Zobacz pełną wersję : Canon 600d, Powoli trace cierpliwosc..
pggawronek
21-07-2014, 01:04
Witam serdecznie :) Jestem tu pierwszy raz i niestety mam problem do rozwiazania. Licze na fachowcow! Fotografuje kilka lat i nie jestem laikiem, jednak jest to moj pierwszy aparat Canon.
W niedawno kupionym Canonie 600d na niektorych zdjeciach wystepuje Banding (dla tych ktorzy nie znaja fachowego okreslenia) Banding koloru â Wikipedia, wolna encyklopedia (http://pl.wikipedia.org/wiki/Banding_koloru) Wystepuje on, najczesciej na obszarze blekitnego nieba w punktach przejsc tonalnych. Uniemozliwia mi to jakakolwiek obrobke zdjecia poniewaz przy minimalnie wiekszych korekcjach efekt bandingu staje sie jeszcze bardziej widoczny. Drugi problem to przeswietlone zdjecia i koniecznosc korekcji ekspozycji co najmniej o -1/3 EV, a czasem wiecej. Powoli zaczynam tracic cierpliwosc, poniewaz wczesniej fotografujac Nikonem nie spotykalem sie z takowymi problemami, czyt. troche jasniejsze niebo nie bylo przepalone do granic mozliwosci przy ekspozycji ustawionej na 0,0. Obiektyw 18-55, zalozony filtr UV. Pomozcie. Dodam, ze nie bylem z gory uprzedzony do systemu Canona. Wrecz przeciwnie. Chcialem zmienic system, ze wzgledu na wieksze walory filmowania Canona. Czy to moze byc wada aparatu? Czy moze kitowy obiektyw to takie padlo? A moze jeszcze inna przyczyna? Pozdrawiam :)
Podsumowanie: 1. Banding na niebieskim tle(najczesciej niebo) w miejscach przejsc tonalnych. Nie wystepuje na kazdym zdjeciu
2. Przepalone niebo. Najczesciej gdy na niebie sa biale chmury i nierownomiernie swieci slonce.
Dziekuje za wszystkie konstruktywne odpowiedzi i rady. Pozdrawiam :)
Fotopstryczek
21-07-2014, 03:26
1. Banding na niebieskim tle(najczesciej niebo) w miejscach przejsc tonalnych. Nie wystepuje na kazdym zdjeciu
Proponuję podnieść ISO, szum złagodzi przejścia tonalne.
Co do bandingu to zajrzyj na cienie :lol:
pggawronek
21-07-2014, 05:29
Co do bandingu to zajrzyj na cienie Co masz na mysli mowiac zajrzyj na cienie? :)
To może wstaw któreś z tych tragicznych zdjęć?
przepalone niebo?? wina aparatu?
czekam na zdjęcia...
RobertON
21-07-2014, 12:03
2. Przepalone niebo. Najczesciej gdy na niebie sa biale chmury i nierownomiernie swieci slonce.
Nie bardzo to mogę zrozumieć, skorygowałeś EV, popatrzyłeś na histogram... może jednak zapodaj te RAW-y.
grzechu83
21-07-2014, 13:09
Co się tyczy przepalonego nieba, to miałem podobną obserwację przesiadając się z Nikona na Canona, jeśli można to tak nazwać. Pstrykałem sobie kiedyś jedne wakacje D3100 i zdjęcia "out of the box" (czytaj robione w jpg, bez dodatkowych ustawień) były dużo ładniejsze, niż "out of the box" w 600D, gdzie są często gęsto przepalone. Ja przyjąłem, że ten typ tak ma, zacząłem pstrykać w RAWach i uczyć się obrabiać. Teraz podobają mi się bardziej niż z Nikona ;)
wojciech794
21-07-2014, 15:52
Jeżeli chodzi o obiektyw kitowy to coś w tym jest:? Używany z 450D zawsze delikatnie prześwietla i muszę potem korygować w LR , no ale tak to jest jak się zapomni zabrać filtra połówkowego:lol:. Jak możesz to wstaw jakieś rawa.
