Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Jaki obiektyw dla Canona 60D?s



sweter
17-06-2014, 01:00
Witam
Na początku chciałbym zaznaczyć, że planuje zakup Canona 60D wraz z:
*Samyang 8mm f 3.5
*Canon 50mm f1.8
I to już jest przesądzone, do tego mam jeszcze na wydanie ~900 zł, który z tych obiektywów będzie najlepszym uzupełnieniem? Chodzi mi głównie o jakość robionych zdjęć z poniższych szkieł.
1. 18-55 mm f/3,5-5,6 IS II + 55-250 mm f/4-5,6 IS II
2. TAMRON 18-200mm F/3.5-6.3 XR Di II LD
3. Sigma 70-300mm f/4-5.6 APO DG MACRO

Prosiłbym o podanie najlepszego z powyższych trzech zestawów, ewentualnie o przedstawienie innego obiektywu w cenie do ok. 900 zł za nowy (nowy to warunek konieczny).

Kamelg
17-06-2014, 01:05
Zależy co chcesz fotografować z jednej strony pytasz się o uniwersalne zoomy a z drugiej o tele ?

--- Kolejny post ---

Zależy co chcesz fotografować z jednej strony pytasz się o uniwersalne zoomy a z drugiej o tele ?

sweter
17-06-2014, 01:13
Zamiłowań mam wiele, od fotografii makro po fotografię ptaków, zwierząt więc każda ogniskowa dla mnie się nada, po prostu chodzi mi o jak najlepsze rozdysponowanie pieniędzy (~900zł). Do tej pory fotografowałem Canonem SX 30IS i z każda ogniskowa była mocno eksploatowana :)

--- Kolejny post ---

Zamiłowań mam wiele, od fotografii makro po fotografię ptaków, zwierząt więc każda ogniskowa dla mnie się nada, po prostu chodzi mi o jak najlepsze rozdysponowanie pieniędzy (~900zł). Do tej pory fotografowałem Canonem SX 30IS i z każda ogniskowa była mocno eksploatowana :)

Kamelg
17-06-2014, 01:25
W takim przypadku potrzebujesz czegoś uniwersalnego.

1. 18-55 + 55-250

2. 18-200

Wielkiej różnicy w obrazku nie widać ale moim zdaniem 1 zestaw lepiej się zachowuje na brzegu kadru.

--- Kolejny post ---

W takim przypadku potrzebujesz czegoś uniwersalnego.

1. 18-55 + 55-250

2. 18-200

Wielkiej różnicy w obrazku nie widać ale moim zdaniem 1 zestaw lepiej się zachowuje na brzegu kadru.

betonowy_puchacz
17-06-2014, 03:16
Witam, jako że jestem nowy na forum ( pierwszy post ) chciałem na początek wszystkich przywitać.

Podłączając się do tematu, mam pytanie odnośnie zmiany długości ogniskowej w przypadku obiektywów ef, o ile wydłuża się ogniskowa w przypadku obiektywu 70 - 200 i 28 - 90.

--- Kolejny post ---

Witam, jako że jestem nowy na forum ( pierwszy post ) chciałem na początek wszystkich przywitać.

Podłączając się do tematu, mam pytanie odnośnie zmiany długości ogniskowej w przypadku obiektywów ef, o ile wydłuża się ogniskowa w przypadku obiektywu 70 - 200 i 28 - 90.

eleroo
17-06-2014, 03:48
@sweter, z tych trzech wymienionych pierwszy zestaw imho najlepszy.

@puchacz, na APS-C mnożysz ogniskową x1,6, ale tak robisz także z obiektywami EF-S. Mocowanie tu nie ma nic do rzeczy, tylko fizyczny rozmiar matrycy. Mocowanie ma znaczenie w przypadku kiedy używasz luster Canona cyfrowych z pełną klatką (matryca ma fizyczny rozmiar klatki filmu 135) lub małoobrazkowych kliszaków (w obu przypadkach nie mnożysz ogniskowej). Oba typy aparatów mają mocowanie EF. Obiektywów EF-S się do nich nie zapina, bo te mają wystającą tylną część, o która będzie haczyc lustro (a tego nie chcesz doświadczyć). Natomiast z powodzeniem można zapinać obiektywy z mocowaniem EF do luster z matrycą APS-C (w przypadku tych matryc mnozymy ogniskową x1,6).

