Zobacz pełną wersję : Co najszybciej wykańcza migawke ?
Da__FreaK
28-03-2014, 12:21
Zastanawiam sie co najszybciej wykańcza migawke i powoduje jej zużycie :
1 - długie czasy naświetlania ( astro foto ) ?
2 - zdjecia seryjne ?
3 - inne :D
Zbyszko666
28-03-2014, 12:25
Zastanawiam sie co najszybciej wykańcza migawke i powoduje jej zużycie :
1 - długie czasy naświetlania ( astro foto ) ?
2 - zdjecia seryjne ?
3 - inne :D
Każdy czynnik ma swoje 5 minut na zużycie migawki. Te inne to oczywiście filmowanie.
Przemasl1985
28-03-2014, 12:32
Migawkę czy matrycę?
Największy wpływ na zużywanie się migawki ma, jak w przypadku wszelkiego rodzaju konstrukcji posiadającej ruchome elementy, używanie jej. Np. w samochodzie klapa bagażnika zużywa się bardzo wolno a zawieszenie co jakiś czas trzeba wymieniać (elementy przynajmniej). Filmowanie, długie czasy naświetlania powodują jednorazowy ruch i zatrzymanie się migawki w jednej pozycji więc generalnie zużycie jest ograniczone. Myślę, że zdjęcia seryjne mają chyba największy wpływ. No i oczywiście ewentualne paprochy dostające się do mechanizmu migawki, mogące uszkodzić lamelki.
Obstawiam, że najszybciej migawkę wykończy robienie zdjęć.
Warto przy okazji rozważyć, co najszybciej wykończy wbudowany światłomierz:
a. zdjęcia seryjne,
b. zdjęcia pojedyncze,
c. pomiar matrycowy,
d. pomiar punktowy,
e. inne
Canonierzysta
28-03-2014, 12:59
Zastanawiam sie co najszybciej wykańcza migawke i powoduje jej zużycie :
1 - długie czasy naświetlania ( astro foto ) ?
2 - zdjecia seryjne ?
3 - inne
Re.1 - Długie czasy to raczej wykańczają matrycę
Re.2 - Tak ;)
Re.3 -
najszybciej migawkę wykończy robienie zdjęć 8-)
Warto przy okazji rozważyć, co najszybciej wykończy wbudowany światłomierz:
a. zdjęcia seryjne,
b. zdjęcia pojedyncze,
c. pomiar matrycowy,
d. pomiar punktowy,
e. inne
Nie wiem czy to tak na serio pytasz, ale wybiorę odpowiedź e. ;)
3. inne - zdjęcia ślubne :)
Najczęściej migawkę wykańcza użytkownik.
bajker83
28-03-2014, 14:43
3. inne - zdjęcia ślubne :)
zgadzam sie w 100% :mrgreen:
wojteketjow
28-03-2014, 14:45
3. inne - super glue
poszukiwacz2006
28-03-2014, 21:26
Ktoś już napisał, że użytkownik. Ja dodam, że użytkownik bezsensownie wciskający spust migawki.
Pozdrawiam
Zastanawiam sie co najszybciej wykańcza migawke i powoduje jej zużycie :
1 - długie czasy naświetlania ( astro foto ) ?
2 - zdjecia seryjne ?
3 - inne :D
3- śrubokręt- jeszcze nie widziałem migawki co przeżyła bezposrednie spotkanie z srubokretem ;)
Czy długo otwarta migawka też nie nadwyręża jakiejś sprężynki albo innego dzyngielka, dźwigienki albo czegoś?
jellyeater
29-03-2014, 13:07
Upadek o beton.
Nie do końca w temat, chociaż związek ma.
