disassemble the 10-22mm down to it's USM, with only 8 screws, 4 ribbon cable connectors (easy to reassemble) and one pressure plate, all doable with a single small philips screw driver. what i found was that, the distance scale (attached to the ring that rotates the focus elements) is sandwiched between the manual focus ring and the USM motor. there are 3 wheels on the distance scale ring which isolated this ring from the manual focus ring and the USM ring motor. This wheel mechanism allowed both autofocus and manual focus to operate simultaneously.
After much stumpedation and precarious fiddlation, i realised that if i pressed the USM ring motor onto the focus ring a little harder, the focusing would work again! turned out that right above the USM was yet another ring, which when rotated, will vary the pressure holding the USM onto the distance scale ring. i rotated it about 3mm clockwise, and voila both auto and manual focus worked again!
Cały wątek http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=585442 Żeby zobaczyć zdjęcia to trzeba sobie tam założyć konto. Wątek jest stary (2008) więc nie ma pewności czy jeszcze cały czas tam są ale możesz spróbować.
I jeszcze jedno:
now i had to reassemble this assembly quite a few times... the reason was, ANY contamination of the various surfaces involved in the focusing assembly will cause the mechanism to work unreliably!! i had only a trace of oil on the USM from my fingers, and it would not rotate properly.
WASH EVERY MOVING SURFACE WITH ALCOHOL
USM assemblies work off friction between each piece, rather than the lack there of. make sure there's no oil or little filaments of cotton in there
Czyli w skrócie wszelkie powierzchnie (elementy?) ruchome powinny zostać odtłuszczone przed ponownym montażem.
Dzięki mkamelg ! Bardzo konkretny post wiele wnoszący. Pod adresem, który dałeś są i zdjęcia. Po powrocie z pracy zabieram się do sprawdzenia czy owe wskazówki coś pomogą. Super by było. Dam znać w tej dyskusji. Jeszcze raz dzięki, kupuję na dniach body 6D i chciałbym używać tego obiektywu bez pleców EFs w zakresach ogniskowej 15-22, czytałem że pięknie tak pracuje. Na razie by było bez przesłony, która jest zacięta.
Zobacz co mówią exify zdjęć, które robisz. Może niedziałanie AF polega na tym, że obiektyw stale jest włączony w tryb ręcznego ustawiania ostrości a problem leży po stronie przełącznika AF/MF?
szunaj60
22-09-2014, 16:19
Zmontuj dobrze silnik krokowy.I jeszcze jedno odkręć styki od pierścienia bagnetu bo zerwiesz taśmę i dopiero narobisz sobie bigosu.
kupuję na dniach body 6D i chciałbym używać tego obiektywu bez pleców EFs w zakresach ogniskowej 15-22, czytałem że pięknie tak pracuje.
Jak już to zrobisz, to podziel się jakimś przykładowym rawem. Podpinałem 10-22 do analoga i faktycznie w tym zakresie kryje pełną klatkę, ale czy rogi będą się do czegoś nadawać? Mam wątpliwości... Ale nie miałem jak sprawdzić, bo "strzelałem" na sucho, a w wizjerze ciężko cokolwiek ocenić.
Witam wszystkich pełen szczęścia ;)
Otóż udało się, mkamelg swoją radą pomógł. Wpierw jak przeczytałem tego angielskojęzycznego posta pomyślałem - a gdzie tam, łapy miałem czyste nic nie wymazałem ani nawet kurz się nie dostał. Ale okazało się inaczej ... obiektyw miałem dobrze złożony, rozebrałem go, każdą jedną część wyczyściłem ze 3 razy spirytusem 95%, złożyłem ponownie w identyczny sposób, włożyłem go w body, naciskam spust - autofocus kręci jak nowy ! Rewelacja :) Nie mam pojęcia co ja wymazałem, na oko każda część była czysta, no ale chyba coś wymazałem i nie ostrzył. Nie ostrzył w ogóle, mogłem tylko manualnie i potwierdzał ostrość. No, to teraz bedę mógł wysłać obiektyw do Canona by sprawdzili co z tą sklejoną przesłoną :) Ale to nie szybko bo teraz nie ma kasy na to.
