Zobacz pełną wersję : wzorcowe foty z 17-40/f4 L....
Gdzie je znaleźć ? Odkąd odkryłem to forum to sam nie wiem czy to dobrze czy źle się stało.... Pod wpływem Waszych postów zacząłem baczniej oglądać...albo raczej skanować....w powiększeniu 100% moje fotki;)
I utraciłem spokój ducha.... Bo sam już nie wiem, czy wtopiłem 2,5 tyś w Elę czy też to co oglądam...to tak ma być....? Czy to normalne np. że przy 17mm i przysłonie f5.6 obraz na obrzeżach foty jest lekko nieostry ? Szczerze mówiąc to przymykanie do f8 niewiele zmienia....może trochę na plus. Ale to widać tylko jak się powiększy fotę do 100% na ekranie monitora... W sumie i tak wydaje mi się, że zdjęcie trzeba zawsze trochę podostrzyć na PeeSiee, żeby wyeliminować nieco efekt interpolacji danych. Kiedyś na szkoleniu z obiektywów Sigma oglądałem foty robione Sigmą 70-200/2.8 z korpusem Sigmy SD-10 i Nikonem D70. Mimo, że Sigma miała 9 MP ale w trzech warstwach (czyli fizycznie 3MP) a Nikon 6MP, to foty z Sigmy były dużo ostrzejsze w detalach bo tam nie było interpolacji danych, a foty z Nikona w tym samym stopniu powiększone były już lekko nieostrawe....
A wracając do Eli... Masowa produkcja rządzi się swoimi prawami, wiem, bo sam sprzedaję aparaty, mój szef widział kiedyś obiektyw Sigmy z banieczką powietrza w przedniej soczewce, więc różne rzeczy mogą sie zdarzyć ;) Ale...skąd można sobie ściągnąć jakieś foty do porównań ? Takie wzorcowe na różnych ogniskowych i przysłonach....bo te całe wykresy MTF itp zupełnie do mnie nie przemawiają....to chyba jakieś uśrednione jest i tyle....a ja chcę konkret :)
nie wiem o jakiej skali znieksztalcen tak mowisz ale mam dla ciebie dwie informacje, jedna zla a druga dobra ;-) zla jest taka ze ten model tak ma, a dobra - ciesz sie ze nie kupiles 14/2.8 L
stdanielo
29-03-2006, 00:01
a po kiego grzyba oglądasz foty na 100% powiększenia? Za dużo się chyba tego forum naczytałeś ;) Masz super sprzęt i rób nim zdjęcia a nie testy.
snowboarder
29-03-2006, 00:17
a po kiego grzyba oglądasz foty na 100% powiększenia?
To nie do konca tak...
Zerknij na post o 14L, w "zmniejszeniu internetowym" te zdjecia
wygladaja calkiem dobrze, podczas gdy naprawde ich jakosc
jest dosc zalosna...
Ogladanie 1:1 to namiastka oceny jakosci wydruku.
Jesli jakosc wydrukow w wielkosci jakie robisz cie satysfakcjonuje,
to wystracza.
Choc czesto nie majac porownania do naprawde dobrych szkiel
nie wiesz, jak dobre te moga byc. Dlatego tak czesto po zakupie
jednego dobrego szkla, sprzdaje sie wszystkie inne ;-)
To nie do konca tak...
Zerknij na post o 14L, w "zmniejszeniu internetowym" te zdjecia
wygladaja calkiem dobrze, podczas gdy naprawde ich jakosc
jest dosc zalosna...
Ogladanie 1:1 to namiastka oceny jakosci wydruku.
Jesli jakosc wydrukow w wielkosci jakie robisz cie satysfakcjonuje,
to wystracza.
Zgadza się.
Ostatnio przygotowywałem zdjęcia do wywołania i oglądane na 33% czy 50% wyglądały naprawdę ładnie. Na 100% sporadycznie umiejscowione widoczne były czarne kropeczki po leciutkim wyostrzaniu. Pomyślałem na wydruku nie będzie widać.
Jakże się myliłem, kiedy na papierze wszystko dokładnie widać. :?
stdanielo
29-03-2006, 20:54
To nie do konca tak...
Zerknij na post o 14L, w "zmniejszeniu internetowym" te zdjecia
wygladaja calkiem dobrze, podczas gdy naprawde ich jakosc
jest dosc zalosna...
Ogladanie 1:1 to namiastka oceny jakosci wydruku.
Jesli jakosc wydrukow w wielkosci jakie robisz cie satysfakcjonuje,
to wystracza.