Staram się wybadać jak na podstawie S/N aparatu stwierdzić jego datę produkcji. Trafiłem na taką stronę - Canon Date Codes (http://canon.cavey.org/en/canon_date_codes.php) , jednak tak dla utwierdzenia- litera na obudowie pod baterią będzie oznaczała rok (u mnie B = 2013, zgadza się nawet), a pierwsza S/N miesiąc (znowu, u mnie 3 = marzec)? Czy może wszędzie w dslr Canona jest tam "B"? ;)
--- Kolejny post ---
Żeby uprościć- jak możecie, to podajcie te parametry ze swoich puszek (pierwsza cyfra z S/N i literka na spodzie komory z baterią) i orientacyjną datę zakupu (jeżeli macie go od nowości).
Trochę nie ogarniam, gdzie to jest? Tam pod sprężyną?
Po wyjęciu baterii (tak mam w 600D) i solidnym oświetleniu jej komory, ta literka jest w prawym górnym rogu, taki wypukły stempel. Sama literka jest w środku okręgu.
tomphoto
11-04-2014, 07:45
Co to za pytanie, róbcie fotografie, jak ma paść to padnie.
Bajka dla dzieci realizowana przez SEMAFOR "Parauszek" , ( i wiele innych podobnych w tym studio) animacja realizowana metodą poklatkową. Do jednego odcinka kilka tysięcy pstryknięć, na na statywie Canon z seri XXD. Migawka wytrzymała już nie jedną realizacje.
Mniej obaw więcej fotografii i radości z niej.
Podłącze się do tematu.
Osobiście posiadam 1d mk3, gdzie migawka jest przewidziana na 300k cykli.
Szczerze powiedziawszy kupiłem go z niewiadomym przebiegiem z wiadomego źródła, a do tej pory sam zrobiłem nim ok 400k zdjęć i to różnych.
Zdjęcia seryjne, długie czasy więc wszystkie wyżej wymienione scenariusze są zawarte, no może oprócz filmowania bo nie posiada takiej funkcji.
Nie przejmuje się zbytnio przebiegiem ma działać do póki nie przestanie jak ktoś wcześniej napisał.
Osobiście znam osobę i kilku z tego forum też o nim słyszało, który jest rekordzistą i w swoim 1DS mk3 ma już ok 1250000 tak milion dwieście pięćdziesiąt z kawałkiem.
Co ciekawe na jednej migawce stwierdzone w e-csi.
Dla mnie kupowanie aparatu i zastanawianie się od razu nad żywotnością migawki, lub innymi rzeczami do zepsucia, to tak jakby kupić sportowy samochód do jazdy po torze, postawić w garażu i zastanawiać się co mu może zaszkodzić i z jaką prędkością na jakim biegu najlepiej jeździć.
Mamy wtedy piękne auto i zero frajdy z jego użytkowania.
Polecam wziąć aparat i zacząć robić zdjęcia, czerpiąc z tego przyjemność, niż rozmyślać co może być.
Co to za pytanie, róbcie fotografie, jak ma paść to padnie.
Bajka dla dzieci realizowana przez SEMAFOR "Parauszek" , ( i wiele innych podobnych w tym studio) animacja realizowana metodą poklatkową. Do jednego odcinka kilka tysięcy pstryknięć, na na statywie Canon z seri XXD. Migawka wytrzymała już nie jedną realizacje.
Mniej obaw więcej fotografii i radości z niej.
Ciesze się, że sprzęt wytrzymuje, ale nie chodzi o to, kiedy ma paść, a o jego wiek. Postaw się w sytuacji osoby, która kupuje używany sprzęt. Znając jego orientacyjną datę produkcji, można będzie w sposób zdecydowanie pewniejszy zweryfikować przebieg. Dokładnie o to tutaj chodzi. Zwłaszcza, jeżeli sprzedający nie jest pierwszym właścicielem sprzętu, oraz nie posiada do niego już żadnych papierów. Co nie? Fajnie wiedzieć, co się ma, stąd proste pytanie. Jak już będzie u mnie, wtedy przystąpię do wyciągania z niego ile wlezie.
