Zobacz pełną wersję : Canon 5D vs Olympus OM- D E-M5
Witam
Mam propozycję zamiany mojego body C5D na body Olympus OM-D E-M5 (okazja jeśli chodzi o wartość rynkową sprzętu) .
Jestem zadowolony z mojego aparatu, ale wcześniej czy później nadejdzie jego kres.
Jako , że jestem fanem stałek używam C5D z C85/1.8 i C35/2.0 po stronie Olympusa , aby uzyskać zbliżone kąty widzenia skłaniałbym się ku 17/1.8 i 45/1.8. Fotografuję głównie dzieci, wakacje, sporo portretów, domowe studio i trochę wnętrz.
Czy taka zamiana ma sens?
Pozdrawiam
Mirek
Witam
Mam propozycję zamiany mojego body C5D na body Olympus OM-D E-M5 (okazja jeśli chodzi o wartość rynkową sprzętu) .
Jestem zadowolony z mojego aparatu, ale wcześniej czy później nadejdzie jego kres.
Jako , że jestem fanem stałek używam C5D z C85/1.8 i C35/2.0 po stronie Olympusa , aby uzyskać zbliżone kąty widzenia skłaniałbym się ku 17/1.8 i 45/1.8. Fotografuję głównie dzieci, wakacje, sporo portretów, domowe studio i trochę wnętrz.
Czy taka zamiana ma sens?
Pozdrawiam
Mirek
Szczerze ;), jako były posiadacz omd-em5 + 12/2.0+25/1.4+48/1.8 mówię nie ma sensu. System mikro 4/3 nie można porównywać z FF, szczególnie do tego co chcesz fotografować. Tak naprawdę, pod względem IQ to już nikt mi nie wmówi, że system mikro można porównywać z FF :mrgreen:.
Zdanie mam podobne, ale potrzebowałem takiej opinii.
Mam nadzieję, że stary 5D się nie obrazi i będzie dalej dzielnie służył.
Pozdrawiam
Mirek
Zdanie mam podobne, ale potrzebowałem takiej opinii.
Mam nadzieję, że stary 5D się nie obrazi i będzie dalej dzielnie służył.
Pozdrawiam
Mirek
Zdecydowanie słuszna decyzja, miałem wcześniej 5dI, 5dII, obecnie 5dIII.
Jak już chcesz coś małego to sony 7
kiedyś chciałem zamienić swojego 5D (którego dziś wysyłam do nowego właściciela, chlip, chlip) na PEN EP-2. Na szczęście po miesiącu z ulgą wróciłem do 5D :)
OM-D cholernie mi się podobał (i podoba nadal) ale zrobiłem podliczenie optyki i wyszło mi że tanio nie będzie a ograniczenia jednak będą, opcja taniego FF naszej ukochanej firmy (to mówiłem ja trener drugiej klasy Jarząbek) zwyciężyła, brałem pod uwagę jeszcze tani FF konkurencji naszej ukochanej firmy ale ta miała akurat przejściowe kłopoty z kurzem (który oczywiście dostawał się na matrycę podczas wymiany szkieł) i jak doliczyłem jeszcze koszt sensor swabów które używam a które tanie nie są wyszło mi że jednak zostanę z naszą ukochaną firmą :mrgreen:
Piotr_0602
05-08-2014, 16:23
Witam
Czy taka zamiana ma sens?
Pozdrawiam
Mirek
Ja osobiście dokonałem takiej zamiany (a raczej sprzedaży FF i zakupu zestawu m43) 1,5 roku temu.
Bardzo lubiłem 5D (i 70-200L f/4 IS, i 85/1.8, i 17-40L), ale całość była za duża i za ciężka. Zdarzało się że zostawała w domu, szczególnie przy zabieraniu się z dziećmi i gratami dla nich. W górach trzeba było zrzucić plecak by zrobić zdjęcia. Nabyłem do uzupełnienia kompakt z matrycą 1/1.63'' i jasnym zoomem i okazało się, że często wystarcza.
