Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zamiana Canon 5d MKII na 6D



McKiller
31-07-2014, 14:57
Temat nieco inny od pozostałych z cyklu "VS". Pytanie kierowane tylko do użytkowników obu aparatów. Proszę o waszą opinię na temat porównania tych dwóch aparatów do siebie. Chciałbym zamienić 5d na 6d głównie ze względu na af, ale jak to zawsze bywa coś jest lepsze a coś jest gorsze. Jeszcze raz wspomnę że interesuje mnie tylko i wyłącznie opinie osób które mają, mieli oba aparaty lub zamienili 5d na 6d i jakie są ich odczucia.

Ps. Porównujmy te dwa aparaty pod kątem "ślubniaków" żeby było jasne że będzie pracował w trudnych i zmiennych warunkach.

Dzięki

bober5264
31-07-2014, 15:39
Mialem oba nie na slubniakach, a na gali mma, pod wzgledem af 6 trafiala bardzo dobrze, 5 natomiast czesto pudlowala, roznica byla bardzo widoczna

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

McKiller
31-07-2014, 16:10
Mialem oba nie na slubniakach, a na gali mma, pod wzgledem af 6 trafiala bardzo dobrze, 5 natomiast czesto pudlowala, roznica byla bardzo widoczna

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

I właśnie te częste nie trafianie w 5 zaczęło mnie bardzo drażnić...

Ale jak już oba trafiły to czy była znacząca różnica w zdjęciu ?

Bolek02
31-07-2014, 16:13
Posiadam obydwa modele w użytkowaniu ogólnym. Generalnie 6D spisuje się lepiej od 5D2 w dynamicznych ujęciach i lepiej sobie radzi przy słabym świetle. Jednakże w ciemnych pomieszczeniach bez lampy cudów się nie spodziewaj :(

tkosiada
31-07-2014, 16:46
Zacytuję moją rozmowę z innym kolegą, gdzie miałem podobny dylemat:
napisał:
Miałem długo 5D mkII i biorąc pod uwagę najistotniejsze rzeczy to:

- 6D zdecydowanie mniej szumi - iso 6400 dobre jak 2500 z 5d mkII - owszem potwierdzam, jeszcze mnie zadziwia iso 16000
- 6D ma celniejszy AF i to ze 2x, szybkość ta sama co 5d mkII - centralny napewno, szybkość potęguje wrażenie krótszego shutter lag, co do bocznych to sam nie wiem bo albo nauczyłem sie nimi pracować na 5D II albo są troszke precyzyjniejsze, generalnie na +, ale nie pisał bym o przepaści, jak niektórzy
- o wiele mniej szumu przy wyciąganiu cieni - o tak, zdecydowanie

Test na ślubie juz był, zmieniłem ją 2 dni przed zleceniem więc troszeczke się emocjonowałem
A sama wymiana była bardzo korzystne bo miałem do wybór: dołożyć 100 funta do nowego Lr5 lub 150 funta do ładniutkiej używki 6D
Po ślubie dorwałem programik do odczytu ilość strzeleń i wyszło mi 2500, z czego 800 fotek to ślub
Także tym bardziej sie cieszyłem że nówkę kupiłem w cenie używki, to był szybki deal :)
Generalnie polecam

--- Kolejny post ---


...Generalnie 6D spisuje się lepiej od 5D2 w dynamicznych ujęciach i lepiej sobie radzi przy słabym świetle. Jednakże w ciemnych pomieszczeniach bez lampy cudów się nie spodziewaj :(
mam tak samo, lampa była obowiazkowo, czasem tylko jako asysta dla AF

FOTO-PAN
31-07-2014, 18:34
Canon EOS 6D versus Canon EOS 5D Mark II - Side by side camera comparison - DxOMark (http://www.dxomark.com/Cameras/Compare/Side-by-side/Canon-EOS-6D-versus-Canon-EOS-5D-Mark-II___836_483)

darekPolsztyn
31-07-2014, 22:17
ja może pod trochę innym kątem ale może uwagi się przydadzą :) Użytkuję jeden i drugi, wprawdzie na ślubie jeszcze nie był ale mnie zaskoczył na plus... dźwięk migawki 6d :) Jest zdecydowanie subtelniejszy i taki bardziej miękki. Ale to niuans ;) Na plus na rzecz 6d to co wyżej zostało już wymienione - wyższe używalne iso i nieco lepszy af. Jedyne co mnie trochę irytuje w 6D to brak możliwości zmiany WB z poziomu przycisku - trzeba wchodzić do menu :/ Oczywiście przy rawach to nie jest jakiś duży problem, bo ustawiasz na auto i potem przy postprodukcji sobie dopasowujesz ale jednak czasami chcesz mieć odrazu dobrze i trochę kłopotliwe jest te wchodzenie w menu.
Generalnie również polecam przesiadkę na 6d

McKiller
01-08-2014, 06:53
Wasze posty coraz bardziej mnie przekonując co do 6D. Załóżmy że zrobicie identyczne zdjęcie w trudnych i łatwych warunkach oświetleniowych czy obrazem z obu aparatów będzie porównywalny? Obawiam się że 6D będzie wypluwał gorszego Rawa od 5D .

cauchy
01-08-2014, 07:17
Też myślałem, że brak przycisku WB będzie dla mnie bolesny, nic z tych rzeczy - quick menu i jest pod ręką. Poza tym 6D ma naprawdę dobry auto WB, nie przestawiam już słońce/chmury jak w 5D, tylko wszystko w świetle dziennym trzaskam na auto. Zmieniam tylko na światło żarowe.

Co do AFa - 6D sprawdził się tam, gdzie 5D się gubił i to jest dla mnie mega plus:
https://plus.google.com/photos/113050501946874052828/albums/6035571586744903793?banner=pwa&authkey=COCsgMqdtMjNfQ

wain
01-08-2014, 11:01
Powtórzę się z wątku o 6D:

Subiektywne podsumowanie 6d(po 3 slubach) w stosunku do 5dII(ok 100 slubów).

1 Pomiar. Tutaj niestety różnie. Pomiar matrycowy jest mocno powiązany z punktem ostrości więc zależy na co się ostrzyło, ale ogólnie nie doświetla. Ja na stałe mam +0.5, ale zdarzają się i foty gdzie mocno nie doświetli (nawet 2EV). Na szczęście matryca jak z gumki więc bez obaw.

2. Matryca. W porównaniu do 5dII to jestem w szoku co można wyratować. Foty co w 5dII potraktowałbym jednym słusznym przyciskiem, tutaj ciągnięte 3EV w górę wyglądają naprawdę dobrze, a jeszcze potraktowane procesem 2012 w LR to już malyna. Nie mówię tutaj o testach gdzie ktoś jeszcze wypełnia filllight/shadows +100 tylko o normalnym ratowaniu ekspozycją przy zachowaniu kontrastu.

3. AF Centralny. Porównując do 5dII to szybciej na pewno nie jest. W warunkach braku światła AF centralny działa dużo lepiej niż 5dII. Mówię tutaj o naprawdę kiepskim świetle (świetlówki kompaktowe w kinkietach). Ostrzy wolno ale nie szuka. Dojedzie i w 80% przypadkach jest celnie. AF serwo to już różnie, ogólnie lepiej niż w 5dII chociażby dlatego że potrafi złapać ostrość na statycznym obiekcie, czego 5dII raczej nie potrafił... AF ma niestety dość wkurzającą przypadłość. Jest wrażliwy na rodzaj światła. Ale nie zawsze, tzn są miejsca, sale gdzie muszę przestawiać wszystkie mAF np +10 a są miejsca gdzie nie muszę. W dziennym wszystko jest OK, mAF nie pływa.

4. AF punkty boczne. Nie wiem może mam genialne 6d i miałem kiepski 5dII ale tutaj to niebo a ziemia. Działają nawet w świetle żarowym aż jestem w szoku. Teraz żałuję że obcięli joya bo tu w przeciwieństwie do 5dII by się naprawę przydał.

5. Szybkość pracy. Niestety na full RAW to demonem prędkości to body nie jest. Po serii kilku zdjęć trzeb odczekać nawet kilka sec aby zadziałał podgląd, nie wiem czy to wina kart (sandisk 30mb/s) czy tylko moje body tak ma ale ta przypadłość mocno irytuje. Po zmianie na mRAW aparat przypsiesza i wydaje się OK. Niestety różnica w wielkości plików mRAW i Raw nie jest taka duża jakby się mogło wydawać. Full raw zajmuje średnio ~22MB(zaleśy od iso i tematu), mraw ok 18MB...
Body czasami ciężko wybudzić czy to chcąc zrobić czy przeglądnąć zdjęcia, trzeba trochę ponaciskać i po 2-3s się obudzi, w 5dII tego nie było.

6.Autoiso - Chciałoby się rzec NARESZCIE! O dziwo działa nawet w M .. ale tylko bez lampy . Dodatkowo ma ograniczenia co do czasu otwarcia migawki, min 1/250. Niestety MagicLattern nie supportuje Autoiso dla 6d(takie prawdziwe w M z lampą i bez ograniczeń czasu). Przynajmniej mi sę nie udało tego uruchomić(nawet znaleźć).