Ciesze się, że sprzęt wytrzymuje, (...). Znając jego orientacyjną datę produkcji, można będzie w sposób zdecydowanie pewniejszy zweryfikować przebieg. Dokładnie o to tutaj chodzi. (...). Co nie? Fajnie wiedzieć, co się ma, stąd proste pytanie. Jak już będzie u mnie, wtedy przystąpię do wyciągania z niego ile wlezie.
Nic poza tym, że ma taki to a taki przebieg nie wiesz Dalej jesteś w lesie i tyle. To że sprzęt ma np 30 tysi przebiegu nic po 7 latach od daty produkcji mi nie mówi. Np, czy aparat nie był utopiony, czy aparat nie glebnął, że mu errory się pojawiają rzadko, ale coraz częściej, czy nie zaczyna śmierdzieć elektronika po paru godzinach ciągłej pracy, czy nie miał naprawianych w garażu poza autoryzowanym serwisem bebechów. Nic a nic nie wiesz i pewnie się nie dowiesz, póki ci nie padnie i nie zawieziesz na Żytnią.
Taka jak nie patrzę na liczniki aut, ale dokonuję oględzin wizualnych i słuchowych+ ew. wizyta na podnośniku, to aparat również oglądam i słucham.
Nie masz pewności, że pomimo niskiego przebiegu, po zrobieniu 500 klatek w ciągu połowy roku nie walnie ci lustrem w tylną soczewkę, lub czy migawka nie powie dość. Tak samo przy przebiegu np. 300 tysi czy 500 tysi. Ryzyko paści migawki wzrasta, jednak cena (z reguły) spada, a i stan wizualny na taki przebieg zaczyna wskazywać. Jednak kupując aparat z kosmicznym przebiegiem ok 0,5 miliona klapnięć można cieszyć się z jego bezusterkowości do końca swoich dni, robiąc amatorsko po 5 tys rocznie.
Za as-foto, nie popadajmy w paranoję, że wyznacznikiem stanu i bezpieczeństwa przyszłego użytkowania body jest stan licznika. Wg mnie w topowych puszkach, póki co wiek ma drugorzędne znaczenie.
Od wielkiego święta zdarza mi się sprzedać jakieś body i główne, i jedyne pytanie kupującego jest o przebieg. Nie o warunki użytkowania (kotlety, fotografia sportów ekstremalnych, architektura), nie o warunki przechowywania (gdzie mieszkam: suchy blok, stara wilgotna szopa) body, ale właśnie tylko przebieg.???
To tak jak na giełdzie samochodowej , duuuużo, bardzo dużo osób zaczyna oglądanie auta od środka, tj od stanu licznika, choć wszyscy trąbą, że są one kręcone i nie warto się nimi przejmować.
tomphoto
11-04-2014, 11:22
Znając jego orientacyjną datę produkcji, można będzie w sposób zdecydowanie pewniejszy zweryfikować przebieg.
Przepraszam, na jakiej podstawie ? Rozumiem że rocznika 8-)
Choć może to być mylne. Tak samo ma sprawa się z wytarciami na body.
Sugerować się można analizować również, zrobić rachunek prawdopodobieństwa też.
Mam takie jedno body przedbieg 5tyś. wytarte ciut, troszkę poobijane 350D. Leciwe to, wygląda jak sprzęt używany przez reportera. Jeździł tylko w teren, więcej noszony w reku niż używany.
Ok, zgoda, różnie są używane i każdy inny przebieg generuje. W każdym razie rozpracowanie tego kodu, da możliwość poznania dokładnej daty produkcji sprzętu, a z tego co się orientuję, to jedynie na Żytniej będą mi w stanie udzielić takich informacji... Niekoniecznie za darmo. Wracam jednak do istotnej rzeczy- kupując jakikolwiek produkt (samochód, aparat, komputer etc), kupujący chce jak najwięcej na temat tego egzemplarza wiedzieć. To o co pytam, umożliwi "odkrycie" (uprzedzając- o ile ktoś nowych plastików nie zamontował) na miejscu, przy oględzinach, jednej z tych informacji.