--- Kolejny post ---

@sweter, z tych trzech wymienionych pierwszy zestaw imho najlepszy.

@puchacz, na APS-C mnożysz ogniskową x1,6, ale tak robisz także z obiektywami EF-S. Mocowanie tu nie ma nic do rzeczy, tylko fizyczny rozmiar matrycy. Mocowanie ma znaczenie w przypadku kiedy używasz luster Canona cyfrowych z pełną klatką (matryca ma fizyczny rozmiar klatki filmu 135) lub małoobrazkowych kliszaków (w obu przypadkach nie mnożysz ogniskowej). Oba typy aparatów mają mocowanie EF. Obiektywów EF-S się do nich nie zapina, bo te mają wystającą tylną część, o która będzie haczyc lustro (a tego nie chcesz doświadczyć). Natomiast z powodzeniem można zapinać obiektywy z mocowaniem EF do luster z matrycą APS-C (w przypadku tych matryc mnozymy ogniskową x1,6).

betonowy_puchacz
17-06-2014, 04:08
Czyli jak dobrze rozumiem, kupując do mojego 600d obiektyw ef 70 - 200 dostaje 112 - 320 ?

Na forum znalazłem taki temat, który temu zaprzecza
http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/obiektywy-ef-a-ef-s-zzzz-19273/

--- Kolejny post ---

Czyli jak dobrze rozumiem, kupując do mojego 600d obiektyw ef 70 - 200 dostaje 112 - 320 ?

Na forum znalazłem taki temat, który temu zaprzecza
http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/obiektywy-ef-a-ef-s-zzzz-19273/

betonowy_puchacz
17-06-2014, 05:59
Troszkę poszukałem i mniej więcej wiem o co chodzi, ale znalazłem ciekawy opis aukcji, mianowicie:

"Obiektywy z mocowaniem EF można używać z aparatami analogowymi, jak i cyfrowymi z matrycą małoobrazkową i APS-C.

Z lustrzankami z matrycą APS-C odpowiada obiektywom o zakresie ogniskowych 120-480. Sprawny , pokrowiec w zestawie.

Oczywiście CANON. Używany sporadycznie amatorsko. 2 właściciel"

--- Kolejny post ---

Troszkę poszukałem i mniej więcej wiem o co chodzi, ale znalazłem ciekawy opis aukcji, mianowicie:

"Obiektywy z mocowaniem EF można używać z aparatami analogowymi, jak i cyfrowymi z matrycą małoobrazkową i APS-C.

Z lustrzankami z matrycą APS-C odpowiada obiektywom o zakresie ogniskowych 120-480. Sprawny , pokrowiec w zestawie.

Oczywiście CANON. Używany sporadycznie amatorsko. 2 właściciel"

Sezamek
17-06-2014, 10:07
Z Twojego cytatu tak będzie się zachowywał obiektyw 75-300 na APS-C. Ktoś mnie tu całkiem niedawno poprawił, że ogniskowa się nie zmienia a jedynie kąt widzenia. Przykładowo obiektyw 10mm na pełnej klatce ma kąt widzenia 100st a na APS-C będzie miał już 80st, mimo że to dalej będzie obiektyw 10mm. Dlatego przeliczasz i wychodzi, że u Ciebie ten 10mm obiektyw daje taki sam kąt jak 16mm na pełnej klatce.

* Gwoli sprostowania ogniskowe i kąty są przykładami łatwymi do liczenia i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością :)

eleroo
17-06-2014, 10:25
Tu nie ma miejsca na 'mniej więcej'. Jesli masz APS-C mnożysz ogniskową x1,6, zawsze, bez względu na bagnet. Szkła z bagnetem EF podepniesz do kazdego EOSa, czy to analogowego, czy to połenoklatkowej cyfry, czy to APS-C. Szkła z bagnetem EF-S podepniesz tylko do lustrzanek cyfrowych z APS-C. Tamten wątek niczemu nie przeczy. Żeby na APS-C otrzymać zakres ogniskowych 120-480, szkło musi mieć zakres 75-300. 112-320 otrzymasz dla szkła 70-200. 60d to pucha z APS-C, więc żeby wiedzieć jaki obraz nim złapiesz, mnożysz ogniskową każdego obiektywu x1,6. Cala filozofia :)