7.Dualiso w MagicLattern. Działa fajnie jak działa ale czaem nie wiem czemu nie chce działać. Wszystko włączone a zdjęcie nie ma przeplotu. Niestety ML nie wydało wersji finalnej na 6D, co gorsza nie jest supportowane(tylko tzw blind support)

8.Cicha migawka(właściwie lustro) - Działa jak ma działać. Genialne rozwiązanie.

9. Ergonomia:
+ Przycisk DOF ze zamianą trybu AF.
+ Selektywna blokada - np tylko kółko(korekta EV), a wybierak(punkty AF) można zostawić odblokowane.
+ Konfiguracja przycisków (szału nie ma dużo lepiej niż w 5dII)
-brak WB pod guzikiem
-przycisk zmiany trybu AF za daleko
-brak joya
-przycisk del pod kciukiem - niestety robiąc selekcje na aparacie naprawdę trudno to zrobić szybko bo wszystkie przyciski są pod kciukiem. Po parudziesięciu fotach zaczyna palec zaczyna się męczyć. Dodatkowo "del" jest głęboko osadzony i ciężko go wcisnąć kciukiem. Tutaj bardzo duży minus z mojej strony.

Ogólnie jestem zadowolony z 6D

PS. Koniecznie kup szybkie karty SD. Takie 45MB/s.

gnd
01-08-2014, 11:22
Mam oba i w reporterce używam obu. Czasem przydaje się 1/8000 w 5d żeby rozmyć tło w jasny dzień przy otwartej przysłonie... A tak poza tym 6d jest lepsze.

amroz
03-08-2014, 17:41
No ja też mam oba od dwóch lat i mieszane odczucia, pisałem już to gdzieś w jakimś innym wątku. Tak w skrócie to dla mnie na plus w 6d bardzo dobry AF, dobre ISO, cicha migawka, lekki i poręczny. Minus to bardzo ciepłe kolory w sztucznym oświetleniu, nie akceptowalne jak dla mnie i kłopotliwe. Robi się taki zafarb że nie za wiele potrafię naprawić przy obróbce. Wszelka regulacja BW w aparacie tez na nic mi się zdaje. Ale to może tylko moja subiektywna opinia. Jak dla mnie to na minus też współpraca z 580 ex i exII, prześwietla fotki i regulacja nic nie daje (zastanawiam się czy nie pogadać o tym z serwisem ).
Od trzech wesel z powrotem wróciłem do 5d II jako głównego body do kościoła, przygotowań i nareszcie mam przyzwoite kolory na zdjęciach. 6d zostawiłem do zabawy gdzie wyższe ISO bardzo mi odpowiada.

Bolek02
03-08-2014, 18:05
Obawiam się że 6D będzie wypluwał gorszego Rawa od 5D .

Skąd taki pomysł przyszedł Ci do głowy ? Jeśli sceny statyczne i dużo światła, to co najwyżej porównywalnie będzie. W ciemnych pomieszczeniach 6D da mniej szumu i będzie celniejszy w ujęciach dynamicznych. Co do kolorów to się nie wypowiadam, bo to również zależy od użytych szkieł, a poza tym o gustach się nie dyskutuje.

tkosiada
03-08-2014, 22:51
... Minus to bardzo ciepłe kolory w sztucznym oświetleniu, nie akceptowalne jak dla mnie i kłopotliwe. Robi się taki zafarb że nie za wiele potrafię naprawić przy obróbce. Wszelka regulacja BW w aparacie tez na nic mi się zdaje. Ale to może tylko moja subiektywna opinia. Jak dla mnie to na minus też współpraca z 580 ex i exII, prześwietla fotki i regulacja nic nie daje ...
Nie zauważyłem podobnych problemów
- WB w aparacie nie ruszam, zmieniam to juz przy samej obróbce, bardzo ładnie mi w tym pomaga DPP 4.0, tym bardziej że mogę zmieć poziom temperatury co 10 jednostek, więc dość dokładnie
- nic takiego nie zauważyłem z lampą, świeci tak jak chce, choć mam 430II, może kwestia samych ustawień w body jak na 5DII jest ok, sprawdź

Jasper
04-08-2014, 08:48
Nie zauważyłem podobnych problemów
Ale jak widać ze stopki masz już drugą wersję 6D ;)

akustyk
04-08-2014, 10:22
proponowalbym najpierw zaniesc 5D do gruntownego wyczyszczenia. sporo problemow z AF wynika z zabrudzonej komory czujnika detekcji fazowej, w ktorej zbiera sie brud na przestrzeni lat. wzglednie dodatkowego lusterka odbijajacego swiatlo w kierunku czujnika fazowego

chodzi o elementy 3 i 7, jak rowniez to co znajduje sie pomiedzy nimi, na ponizszym rysunku:

https://canon-board.info/imgimported/2014/08/HowPhaseDetectionAutofocusWorks-2.png
źródło (http://photographylife.com/wp-content/uploads/2012/07/How-Phase-Detection-Autofocus-Works.png)
zrodlo, z opisem: http://photographylife.com/how-phase-detection-autofocus-works

kosztem pol godziny pracy serwisu moze okazac sie, ze aparat dziala jak zloto.


co do porownania AF w 5D mkII a 6D - na pewno i bez watpienia centralny punkt 6D ostrzy w zupelnej ciemnosci, czego 5D mkII nie potrafi. poza tym punkty boczne nie dzialaja jakos drastycznie lepiej. subiektywnie jest minimalnie lepiej, ale to moze po prostu wynikac z faktu, ze moj polroczny 6D jest czysciutki, a dwuletni 5D mkII juz nie...


glowna roznica miedzy tymi aparatami to IMHO matryca (6D jest zdecydowanie lepsza) a potem gabaryty i fiuczery pokroju Wifi/GPS (bez znaczenia przy foceniu do kotleta, fenomenalne dla podrozujacego fotografa).

szwayko
04-08-2014, 11:33
Czy może ktoś mi potwierdzić że ten np. adapter napewno dobrze działa z 6D i mamy normalny E-TTL na lampie i wyzwalacz radiowy na PC. 6D nie ma PC, a to dla mnie priorytet.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.ukhighland.co.uk/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/t/f/tf-321-1.jpg)

jinks
04-08-2014, 12:41
szwayko jeśli można spytać jak to wykorzystujesz?

ds74
04-08-2014, 14:38
To wygląda na zwykłą przelotkę z wyjściem PC więc powinno działać bez względu czy na 6D czy innym korpusie.

szwayko
05-08-2014, 08:32
szwayko jeśli można spytać jak to wykorzystujesz?

Lampa E-TTL na aparacie, nadajnik Yongnuo RF-602 wyzwalany na PC, do 2 odbiorników-lamp w dalszych planach.
Niby przelotka ma działać, ale chcę być pewny że E-TTL działa bez żadnych zakłóceń jak coś pracuje na PC.

Kamillos
01-09-2014, 13:05
PS. Koniecznie kup szybkie karty SD. Takie 45MB/s.

Jak będzie robił zestaw JPEG+RAW to przydadzą sie nawet 80Mb/s lub 95Mb/s, szczególnie jak będzie walił serię :)

Fotopstryczek
01-09-2014, 13:58
Jak będzie robił zestaw JPEG+RAW to przydadzą sie nawet 80Mb/s lub 95Mb/s, szczególnie jak będzie walił serię

6D ma gniazdo SD obsługujące maksymalnie 45MB/s, więc po co karta 95MB/s? :shock:
5D2 wyciąga z zapisem do 85 - 90MB/s.

Kamillos
01-09-2014, 14:11
6D ma gniazdo SD obsługujące maksymalnie 45MB/s, więc po co karta 95MB/s?

Oj oj... jesteś pewien? Kiedyś bawiłem się 6-tką i odczułem szybszą gotowość do robienia kolejnych zdjęć podczas robienia serii jak miałem zapodaną 95Mb/s niż 45MB/s ;)

akustyk
01-09-2014, 14:15
Oj oj... jesteś pewien? Kiedyś bawiłem się 6-tką i odczułem szybszą gotowość do robienia kolejnych zdjęć podczas robienia serii jak miałem zapodaną 95Mb/s niż 45MB/s ;)

ale to moze byc kwestia innych czynnikow. jesli nie zwiazanych z AF, to w kontekscie zapisu tez 6D moze miec wiekszy bufor...

Bolek02
01-09-2014, 14:17
Karta SD z transferem 95MB/s do 6D to w zasadzie wyrzucone pieniądze, bo niewiele wnosi . IMHO 45-60MB/s spokojnie daje radę i nie zauważysz różnicy korzystając z tej puszki nawet przy serii.

Kamillos
01-09-2014, 14:26
Karta SD z transferem 95MB/s do 6D to w zasadzie wyrzucone pieniądze, bo niewiele wnosi . IMHO 45-60MB/s spokojnie daje radę i nie zauważysz różnicy korzystając z tej puszki nawet przy serii.