A nie można po zrobieniu zdjęcia zerknąć w histogram i zobaczyć co jest przepalone i obniżyć expozycję, aby niebo nie waliło po oczach??
Ewentualnie pobawiłbym się z jakimiś filtrami. Ale żeby naprawdę konstruktywnie porozmawiać należałoby pokazać RAW'a
pggawronek
21-07-2014, 23:11
Na pierwszym zdjeciu wystepuje przepalony fragment zdjecia - niebo. Na drugim zdjeciu banding. Widac go dokladniej kiedy popatrzymy pod katem matrycy. Co o tym myslicie?
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://zapodaj.net/446cc863aff41.jpg.html)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://zapodaj.net/d05a2ec6d4a5f.jpg.html)
--- Kolejny post ---
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://zapodaj.net/d05a2ec6d4a5f.jpg.html)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://zapodaj.net/446cc863aff41.jpg.html)
--- Kolejny post ---
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://zapodaj.net/446cc863aff41.jpg.html)
ja myślę wiec jestem ale dopóki nie zobaczę zdjęć to mogę tylko zgadywać?
wiec zgaduje ze to raczej wina operatora...
pggawronek
21-07-2014, 23:16
Jasne. Nikt nie jest wrozbita i doskonale to rozumiem. Chwilowo nie mam mozliwosci, ale postaram sie wrzucic te 3 konkretne zdjecia :)
w sumie to ciekawa sprawa żeby na forum fotograficznym opisywać zdjęcia zamiast je pokazywać
Fotopstryczek
21-07-2014, 23:24
Na drugim zdjeciu banding. Widac go dokladniej kiedy popatrzymy pod katem matrycy. Co o tym myslicie?
Jaki masz monitor?
pggawronek
22-07-2014, 02:06
https://canon-board.info/imgimported/2014/07/mniejsze_espnsra-1.jpg
źródło (http://ifotos.pl/zobacz/mniejsze-_espnsra.jpg/)
--- Kolejny post ---
https://canon-board.info/imgimported/2014/07/mniejsze_espnsrq-1.jpg
źródło (http://ifotos.pl/zobacz/mniejsze-_espnsrq.jpg/)
--- Kolejny post ---
https://canon-board.info/imgimported/2014/07/bandingn_espnsxp-1.jpg
źródło (http://ifotos.pl/zobacz/banding-n_espnsxp.jpg/)
--- Kolejny post ---
https://canon-board.info/imgimported/2014/07/bandingn_espnsxh-1.jpg
źródło (http://ifotos.pl/zobacz/banding-n_espnsxh.jpg/)
--- Kolejny post ---
Na dwoch pierwszych zdjeciach widac przepalenia. Co do dwoch ostatnich prosze powiedzcie u kogo widac banding. Mam macbooka air 11 i osobiscie uwazam, ze matryca w nim nie jest rewelacyjna. Na innym laptopie to zjawisko jest widoczne w mniejszym stopniu, ale dalej widac patrzac na zdjecie pod katem. Co moge na to poradzic?
Pierwsze dwa to normalny efekt ograniczeń w rozpiętości tonalnej matrycy. Na dwóch kolejnych niestety bandingu nie widzę.
ja też bandingu nie widzę, a dwa pierwsze po prostu lepiej naświetlaj, dawaj koretkę EV i używaj pomiaru jakiegoś uśrednionego/matrycowego czy jak się tam nazywa
To nie banding tylko efekt wołania. W czym dokładnie problem, to nie wiem( kompresja a może coś innego)
ja tu widze klasyczny problem każdego początkującego:
ostrze na ciemne to wypala niebo, ostrzę na niebo to wszystko inne jest w cieniu
rozwiązań jest kilka:
a. fitr połówkowy
b. statyw i HDR
c. powrót do Nikona, bo on robi dobrze
d. ciąganie na siłę RAWa
a wygrał.......
opcja "c. powrót do Nikona, bo on robi dobrze"
jak pisałem wyżej, aparat ok,tylko operatora trzeba zmienic
Tylko Nikon tu pomoże. Przy tych plamach na matrycy, które najkon gwarantuje w standardzie niebo winno się przyciemnić, a i banding zniknie.