--- Kolejny post ---

Tu nie ma miejsca na 'mniej więcej'. Jesli masz APS-C mnożysz ogniskową x1,6, zawsze, bez względu na bagnet. Szkła z bagnetem EF podepniesz do kazdego EOSa, czy to analogowego, czy to połenoklatkowej cyfry, czy to APS-C. Szkła z bagnetem EF-S podepniesz tylko do lustrzanek cyfrowych z APS-C. Tamten wątek niczemu nie przeczy. Żeby na APS-C otrzymać zakres ogniskowych 120-480, szkło musi mieć zakres 75-300. 112-320 otrzymasz dla szkła 70-200. 60d to pucha z APS-C, więc żeby wiedzieć jaki obraz nim złapiesz, mnożysz ogniskową każdego obiektywu x1,6. Cala filozofia :)

--- Kolejny post ---

Tu nie ma miejsca na 'mniej więcej'. Jesli masz APS-C mnożysz ogniskową x1,6, zawsze, bez względu na bagnet. Szkła z bagnetem EF podepniesz do kazdego EOSa, czy to analogowego, czy to połenoklatkowej cyfry, czy to APS-C. Szkła z bagnetem EF-S podepniesz tylko do lustrzanek cyfrowych z APS-C. Tamten wątek niczemu nie przeczy. Żeby na APS-C otrzymać zakres ogniskowych 120-480, szkło musi mieć zakres 75-300. 112-320 otrzymasz dla szkła 70-200. 60d to pucha z APS-C, więc żeby wiedzieć jaki obraz nim złapiesz, mnożysz ogniskową każdego obiektywu x1,6. Cala filozofia :)


@up masz rację, ale dla przecietnego użytkownika przeliczanie katów jest zbyt skomplikowane, dlatego przyjęło sie to przemnażanie. Oczywiście, obiektyw nie zmienia swojej ogniskowej, jednakże ten sam obiektyw, o tej samej ogniskowej, na APS-C będzie widział tak, jakby miał ogniskową 1,6 raza dłuższą. Nawet nie tyle obiektyw będzie widział bardziej wąsko, co mała matryca zarejestruje tylko wycinek obrazu. Tak samo jest z kompaktami, ich obiektywy mają ogniskowe po 6mm a aparaty widzą jak z obiektywem dwadzieścia kilka na pełnej klatce. Tyle, że w przypadku kompaktów od razu podaje się ekwiwalent (to kluczowe słowo) dla małego obrazka bez wnikania w szczegóły, zeby klient mógł sobie wyobrazić, miał jakies odniesienie, i tyle.

--- Kolejny post ---

Tu nie ma miejsca na 'mniej więcej'. Jesli masz APS-C mnożysz ogniskową x1,6, zawsze, bez względu na bagnet. Szkła z bagnetem EF podepniesz do kazdego EOSa, czy to analogowego, czy to połenoklatkowej cyfry, czy to APS-C. Szkła z bagnetem EF-S podepniesz tylko do lustrzanek cyfrowych z APS-C. Tamten wątek niczemu nie przeczy. Żeby na APS-C otrzymać zakres ogniskowych 120-480, szkło musi mieć zakres 75-300. 112-320 otrzymasz dla szkła 70-200. 60d to pucha z APS-C, więc żeby wiedzieć jaki obraz nim złapiesz, mnożysz ogniskową każdego obiektywu x1,6. Cala filozofia :)


@up masz rację, ale dla przecietnego użytkownika przeliczanie katów jest zbyt skomplikowane, dlatego przyjęło sie to przemnażanie. Oczywiście, obiektyw nie zmienia swojej ogniskowej, jednakże ten sam obiektyw, o tej samej ogniskowej, na APS-C będzie widział tak, jakby miał ogniskową 1,6 raza dłuższą. Nawet nie tyle obiektyw będzie widział bardziej wąsko, co mała matryca zarejestruje tylko wycinek obrazu. Tak samo jest z kompaktami, ich obiektywy mają ogniskowe po 6mm a aparaty widzą jak z obiektywem dwadzieścia kilka na pełnej klatce. Tyle, że w przypadku kompaktów od razu podaje się ekwiwalent (to kluczowe słowo) dla małego obrazka bez wnikania w szczegóły, zeby klient mógł sobie wyobrazić, miał jakies odniesienie, i tyle.