A dajmy na to musisz szybko zgrać 16gb zdjęć przez czytnik z usb 3.0? Ja potrzebujesz szybko zgrać zdjęcia, wtedy 2 razy szybciej masz je na kompie. No dobra, jest tez kompromis 3x45mb/s albo jedna 95mb/s :)

zysk
01-09-2014, 14:40
A dajmy na to musisz szybko zgrać 16gb zdjęć przez czytnik z usb 3.0? Ja potrzebujesz szybko zgrać zdjęcia, wtedy 2 razy szybciej masz je na kompie
Faktycznie : 1 minuta lub nawet 2 minuty dłużej przegrywania to straszny dramat :roll: .

akustyk
01-09-2014, 14:45
Faktycznie : 1 minuta lub nawet 2 minuty dłużej przegrywania to straszny dramat :roll: .
to akurat bardzo teoretyczne rozwazania, bo maksymalna przepustowosc a realne osiagi to sa dwie mocno rozbiezne sprawy...

ale... dwukrotna roznica predkosci, kiedy chce zbackupowac 32gb karte na tablet i zamiast godziny potrzebuje na to tylko 30 minut... to akurat bardzo duza roznica!

zysk
01-09-2014, 14:50
kiedy chce zbackupowac 32gb karte na tablet i zamiast godziny potrzebuje na to tylko 30 minut
Ja zrozumiałem ,że chodzi o przegranie 16GB na komp do obróbki a nie 32GB na tablet.
Nie wiem z jaką szybkościa można cokolwiek robić na tabecie,bo nie używam,wciąż nie czuję takiej potrzeby..

akustyk
01-09-2014, 14:58
Ja zrozumiałem ,że chodzi o przegranie 16GB na komp do obróbki a nie 32GB na tablet.
Nie wiem z jaką szybkościa można cokolwiek robić na tabecie,bo nie używam,wciąż nie czuję takiej potrzeby..

mialem na mysli tylko kopie zapasowa. wiecej mozliwosci pracy z RAW-ami na urzadzeniu bez myszki i klawiatury tez oczywiscie nie widze.

a... i uwaga o roznicy miedzy teoretyczna przepustowoscia a realnymi osiagami, to w zasadzie chodzilo mi o to, ze nawet jesli karta w teorii ma byc 2x szybsza, to w praktyce ta roznica moze okazac sie sporo mniejsza. poza tym sporo tu zalezy od implementacji czytnika w aparacie, bo rozne kontrolery magistrali roznie sie "lubia" z roznymi chipami flashowymi. dla przykladu na kartach Leksara widac duze roznice miedzy modelami w korpusach Nikona, ale w Canonie juz niezbyt.

jinks
01-09-2014, 15:33
3. AF Centralny. Porównując do 5dII to szybciej na pewno nie jest. W warunkach braku światła AF centralny działa dużo lepiej niż 5dII. Mówię tutaj o naprawdę kiepskim świetle (świetlówki kompaktowe w kinkietach). Ostrzy wolno ale nie szuka. Dojedzie i w 80% przypadkach jest celnie. AF serwo to już różnie, ogólnie lepiej niż w 5dII chociażby dlatego że potrafi złapać ostrość na statycznym obiekcie, czego 5dII raczej nie potrafił... AF ma niestety dość wkurzającą przypadłość. Jest wrażliwy na rodzaj światła. Ale nie zawsze, tzn są miejsca, sale gdzie muszę przestawiać wszystkie mAF np +10 a są miejsca gdzie nie muszę. W dziennym wszystko jest OK, mAF nie pływa.

4. AF punkty boczne. Nie wiem może mam genialne 6d i miałem kiepski 5dII ale tutaj to niebo a ziemia. Działają nawet w świetle żarowym aż jestem w szoku. Teraz żałuję że obcięli joya bo tu w przeciwieństwie do 5dII by się naprawę przydał.


Jeszcze muszę trochę potestować to body, ale jak na razie mam identyczne spostrzeżenia. AF trochę jakby wolniejszy niż w 5dmkII, ale bardziej precyzyjny. Sprawność punktów bocznych też mnie bardzo miło zaskoczyła. Na razie, po doświadczeniach z 5-tką, testowałem tylko w dobrych warunkach oświetleniowych i jest bardzo dobrze.
Co do pływającego mAF mam podobnie, ale tylko z C50mm/f1.4. Bardzo dziwna sprawa. Wszystkie szkła trafiają w punkt bez względu na rodzaj światła a dla pięćdziesiątki na sali muszę dać korektę +20. Na 5dmkII nie muszę korygować :)
Jeśli chodzi o śluby cicha migawka jest świetna! AutoISO też.

Ogólnie te trzy cechy: sprawność AF, dźwięk migawki i konfigurowalne AutoISO bardzo poprawiają komfort pracy względem 5dmkII. Fajna puszka :)

Fotopstryczek
01-09-2014, 16:30
ale to moze byc kwestia innych czynnikow
Kwestia świadomości posiadania szybkiej karty :lol:
Bufory w tych puszkach są porównywalne. Z arkuszy Magic Lantern wynika nawet, że 5D2 ma większy.


AF serwo to już różnie, ogólnie lepiej niż w 5dII chociażby dlatego że potrafi złapać ostrość na statycznym obiekcie, czego 5dII raczej nie potrafił...
Miałeś uwalone 5D2, ja używam tylko AF servo i większość zdjęć trafionych z C50mm 1.4

Bolek02
01-09-2014, 18:12
A dajmy na to musisz szybko zgrać 16gb zdjęć przez czytnik z usb 3.0? Ja potrzebujesz szybko zgrać zdjęcia, wtedy 2 razy szybciej masz je na kompie. No dobra, jest tez kompromis 3x45mb/s albo jedna 95mb/s :)

No i ja zasadniczo popieram ten kompromis, bo jak Ci jedna karta padnie to masz następne, a tak to .... :(

Kamillos
01-09-2014, 21:26
No i ja zasadniczo popieram ten kompromis, bo jak Ci jedna karta padnie to masz następne, a tak to .... :(

Wiadoma sprawa, rzecz gustu, bądź przyzwyczajenia. Nie będę się spierał na temat szybkości zgrywania zdjęć w 6D, ale jak wspomniałem, jak sprzedałem 5d mkII i przesiadałem się na 5d mkIII to wpadło mi dodatkowe zleconko weselne. Z pomocą przyszedł mi dobry znajomy, który użyczył mi właśnie 6D. Miał karty 45mb/s, 80mb/s i właśnie 95mb/s i odczuwałem zasadniczą różnicę, jak zrobiłem serię 6, 7 zdjęć w serii jpg+raw. Miałem wrażenie, że dużo szybciej zgrywa się właśnie na 95mb/s i aparat jest szybciej gotowy do robienia następnych zdjęć. Poza tym ja patrze na inny kompromis… wolę 2 x 16bg niż 1 x 32gb, a to czy ona bedzie miała prędkość zapisu 45, 80, czy 95 to już wybór danego użytkownika, czy nie spieszy mu się ze zgraniem zdjeć np na laptopa. Ja wolę szybsze karty i mieć pewność, że szybko bedę mogł ją mieć w gotowości. Tym bardziej, jak zajmuje się fotografią sportową, gdzie raczej robi sie zdjecia w serii i taka karta 16gb dość szybko się zapełnia :)

Fotopstryczek
01-09-2014, 21:40
Kamillos, ciśniesz posty gdzie popadnie by dostać się do giełdy?

Co ma ilość kart oraz prędkość zgrywania do tematu wątku?

Kamillos
01-09-2014, 21:57
Kamillos, ciśniesz posty gdzie popadnie by dostać się do giełdy?

Co ma ilość kart oraz prędkość zgrywania do tematu wątku?

Nie, nie interesuje mnie giełda. Nie cisnę postów byle gdzie, tylko staram się pomóc tam gdzie mogę. Sądzisz, że wszystkie tematy na forach idą tak pięknie wg tematu i nie schodzą z tematu głównego??? Poza tym ja tylko wypowiedziałem się na temat szybkości kart, która była w jednym z postów, a potem inni forumowicze dołączyli się do tego tematu, a nie musieli, ale skoro wywiazała się dyskusja, to coś złego?? Rozmawialiśmy i pogodzie albo o dupie marynie?? Równie dobrze mogę o Tobie powiedzieć, że pouczając mnie nabijasz sobie posta… miło Ci??? gdyby temat o szybkosci zapisu byłby bez sensu to nikt by się pod nim nie podpisał.

Fotopstryczek
01-09-2014, 22:09
Tobie powiedzieć, że pouczając mnie nabijasz sobie posta… miło Ci???
Jestem w tym specjalistą, popatrz na ilość postów 8-)


gdyby temat o szybkosci zapisu byłby bez sensu to nikt by się pod nim nie podpisał.
Ty mówisz o szybkości odczytu, w trakcie zgrywania na laptopa.
W tej kategorii 5D2 też wygrywa, ponieważ można używać CF 160MB/s, którą później podłączamy do USB 3.0 :lol:

Kamillos
01-09-2014, 22:20
Jestem w tym specjalistą, popatrz na ilość postów
Nie pochlebiaj sobie :P



Ty mówisz o szybkości odczytu, w trakcie zgrywania na laptopa.
W tej kategorii 5D2 też wygrywa, ponieważ można używać CF 160MB/s, którą później podłączamy do USB 3.0

Koniec tematu na temat kart, będę sie pilnował, żeby nie odbiegać od tematu i nie tworzyć nowego tematu w temacie ;) Aczkolwiek i tak coś się jeszcze ciekawego dowiedziałem z tej polemiki ;)
Patrz Fotopstryczek, mogłem ten post rozbić na dwa posty, a zrobiłem go w jednym… jest postęp ;)

Koper
02-09-2014, 08:30
Dorzucę swoje spostrzeżenia, bo miesiąc temu stałem przed podobnym pytaniem.
Mam 5DII, miało dojść 5DIII, ale z powodów wielce przyziemnych, dokupiłem 6D.
Po dwóch ślubach stwierdzam, że przeskok jakościowy jest naprawdę duży.

