Zobacz pełną wersję : Canon 1ds Mark II
Witajcie, chciałbym rozszerzyć swój sprzęt o drugie FF ale mam dylemat pomiedzy 5d Mark II a 1ds Mark II.
Znam wszystkie plusy i minusy obu puszek, ale o ile z 5d mialem do czynienia, to z 1d/1ds nigdy. Dlatego prośba do życzliwych użytkowników z Krakowa bądź okolic o miłe spotkanie ze sprzętem. Odwdzięcze się w jakiejś knajpce czymś dobrym. Natomiast dużo by mi dało wzięcie 1dsa do ręki i sprawdzenie jak się sprawdza w boju. Wtedy bym wiedział czy wolę jednak 5dmarka II czy Jedynka jest lepszym rozwiązaniem.
Będę wdzieczny za oddzew na PM.
Mam 5D mk1 i mk3 oraz 1Ds mk2. 1Ds jest bardzo blisko z 5D jesli chodzi o obrazek. Mniejsze szumy i szybszy, pewny AF.
Na minus trzeba zaliczyc wage. Jesli duzo podrozujesz to jedynka odpada, okropnie to ciezkie:)
5Dmk2 to nowsza konstruckja. AF nie jest rewelacyjny, ale jest to poreczny, mniej rzucajacy sie w oczy aparat.
Gdybym mial twoj wybor to bralbym 5D bez dwoch zdan.
Kieruj sie tym co focisz przy wyborze. Jesli potrzebujesz super AF to bierz jedynke.
Mam 5d mark I i z jakości zdjęć jestem bardzo zadowolony. Jednakże ostatnio na weselu af mnie troche zawiodl, trzeba sie niezle nameczyc zeby trafic dynamicznie bawiace sie osoby. Podrozowac lubie ale i tak zabieram zawsze plecak vertex 300aw wiec jestem przyzwyczajony do duzej wagi. Jesli chodzi o 5d mark II w jakim stopniu pomaga kalibracja af w puszcze ??? Szkła jakie mam to 17-40L, 35 L, 50 1,4 canona, 70-200 2.8 L .
filemoon
21-05-2014, 15:22
Tak gwoli wyjasnienia to 1ds III to nie jest FF.
1Ds Mk3 to jest FF. Kazdy 1Ds to FF. 1D to APS-H czyli 1.3x crop
Kolekcjoner
21-05-2014, 18:40
Tak gwoli wyjasnienia to 1ds III to nie jest FF.
Oczywiście że jest FF.
liquidsound
21-05-2014, 20:31
Odezwij się na priw a spałnie Twoje najskrytsze marzenie :D (fotograficzne oczywiście hehe).
jan pawlak
21-05-2014, 21:09
Witajcie, chciałbym rozszerzyć swój sprzęt o drugie FF ale mam dylemat pomiedzy 5d Mark II a 1ds Mark II.
Znam wszystkie plusy i minusy obu puszek, ale o ile z 5d mialem do czynienia, to z 1d/1ds nigdy. Dlatego prośba do życzliwych użytkowników z Krakowa bądź okolic o miłe spotkanie ze sprzętem. Odwdzięcze się w jakiejś knajpce czymś dobrym. Natomiast dużo by mi dało wzięcie 1dsa do ręki i sprawdzenie jak się sprawdza w boju. Wtedy bym wiedział czy wolę jednak 5dmarka II czy Jedynka jest lepszym rozwiązaniem.
Będę wdzieczny za oddzew na PM.
Nie podałeś co masz teraz.
Moim zdanie warto mieć dwie puszki tak samo obsługiwane
Miałem (amatorsko) razem obie puszki ale nigdy nie dwie naraz przy robieniu zdjęć
Jeśli nigdy nie miałeś (lub nie masz) typu 1 to sobie daruj 1Ds2.
Zupełnie inna obsługa niż 5Dx, ja mimo ponad 7 lat robienia zdjęć z 1D2 musiałem patrzeć na obudowę przy przestawianiu a w 5Dx "wiem w ciemno" gdzie są jakie przyciski i jak się coś zmienia
jp
Wiecie, nie żebym się czepiał, ale prośba kolegi Mayday była dosyć konkretna: nie pytał Was o opinie i rady, tylko o możliwość spotkania i wypróbowania... To tak w kwestii formalnej, dla uporządkowania dyskusji... ;-)
Lepiej nie bierz do ręki 1D-ynki (s czy bez s). Jak tu na forum mówiono będziesz zgubiony :). Pracowałem na 5d1, mam 5d2 a nie mam problemu z ogarnianiem na raz również 1d-ynki. Chwila zabawy klawiszami, jak mój 5-latek pilotem i heja.