betonowy_puchacz
17-06-2014, 11:56
Czyli mój kit 18-55 to dla mojego body 600d tak naprawdę 28,8 - 88. Kupując obiektyw czy to ef czy ef-s zawsze dostaje ogniskową 1,6 razy większą niż napis na obudowie :) Dziekuje za wyczerpujące wytlumaczenie

eleroo
17-06-2014, 12:50
Dokładnie rzecz ujmując, to Twoja matryca widzi tak jak matryca pełnoklatkowa widziałaby z obiektywem 28,8 - 88, ale w dużym uproszczeniu jest tak jak mówisz. Tak się po prostu przyjelo mówić, że ogniskowa się zwiększa, żeby nie zawracać ludziom głowy przeliczaniem obszarów pokrycia matryc.

--- Kolejny post ---

Dokładnie rzecz ujmując, to Twoja matryca widzi tak jak matryca pełnoklatkowa widziałaby z obiektywem 28,8 - 88, ale w dużym uproszczeniu jest tak jak mówisz. Tak się po prostu przyjelo mówić, że ogniskowa się zwiększa, żeby nie zawracać ludziom głowy przeliczaniem obszarów pokrycia matryc.

słowiczek
20-06-2014, 15:10
Dobrze że napisałem relację ze zlotu zanim posty zaczęły wchodzić podwójne:D
sweter, kup porządne makro,900 pln wystarczy, ptactwo wymaga większych nakładów. Tamron 70-300vc usd byłby na początek dobry,ale musiałbyś dołożyć.

rafi22
14-11-2014, 08:59
Witam. Ja osobiście nie zajmuje się fotografią, ale chciałbym żonie kupić prezent w postaci dobrego obiektywu do Canon 60D. Obecnie posiada Canon EF 28-135mm f/3,5-5,6 IS USM. Żona zdjęcia robi zarówno w domu jak i w terenie. Często powtarza, że chciałaby mieć lepszy obiektyw, ze względu na światło. Przyszłościowo myśli o zmianie na pełną klatkę. Jaki obiektyw polecacie (stało lub zmiennoogniskowy) do kwoty 3-4tys zł.

salas
14-11-2014, 10:05
żeby było WOW pod 60d to ja bym stawiał sigme 18-35 f/1.8 tylko pewnie nie obędzie się bez wysyłki do Gdyni na kalibracje :o jak bardziej przyszłościowo i potem pod FF to sigmę 35 f/1.4 :) a i pod 60d 35mm jest w miare uniwersalną ogniskową.
Na pewno oba te obiektywy sprawią dużą radość i frajdę z focenia!

miki450
14-11-2014, 11:32
Kup Sigmę 17-50 f/2.8
Tylko koniecznie sprawdź kilka egzemplarzy, na celność, powtarzalność AF i rozkład ostrości kadru.
Oszczędzisz czas na serwis i kalibracje.
Za resztę kasy zróbcie sobie wakacje.

igor58
14-11-2014, 11:59
jak docelowo ma być pod FF, to Tamron 24-70/2.8

becekpl
14-11-2014, 16:31
24-70 2.8 l, potaniały,za 3,5 kupisz w extra stanie
świetny obraz i oczywiście będzie jak ulał do FF

Bechamot
14-11-2014, 17:45
Witam. Ja osobiście nie zajmuje się fotografią, ale chciałbym żonie kupić prezent w postaci dobrego obiektywu do Canon 60D. Obecnie posiada Canon EF 28-135mm f/3,5-5,6 IS USM. Żona zdjęcia robi zarówno w domu jak i w terenie. Często powtarza, że chciałaby mieć lepszy obiektyw, ze względu na światło. Przyszłościowo myśli o zmianie na pełną klatkę. Jaki obiektyw polecacie (stało lub zmiennoogniskowy) do kwoty 3-4tys zł.