Panowie nikon nie jest taki zly jak sie kupuje wer. x10 ;)
Zrobic pomiar na niebo, dodac do tego korekte i wtedy nieba sie nie przepali.
Takie przypadki bardzo latwo mozna w Lightroomie potraktowac, bez wiekszej straty jakosci.
Swoja droga, banding czesto pojawia sie na kiepskich wyswietlaczach LCD, np. laptopowe. Takie samo zdjecie wyswietlone na lepszej klasy monitorze moze nie miec zadnego bandingu.
pggawronek
23-07-2014, 02:05
Dzieki za pomoc. Mimo wszystko niepokoi mnie ten banding, poniewaz zetknalem sie z nim po raz pierwszy. Bede musial poeksperymentowac na innych monitorach. Co do przepalen, to w zyciu bym sie nie spodziewal, ze aparat tak renomowanej marki moze miec z tym problem. :) No coz, faktycznie musze sie rozejrzec za jakims filtrem polowkowym. Gdyby ktos mial jeszcze jakies sugestie to bede bardzo ale to bardzo wdzieczny. Pozdrawiam :)
aha: dla wszystkich, ktorzy tak mocno tkwia przy tym, ze to wina operatora :) Panowie. Jak juz wspomnialem. Pomimo korekcji ekspozycji, dalej jest ciezko uzyskac zamierzony efekt, a choc nie jestem profesjonalnym fotografem, to naprawde wiem co to jest pomiar matrycowy, czas naswietlania, przyslona i ISO. Histogramem tez potrafie sie obslugiwac, stad tez niejako powyzszy post :) Jednak kazda uwaga jest dla mnie cenna i jesli ktos ma pomysl jak zwalczyc te dwa problemy to bede wdzieczny za podpowiedz :)
pan.kolega
23-07-2014, 03:09
Co do przepalen, to w zyciu bym sie nie spodziewal, ze aparat tak renomowanej marki moze miec z tym problem. :)
No ale przecież rozumiesz, że na pochyłe drzewo nawet Salomon nie naleje. :p
Na Twoich zdjęciach niebo jest już przepalone a drzewa i krzaki ciagle niedoświetlone. Nie ma takiego naświetlenia, które zachowa wszystko, bo kołderka jest po prostu za krótka. Żaden aparat nie zgadnie, czy chodzi Ci bardziej o chmurki czy o krzaczki nawet gdybyś był połaczony przez wifi z najszybszym superkomputerem świata w Chinach.
Kontrast w naturze po prostu przekracza rozpiętość tonalna matrycy Canona i to jest fakt.
Nikon ma trochę szerzej i może być lepiej bez stosowania żadnych tricków typu HDR (który nie działa jeżeli coś się rusza) albo połówka (która jest śtuczna i nie działa jeśli horyzont nie jest prosty). Jeżeli to jest w twoim fotografowaniu najważniejsze, to może rzeczywiście powinieneś rozważyć powrót do Nikona.
Witam serdecznie :) Jestem tu pierwszy raz i niestety mam problem do rozwiazania. Licze na fachowcow! Fotografuje kilka lat i nie jestem laikiem, jednak jest to moj pierwszy aparat Canon.