Drobnostka? Może. Ciekawostka? Na pewno. W każdym razie do jakiegoś stopnia użyteczna (subiektywnie).
W przypadku obiektywu - być może. W przypadku body - sensu w tym nie ma.
FOTO-PAN
17-04-2014, 15:34
wow rekordzista Przebieg: 996 637 zdjęć. ( pierwsza migawka ) FOTOit: Canon EOS 5D Mark II - używany (4162385649) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/show_item.php?item=4162385649)
Element7th
17-04-2014, 15:51
Pewnie się ostatni użytkownik nigdy nie zastanawiał nad tym "co najszybciej wykańcza migawkę" :)
Prawda jest taka, że niewiele osób może sobie pozwolić na "bezstresowe" używanie sprzętu bez obaw o jego stan i kondycję. ;) Stąd też pytania o wszelkie takie parametry. Przebieg zacny, ciekawe czemu nie poczekał do 1mln... :D
pan.kolega
18-04-2014, 23:40
Nie pamiętam kto niedawno wyjawił na forum, że nie jest "onanista sprzętowym" bo korpus u niego często leży na biurku przez tydzień albo dłużej bez obiektywu.
To nie jest najpewniejszy sposób na wykończenie migawki.
O wiele szybciej można wykończyć migawkę ogladajac śmieszne filmiki na youtube z piwem w dłoni i korpusem bez obiektywu, miska czipsów i kotem na kolanach.
Ale że co? Kot rzuca chipsami w migawkę i nic sobie nie robi ze stresu właściciela, zapijając piwem?
"Co najszybciej wykańcza migawkę?"
A kto by się tym przejmował. Mam od 3 tygodni Canona 7D. Kupiłem z przebiegiem 19 622. Teraz ma 11 200. Jak będę się zbliżał do 150 000 wyzwoleń migawki, to może będę się nad tym pytankiem zastanawiał.
Pewnie sam wcześniej zmienię puchę, niż migawka wyzionie ducha.
pan.kolega
19-04-2014, 13:05
Ale że co? Kot rzuca chipsami w migawkę i nic sobie nie robi ze stresu właściciela, zapijając piwem?
Nie, ale wieloletnie badania wykazały, że najczęściej wykańcza migawkę substancja chemiczna tworzona w reakcji śliny, chipsów i sireści kota, katalizowanej piwem.
"Co najszybciej wykańcza migawkę?"
A kto by się tym przejmował. Mam od 3 tygodni Canona 7D. Kupiłem z przebiegiem 19 622. Teraz ma 11 200. Jak będę się zbliżał do 150 000 wyzwoleń migawki [...]
yyy... ??
yyy... ??
Oj, panie, bo to nówka nieśmigana, jedynie w niedzielę nią dziadek do kościoła jeździł. ;-)
pozdro.,
mxw.
Wysłano z D802-PL za pomocą Tapatalk2.
Oj, panie, bo to nówka nieśmigana, jedynie w niedzielę nią dziadek do kościoła jeździł. ;-)
pozdro.,
mxw.
Wysłano z D802-PL za pomocą Tapatalk2.
Też chcę taką, co się w niej przebieg cofa ;)
"Co najszybciej wykańcza migawkę?"
A kto by się tym przejmował. Mam od 3 tygodni Canona 7D. Kupiłem z przebiegiem 19 622. Teraz ma 11 200. Jak będę się zbliżał do 150 000 wyzwoleń migawki, to może będę się nad tym pytankiem zastanawiał.
Pewnie sam wcześniej zmienię puchę, niż migawka wyzionie ducha.
Uwazaj bo w twoim modelu odlicza do tylu, i na logike przestanie dzialac jak dojdzie do zera wiec ci juz nie za duzo zostalo "klikania"?
Uwazaj bo w twoim mhuodelu odlicza do tylu, i na logike przestanie dzialac jak dojdzie do zera wiec ci juz nie za duzo zostalo "klikania"?