Jutro dopiero przychodzi do mnie z UK body 6D, od razu wepnę 10-22 i zrobię testowe zdjęcia. Ponoć przestaje winietować już od 14mm w górę. Zamieszczam znalezione przeze mnie opisy i w nich przykładowe foty:
https://www.flickr.com/groups/canondslr/discuss/72157604422834954/page2/ - pod tym linkiem przeczytajcie też dyskusję na dole, bardzo ciekawa.
http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=911139 - link w pracy mi sie otwiera w domu nie, ale pamiętam że też ciekawie pisali
filmik z editem EFS -> EF:
https://www.youtube.com/watch?v=IDfyu_fuOf4
Adapting the Canon EF-S 10-22/3.5-4.5 for use on a Canon EOS 10D (http://daniel.nordling.nu/foto/EF-S-10D/) - i kolejny link z kolejnym opisem co i jak w przypadku tego obiektywu
Wszystko to od jakiej ogniskowej zacznie winietować zależy od tej odległości z obrazka:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://ec.yimg.com/ec?url=https%3A%2F%2Ffarm8.staticflickr.com%2F7437 %2F8719168048_4bc97bb7f2.jpg&t=1411487448&sig=TVPtGJeqjSlE8zGPtzuBIQ--~B)
Pełne klatki canona mają tą odległość różną:
1Ds Mark II : 6.75mm
5D (mark I): 6.75mm
EOS 600-series: 6.65mm
5D mark II: 7.2mm
5D mark III: 7.7mm
jaką ma 6D brak informacji
Na tych stronach co wklejałem ktoś fajny sposób opisał jak robić foty nawet na 10mm, wystarczy body przełączyć w live view. Też to przetestuję. Wiadomo, trzeba uważać by nie uszkodzić sobie lustra, wszystko na własną odpowiedzialność.
Nie już mam możliwości edycji postu więc dodaję kolejną odpowiedź.
Wyjąłem plecki EFs i wkręciłem Canona 10-22 w 6D. Mam zamontowany filtr slim na obiektywie, z tym filtrem pojawia się winieta ciut poniżej ogniskowej 16mm i zmniejszając ogniskową rośnie. Po wykręceniu filtra winieta pojawia się od 14mm w doł. Dokładnie to winietuje gwint wkręcania filtra i przypinania dekla. Gdyby tak wyciąć ten gwint (o grubości identycznej jak mój filtr polaryzacyjny SLIM) to winieta by zniknęła na oko od 12 mm :) Najlepiej by było go jakoś wykręcić ale nie wiem czy to da rade wykręcić/odczepić. Trzeba by było wtedy dekiel załatwić nakładany na obiektyw, coś podobnego jak mają obiektywy typu rybie oko, no i nie byłoby możliwości wkręcenia filtra. W każdym razie gdybym postanowił spisać ten obiektyw na straty to mógłbym się tak pobawić, wszystko zależy od tego ile by kosztowała naprawa przesłony, jak 800 zł to bym odpuścił naprawę, jak do 250 zł to bym naprawił, szkła są w idealnym stanie. Nie sprawdzałem dokładnie jak jakość zdjęcia w rogach mimo braku winiety np. na 14mm. Powiększałem na body to prezentuje się ładnie i ostro. Robiłem zdjęcia na 12mm i lustro nie stuka w soczewkę. Dalej nie zmniejszałem ogniskowej w obawie o lustro, by nie zaczepić.
Chłopie mało Ci kombinowania?:) Kup obiektyw z mocowaniem EF.
Oczywiście że kupię ! Ale zanim to się stanie trzeba zbierać kasiorę, a że lubię szerokie kąty tak więc z tego w czasie odkładania będę korzystać :) Jak kupować to coś jasnego i konkretnego, tym razem wezmę używkę, nie jest tanio.
Oczywiście że kupię ! Ale zanim to się stanie trzeba zbierać kasiorę, a że lubię szerokie kąty tak więc z tego w czasie odkładania będę korzystać :) Jak kupować to coś jasnego i konkretnego, tym razem wezmę używkę, nie jest tanio.
Możesz próbować wymienić 1:1 za 17-40/4 (czasem trafiają się takie oferty), będziesz mieć z grubsza to samo co 10-22 na cropie.
Przyglądałem się temu obiektywowi, potrzebuję jednak coś szerszego i jaśniejszego na najmniejszej ogniskowej, fotografia nieba nocą. Fajnie jak by było od f/2.8
Skoro niebo nocą, to nie wiem dlaczego nie f4.. będzie ostry to raz, a dwa i tak musisz mocno wydłużyć czasy.
Na tych zdjęciach nie chcę mieć ruchu gwiazd, chcę mieć drogę mleczną, jeżdżę w plenery do Zatoni Dolnej, jedno z najciemniejszych miejsc w Polsce na mapie ciemnego nieba, jeździ tam też ekipa z for astronomicznych. Nie stać mnie na system prowadzący po niebie, tak by pozwolić sobie na długie czasy naświetlania i prowadzenia obiektywu wraz z ruchem gwiazd. Mam wszystko mocno przemyślane w tym temacie i wiem czego dokładnie potrzebuję. f/2,8 będzie ok, więcej kasy na używkę mieć nie będę, wszystko amatorsko.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.