Na plus względem 5DII:
- Autoiso - nareszcie używalne, genialna rzecz, szczególnie przy matrycy która pozwala na wysokie wartości iso, można ograniczyć do zadanych wartości zarówno światłoczułość jak i czas. Szkoda tylko że po podpięciu lampy wyżej niż iso400 nie wyda.
- Matryca - turbo elastyczna, można naprawdę dużo z cieni wyciągnąć.
- AF - tutaj może przeskok nie jest tak duży, ale lepiej jest, chociaż nadal tylko na centralnym i w one shot, boczne i dobiegaczka na ciemniejszej sali moim zdaniem nadal nie używalne.
- nie znam cyferek, ale czuć, że jest lżejszy.
- dobre menu, fajnie konfigurowalne przyciski.
- blokada koła trybów - super sprawa, na 5DII nie było zlecenia, żebym kilka klatek na jakimś przypadkowym ustawieniu nie zrobił.
- wifi i gps - szczerze to nie włączyłem nawet, ale to że w tym korpusie znajdują się takie ficzery, trzeba uznać za zaletę, może niekoniecznie w reportażu ślubnym, ale na pewno da się to sensownie wykorzystać:)

Na minus:
- jakość wykonania - nic się nie sypie, spasowanie jest też ok, ale w porównaniu do starszych puszek które mam 30D, 5DII to 6D to trochę taka wydmuszkowata się wydaje - ot znak czasów.
- wymiary - body mogłoby być odrobinę większe, oczywiście przy zachowaniu wagi:)
- klawiszologia - może to nie wada, tylko kwestia nawyków, ale używając naprzemiennie 5 i 6 trochę się człowiek gubi.

Reasumując, super wół roboczy do ślubów w bardzo dobrej cenie. Moim zdaniem 5DII już znacząco odstaje od standardów, które wyznacza 6D - jednak 5 lat jakie dzieli te korpusy, to w elektronice przepaść. Potwierdza to u mnie też ilość strzałów z obu puszek: 70-30 na korzyść 6D, a masochistą nie jestem.

akustyk
02-09-2014, 08:55
- blokada koła trybów - super sprawa, na 5DII nie było zlecenia, żebym kilka klatek na jakimś przypadkowym ustawieniu nie zrobił.

kaman! a instrukcje przeczytales do aparatu???

taka mala zagadka dla starszych stazem niewolnikow systemu: z recenzji ktorego aparatu Canona na dpreview pochodzi ten kawalek*:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://imagizer.imageshack.us/v2/264x262q90/745/4xxJmw.png)




- jakość wykonania - nic się nie sypie, spasowanie jest też ok, ale w porównaniu do starszych puszek które mam 30D, 5DII to 6D to trochę taka wydmuszkowata się wydaje -

co do 30D na pewno bym sie nie upieral. bo chyba dawno w recen miales... ;)
co do 5D mkII - niewatpliwie 6D jest zauwazalnie mniejsze i lzejsze, a plastik po wierzchu (niezbedny dla GPS/Wifi wlasnie) nie robi az tak dobrego wrazenia. z drugiej strony - 5D mkII po 5D mkI tez nie robil. ani ww. 30D po 10D (tym akurat mozna bylo cegly wbijac)



ot znak czasów.
- wymiary - body mogłoby być odrobinę większe, oczywiście przy zachowaniu wagi:)

no do kotleta tak, ale dla docelowego targetu 6D (podrozni, landszafciarze) - juz zdecydowanie nie.


* - odpowiedz (http://bit.ly/Z5luj0)

Koper
02-09-2014, 09:23
kaman! a instrukcje przeczytales do aparatu???

W sumie tak, choć bardzo rzadko mi się zdarza, że zagłębie się w taką literaturę:)
Czy na pewno piszesz o tym co ja? Mi chodziło o koło trybów, a Ty chyba o kole nastaw piszesz.


co do 30D na pewno bym sie nie upieral. bo chyba dawno w recen miales... ;)
co do 5D mkII - niewatpliwie 6D jest zauwazalnie mniejsze i lzejsze, a plastik po wierzchu (niezbedny dla GPS/Wifi wlasnie) nie robi az tak dobrego wrazenia. z drugiej strony - 5D mkII po 5D mkI tez nie robil. ani ww. 30D po 10D (tym akurat mozna bylo cegly wbijac)

30D jest w ciągłym użyciu wraz z 70-200 i podtrzymuje to co napisałem, jest bardziej pancerne.


no do kotleta tak, ale dla docelowego targetu 6D (podrozni, landszafciarze) - juz zdecydowanie nie.

Być może target Canona jest inny, ale autor wątku pytał jednak o zastosowanie dla kotleciarzy.

akustyk
02-09-2014, 09:36
Czy na pewno piszesz o tym co ja? Mi chodziło o koło trybów, a Ty chyba o kole nastaw piszesz.

a to nie bylo oczywiste, sorki. kolko trybow w 5D mkII, faktycznie, mialo wpieniajaca tendencje do przestawiania sie przy wkladania aparatu do plecaka :) nie mialem tego wczesniej ani w 5D mkI ani w zadnej dwucyfrowce...



30D jest w ciągłym użyciu wraz z 70-200 i podtrzymuje to co napisałem, jest bardziej pancerne.

a to w takim razie mnie sie wydawalo. ze 3 lata temu ostatni raz w lapie mialem



Być może target Canona jest inny, ale autor wątku pytał jednak o zastosowanie dla kotleciarzy.
zgoda. i tu IMHO pies pogrzebany - do zarobku na eventach jest 5D mkIII. 6D tez mozna, jak najbardziej, ale ta puszka jest uszyta przede wszystkim na miare podroznika (bo do kotleta itp. jest wlasnie 5D mkIII). w swojej dziedzinie 6D nie ma slabych stron, co najwyzej do braku kukulki mozna sie przyczepic i nieudolnosci software'owej Canona (wbudowac wifi i nie dac uzytkownikowi tak czy siak sensownie z tego korzystac)...

Koper
02-09-2014, 10:27
zgoda. i tu IMHO pies pogrzebany - do zarobku na eventach jest 5D mkIII. 6D tez mozna, jak najbardziej, ale ta puszka jest uszyta przede wszystkim na miare podroznika (bo do kotleta itp. jest wlasnie 5D mkIII). w swojej dziedzinie 6D nie ma slabych stron, co najwyzej do braku kukulki mozna sie przyczepic i nieudolnosci software'owej Canona (wbudowac wifi i nie dac uzytkownikowi tak czy siak sensownie z tego korzystac)...

Niewątpliwie 5DIII jest lepszą puszką i chętnie bym takową przytulił, rozumiem też politykę Canona i pozycjonowanie tych body.
Z punktu widzenia kotleciarza, cieszę się jednak, że Canon wypuścił taką szóstkę, bo może dla podróżnika to strzał w 10, ale i dla mnie to mocne 9,5:)
W cenie jednej 5DIII można mieć prawie dwie 6, a to już naprawdę silna pokusa, żeby jednak pochylić się nad tym korpusem.

jaś
02-09-2014, 10:59
w swojej dziedzinie 6D nie ma slabych stron, co najwyzej do braku kukulki mozna sie przyczepic i nieudolnosci software'owej Canona (wbudowac wifi i nie dac uzytkownikowi tak czy siak sensownie z tego korzystac)...

mnie też to wi-fi w$%^$# ale wygląda że jak się już raz przejdzie tą dziwną konfigurację to przy kolejnych podłączeniach działa idealnie samo z siebie, nie potrzeba żadnych ingerencji - włączam wi-fi w aparacie i pyk - działa - używam z dużym telefonem (xperia z ultra) na 6.5 cala przeglądanie, powiększanie po sesji szczególnie jak trzeba coś pokazać jest znacznie wygodniejsze.

akustyk
02-09-2014, 11:13
mnie też to wi-fi w$%^$# ale wygląda że jak się już raz przejdzie tą dziwną konfigurację to przy kolejnych podłączeniach działa idealnie samo z siebie, nie potrzeba żadnych ingerencji - włączam wi-fi w aparacie i pyk - działa - używam z dużym telefonem (xperia z ultra) na 6.5 cala przeglądanie, powiększanie po sesji szczególnie jak trzeba coś pokazać jest znacznie wygodniejsze.