Zgadza się mam 21 200 :). Przy 40 000 do końca też można poszaleć.
Element7th
19-04-2014, 16:53
Kupiłem z przebiegiem 19 622. Teraz ma 11 200.
Cofanie licznika jest nie fair ;)
Cofanie licznika jest nie fair ;)
Ale taka literówka (a może cyfrówka) skutecznie regeneruje migawkę :).
A mam pytanko odnoście trybów robienia zdjęć? Zakładając, że jesteśmy w miejscu, gdzie decybele nie mają znaczenia (koncerty, imprezy masowe, plenery itp.) używacie trybu "normalnego" czy "cichego" (Nie mylić z Cichym - pozdrowienia dla kolegi ;) )? Na czym polega jego działanie? Jak jest realizowana funkcja tłumienia? Ktoś coś wie na ten temat? Podzieli się?
P.S. Szanuję sprzęt ale wiem, że najszybciej migawkę wykańcza użytkownik i inne betonowe sprawy, więc odpuśćmy bezsensowne docinki. Szkoda czasu na czytanie takich rzeczy. ;)
A mam pytanko odnoście trybów robienia zdjęć? Zakładając, że jesteśmy w miejscu, gdzie decybele nie mają znaczenia (koncerty, imprezy masowe, plenery itp.) używacie trybu "normalnego" czy "cichego" (Nie mylić z Cichym - pozdrowienia dla kolegi ;) )? Na czym polega jego działanie? Jak jest realizowana funkcja tłumienia? Ktoś coś wie na ten temat? Podzieli się?
P.S. Szanuję sprzęt ale wiem, że najszybciej migawkę wykańcza użytkownik i inne betonowe sprawy, więc odpuśćmy bezsensowne docinki. Szkoda czasu na czytanie takich rzeczy. ;)
Tryb cichy wyzwalania migawki i zwalniania lustra może się przydać w przypadku konieczności robienia dyskretnie zdjęć - na pogrzebie dostojnika państwowego. Ten tryb działa również w serii. Osobiście nie używam, bo ostatnio foce na stadionach i tam nikomu klapanie aparatu nie przeszkadza. Czasami kibice są tolerancyjni, bo sami śpiewają "jazda z k...mi" :).
Wiem, kiedy może się przydać. Na wspomnianym pogrzebie, na przysiędze na ślubie przy kamerzyście, w pobliżu dobrze zbierającego mikrofonu na eventach, podczas focenia jakichś płochliwych zwierzątek itp. Ale jak dokładnie (albo orientacyjnie) on działa (to, że jest cichy to efekt tego działania)? I czy bardziej zużywa aparat czy bez znaczenia? Ja normalni używam normalnego a cichego raczej sporadycznie. Ale chciałem zaciągnąć opinii zawodowców. :)
Rozmawiałem kiedyś z serwisantem sprzętu foto video. Powiedział, że są cztery najczęściej spotykane uszkodzenia migawki
- Silniczek naciągu (zużyte szczotki, zwarcie komutatora, zwarcie uzwojenia, oderwany magnes)
- Lamelki (wytarcie, pęknięcie, oderwanie od mechanizmu przesuwu)
- Styki skrajnego położenia lamelek (chodzi o to, że aparat nie dostaje sygnału że migawka jest otwarta)
- Pęknięcie elementów plastikowych na skutek zmęczenia materiału.
Co wpływa na przyspieszenie wystąpienia powyższych usterek:
- Zdjęcia seryjne (Ponoć miniaturyzacja silniczków naciągu wymusiła by były one zasilane stosunkowy dużym prądem. Jego częste uruchamianie na dłuższy okres czasu powoduje, że uzwojenie wirnika nagrzewa się, ogrzewając przy okazji inne elementy znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie..
- Kurz (Powoduje, że współpracujące ze sobą, ruchome elementy zużywają się na skutek zwiększonego tarcia.)
