Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Co po 50D ?



Canonierzysta
06-08-2014, 17:25
Witajcie,

Coraz poważniej rozważam zmianę puszki. Moje obecne 50D służy już dość długo i wciąż sprawnie, ale chyba dla własnej uciechy wolałbym coś nowszego.

I tu rodzi się moje pytanie.
Jeśli coś nowszego, to chyba najlepszym wyjściem będzie kupno 70D, ale nie wiedzieć czemu zastanawiam się także nad 7D oraz używanym 5dmkII i w ostateczności 60D ( bo podobno nie za bardzo odstaje od 70D)
Wszystkie te aparaty są w podobnej kwocie około 4k ( 5dmark trochę odstaje, ale jak sprzedam mojego samyanga 8mm to będzie akurat).

Przeczytałem już testy tych aparatów no i na moją wiedzę, wybrałbym 70D.
Naczytałem się też różnych opinii i jednak nie jest to tak idealny aparat jak 50D ;)

Co o tym sądzicie? Na pewno przesiadka na nowszy model będzie na plus, ale może warto też zainteresować się innym modelem? Jeśli tak to jakim?

Z góry dzięki za podpowiedzi.
Pozdrawiam.

FOTO-PAN
06-08-2014, 17:37
jeśli biorąc tylko kwestie jakości zdjęć to tylko 5d mk2 ale poczekaj trochę bo ceny oszalały myślę że po wakacjach za 4k zł da się kupić dobrą sztukę

tlustyx
06-08-2014, 17:43
Witajcie,

Coraz poważniej rozważam zmianę puszki. Moje obecne 50D służy już dość długo i wciąż sprawnie, ale chyba dla własnej uciechy wolałbym coś nowszego.
...

A czego brakuje Ci w 50D?
Sam właśnie mam podobne "rozterki" tylko że mi brakuje głównie wyższego ISO i doszedłem do wniosku, że chyba najlepszym rozwiązaniem byłby zakup 6D tylko, że ja musiałbym jeszcze wymienić obiektyw 17-50 na odpowiednik pod FF, a to już duży wydatek.

Canonierzysta
06-08-2014, 17:52
tylko kwestie jakości zdjęć

No w zasadzie tak i nie tylko ;)
Do jakości zdjęć zaliczam między innymi szumy, które w 50D są niemiłosierne ( albo ja nie ogarniam tematu odszumiania na tyle aby sobie poradzić przy ISO powyżej 800)
Do jakości zdjęć zaliczam też łapanie ostrości, która ostatnio w moim 50D mi doskwiera, albo moje wymagania wzrosły po zlocie w Spale ;)

Nie wiem też czy gotowy jestem na pełną klatkę... Mam tego rzeczonego Samyanga 8mm którego wyprosiłem od żonki na urodziny.. głupio teraz by było go sprzedawać ;) no i lubię to szkło... dlatego wolę chyba jednak zostać przy APS-C...

FOTO-PAN
06-08-2014, 18:07
7d szumy podobne co w 50d tu wiele nie zyskasz auto focus 7d to zupełnie inny poziom szybki celny tu zyskasz więcej

cobalt
06-08-2014, 18:17
Moje typy:
Najlepsza jakość obrazu: 5D mkII (ale cena przyzwoitego używanego aparatu to 4 500zł).
Jeżeli nowy to - 70D.
Używany tani - 7D.
Używany drogi - 1D mkIII.

FOTO-PAN
06-08-2014, 18:23
ja swojego 5d mk 2 kupiłem za 3,5k zł w maju z przebiegiem 20k klatek w super stanie, można trafić wiec taniej tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość bo teraz ceny wyśrubowane w kosmos chcą po 5k zł

Canonierzysta
06-08-2014, 18:43
No właśnie z tym 5dmkII nosiłem się od dawna... niemniej jednak do FF będę musiał dokupić sobie fisha a to już znów kolejny wydatek... ( no co ja poradzę, że go lubię ;) )


Używany drogi - 1D mkIII.
Z tym mnie trochę zaskoczyłeś, ale na alledrogo są dwie aukcje, obie w granicy do 5k ( jeden z przebiegiem 45k a drugi z 20k) wciąż jednak to FF.

