Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Wycena 17-35mm f/2.8L z zepsutym AF



homesicalien
18-04-2014, 10:39
Proszę Was o propozycje, ile warto zapłacić za szkło jak w tytule. Mechanicznie raczej ok, były próby napraw poza Żytnią, są ślady otwierania, zakładam, że optycznie ok. Ale oczywiście przed kupnem sprawdzę.
Czy Canon dalej obsługuje ten obiektyw serwisowo?
Myślę zarówno o używaniu tylko na MF, ale też ewentualnie o naprawie, jeśli będzie się opłacało.

Bolek02
18-04-2014, 11:45
Jeśli w szkle ktoś grzebał samoczynnie, to nic dobrego z tego nie wynika. Naprawa na Żytniej będzie nieopłacalna a używanie bez AF-u mocno dyskusyjne.

banan82
18-04-2014, 12:15
Lepiej nie placic za cos takiego. Jest to szklo stare. Jedyna jego zaleta to 2.8 ale nawet 17-40 (nowsza konstrukcja) bije go na glowe.

Pamietaj - kupujesz tanio, kupujesz dwa razy.....

adawro
18-04-2014, 12:21
Serwisowałem obiektyw podobny EF-16-35/2.8 Padł AF i płytka elektroniki - za całość zaśpiewali ok 1000 zł
jeśli to tylko silnik AF, a i model tańszy to myślę że cena za taki uszkodzony obiektyw powinna być właśnie o 1000 zł mniejsza od sprawnych używanych.
Czyli myślę że po odliczeniu powinien kosztować najwyżej 1500-1600 zł
Ale najpierw dowiedz się czy jeszcze serwisują ten stary model.

Marv84
18-04-2014, 13:20
Miałem takie szkło i nie zamieniłbym go na 17-40 właśnie dlatego 2.8 które ma. Moim zdaniem wartość tego szkła to max 2700zł czy nie powinieneś płacić za niego więcej niż ok 1500zł. Kiedyś widziałem na allegro sztuke za 2300zł ale zaraz poszła.

skura
18-04-2014, 14:56
w 2012 "przymierzalem się"[ do zakupu tego szkła, ale na żytniej powiedzieli, że już nie serwisuja, podobnie jak i 28-70 2.8l.
Jednak po ostatnich postach, ktore czytałem na tym forum, raczej przed zakupem skontaktowalbym się z serwisem w berlinie.
Wyceniłbym sprawnego na ok 2000zł, chociaż jak miałym kupowac dla siebie - to poszukałbym 16-35 w pierwszej wersji

homesicalien
18-04-2014, 20:53
Dzięki wszystkim za opinie. Na początek zadzwonię na Żytnią czy serwisują jeszcze. Nie chciałem Wam sugerować, ale teraz mogę powiedzieć, że może mi się uda wytargować do 900zł. Za 1500 nawet bym nie myślał o zakupie, bo 17-40 to przecież świetne szkło. A f/2.8 raczej na nic się nie zda bez AF. Myślałem jednak o nim jako o tanim manualu do krajobrazów. Bo jeśli serwis rzeczywiście miałby oscylować wokół 1000zł, to już wolę sprawne używane 17-40.