- Skrajne temperatury / nagłe jej zmiany. (Powoduje zmęczenie cieplne elementów wykonanych z tworzyw sztucznych.)
trothlik
27-04-2014, 15:44
yyy... ??
co "yyy...??" auta nigdy nie kupowałeś ;)
Rozmawiałem kiedyś z serwisantem sprzętu foto video. Powiedział, że są cztery najczęściej spotykane uszkodzenia migawki
- Silniczek naciągu (zużyte szczotki, zwarcie komutatora, zwarcie uzwojenia, oderwany magnes)
- Lamelki (wytarcie, pęknięcie, oderwanie od mechanizmu przesuwu)
- Styki skrajnego położenia lamelek (chodzi o to, że aparat nie dostaje sygnału że migawka jest otwarta)
- Pęknięcie elementów plastikowych na skutek zmęczenia materiału.
Co wpływa na przyspieszenie wystąpienia powyższych usterek:
- Zdjęcia seryjne (Ponoć miniaturyzacja silniczków naciągu wymusiła by były one zasilane stosunkowy dużym prądem. Jego częste uruchamianie na dłuższy okres czasu powoduje, że uzwojenie wirnika nagrzewa się, ogrzewając przy okazji inne elementy znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie..
- Kurz (Powoduje, że współpracujące ze sobą, ruchome elementy zużywają się na skutek zwiększonego tarcia.)
- Skrajne temperatury / nagłe jej zmiany. (Powoduje zmęczenie cieplne elementów wykonanych z tworzyw sztucznych.)
posty w których ludzie którzy pisali że zdjęcia seryjne obniżają żywotność były zwykle obśmiewane ....
Rozmawiałem kiedyś z serwisantem sprzętu foto video. Powiedział, że są cztery najczęściej spotykane uszkodzenia migawki
- Silniczek naciągu (zużyte szczotki, zwarcie komutatora, zwarcie uzwojenia, oderwany magnes)
- Lamelki (wytarcie, pęknięcie, oderwanie od mechanizmu przesuwu)
- Styki skrajnego położenia lamelek (chodzi o to, że aparat nie dostaje sygnału że migawka jest otwarta)
- Pęknięcie elementów plastikowych na skutek zmęczenia materiału.
Co wpływa na przyspieszenie wystąpienia powyższych usterek:
- Zdjęcia seryjne (Ponoć miniaturyzacja silniczków naciągu wymusiła by były one zasilane stosunkowy dużym prądem. Jego częste uruchamianie na dłuższy okres czasu powoduje, że uzwojenie wirnika nagrzewa się, ogrzewając przy okazji inne elementy znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie..
- Kurz (Powoduje, że współpracujące ze sobą, ruchome elementy zużywają się na skutek zwiększonego tarcia.)
- Skrajne temperatury / nagłe jej zmiany. (Powoduje zmęczenie cieplne elementów wykonanych z tworzyw sztucznych.)
Dzięki za merytoryczne wyjaśnienie. :)
Tylko, czy warto oszczędzać migawkę? Gwarantowany przebieg w Canonie 1D mkIII to 300 000 wyzwoleń. Znajomy dociąga już prawie do 500 000 strzałów i migawka nadal jest sprawna. 80% zdjęć robi w trybie seryjnym 10kl/s.
posty w których ludzie którzy pisali że zdjęcia seryjne obniżają żywotność były zwykle obśmiewane ....
Bo na trwałość migawki zdjęcia seryjne mają znikomy wpływ. Wystarczy niedokładność wykonania podzespołów rzędu 0,5% i miniaturowe elementy wchodzące w skład elementów ruchomych zużywają się dużo szybciej niż powinny
Zakładając, że taki układ w aparacie ma 50 elementów a każdy ma jakąś odchyłkę to pewnie część układów w ogóle nie opuszcza fabryki. Do tego dochodzą warunki użytkowania, temperatury, wstrząsy itd
I to głównie dlatego jeden aparat wytrzyma 50tys a drugi 300tys
Robiąc raz w miesiącu 10 zdjęć nie liczmy na to ze aparat będzie działał 30 lat a przecież żaden silnik się tam na pewno nie przegrzał, zdjęć seryjnych nikt nie robił.