jas...
jesli wykorzystanie wifi jako zamiennika kabla (bo wszystko to mozna bylo juz robic przy spieciu aparatu kablem) jest szczytem wyobrazni firmy Canon, to mnie rece opadaja. a obawiam sie, ze mi wlasnie owszem opadaja ;)

pomijam chwilowo ergonomie EOS Viewera - w ktorym jesli chcesz odpalic 2-minutowa ekspozycje, to musisz przez te bite 2 minuty trzymac palucha na ekranie (bo na pomysl stalej software'owej blokady spustu Canon nie wpadl - po co?). a to i tak dziala wylacznie wtedy, gdy juz sciagniesz sobie dodatkowy app pokroju "Keep Screen On". normalnie EOS Viewer nie jest tak zaimplementowany, zeby utrzymywac aktywnosc telefonu, wiec moze sie zdarzyc ze komorka wylaczy ekran i przerwie ekspozycje.

walic glowa w mur to malo.


a wracajac do zasadniczego tematu - aparat wyposazony w wifi moze sie laczyc z androidem czy ajfonem i dostarczac mu na biezaco badz periodycznie albo pelne foty (RAW/JPEG) albo odpowiednio juz zmniejszone wersje (to Digic robi lepiej niz proc w komorce). a na tym telefonie moze byc software (rowniez firm trzecich*), ktory korzystajac z bogactwa systemu mobilnego, moze z tymi zdjeciami zrobic co sie tylko uzytkownikowi (programiscie) podoba - wrzucac na socjalne kolchozy, automatycznie backupowac na Dropboksa czy cos podobnego, wrzucac na flickra czy blogaska, automatycnie geotagowac foty z kordynatami GPS, sciagac sobie kordynaty GPS z komorki (wiec wylaczyc wlasny GPS i oszczedzac akumulator) itd. itp. mozliwosci sa praktycznie nieskonczone. tylko do tego trzeba byc firma software'owa i miec pojecie o uzytkowaniu aparatu w ogole i jakims fotograficznym workflow. tak daleko Japonce jeszcze nie dotarli - oni mentalnie nadal sa na poczatku XX wieku i etapie "karta pamieci to taki film" (wyjac z aparatu i zaniesc do wywolania)

* - w przypadku Canona, nie mam watpliwosci, bylby to przede wszystkim software firm trzecich :(

flipflap
04-09-2014, 00:04
Jest taki darmowy program EOS Remote wypuszczony przez canona i dostepny na Droid i. Iphone. Mozna nim controlowac wiele funkcji oraz przegladac zdjecia. 6d jest wspnialym aparatem.

akustyk
04-09-2014, 09:44
Jest taki darmowy program EOS Remote wypuszczony przez canona i dostepny na Droid i. Iphone. Mozna nim controlowac wiele funkcji oraz przegladac zdjecia.
a wez sobie tym programem zrob 2 minutowa ekspozycje. jak juz Ci sie uda to wrocimy do dyskusji ;)

bo widelcem tez mozna zjesc zupe, ale nie da sie ukryc, ze mozna to zrobic sensowniej...

wain
04-09-2014, 15:27
a wez sobie tym programem zrob 2 minutowa ekspozycje. jak juz Ci sie uda to wrocimy do dyskusji ;)

bo widelcem tez mozna zjesc zupe, ale nie da sie ukryc, ze mozna to zrobic sensowniej...

No niestety EOS SDK nie zawiera API do WIFI z 6D. Ostatni update (chyba w marcu) tego też nie zmienił...

flipflap
04-09-2014, 16:30
a wez sobie tym programem zrob 2 minutowa ekspozycje. jak juz Ci sie uda to wrocimy do dyskusji ;)

bo widelcem tez mozna zjesc zupe, ale nie da sie ukryc, ze mozna to zrobic sensowniej...

Nie jest to program idealny tyle ze darmowy. Z drugiej strony jak czesto przecietny uzytkownik ma potrzebe na dwu minutowa ekspozycje. Zgadzam sie ze mozna byloby zrobic to lepiej. Z Mark5D III i Ipod ja uzywam Camranger. Calkiem niezly interface tyle ze juz za to trzeba zaplacic.

octopusik
05-09-2014, 10:00
Używam w reportażu parkę 5dmk2 i 6d. 6d ma przewagi wyżej opisane, dla mnie głównie w słabych warunkach oświetleniowych - lepszy środkowy AF, lepsze ISO. Zwłaszcza jak ktoś prosi o zrobienie fot praktycznie przy świeczce, ISO8000 po odszumieniu jest ok. Wifi i EOS Remote przydaje się w studio.

Kamillos
05-09-2014, 14:39
lepszy środkowy AF

octopusik... i nie tylko środkowy :)

octopusik
05-09-2014, 16:05
octopusik... i nie tylko środkowy :)

Fakt, mało używam bocznych z racji starych przyzwyczajeń :)

Bingant
05-09-2014, 23:42
czym odszumiacie rawy z 6D?

Jasper
06-09-2014, 07:59
czym odszumiacie rawy z 6D?
A to na pewno na temat kolego ?

jinks
06-09-2014, 09:22
czym odszumiacie rawy z 6D?
Nie ma za bardzo co odszumiać. Używam C1 i domyślne ustawienia muszę zmniejszać bo za bardzo odszumia:)

tkosiada
06-09-2014, 09:46
czym odszumiacie rawy z 6D?
Jesli musze to w DPP

amroz
21-09-2014, 22:55
A ja mając w torbie 5d II i 6d dokupiłem drugie 5d II żeby odpuścić sobie pracę tym 6d. Po dwóch latach znów jestem szczęśliwy bo mogę robić na dwa 5d II :) Mój wybór !

jinks
21-09-2014, 23:17
A ja mając w torbie 5d II i 6d dokupiłem drugie 5d II żeby odpuścić sobie pracę tym 6d. Po dwóch latach znów jestem szczęśliwy bo mogę robić na dwa 5d II :) Mój wybór !

Na pewno jesteś jednym z nielicznych:) ale zgadzam się, że dla wielu osób 5dmkII jest wystarczający i przy obecnych cenach wręcz fantastyczny. 5 zmieniłem na 6 głównie ze względu na AF i jest odczuwalnie lepiej w tej kwestii. Nie przedstawiałbym jednak 5dmkII jako puszki dużo gorszej. Szczególnie jeśli chodzi o matrycę. Wiele osób pisze tu na forum wręcz o przepaści w jakości obrazowania (szumy, kolory, itd.) a akurat w tej sferze nie widzę różnicy. Nie jest ani lepiej ani gorzej. Jest delikatnie inaczej jeśli chodzi o obróbkę.

jaś
22-09-2014, 10:47
Nie ma za bardzo co odszumiać. Używam C1 i domyślne ustawienia muszę zmniejszać bo za bardzo odszumia:)

mam to samo, a jestem szumofobem :mrgreen:

akustyk
22-09-2014, 11:31
5 zmieniłem na 6 głównie ze względu na AF i jest odczuwalnie lepiej w tej kwestii.
(...)
Wiele osób pisze tu na forum wręcz o przepaści w jakości obrazowania (szumy, kolory, itd.) a akurat w tej sferze nie widzę różnicy.

to ja mam dokladnie te odwrotne odczucia ;) pod wzgledem AF nie widze drastycznej roznicy miedzy 5D mkII a 6D (biorac pod uwage to co pisalem tutaj: http://www.canon-board.info/canon-dslr-19/zamiana-canon-5d-mkii-na-6d-96742/#post1234267 ) natomiast na pewno i zdecydowanie widze lepsza matryce. z tym ze pod katem moich zastosowan, tj. landszaftow, gdzie interesuje mnie zdolnosc matrycy do rejestrowania plynnych przejsc tonalnych w najprzerozniejszych kolorach. tu 6D dla mnie bardzo wyraznie bije 5D mkII. co oczywiscie nie stoi na przeszkodzie, zebys ty tez mial racje, bo w innych rodzajach fotografii miedzy tymi matrycami moze nie byc wyraznej roznicy...

MC_
22-09-2014, 11:56
Dodam, że ja widzę postęp nie tylko w przejściach tonalnych, ale też możliwości przygaszenia świateł czy wyciągnięcia z cieni bez bandingu.

scaners3d
10-11-2014, 19:53
... i odczuwałem zasadniczą różnicę, jak zrobiłem serię 6, 7 zdjęć w serii jpg+raw.

Witam,
po co się robi na ślubie serię jpeg+raw???

Pozdrawiam
Les

RAQ73
19-11-2014, 21:47
jak Ci wyjdzie dobrze JPG przy założonych nastawach, to masz z głowy późniejszą obróbkę

scaners3d
22-11-2014, 18:48
jak Ci wyjdzie dobrze JPG przy założonych nastawach, to masz z głowy późniejszą obróbkę

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić dobrego jpeg-a ze ślubu - takiego bez obróbki. Ale podobno można :)

C>N
22-11-2014, 19:53
A kto broni obrobic jpg'a...

kimi77
22-11-2014, 20:15
A kto broni obrobic jpg'a...
Przyzwoitość.

C>N
22-11-2014, 20:34
Przyzwoitość.