W końcu pozbyłem się i kompaktu, i FF, i przeszedłem na m43 (EM5 właśnie).
Zalety zamiany:
- małe zgrabne body i małe zgrabne obiektywy
- zero problemów z kurzem na matrycy
- obiektywy są naprawdę zgrabne i maleńkie
- body z obiektywem powieszone na szyi nie ciąży (5D z czymkolwiek podpiętym wiszący luźno przeszkadzał)
- zestaw zmieści się w małej torbie, w większej kieszeni plecaka, ogólnie łatwiej toto zabrać ze sobą (więc częściej fotografuję)
- na EVF lepiej widać informację (duże litery w różnych miesjcach a nie wąski pasek pod wizjerem)
- na EVF widać efekty korekty ekspozycji, miejsca prześwietlone, zmiany WB
- ogólnie lepsza kontrola nad ekspozycją
- filmowanie (tego nie było w moim 5DmkI), choć robię to sporadycznie
- ruchomy ekran (w 70% używam EVF, w 30% ekranu, często tam gdzie z 5D musiałbym strzelać na ślepo)
- nie zwracam na siebie uwagi małym aparatem (niektórzy biorą go czasem za analog), 5D robił "wrażenie" a z 70-200 masakrycznie zwracał uwagę
- bardzo dobra stabilizacja matrycy - wszystko jest stabilizowane
- AF z wykrywaniem twarzy i wykrywaniem oka (prawe/lewe) - choć to też jest ratunek w przypadku mniej wygodnego wybierania punktu AF
- zero tematów FF/BF (z 5D miałem taki z Sigmą 50/1.4, w końcu sprzedałem Sigmę)
- sterowanie bezprzewodowe lampami (5D mkI tego nie miał), lampa FL-300R to maleństwo które się zmieści w kieszeni, FL-36R choć wolno się ładują, są tanie używane na Allegro
- małe średnice filtrów (37mm, 46mm, 52mm, max 58mm) więc tanie (polary, IR) i nie zajmujące odczuwalnie miejsca w torbie
- AF-S szybszy niż w 5D (który tu demonem szybkości nie był, szczególnie na bocznych punktach, bo na centralnym był OK)
Wady:
- z RAWów 5D dało się więcej wyciągnąć, ale z EM-5 też jest bardzo dobrze, a EVF pomaga ustawić poprawnie ekspozycję (widać korekty na wizjerze PRZED zrobieniem zdjęcia), więc często nie ma co co grzebać w RAWach (poza tym coraz mniej mam na to czasu)
- optyczny wizjer ma swój urok (ale też wady jak brak tylu informacji, oraz łapanie kurzu)
- brakuje mi 70-200/4 (choć jest taka opcja w m43), ale mocno mi przeszkadzały gabaryty tego obiektywu
- trudniej o płytką GO (FF i 85/1.8 lub 200/4) ale z 45/1.8 jest już nieźle, a 75/1.8 da płyciej niż 85mm przymknięte do f/2
- brakuje mi joystica do ustawiania punktu AF
- na początku kwadracik AF w EM-5 był trochę za duży, co mocno irytowało, ale update firmawre przyniósł możliwość zmniejszenia go (choć przyciskami gorzej się to ustawia)
- w powiększeniu szum 5D jest przyjemniejszy
- AF-C w EM-5 równie słaby jak w 5D (a nawet słabszy), ale rzadko tego używałem (w EM-1 jest lepiej, ale ten kosztuje dużo)
Dziś z m43 lepszy cenowo jest EM-10, który nie ma uszczelnień, EVF minimalne słabszy (rewelacyjny EVF to jest w EM-1), 3-osiowa stabiliazja zamiast 5-osiowej. Ale elektronika ta sama (a nawet lepszy procek niż w EM-5), także magnezowy szkielet, za to dostał wbudowaną lampę (wygoda) bez dodatkowego portu (średnio przydatny) i WiFi (z pełnym sterowaniem ze smartfonu, z poglądem, z transferowaniem danych z GPS smartfonu i przerzucaniem zdjęć przez wifi).
m43 to kompormisy (nieduże) w zamian za mobilność.