Choc czesto nie majac porownania do naprawde dobrych szkiel
nie wiesz, jak dobre te moga byc. Dlatego tak czesto po zakupie
jednego dobrego szkla, sprzdaje sie wszystkie inne ;-)
tak, tak ... wszystko się zgadza, bardziej chodzi mi o to, że bardziej powinniśmy skupiać, się na tym co jest na zdjęciu (tzn. to co przedstawia) a nie na tym, że gdzieś w rogu jest mniej ostro. A jak ogląda się zdjęcie na monitorze 19" na 100% powiększenia przy rozdzielczości 1280x1024 to tak jakbyśmy oglądali odbitkę mniejwięcej 100x70 cm z odległości 40-50 cm. Ktoś tak ogląda? ;)
Pozdrawiam
Ogladanie 1:1 to namiastka oceny jakosci wydruku.
Tak... wydruku wielkosci plakatu :roll: , tylko dlaczego ta 1:1 namiastke wydruku ogladamy z 10-15cm a nie jak plakat - z metra? :p
Macie racje... Bez sensu to całe zamieszanie. Dopatrzyłem się jeszcze niewielkiej aberracji chromatycznej na kontrastowych krawędziach na obrzeżach przy 17mm, ale to można chyba zniwelować wywołując RAWa we wtyczce pod CSem. Ideałów chyba nie ma.
No, sprzęt jest super. Wcześniej używałem EOSa 30 - też był fajny, ale wystawiłem go na Allegro, bo poszedł w odstawkę. Zresztą nie mam teraz czasu na zabawę w ciemnię :( Trochę szkoda, bo to miało swój klimat.
chciałbym jeszcze spytać o Wasze opinie na temat dwóch stałek: 20/f2.8 USM i 28/f1.8 USM. Zwłaszcza interesuje mnie 20/2.8 USM, bo jest najbliższy mojej ulubionej ogniskowej 35mm. Mógłby okazać się fajnym obiektywem na ulicę i jasnym do tego... A jak z obrazem ? Jest to coś warte w połączeniu z 10D/20D ?
Paweł Grabowski
29-03-2006, 23:35
Co do tego 20 i 28 to dobre pytanie, jak ktos ma doswiadczenia to napiszcie swoje opinie.
Pozdrowki
chciałbym jeszcze spytać o Wasze opinie na temat dwóch stałek: 20/f2.8 USM i 28/f1.8 USM. Zwłaszcza interesuje mnie 20/2.8 USM, bo jest najbliższy mojej ulubionej ogniskowej 35mm. Mógłby okazać się fajnym obiektywem na ulicę i jasnym do tego... A jak z obrazem ? Jest to coś warte w połączeniu z 10D/20D ?
No to masz problem, jak powszechnie wiadomo canon nie ma nic pozadnego do zaoferowania ponizej 50mm (oprocz 35/1.4) generalnie slabe sa te stalki, duzo lepiej wypada sigma 20/1.8 piekny bokeh (9 listkow) ostrosc, kontrast, CA na pelnej dziurze tez ;-) ale ma dwa minusy glosny AF jak wiertarka udarowa oraz filtry srednica 82mm - tez szukam czegos jasnego z tego zakresu i narazie 17-40 i walka zeby nie krecici pierscieniem, oraz podbicie ISO czesciowo zalatwiaja sprawe, nie wiem na jak dlugo...
odwiedz u mnie w stopce link BAZA WIEDZY: Sprzet
Hmmm.... Bo do czego zmierzam.... 20D to fajny aparat i w ogóle, ale dźwięk migawki jest....hmm....nieco krępujący. Nie ma z tym dla mnie problemu, kiedy fotografuję w sytuacjach oczywistych jak ślub czy inna imprezka czy studio, ale moim żywiołem jest też ulica. A tam, z doświadczenia to wiem, im aparat cichszy i bardziej niepozorny, tym lepiej. I w zupełności wystarczy mi stałoogniskowy obiektyw np. 20mm. Poza tym jest też kwestia zapasowego body na te imprezki. Do tej pory pożyczałem coś tam od kumpli, ale wiecie jak to jest... Nie zawsze można. Więc pomyślałem o drugim body. I tak sobie zerkam w stronę 350D + np. 20/2.8 USM. To byłby fajny sprzęcik do ulicznej fotografii. Mały, cichy i szybki. Niskie szumy... Co prawda przeszkadza mi trochę brak kompatybilności np. akumulatorów, ale ten aspekt jakoś przeżyję. A ktoś z Was, drodzy Forumowicze, używa 350D do ulicznej strzelaniny ?
eeeee....chyba zacznę nowy wątek z tym tematem.....
dla mnie sa super, a jak kto ma z.....y obiektyw.......... to tylko sprzedaz..... po cichu(ale nie Cichemu)!!!!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.