Pozwolisz, ze sie usmiechne

jac+
22-11-2014, 20:44
Dobrze naświetlony JPG = brak konieczności bebrania się w RAWach. Osobiście RAWy robię tylko w sytuacjach, gdy nie mam zaufania do swoich umiejętności w kwestii doboru ustawień. Nawiązując do postów nr #64 i #66: mogę sobie pozwolić na tę "nieprzyzoitość", bo nie jestem fotografem ślubnym :) .

C>N - brawo za post nr #67. Też się uśmiechnąłem :) Sztama!

C>N
22-11-2014, 21:11
Przyzwoitosc to oddanie klientowi dobrze naswietlonego, skomponowanego kadru, a nie dorabianie ideologii i mowienia o sobie PRO, tylko ze wzgledu ma format zapisu. Format zapisu zalezy od preferencji fotografa, tylko i wylacznie. Wole fotografa z dobrym jpg'iem niz z rawem wyciagnietym o 2ev i zerowa zawartoscia.

jaś
22-11-2014, 21:24
Przyzwoitosc to oddanie klientowi dobrze naswietlonego, skomponowanego kadru, a nie dorabianie ideologii i mowienia o sobie PRO, tylko ze wzgledu ma format zapisu. Format zapisu zalezy od preferencji fotografa, tylko i wylacznie. Wole fotografa z dobrym jpg'iem niz z rawem wyciagnietym o 2ev i zerowa zawartoscia.

naciąganie 2ev to chyba już nie w canonie :) nawet na FF w cieniach zrobi się sraczka i trzeba walczyć żeby to jakoś wyglądało.

C>N
22-11-2014, 21:36
trzeba walczyć żeby to jakoś wyglądało.

niestety wielu własnie z tego powodu trzaska RAWY :mrgreen:

kimi77
22-11-2014, 22:13
Przyzwoitość to oddanie materiału wysokiej jakości. Naświetlenie to tylko jeden z czynników. Przy 8 bitowym jpg trudno bezstratnie działać na krzywych tonalnych a to jest podstawą obróbki.
Przy pracy z plikami w niskiej głębi na niebie zamiast płynnego gradientu pojawią się schody. I to nie do nieba, tylko do drwin ;)
Być może ich nawet nie dostrzeżesz na swoim monitorze, albo na odbitce wykonanej w markecie. To nie oznacza że nikt ich nie dostrzeże.
A jeśli Ci na tym nie zależy to jaki sens targać się z lustrzanką?
Ale pośmiać oczywiście się możesz. Podobnie jak z programistów pracujących dla PKW. Oni też pewnie mieli podobne podejście do przyzwoitości.

C>N
22-11-2014, 22:26
Przy pracy z plikami w niskiej głębi na niebie zamiast płynnego gradientu pojawią się schody.

to co pojawi sie na jpg'u to kwestia tego jak agresywna będzie dalsza praca na nim. Raczej logiczne, że ktoś kto planuje zaserwować plikom głębszy edit, będzie robił to na RAW'ach.


Być może ich nawet nie dostrzeżesz na swoim monitorze, albo na odbitce wykonanej w markecie. To nie oznacza że nikt ich nie dostrzeże.

albumy drukuje daleko od marketów, monitor mam sprawny, pracuje na RAW'ach, a śmiać mi się przeważnie chce z internetowych "opowieści z krypty"

simarik
22-11-2014, 23:05
Panowie - proszę nie odchodźcie od głównego tematu wątku, który śledzę z ciekawością.

crazy
23-11-2014, 12:46
Panowie - proszę nie odchodźcie od głównego tematu wątku, który śledzę z ciekawością.

Tez mam dylemat czy zmieniać na 6D, z opowiadań znajomych warto mimo kilku minusów 6D

tkosiada
23-11-2014, 16:18
To pobaw się body znajomego i sam znajdziesz odpowiedź
Ja nie żałuję

scaners3d
26-11-2014, 21:48
Chyba jednak sobie kupię 6D!

A co raw-ów to mój ostatni aparat (i jakieś 18 000 fotek) nie wie co to jpeg - nawet nie wiem jak to się ustawia :)

Pozdrawiam
Les

radiki
04-02-2015, 20:54
Odgrzewając wątek chciałbym zapytać o tą wrażliwość AF-u na różny rodzaj światła. Nie jest uciążliwa konieczność kalibrowania AF przy zmianie oświetlenia na żarowe?

tlustyx
04-02-2015, 21:11
Odgrzewając wątek chciałbym zapytać o tą wrażliwość AF-u na różny rodzaj światła. Nie jest uciążliwa konieczność kalibrowania AF przy zmianie oświetlenia na żarowe?
Jeśli chodzi o 6D to z moimi szkłami (w podpisie + 24-105L) nie zauważam problemu BF/FF. W porównaniu do 50D AF jest rewelacyjnie celny w każdych warunkach (jakich byłem) - przynajmniej centralny, bo boczne w słabszym świetle nie dają rady.

cubbus
04-02-2015, 21:37
Odgrzewając wątek chciałbym zapytać o tą wrażliwość AF-u na różny rodzaj światła. Nie jest uciążliwa konieczność kalibrowania AF przy zmianie oświetlenia na żarowe?

Problemów z AF raczej nie zauważyłem żadnych, nawet w bardzo ciemnych salach balowych oświetlanych laserami/ledami. Używam tylko centralnego punktu. Inne mnie nie interesują.

kupisk3
18-02-2015, 15:21
Ciekawostka.
Zwycięzcy konkursu fotograficznego World Press Photo 2015 nie używali Canon EOS 6 D !!!
Canon EOS 5D mk II -€“ 4 zwycięskie zdjęcia.
http://www.quesabesde.com/noticias/world-press-photo-2015-camaras-fotos-ganadoras_12834

maciek12ss
18-02-2015, 15:38
No i co w tym odkrywczego ?

akustyk
18-02-2015, 16:17
No i co w tym odkrywczego ?

1 post wiecej do limitu gieldy!

ale nie ma obaw... zomo pilnuje... :)

xxkomarxx
18-02-2015, 18:18
1 post wiecej do limitu gieldy!

ale nie ma obaw... zomo pilnuje... :)
Kazdy na ta gielde czyha :-)

Jasper
18-02-2015, 18:45
Tez mam dylemat czy zmieniać na 6D, z opowiadań znajomych warto mimo kilku minusów 6D
Odpowiem tak: nadal uważam, że matryca ( czyli prostaczkowo mówiąc obrazek) z 5 D Mk II jest znakomity, ale... 6 D ma jednak tyle nowych i przydatnych rozwiązań, że nawet drobna różnica ( jeśli w ogóle jest) wskazuje za zasadnością wymiany - co uczyniłem i jak szanowni przedmówcy - nie żałuję.
Opisane w poście ( kilka wyżej ) zwycięskie zdjęcia z piątki to taka dziecięca prowokacja do polemiki. Pisano już wszędzie i wielokrotnie, że rewelacyjne fotki można zrobić " małpką"
i pewnie też mogą być lepsze od robionych 5-tką czy 6-stką. Zależy od autora co dedykuję autorowi postu.

Zowa
18-02-2015, 18:48
Kazdy na ta gielde czyha :-)


Tylko po co, przeciez na allegro ładnie foto-towar schodzi...? Ja przynajmniej raczej nie miewam problemow ze sprzedażą. Sory za ot.

Bechamot
18-02-2015, 20:23
Ciekawostka.
Zwycięzcy konkursu fotograficznego World Press Photo 2015 nie używali Canon EOS 6 D !!!
Canon EOS 5D mk II -€“ 4 zwycięskie zdjęcia.
http://www.quesabesde.com/noticias/world-press-photo-2015-camaras-fotos-ganadoras_12834

nie ma w tych zdjeciach czegokolwiek takiego , czego nie daloby sie osiagnac innym modelem canona lub nikona FF.
tzn nie ma w nich nic takiego co wynikaloby wylacznie z c5mk2.

,c1mk3ds , c5mk2, mk3 , c6d to ta sama klasa jakosci obrazowania , roznice sa bez wiekszego znaczenia i chyba o tym wszyscy juz wiedza.

dopiero 5ds to inna klasa - ale wcale nie chce powiedziec ze lepsza - inna.

Propi
25-02-2015, 18:46
Zauważcie też jaki jest ruch w 6d z drugiej ręki - bardzo minimalny. Wniosek - kto raz kupi, to już sprzedawać nie chce ;)

zdebik
26-02-2015, 10:27
Zauważcie też jaki jest ruch w 6d z drugiej ręki - bardzo minimalny. Wniosek - kto raz kupi, to już sprzedawać nie chce ;)

Ze wszystkim tak jest, jak sprzet robi robote to po co tracic na odsprzedazy?