Zostaję więc przy 70D albo 7D.

Co mi się podoba w 7D to korpus. Taki sam pancerny jak w 50D, choć nigdy nie musiałem się przekonywać o jego wytrzymałości ;)
Jest bardziej szybkostrzelny, ale niestety jest dość "stary" i niewiele młodszy od mojego... co uświadcza mnie w przekonaniu, że w jakości obrazka niewiele mi zmieni...

Jako, że dbam o aparaty, to chyba skieruję swe tory na 70D - chyba mi nie pęknie.
Ma to co 50D w oprogramowaniu ( mikrokalibrację, czyszczenie matrycy) a dodatkowo więcej funkcji AF w LV, możliwośc kręcenia filmów ( choć nie brakowało mi tego nigdy, ale jak już będzie to może zacznę używać), więcej pól AF i wszystkie krzyżowe, ciut szybsza migawka, odchylany ekranik ( tak jak pisałem wyżej, skoro nie miałem to nie potrzebowałem, teraz pewnie skorzystam). Takie mi rzeczy przychodzą do głowy i świdrują mi mózg celem przekonania mnie do 70D...w sumie skutecznie ;)

No to chyba zacznę sobie zbierać ;)

Dyskusja wciąż otwarta... o ile jest coś więcej do powiedzenia...

Dzięki i pozdrawiam.

P.S. Dużym minusem dla mnie jednak w 70D jest brak określonej żywotności migawki... 7D ma do 150k, a 70D nie ma wcale...przy czym 50D ma do 100k...ehhh... może zobaczę jak się ceny kształtują ;) może we wrześniu nastąpi premiera 7D mkII to jedynka stanieje...zobaczymy...

Adam71
06-08-2014, 19:29
Zmiana 50D na na 7D czy 70D czy inny APSC jak szukasz lepszego ISO to zupełna strata kasy. Od razu celuj w używany 6D. To najlepsza obecnie pucha - tzn najlepsze ISO .

Demonos
06-08-2014, 20:02
Ja właściwie nie zamiast ale dodatkowo zdecydowałem się na 1DsmkII - stwierdziłem, żew kwestii ISO 5DII nie da mi dużo więcej - na razie jestem zachwycony :-D

RobertON
06-08-2014, 21:31
Co do cropa, to podobnie jak Ciebie irytują mnie szumy z 50D, ale jakoś z tym żyję, albo robię 1100D :) - idiotyczne, ale mniej szumi.

Jak pozostajesz przy cropie, to nowoczesny AF masz w 70D i 7D, w obu lekko mniejsze szumy niż 50D.

Jak amatorka, to 70D, a jak kierunek ku zawodowstwu (przy cropie) to 7D.

Dalej to już FF - a tu chyba najlepiej dla amatora 6D.

5pirit
07-08-2014, 08:48
Fajnie, że ten temat powstał bo sam będę chciał wymienić swojego 50D (choć mało eksploatowany) pod koniec roku lub dopiero w przyszły roku na coś nowszego a może nawet nowego. Osobiście bym się skłaniał do pełnej klatki np. 6D albo 5D MKII z małym przebiegem. A jak kasy zabraknie to 70D.

Canonierzysta
07-08-2014, 09:54
Jak amatorka, to 70D, a jak kierunek ku zawodowstwu (przy cropie) to 7D.

Z tego wychodzi, że 7D jest najwyższym i najlepszym modelem Canona dla cropa? Aż nie chce mi się wierzyć, że przez około 5 lat nie wypuścili nic "lepszego" ( nowszego). Tylko to mnie powstrzymuje przed podjęciem ostatecznej decyzji. W końcu ten model nie jest wiele młodszy od 50D. Wyszedł około rok później i oprócz podwójnego ( lecz tego samego procesora) i większej ilości pól AF no i sposobem pomiaru światła się praktycznie nie różni... Obawiam się, że zamianka 50D na 7D nie zrobi jakiejś zauważalnej różnicy.