Super mobilność dałby nie OMD ale Panasonic GM1 i 2-3 maleńkie stałki.
PS.
Tu na forum canona raczej trudno znaleźć użytkowników m43, bo siłą rzeczy są tu canoniarze i będą chwalić swój sprzęt. Lepiej poszukać na forum Olympusa, czy w m43 na Dpreview.
Tu jest na przykład długi wątek na temat przejścia z FF na m43:
http://forum.olympusclub.pl/threads/89617-Przej%C5%9Bcie-z-FF-do-m43/page78
zdania są różne...
Dla mnie najbardziej istotną różnicą między FF a mikro4/3 jest jakość(IQ)/ wygląd końcowy zdjęcia i w mojej ocenie zdjęcia z m4/3 są za bardzo "plastikowe" z dużo słabszą dynamiką tonalną, gorszym mikro-kontrastem i gorszym wyglądem GO a do tego z beznadziejnym bokeh za co ewidentnie odpowiada "okrojona" optyka w tym systemie vs FF.
poki dziala to bym nie wymienial. jak padnie to sie mozesz zastanawiac.
ale jesli nie focisz jakos masakrycznie duzo i czesto (w sensie ilosc fot i czas spedzany na pracy aparatem), to do tego momentu jeszcze troche wody uplynie.
w tych aparatach tak naprawde jedyne co sie moze uwalic od normalnego uzytkowania to padnieci migawki albo wyrobienia spustu (reaguje na pol-wcisk, ale nie na pelny). obie awarie sa do naprawy ponizej kosztow wymiany 5D mkI na inny egzemplarz tego aparatu, wiec nawet gdyby do nich doszlo, to mozna sie jeszcze zastanawiac nad zmartwychwstaniem tegoz korpusu.
de facto oba typy awarii zaliczylem (migawke w 10D, "zadeptany" spust w 5D mkI i mkII), i nawet w momencie kiedy sie wydarzyly (okolo 4-5 lat po premierze konkretnego modelu) koszt naprawy byl wyraznie nizszy niz cena korpusu z drugiej reki. a skoro tym nie zarabiasz i nie jest to narzedzie, ktore musi byc na mur beton pewne, to praca takim "staruszkiem" i zycie z drobnym ryzykiem "ze kiedys mu sie padnie" nie powinny byc problemem...
Dla mnie najbardziej istotną różnicą między FF a mikro4/3 jest jakość(IQ)/ wygląd końcowy zdjęcia i w mojej ocenie zdjęcia z m4/3 są za bardzo "plastikowe" z dużo słabszą dynamiką tonalną, gorszym mikro-kontrastem i gorszym wyglądem GO a do tego z beznadziejnym bokeh za co ewidentnie odpowiada "okrojona" optyka w tym systemie vs FF.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://lech.zenfolio.com/img/s7/v168/p351978648-4.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://lech.zenfolio.com/img/s6/v145/p123042737-4.jpg)
Paweł92 myślałem, że ktoś skomentuje Twoje, zamieszczone tu zdjęcia, sądzę, że przedstawiłeś je jak dowód zaprzeczający temu co napisałem ? Aby móc porównać Twoje zdjęcia (wg mnie jak na ciasny portret to udane, zrobione najlepszą w sytemie stałką 75/1.8+ EM-1) należałoby zrobić porównawcze również za pomocą FF i wtedy dokonać oceny.
Wg mnie lepszym dowodem na to co napisałem są Twoje inne zdjęcia (mam nadzieję, że nie masz nic przeciw temu, że je tu zamieszczę ;)).