Obrazek z 5d2 jest pikny (podobnie jak 5d1), ale trafienie dzieciaka huśtającego się lub zjeżdżającego na ślizgawce graniczyło z cudem. Trzeba było kombinować wcześniej. Jak wiesz ze ślubów. Przy jedynkach tego problemu nie ma. Ba walisz w trybie H 10-20 klatek i masz slow-motion. Wszystko trafione w punkt. Nawet troszkę gorszy obrazek, nie da ci tej satysfakcji co celny AF w tańcach. Najlepiej spróbuj sam. Mając je w łapie, wszystkie znane z teorii plusy i minusy tych puszek zapomnisz. Momentalnie wyrobisz sobie własne zdanie.
liquidsound
22-05-2014, 16:15
1D2 jest lipny, obrazek go dyskwalifikuje w moim mniemaniu. 1Ds2 jest rewelacyjnym aparatem. Gadanie o guzikologi to brednie. Potrzebowałem 3 dni żeby nauczyć się obsługiwać bez patrzenia. Co więcej, uważam, że po pewnym czasie jest to bardziej intuicyjne niż "tradycyjna" obsługa. Używałem razem z 1d2, 5D1 6D i nigdy mi się nic nie myliło...
1Ds jest troche z innej epoki kiedy to zeby przegladac zdjecia na ekraniku LCD trzeba bylo trzymac wcisniety przycisk SELECT:)
Mnie to najbardziej denerowalo na poczatku, ale wiadomo, idzie sie przyzwyczaic.
filemoon
22-05-2014, 17:54
Lekcja odrobiona, posypalem glowe popiolem. Dziekuje za informacje.
Gadanie o guzikologi to brednie.
Panie, a zmień pan ISO przy użyciu jednej ręki :-)
Panie, a zmień pan ISO przy użyciu jednej ręki :-)
Ja zmieniałem... mam dłuuuuugie palce ;-)
liquidsound
22-05-2014, 21:33
Merde, dzięki temu samo się nie przestawi ;-)
Przeglądanie zdjęć jest mało wygodne i do tego dosyć długo trzeba czekać aż się wyświetli. Klawiszologia - po tym co przeczytałem na forum przed zakupem miałem spore obawy, wcześniej miałem 7D. Jest inaczej, ale nie znaczy to że jest skomplikowane, bardzo szybko można się przestawić bez korzystania z instrukcji.
marciolo
22-05-2014, 22:47
Dla ciekawostki powiem ze w moim 1Ds mk2 migawka wytrzymala 630287 klikniec :shock: . Dalej robi zdjecia nie wywalilo zadnego bledu ale jedna czesc utkwila w poprzek i przyslania czesc matrycy podczs robienia zdjec:(
krolewicz
22-05-2014, 23:26
w przeglądaniu zdjęć najbardziej przeszkadza ekranik, a nie klawiszologia ;)
Ekranik to kolejna sprawa. Tylko lepszy ekranik w 7D też mnie czasami w błąd wprowadzał, bo zdarzało się że na aparacie wyglądało wszystko w porządku, a po zrzuceniu zdjęć do komputera już tak wesoło nie było. Ten z jedynki w zupełności wystarcza do sprawdzenia kadru i histogramu :)
Ekranik to kolejna sprawa. Tylko lepszy ekranik w 7D też mnie czasami w błąd wprowadzał, bo zdarzało się że na aparacie wyglądało wszystko w porządku, a po zrzuceniu zdjęć do komputera już tak wesoło nie było. Ten z jedynki w zupełności wystarcza do sprawdzenia kadru i histogramu :)
Sam mam 1d mark II N i wystarczy tydzień-dwa potestowania ekranu na różnych głębiach ostrości na zdjęciach, żeby potem widzieć na szybko, co jest rozmyte, a co będzie żyleta po zrzuceniu na komputer, co w połączeniu z bezbłędnym AF daje celującą skuteczność w ostrości zdjęć. Także nie rozumiem malkontentów którzy drwią że 'histogram widać dobrze'.
Może mam za krótko i sie jeszcze nie przyzwyczaiłem. Ale AF mnie nie zawodzi także zawsze mam z czego wybrać.
krolewicz
03-06-2014, 22:30
Sam mam 1d mark II N i wystarczy tydzień-dwa potestowania ekranu na różnych głębiach ostrości na zdjęciach, żeby potem widzieć na szybko, co jest rozmyte, a co będzie żyleta po zrzuceniu na komputer, co w połączeniu z bezbłędnym AF daje celującą skuteczność w ostrości zdjęć. Także nie rozumiem malkontentów którzy drwią że 'histogram widać dobrze'.
ekranik w 1ds2 a w 1dmk2N to jednak troche co innego
Wybór padł jednak na 5d mark III. Udało się zakupić w bardzo okazyjnej cenie, puszka jak dla mnie wręcz idealna. Polecam każdemu, warta wydania każdej złotówki, AF kosmicznie lepszy w porównaniu z 5d classic, ergonomia, szybkość działania, wyświetlacz, wysokie ISO. Sprzęt bez kompromisów. Nic tylko focić. Dziękuje wszystkim za odpowiedzi w temacie i pozdrawiam.
Trochę odkopię.
Zdaje się, że 1Ds mk II nie ma już wsparcia.. warto zatem obecnie wchodzić jeszcze w tę puchę?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.