Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : prezentacja olympus roadshow wwa



luckym
04-05-2014, 18:56
bylem dzisiaj w saturn wwa-w ramach ich calego "rołd szoł"....

dowiedzialem sie od Pana ze ich aparaty sa lepsze od pelnych klatek...szumow nawet do 6400iso nie ma...i ze wszyscy odchodza juz od dslr duzych na rzecz ich malych 4/3...nawet maja 12fps-na moje pytanie czy ze sledzeniem,pochylil glowe i stweirdzil ze ze sledzeniem to tylko 4,5fps tylko-ale ze focus wtedy niepotrzebny bo raz sie ustawia ostrosc i jazdaaa (ze tak to robia PRO)...no coz...wywrocil mi swiat do gory nogami...aha i ze szkla o canonach sa do bani-bo byly daaawno temu zaprojektowane pod analoga-a pod cyfre sa kiepskie (w ogole system EF)...ogolnie sporo wiedzy mi przekazal

tlustyx
04-05-2014, 22:18
No to nie pozostaje nic innego tylko sprzedać Canona i kupić Olympusa ;)

Kolekcjoner
05-05-2014, 00:03
No cóż tacy Panowie mają z reguły bardzo dużo "wiedzy" do przekazania :mrgreen:

jungli
05-05-2014, 10:02
E tam rod szol w Saturnie, idzcie na warsztaty czlowieka, ktory sie bawi Olympusami na powaznie, a zwie sie Marcin Dobas. Tam nie ma lipy, tylko konkrety.
Kazdy system ma swoje plusy, rozchodzi sie tylko o to, zeby te plusy, nie przeslonily wam minusow...

pozdro

Kolekcjoner
05-05-2014, 17:43
Rozchodzi się o to żeby nie wciskać ciemnoty 8-).

Sergiusz
06-05-2014, 23:14
bylem dzisiaj w saturn wwa-w ramach ich calego "rołd szoł"....

dowiedzialem sie od Pana l

A wiesz jak nazywał się ten Pan? Ja napaliłem się na Stylus 1 i miałem okazję porobić nieco zdjęć i mi przeszło. Omdeki to owszem fajny sprzęt ale niestety ceny są powalające i za puszki i za szkła.

jaś
07-05-2014, 23:03
też się zastanawiałem nad om-d :) cenię sobie dobry design, nawet jeśli to się odbywa kosztem ergonomii czy funkcjonalności myślałem, myślałem .... i wyszło jak zwykle czyli canonowy fullframe ceny porównywalne (trzeba liczyć z optyką a nie goły bo gołym to tylko fotografie otworkową można tanio robić), możliwości :) i jakość obrazu z pełnoklatkowej matrycy obawiam się że będą zawsze poza zakresem mikro matrycy (cokolwiek by nie pisali w testach), a wybór i dostępność optyki (szczególnie jak spojrzeć na te "do bani" ef-y z czerwonym paskiem) nieporównywalnie większe w canonie (ja akurat mam niewielkie potrzeby i raczej się ograniczam :) bo nie lubię dużo dźwigać ale jeśli ktoś potrzebuje czegoś odrobinę dziwniejszego niż standardowy zoom to łatwiej znajdzie to w canonie).
Ale aparat mi się bardzo podoba, może za kilka lat jak system (om-d) okrzepnie i nie zaniknie w pomroku dziejów jak kilka innych.