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://www.dropbox.com/s/x3zuulxm6uuk4eo/p319872288-4.jpg?dl=1)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://www.dropbox.com/s/sau38tsdh8bnrkj/p577474720-4.jpg?dl=1)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://www.dropbox.com/s/w49ywlu2vp5bg9k/p969634242-4.jpg?dl=1)
Zdjęcia z Olka są zrobione przez moją Panią. Chciałem tylko delikatnie zasugerować, iż obecnymi puszkami m43 można próbować robić zdjęcia ;).
Dorzucę jeszcze jedno z 45/1.8 i drugie, bodaj kit 12-50
Ruyter Suys, Nashville Pussy.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://lech.zenfolio.com/img/s3/v38/p864360416-6.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://lech.zenfolio.com/img/s9/v91/p347023113-6.jpg)
reklamę om-d widziałem poniżej 3000zł - wygląda jakby ktoś złapał związek z rzeczywistością (wejście drugiej serii pewnie pomogło) jeśli chodzi o korpusy, szkło sobie trzeba jeszcze doliczyć i tutaj tanio nie będzie.
a nawet marketingowe 2500 ale to ten mniejszy i trochę słabszy model om-d - więc ten związek z rzeczywistością nadal taki sobie - doczytałem bo jechałem trochę wolniej.
Kolega posiadał Olympusa i bardzo sobie chwalił. Ja jednak wole pozostać przy popularnym Canonie. Każdy ma prawo wyboru.
Mam równolegle dwa systemy. Posiadam canona i nexa. I to są zupełnie inne filozofie fotografii. O ile zdjęcia z obu systemów są zacne to do pracy mam Canona a do zabaw nexa. Pod nexa mam 5 obiektywów ~50mm a pod FF żadnego;] Pod nexa wpinam każde manualne szkło i jest to super zabawa:)
Klawiszologia FF jest zdecydowanie bardziej przyjazna i ergonomiczna, czego o systemach bezlusterkowych nie można powiedzieć. Ale z tego wynika inna sprawa jeszcze. W torebkę, do której wchodzi mi 5 wraz z gripem mieści się nex 6 i 3-4 obiektywy:) Wielkość kieszonkowa to zaleta systemów ML.
To co napisał kolega Piotr_0602, jest w sumie idealnym podsumowaniem m43, miałem już ich kilka korpusów(E-M5, E-M10, GH2, G6) i faktycznie, aparat jest tak mały, że wrzucam to do plecaka, czy przypinam na pasek i mam go zawsze przy sobie. Co do IQ, nowe korpusy Olka spokojnie można porównać ze starszymi APS-C. Pytanie pozostaje o podejście do zdjeć, do rodzinnych fotek spokojnie wystarcza mi aparat w iPhonie, skałdałem ostatnio z niego wydruki w A4 i nie było sie do czego przyczepić. Jak robię zdjęcia lustrem, są to zawsze zaplanowane sesje, czy to będzie zasiadka na zwierzynę, czy portret w plenerze, a w takim przypadku większy rozmiar lustra mi nie przeszkadza, za to brak plastyki obrazu z większych matryc już bardziej.
Wysłane za pomocą Tapatalk
Jak już coś poręcznego z APS-C, 3/4 i dalej klapiącego jak FF i drogimi jasnymi szkłami to wg.mnie nie ma sensu inny rozbudowany system. Jezeli juz zdecydujemy sie na ograniczony obrazek niz ten z FF to nową filozofię wprowadza X100 i jego odmiany, wizjer optyczny - namiastka leici i cicha migawka. Po wyjsciu Sony A7 - nie pchalbym sie w zaden rozbudowany system APS-C czy 4/3.
Żeby porównać zdjęcia z tego 75mm, to trzeba by użyć Sigmy 150mm na FF. :P
Sam się zastanawiam nad Olkiem po tym, co DR5000 o nim mówili na youtubie. Marcin Dobas również używa Olka. Wadą są portrety plenerowe (GO), zaletą makro (GO), mobilność, jakość (wreszcie brak problemów z FF/BF), mega stabilizacja. Ale ja mam starego Nikona entry level, a nie Canona 5D.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.