ilu doradzajacych , tyle bedzie roznych opini.
Moze sprawdz , czy ktorejs z ogniskowych zona uzywa czesciej.
Moim zdaniem nie ma co kupowac zoomu jesli juz ma , nawet jesli bedzie jasniejszy. uzysk w praktyce nie bedzie decydujacy , a zakres ogniskowych mniejszy.

sugerowalbym stalki
jesli uzywa czesciej szerokiego kata to moze s 35/1,4 , ewentualnie canon 35/2.0 IS


jesli uzywa czesciej dlugiej ogniskowej to moze cos do portetu canon 85/1,8 lub canon 100/2.0

wymienione obiektywy beda w pelni uzyteczne na FF i ciesza sie dobra opinia.
zawsze beda dobra alternatywa , nawet jesli bedzie posiadac jakis uniwersalny zoom.
Stalka zawsze rysuje lepiej.

Zowa
14-11-2014, 19:07
Jezeli jestes amatorem, a prezent ma byc dla zony, kup jej bon prezentowy do cyfrowe.pl czy gdzieś, a będzie przeszczesliwa! Jeśli używki wchodzą w grę, to po prostu daj jej kasę, albo najzwyczajniej w świecie poproś, by sobie coś wybrała i go kup. Nie ma nic gorszego, niż nietrafiony prezent za tyle kasy. I nawet nie wypada marudzić, gdy na świecie tyle fajniejszego sprzętu. Może marzy jej się coś do portretu, a może bardziej do landszaftów... Sam nie kupuj, bedziecie szczesliwsi ;)

adam1004a
14-11-2014, 20:35
a może zamiast szkła, kup jej ff jakies 5d mk2 lub 5Dc. będzie mogła wyżej podbić ISO, dostanie nową plastykę, a 60d do żyda, a pozyskane fundusze na stałke 85-135mm
ja mam 70d, a dokupiłem z ciekawości 5Dc - kosztował koło 1500zł(stan nawet OK) i powiem, że mnie mocno zaskoczyło to body na plus. za 3 tys. można kupić 5Dc i stałke np. canon 85mm lub tamron 90 vc 2.8 a to już bardzo fajny zestaw.
ja postawiłem na 70d przez dobry AF i tryb video. Jak twoja żona foci robiegane dzieci to 5Dc może jej czasem spłatać figla z AF - a dokładnie jego szybkość bo celny jest jak piorun

rafi22
15-11-2014, 16:48
Jezeli jestes amatorem, a prezent ma byc dla zony, kup jej bon prezentowy do cyfrowe.pl czy gdzieś, a będzie przeszczesliwa! Jeśli używki wchodzą w grę, to po prostu daj jej kasę, albo najzwyczajniej w świecie poproś, by sobie coś wybrała i go kup. Nie ma nic gorszego, niż nietrafiony prezent za tyle kasy. I nawet nie wypada marudzić, gdy na świecie tyle fajniejszego sprzętu. Może marzy jej się coś do portretu, a może bardziej do landszaftów... Sam nie kupuj, bedziecie szczesliwsi ;)
Wiesz żona oczekuje, że ja zrobię jej dobry prezent i kupię obiektyw. Ona tylko mówi co by chciała, bo od kupowania sprzętu zawsze byłem ja. Chciała aparat dostała Canon 60D, później jeden obiektyw (Canon EF 28-135mm). Chciała monitor graficzny kupiłem EA 274WMi, teraz kupuje również nowego kompa (do Lightroma). No i teraz zastanawiam się na obiektywem. Wspominała mi, że chciała by Canona L-kę (ale wiadomo te ceny). Ja w ogóle zdjęć nie robię. Natomiast wracając to obiektywów to:
- Tamron 24-70/2.8 - widziałem jego testy, tak średnio wypada
- Sigma -podawaliście na forum kilka modeli. Czy z nimi są jakieś problemy, skoro są informację o serwisie? Ja ze względu na światło zainteresowałem się Sigma 85 mm f/1.4 DG EX HSM albo A 50 mm F1.4 DG HSM
- Canon - najlepiej L-ka Canon 50 mm f/1.2 L EF USM, ale z uwagi na cenę to raczej: 85 mm f/1.8 EF USM albo 50 mm f/1.4 EF USM
Nie sądziłem kiedyś, że ta fotografia żony będzie taka kosztowna ;-)

RobertON
15-11-2014, 18:59
Nie sądziłem kiedyś, że ta fotografia żony będzie taka kosztowna ;-)

Co racja, to racja - kosztowne hobby.