Ogladalem ostatnio jakis podcast na youtubie i 1 na 6 czy 7 mial Nikona. Reszta Canon w tym 6D (oczywiscie wystepowali tam profesjonalisci landscapy, reportaz). Prowadzacy wrecz prosil o Nikona. Pojawil sie typ z D700 ale w plecaku mial tez 6D :)

scaners3d
26-02-2015, 16:19
6D ma wszystko co potrzebuję!
- używam tylko środkowego punktu af - może nie być pozostałych
- po co mi łatwe wybieranie balansu bieli jak używam raw-ów
- jest dosyć lekki - niestety wolę cięższe (wcześniej 1Ds mk II), ale to nie problem
- uchwyt lepiej mi pasuje niż w 5D mk III - żaden z nich nie ma niestety takiego jak w jedynkach
- ISO - inna bajka - rawy w iso 5000 do wydruków w formacie A4 świetne
- nie ma bandingu jak w 5D mk III (w serwisie powiedzieli że w piątce tak ma być - lipa)

zdebik
26-02-2015, 19:54
- nie ma bandingu jak w 5D mk III (w serwisie powiedzieli że w piątce tak ma być - lipa)

Niby banding musi byc i koniec?

scaners3d
27-02-2015, 11:53
Niby banding musi byc i koniec?

Znajomy ma 5d III i u niego w cieniach jest straszny banding - wygląda to strasznie i trudno się tego pozbyć. Serwis powiedział, że tak ma być. W 6D nie ma tego problemu

jinks
25-11-2016, 11:48
Nie wiem co ludzie mają z tym bandingiem. Nigdy tego nie widzialem ani w mkII ani w mkIII. Może za bardzo ciągniecie niedoświetlone pliki?

Zalety matrycy 6d widzę w zupełnie innym miejscu. Na wysokim iso bardzo dobrze trzyma kolory szczególnie jeśli chodzi o nasycenie poszczegolnych barw. Matryca z gumy. Można intensywnie odrabiać nawet te z iso1600-3200 a kolor, tonalność i detal są bardzo dobre.

gnd
26-11-2016, 16:33
Banding w 5d mk2 zjada wszystkie szczegóły w cieniach

crazy
26-11-2016, 16:56
Powiem tak, jako użytkownik wszystkich modeli 5D. Najmniej widoczny banding jest na classicu, największy w MKII, troszkę mniejszy w MKIII. Można sobie z tym bardzo łatwy sposób poradzić w edycji :-)

zdebik
27-11-2016, 11:20
Jak taki banding zobaczyc, pociagnac cienie +100 w LR i expozycje +3ev?

Bo chyba innej opcji nie ma.

crazy
27-11-2016, 11:30
Jak taki banding zobaczyc, pociagnac cienie +100 w LR i expozycje +3ev?

Bo chyba innej opcji nie ma.
Zapewne, bo przy normalnej ekspozycji i umiejętnej obróbce jest to niedostrzegalne

gnd
28-11-2016, 01:52
Po to są RAWy żeby zachowały jak najwięcej informacji. Nie zawsze da się idealnie naświetlić a ogólnie Canon w kwestii rozpiętości tonalnej mocno odstaje.
W 6d jest sporo lepiej w cieniach i to widać w kryzysowych sytuacjach.

mcgyver
25-01-2017, 20:16
To ja się podzielę kilkoma spostrzeżeniami.
Trochę lżejszy i bardziej "chropowaty", czyli lepiej się trzyma. Cicha migawka cacy. AF jak dla mnie odrobinę lepiej trafia, szybkość podobna - ja różnicy nie widzę. Paradoksalnie przyciski mi bardziej podchodzą.. Okazało się, że można naciskając SET kciukiem zmieniać rolką iso - mi to zawsze bardzo podchodziło. Drugi przycisk do powiększonego podglądu też mi podchodzi. Tylne kółko mniejsze i mniej wygodne ale nie widzę tu jakiegoś problemu. Matryca delikatnie lepsza choć potrafi jakieś zielonki złapać. Pierwszy raz zrobiłem zdjęcie na iso 25600. Baterie te same co w 5dII, karty mniejsze i tańsze.
Generalnie cacy aparacik choć dla samej jakości obrazu to nie bardzo jest sens zmieniać z 5d II.

takpoprostu
07-08-2017, 19:05
To ja się podzielę kilkoma spostrzeżeniami.
Trochę lżejszy i bardziej "chropowaty", czyli lepiej się trzyma. Cicha migawka cacy. AF jak dla mnie odrobinę lepiej trafia, szybkość podobna - ja różnicy nie widzę. Paradoksalnie przyciski mi bardziej podchodzą.. Okazało się, że można naciskając SET kciukiem zmieniać rolką iso - mi to zawsze bardzo podchodziło. Drugi przycisk do powiększonego podglądu też mi podchodzi. Tylne kółko mniejsze i mniej wygodne ale nie widzę tu jakiegoś problemu. Matryca delikatnie lepsza choć potrafi jakieś zielonki złapać. Pierwszy raz zrobiłem zdjęcie na iso 25600. Baterie te same co w 5dII, karty mniejsze i tańsze.
Generalnie cacy aparacik choć dla samej jakości obrazu to nie bardzo jest sens zmieniać z 5d II.

A no ja mam 2x 5D mk II i zastanawiam się czy nie wymienić jednej na 6D co b na ciemnych salach nie było szumu...

gnd
08-08-2017, 18:52
Mam 6d i MK2 i jeśli chodzi o kolory to wolę 5d bo w 6 są moim zdaniem zbyt żółte. Inaczej się Rawy obrabia. Za tobą cieniach nie na kolorowego brandingu i wyższe ISO dużo bardziej użyteczne.

MC_
08-08-2017, 21:00
Mi sie duzo latwiej obrabia z 6d.

cauchy
09-08-2017, 02:35
Obrazek 6D jak z plasteliny :) i tylko mnie fioletowe niebo wpienia czego w 5D nie było, ale widze że to przypadlosc chyba wszystkich obecnych przepixelowanych konstrukcji

Macios
09-08-2017, 09:38
Mnie właśnie lekka magenta na nawet błękitnym niebie nieco irytuje w 5mkII, przez co ustawianie idealnego balansu bieli czasem jest czasochłonne.

cauchy
10-08-2017, 00:13
Nie wiem jak w 5D2 ale 5D1 tego nie bylo, przynajmniej nie tak bardzo wyraźnie.

pan.kolega
10-08-2017, 01:20
Obrazek 6D jak z plasteliny :) i tylko mnie fioletowe niebo wpienia czego w 5D nie było, ale widze że to przypadlosc chyba wszystkich obecnych przepixelowanych konstrukcji

Nie ma nic takiego w 6d. Chyba masz zepsuty. Albo, co bardziej orawdopodobne, zepsuty kolor w kąpiuterze.

cauchy
10-08-2017, 23:30
Mówię o takim efekcie (fotki prosto z puchy):

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://postimg.org/image/q3xvpkwgf/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://postimg.org/image/ip8jx7akv/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://postimg.org/image/druzc38lr/)

To nie jest przypadłość tylko 6D, iphone też takie robi, i wiele innych aparatów też jak tak obserwuję po sieci. Stara 5D1 była spoko.
Cholera, może to obiektyw Tamron 28-300, bo z Sigmą 12-24 nie pamiętam czy bym coś takiego uzyskał.. :confused:

akustyk
10-08-2017, 23:43
obiektyw moze miec swoja specyfike barwna. z czego raczej znane sa przypadki chlodnych kolorow 50/1.8, zolto-sraczki starszych Sigm czy suchoty Tamronow, niz jakichs zaniebieszczen. ale te zdjecia ogolnie wygladaja jak robione w takich warunkach, ze az wstyd. i balans bieli jest z czapy

cauchy
10-08-2017, 23:55
W jakich warunkach jaki wstyd? :P balans juz nie wiem jaki tam byl, ale ogolnie w sloneczne dni jade na auto.

igor58
11-08-2017, 08:28
mam 6d, podobnych "efektów" nie dostrzegłem

Macios
11-08-2017, 08:43
Taką zielonkę mam też z Ricoha GR II - można się bawić suwakami balansu bieli ile wlezie - a i tak nie będzie idealnie.

pan.kolega
11-08-2017, 11:56
Taką zielonkę mam też z Ricoha GR II - można się bawić suwakami balansu bieli ile wlezie - a i tak nie będzie idealnie.

Albo to jest magenta albo zielonka, bo nie może być jedno i drugie na raz jako że magenta i zieleń to są raczej przeciwne bieguny. Zdaje się, że to zależy od monitora.....

Faktem jest, że kolor nieba na powyższych zdjęciach jest taki, jaki często wychodzi z 6d. Ja taki kolor widzę jako neutralny i prawdziwy, tylko raczej chłodny i nieciekawy, bo taki jest w naturze. Przyzwyczaiłem się do korygowania koloru nieba z 6d ale wydaje mi się, źe po prostu często kolor nieba jest w rzeczywistości nieoptymalny i trzeba go trochę osłodzić. Zależnie od przypadku i pogody ale w innych warunkach atmosferycznych akurat wychodzi optymalnie dla oka i wtedy z innych matryc może wyglądać za ciepło albo za zielono. Te matryce, które mają poprawkę żeby niebo wyglądało "przyjemnie" zwykle można przyłapać czasem na niebie zbyt cukierkowym i sztucznym. Kolor nieba jest chyba trudno pokazać dokładnie tak jak widać okiem w każdych warunkach pory dnia i pogody.