Co więcej, jako, że 70D i 7D dzieli 4 lata, to 70D wcale nie jest lepszy...
Na minus dla 70D to obudowa, no i ta żywotność migawki... może gdyby chociaż to było, to nie miałbym problemów z decyzją... a tak jest pat: nowy aparat 70D, nowsze technologie, ale niepewna jego przyszłość, z drugiej strony pewny sprzęt ale technologicznie tylko odrobinę lepszy od 50D... no nie wiem, takie są moje odczucia...


Jak amatorka, to 70D, a jak kierunek ku zawodowstwu (przy cropie) to 7
Mógłbyś podać powody takiej, a nie innej klasyfikacji?

P.S. A pamiętam jak dziś, jak zachwycałem się tym 7D po jego wejściu na rynek... w brodę sobie plułem, że nie poczekałem chwilę z zakupem 50D ;)

poszukiwacz2006
07-08-2014, 11:17
Od 4 lat użytkuję 50D, najpierw hobbystycznie, potem zawodowo. Nie mogę złego słowa powiedzieć o tym aparacie. Na szumy zacząłem dopiero narzekać, kiedy zakupiłem 6D. Niemniej nie planuję sprzedaży cropa, nawet jak zakończę działalność zawodową, bo są sytuacje kiedy sprawdzi się lepiej od szóstki. Jeżeli aparat sprawuje się dobrze, to moja rada dla autora wątku jest taka, aby nie wymieniał go na innego cropa. Jedyna sensowna zamiana to na ff. Pozdrawiam

jinks
07-08-2014, 11:44
A czego brakuje Ci w 50D?
Sam właśnie mam podobne "rozterki" tylko że mi brakuje głównie wyższego ISO i doszedłem do wniosku, że chyba najlepszym rozwiązaniem byłby zakup 6D tylko, że ja musiałbym jeszcze wymienić obiektyw 17-50 na odpowiednik pod FF, a to już duży wydatek.

Jak zapniesz 50/f1.4 do FF to długo nie będziesz chciał wymieniać 17+50 na odpowiednik;)

Moim zdanie jeśli 50d działa dobrze a nie macie panowie parcia na FF to bym nie wymieniał. Szkoda kasy. Jeśli ma być skok jakościowy to 5dmkII albo 6D.
Używam intensywnie 5dmkII już 3 lata i do tej pory cieszy mnie jakość zdjęć z tej puszki - ciągłe WOW. Wcześniej miałem kilka cropów i to jednak nie było to. Jeśli jednak dla kogoś nie ma różnicy to zostać przy swoim sprawdzonym cropie do końca jego dni i nie wydawać pieniędzy bez sensu na nowszą, praktycznie identyczną puszkę;)

Canonierzysta
07-08-2014, 13:51
Jeśli jednak dla kogoś nie ma różnicy to zostać przy swoim sprawdzonym cropie do końca jego dni i nie wydawać pieniędzy bez sensu na nowszą, praktycznie identyczną puszkę

No właśnie, chyba w tym przypadku będzie to najlepsze rozwiązanie...
Muszę w takim razie zrobić generalny porządek ze szkłami i puchą... jakieś kalibracje i czyszczenie...

BTW, czy może ktoś z okolic Olsztyna mógłby się spotkać celem porównania fotek z tej puszki?

zdebik
08-08-2014, 19:00
FF only.

RobertON
08-08-2014, 19:29
FF only.

He..he, ale się wyczerpująco rozpisałeś :)

zdebik
09-08-2014, 12:43
He..he, ale się wyczerpująco rozpisałeś :)

niech sobie kupi na jaki go stac.

haze
14-08-2014, 11:42
Ja wymieniłem 50D na pierwsze 5D i nie było chwili bym żałował tej decyzji. Szczegółowość zdjęć mnie po prostu powaliła:-) Z 5DII czy 6D na pewno będzie to odczucie wzmocnione ;-)