Podpytaj małżowinę, jakiej ogniskowej używa najczęściej lub podpatrz EXIF na jej zdjęciach.
To pomoże Ci podjąć decyzję 35 czy 50, może 85 mm.

cobalt
16-11-2014, 08:46
Wiesz żona oczekuje, że ja zrobię jej dobry prezent i kupię obiektyw. Ona tylko mówi co by chciała, bo od kupowania sprzętu zawsze byłem ja. Chciała aparat dostała Canon 60D, później jeden obiektyw (Canon EF 28-135mm). Chciała monitor graficzny kupiłem EA 274WMi, teraz kupuje również nowego kompa (do Lightroma). No i teraz zastanawiam się na obiektywem. Wspominała mi, że chciała by Canona L-kę (ale wiadomo te ceny). Ja w ogóle zdjęć nie robię. Natomiast wracając to obiektywów to:
- Tamron 24-70/2.8 - widziałem jego testy, tak średnio wypada
- Sigma -podawaliście na forum kilka modeli. Czy z nimi są jakieś problemy, skoro są informację o serwisie? Ja ze względu na światło zainteresowałem się Sigma 85 mm f/1.4 DG EX HSM albo A 50 mm F1.4 DG HSM
- Canon - najlepiej L-ka Canon 50 mm f/1.2 L EF USM, ale z uwagi na cenę to raczej: 85 mm f/1.8 EF USM albo 50 mm f/1.4 EF USM
Nie sądziłem kiedyś, że ta fotografia żony będzie taka kosztowna ;-)
Tego Tamrona odpuść sobie. Widziałem już ogłoszenia osób, które go sprzedawały po miesiącu zabawy. Zakres ogniskowych ma OK, ale tu lepiej szukać używki 24-70/2,8 Canon wer.I (nie będzie łatwo). A jak masz trochę kasy, to oczywiscie wer.II.
Co do Sigmy, to wielu użytkownikw C60 narzeka na 17-50/2,8 OS HSM. Ja osobiście jestem zadowolony i kilku uzytkowników C7 z tego forum też go sobie chwali.
MZ - 50mm lepiej wypada Sigma, a na 85mm Canon.
Foto to kosztowna sprawa. Poczekaj gdy przyjdzie fascynacja obiektywami tele ze światłłem 2,8.

elrond2000
19-11-2014, 13:00
a może dwa używane zoomy?
24-105 f4 ok. 2000zł
i 70-200 f4 ok. 1800zł
do tego twój zoom do żyda
i 35mm F2 albo 50mm f1,4 canona
po takim zestawie zostanie tylko na 6d się przenieść za jakiś czas

przemo-lukas
19-11-2014, 20:51
Może nikogo nie uraże, a zwłaszcza Twojej żony, ale jestem zdania, że osoba z większą praktyką będzie wiedziała co kupić i nadewszystko jak wykorzystać posiadany sprzęt. Pierwszą sprawą ustrzelić ruchliwe dzieciaki szkłem dającym płytką GO to nie lada wyczyn. Każdy początkujący szuka jasnych szkieł. Następnie dochodzi do wniosku, że i tak musi je domknąć. Wtedy poszukuje swiatła w postaci lamp aparatowych, blend i na końcu lamp studyjnych. Co do zestawu 60d z S18-35 to super pomysł. Bardzo fajną plastykę można uzyskać. I znam kilka osób, które potrafią zaskoczyć jakością z apa-c. Co ja bym Wam radził dodatkowo? Znaleźć albo grupę mądrych ludzi a nie onanistów sprzętowych, którzy podpowiedzą na żywo. I kupił bym miejscówkę na warsztatach foto. Ale to tylko tak mi się zdaje. Bardziej doświadczeni mogą mieć inne zdanie.