Suwaki bieli mogą nie pomóc - raczej trzeba dostroić nasycenie i odcień niebieskiego. A może 6d rzeczywiście ma problem z nadmierną czułością na odcienie niebieskich kolorów przy AWB, bo robiąc serię zdjęć w tym samym miejscu w ciągu kilku minut można dostać zadziwiająco różne kolory nieba.

akustyk
11-08-2017, 12:04
Albo to jest magenta albo zielonka, bo nie może być jedno i drugie na raz jako że magenta i zieleń to są raczej przeciwne bieguny.

tak i nie. moga ci cienie wpadac w magente a swiatla w zielen. albo pojedyncze skladowe barwne sa kopniete i np. czerwien skwaszona (zielona) a niebieski wpadajacy w fioletowy...



Zdaje się, że to zależy od monitora.....

to tez



Faktem jest, że kolor nieba na powyższych zdjęciach jest taki, jaki często wychodzi z 6d.

przez 3,5 roku nie zauwazylem :)



Ja taki kolor widzę jako neutralny i prawdziwy, tylko raczej chłodny i nieciekawy, bo taki jest w naturze.

taki jest, kiedy sie foci z dziennym balansem bieli (5000K) w srodku letniego slonecznego dnia, kiedy tak naprawde temperature barwna trzeba kopnac do 5600K, zeby rejestrowane kolory przypominaly to co oko widzi...



Suwaki bieli mogą nie pomóc - raczej trzeba dostroić nasycenie i odcień niebieskiego. A może 6d rzeczywiście ma problem z nadmierną czułością na odcienie niebieskich kolorów przy AWB, bo robiąc serię zdjęć w tym samym miejscu w ciągu kilku minut można dostać zadziwiająco różne kolory nieba.
nie ma czegos takiego jak czulosc skladowych barwnych przy ustawieniu balansu bieli. jest wrazliwosc skladowych RGB. potem jest balans bieli i cala reszta przetwarzania matrycy. i bez ustalenia o czym mowimy w tym drugim przypadku dyskusja o kolorach nie ma sensu.

a nawet ustalajac warunki brzegowe (np. RAW, DPP, profil Camera Neutral, zdjecie przy kontrolowanym oswietleniu calej sceny) nadal pozostaja czynniki majace wplyw na docelowe kolory: transmisja kolorow przez obiektyw (a tu sa zauwazalne duze roznice!), ewentualne uzyte filtry (nawet neutralne) czy docelowy ekran, na ktorym zdjecie jest wyswietlane.

pan.kolega
11-08-2017, 18:09
przez 3,5 roku nie zauwazylem :)


Nie zauważyłeś, ale jednak na wszeliki wypadek zrobiłeś sobie profil do landszaftów, który kompletnie zmienia kolor nieba....;) Zresztą na trochę fioletowy w moim odbiorze.




nie ma czegos takiego jak czulosc skladowych barwnych przy ustawieniu balansu bieli. jest wrazliwosc skladowych RGB. potem jest balans bieli i cala reszta przetwarzania matrycy. i bez ustalenia o czym mowimy w tym drugim przypadku dyskusja o kolorach nie ma sensu.



Święte słowa z tym ustaleniem o czym mowa. Mówisz jakbyś rozumiał jak dziala AWB w Canonie czy w czymś innym. Podziel się tą wiedzą. :p

Prawda jest taka, że są to dość skomplikowane algorytmy, zawierające elementy heurystyki, co zresztą widać po wynikach.... Niestety zwykły ajfon jest od wielu lat lepszy w AWB od Canona, bo po prostu nigdy kolory z ajfona nie są kompletnie skopane, zawsze "akceptowalne". Ale tak pwinno być, bo telefon nie jest dla miłośników fotoszopa.

Są spore różnice w oddawaniu różnych składowych barwnych oraz świateł i cieni przez różne algorytmy ABW. Canon nie ma najwidoczniej żadnych zabezpieczeń czy ograniczeń wbudowanych i dlatego składowe niebieskie czyli kolor nieba padają ofiarą niezbyt wyrafinowanego prostego algorytmu ABW.
Dziwi tylko trochę to, że są czasem problemy z ABW i nadmmierny rozrzut składowej niebieskiej nawet w słoneczny dzień. Ja to usprawiedliwiam skrajną prawdomównością Camona, podczas gdy telefony, kompakty i niektóre droższe aparaty mają algorytmy specjalne dostosowane do np. nieba, skóry i zieleni, które nie pozwalają na zbytni odlot, bo ta trójca zajmuje pewnie 90% powierzchni wszyskich zdjęć. Po prostu zgadują lepiej, jak ma być.

Natomiast w samej matrycy 6d nie ma absolutnie nic, co fałszuje kolory. To jest sprawdzone i pomierzone. Wiadomo na pewno, że oddaje kolory na co najmniej tym samym poziomie wierności co większość korpusów tej klasy i z odpowiednim profilem można uzyskać co się chce bez żadnych zafarbów czy przekłamań.

cauchy
11-08-2017, 21:30
Chcialbym zauważyć też że opisany efekt pojawia sie w okreslonych warunkach słonecznych. Na ekraniku aparatu tego nie widac w jasnym dziennym swietle, dopiero siadajac do kompa. Dla mnie to nie jest naturalny kolor nieba, naturalny jest np taki (też fota z puchy, troche rozjasniona)
https://flic.kr/p/Woqm6z

Eryk1
04-08-2018, 19:06
Ale się naczytalem i dalej nie jestem pewny co chce kupić. Mam 5dc i druga puszka to tak żeby nie zostać bez niczego pewnego dnia. Stawiałem ostatnio bardziej na 5dmkII ze względu na podobieństwo do classica w klawiszologii ,ale i plastyce obrazka. Teraz sam już niewiem. Kupiłbym Mark III ,ale amatorsko ten zakup będzie kompletnie nie uzasadniony. Trochę mnie odwiodla opinia o gorszej jakości mkII i przestawianiu się ustawień. Który bardziej przypomina w uchwycie classica ,bo pasuje mi do ręki:-) Miałem Mark III przez 2 godziny i jedyna wada ,że trochę już waży z L 135mm 2.0 reszta bajka.

marfot
04-08-2018, 20:53
Który bardziej przypomina w uchwycie classica ,bo pasuje mi do ręki:-)

Kupiłem 6D mając 5DII i po chwili dotykania oddałem dziecku i zostałem przy 5DII (mam nadzieję że nie na zawsze :mrgreen:).
To było dawno i teraz pewnie byłbym bardziej wyrozumiały dla plastikowego dotyku i tego niby kółka-joystika.

Dawid_Gaszynski
04-08-2018, 21:02
Tak, 6d wybuchają i nie da się nimi robić sportu... święta prawda, a właściwie g... prawda:lol:

Eryk1
04-08-2018, 22:06
Da radę robić sport tylko trzeba wyczuć sprzęt ,bo przecież poprzednimi modelami też ludzie zdjęcia robili ,a sprzęt był różny również gorszy od 6d. Użyteczne ISO ma naprawdę dobre ,a i Af w ciemności radzi sobie lepiej niż w 5d Mark III. Jeśli ktoś potrzebuje Wifi i GPS to temat wyboru z głowy ,bo jako aparat na podróże super no i jeszcze najlżejszy. Ja mam inne dylematy bardziej chyba mi chodzi o releacje ceny do tego co dostajemy w zamian do amatorskiego użytku ,gdzie kupowanie body D5 mk3 z małym przebiegiem to kwota około £1300 ,więc za to mam prawie 2 nowe body 6d :-) £692 szt lub 5dmII za około £500 10 tys klapniec ,więc który ?

Dawid_Gaszynski
04-08-2018, 22:26
Da radę robić sport tylko trzeba wyczuć sprzęt ,bo przecież poprzednimi modelami też ludzie zdjęcia robili ,a sprzęt był różny również gorszy od 6d. Użyteczne ISO ma naprawdę dobre ,a i Af w ciemności radzi sobie lepiej niż w 5d Mark III. Jeśli ktoś potrzebuje Wifi i GPS to temat wyboru z głowy ,bo jako aparat na podróże super no i jeszcze najlżejszy. Ja mam inne dylematy bardziej chyba mi chodzi o releacje ceny do tego co dostajemy w zamian do amatorskiego użytku ,gdzie kupowanie body D5 mk3 z małym przebiegiem to kwota około £1300 ,więc za to mam prawie 2 nowe body 6d :-) £692 szt lub 5dmII za około £500 10 tys klapniec ,więc który ?

4,5 roku używałem 6D do sportu. Drwię sobie tylko, bo jak czytam opinie niektórych i jakieś legendy miejskie to się nóż w kieszeni otwiera.
Nie podniecałbym się za bardzo faktem, że 6D ma czuły AF - czuły to nie znaczy celny. 5D Mk3 sto razy lepiej trafia zarówno centralnym jak i bocznymi. 6D ma kiepski AF - może i centralny jest czuły, ale ogólnie AF jest niecelny.

Eryk1
04-08-2018, 23:27
Hehe no tak ostrzy tylko trafić nie można :-) No ale w statecznych scenach da radę i z pewnością jest lepiej niż w 5D mkII jeśli chodzi o ilość celnych trafień. 5d Mk III coś za coś swoje kosztuje.