Reasumując: Czy będziecie robić zdjęcia seryjne czy nie i tak aparat się zepsuje :)
Kiedyś był taki dowcip:
Dlaczego obrazy powinno się wieszać malowidłem do ściany ?
- aby się nie zużywały od patrzenia.
Może więc lepiej nie robić zdjęć, aby nie zużywać migawki ;)
pan.kolega
30-04-2014, 23:52
Robiąc raz w miesiącu 10 zdjęć nie liczmy na to ze aparat będzie działał 30 lat a przecież żaden silnik się tam na pewno nie przegrzał, zdjęć seryjnych nikt nie robił.
Reasumując: Czy będziecie robić zdjęcia seryjne czy nie i tak aparat się zepsuje :)
Mój morał jest przeciwny: jak będziecie chronić aparat przed kurzem i syfem to się migawka nigdy nie zepsuje. Jest to najprecyzyjniejsza i najbardziej niezawodna mechaniczna część aparatu.
Mam pentaksy i zorki z lat 60 i 70 ze szmacianymi migawkami co działaja do dzisiaj jak nowe.* Takoż Zenit i Kijew MF.
Poza tym fotografowałem 7 lustrzankami marki Canon, jedna minolta i z tuzinem kompaktów różnych klas.
Nigdy nie udało mi się zepsuć ani jednej migawki.8-)
*kiedy na każdym zdjęciu z jednej zorki pojawił się Księżyc, zakleiłem dziurę w kurtynie acetonem z rozpuszczonym kawałkiem czarnego plastyku.
tomphoto
01-05-2014, 08:34
Proponuje zrobić ankietę, jak padła migawka. Ankietę należało by przykleić na stałe na forum. Jedno z zapytań czy fotografie byly wykonywane seryjnie 8-)
Proponuje zrobić ankietę, jak padła migawka. Ankietę należało by przykleić na stałe na forum. Jedno z zapytań czy fotografie byly wykonywane seryjnie 8-)
Pewnie ma to sens, ale kto zajeździł jako pierwszy właściciel migawkę. Z wyłączeniem serii xxxD albo xxxxD. Tam pewnie jakość wykonania jest trochę słabsza.
Kilku znajomych wymieniało już migawki (przeważnie z przebiegiem około 25% większym niż gwarantowany) w xD i xxD. Ale kupowali aparaty z dużymi przebiegami za małe pieniądze. I nikt nie potrafił z nich powiedzieć, czy poprzedni właściciel leciał serią cały czas :).
MZ - pomysł umieszczenia ankiety jest OK.
Bo na trwałość migawki zdjęcia seryjne mają znikomy wpływ. Wystarczy niedokładność wykonania podzespołów rzędu 0,5% i miniaturowe elementy wchodzące w skład elementów ruchomych zużywają się dużo szybciej niż powinny
Zakładając, że taki układ w aparacie ma 50 elementów a każdy ma jakąś odchyłkę to pewnie część układów w ogóle nie opuszcza fabryki. Do tego dochodzą warunki użytkowania, temperatury, wstrząsy itd
I to głównie dlatego jeden aparat wytrzyma 50tys a drugi 300tys
Robiąc raz w miesiącu 10 zdjęć nie liczmy na to ze aparat będzie działał 30 lat a przecież żaden silnik się tam na pewno nie przegrzał, zdjęć seryjnych nikt nie robił.
Reasumując: Czy będziecie robić zdjęcia seryjne czy nie i tak aparat się zepsuje :)
serwisant z postu powyżej twierdzi coś innego, zajmujesz się serwisem czy trzaskasz seryjnie? twierdząc że że zdjęcia seryjne nie maja wpływu na żywotność migawki.
Zauważyłem, że seria "cicha" chodzi nieco wolniej niż "normalna". W 6D.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.