W niedawno kupionym Canonie 600d na niektorych zdjeciach wystepuje Banding (dla tych ktorzy nie znaja fachowego okreslenia) Banding koloru â Wikipedia, wolna encyklopedia (http://pl.wikipedia.org/wiki/Banding_koloru) Wystepuje on, najczesciej na obszarze blekitnego nieba w punktach przejsc tonalnych. Uniemozliwia mi to jakakolwiek obrobke zdjecia poniewaz przy minimalnie wiekszych korekcjach efekt bandingu staje sie jeszcze bardziej widoczny. Drugi problem to przeswietlone zdjecia i koniecznosc korekcji ekspozycji co najmniej o -1/3 EV, a czasem wiecej. Powoli zaczynam tracic cierpliwosc, poniewaz wczesniej fotografujac Nikonem nie spotykalem sie z takowymi problemami, czyt. troche jasniejsze niebo nie bylo przepalone do granic mozliwosci przy ekspozycji ustawionej na 0,0. Obiektyw 18-55, zalozony filtr UV. Pomozcie. Dodam, ze nie bylem z gory uprzedzony do systemu Canona. Wrecz przeciwnie. Chcialem zmienic system, ze wzgledu na wieksze walory filmowania Canona. Czy to moze byc wada aparatu? Czy moze kitowy obiektyw to takie padlo? A moze jeszcze inna przyczyna? Pozdrawiam :)
Podsumowanie: 1. Banding na niebieskim tle(najczesciej niebo) w miejscach przejsc tonalnych. Nie wystepuje na kazdym zdjeciu
2. Przepalone niebo. Najczesciej gdy na niebie sa biale chmury i nierownomiernie swieci slonce.
Dziekuje za wszystkie konstruktywne odpowiedzi i rady. Pozdrawiam :)
Na początek ściągnij filtr UV z obiektywu. Jeżeli to tanie szkiełko, to obrazek bez niego powinien być już lepszy (bardziej kontrastowy). W przypadku Canona 18-55 dobry filtr to prawie cena tego obiektywu.
Foty oczywiście trzaskasz w RAWach. W podobnych przypadkach wołam w PS (Camera Raw) jako 16 bit na kanał.
Zrób 2 zdjęcia z pomiarem: wielosegmentowym i centralnie ważonym uśrednionym.
Co do rozpiętości tonalnej 2 pierwsze zdjęcia to tylko 2- krotne wołanie RAW i nałożenie na siebie może pomóc. Pierwsze normalne, a drugie z przyciemnionym niebem. Potem sobie (na drugim zdjęciu) zamaskujesz wszystko i odsłonisz pędzelkiem tylko niebo. Dodatkowo w PS można zastosować jakiś filtr żeby podkreślić niebo.
Ale takie radzenie na odległość jest dość trudne. Jak możesz to prześlij mi na cobalt@fr.pl pierwszy i ostatni RAW.
kup nikona fotografia ma być przyjemnością a nie ciągłą męczarnią.
Dzieki za pomoc. Mimo wszystko niepokoi mnie ten banding, poniewaz zetknalem sie z nim po raz pierwszy.
Tyle, że cały czas nie pokazałeś tego bandingu :-) na jpgach, które wrzuciłeś nic takiego nie widać. W każdym razie na typowym, biurowym monitorze LCD nic takiego nie wyłazi.
Poza tym nie widzę specjalnie warunków, żeby banding pojawił się zwłaszcza na niebie.
Może na rawach coś widać, a może jednak mylisz pojęcie bandingu z czymś innym? :-)
Wg mnie wszystko w normie.
Strzel kilka ujec w HDR. W necie, mozesz zobaczyc z czym to sie je. Efekty, moga byc fajne.
pan.kolega
23-07-2014, 16:42
Wolę to nazywać posteryzacja, bo banding był używany przez Canona jako tzw. noise banding czyli szum matrycy układajacy sie w poziome albo pionowe paski.
No więc posteryzacja prosto z puszki Canon może się pojawić tylko w odcieniach prawie białych, bliskich przepalenia. Trudno ja zobaczyć, bo te odcienie sa ledwo ciemniejsze od bieli. Oczywiście, kiedy się je ściemni o kilka stopów, żeby odzyskać światła, to może być widoczna, ale wtedy i tak będzie to ogólna kaszanka.
Natomiast na niebieskim niebie które jest o wiele ciemniejsze, jak w tych ostatnich dwóch samplach, jest już dosyć bitów i tam już nie może być żadnej widocznej posteryzacji. Jeżeli coś tam widziałeś u siebie, to wina może być tylko monitora/grafiki komputera w połaczeniu być może z kiepskim jpegiem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.