PDA

Zobacz pełną wersję : Konkurencja nadchodzi - oficjalna zapowiedź dSLR KM



gietrzy
15-09-2004, 09:31
u Phila (http://www.dpreview.com/news/0409/04091504km7d.asp)
mniam mniam :mrgreen: konkurencja i spadek cen to lubię :D

dzi
15-09-2004, 10:40
wygląda dość ciekawie :) nawet matryca milimetr większa niż w 20D - zobaczymy jak się bedzie sprawował..

ja bym chciał, aby to był udany model aparatu i żeby był świetny! wtedy ceny canoników pospadają :D

Jarbas
15-09-2004, 12:16
Polecam poczytać TUTAJ (http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=4&lewa=1&e=2289)

gietrzy
15-09-2004, 12:35
Polecam poczytać TUTAJ (http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=4&lewa=1&e=2289)

a ja tutaj (http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1021&message=10273526) :mrgreen:

ceny muszą iść w dół :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Vitez
15-09-2004, 13:09
wygląda dość ciekawie :) nawet matryca milimetr większa niż w 20D - zobaczymy jak się bedzie sprawował..

ja bym chciał, aby to był udany model aparatu i żeby był świetny! wtedy ceny canoników pospadają :D

Bardzo ciekawie... ciekawe jak szybko bedzie sie grzala matryca z tym systemem antywstrzasowym :mrgreen: .

Co do cen... od dawna bylo jasne ze spadna. Przeciez wiadomo ze na najwiekszych targach foto producenci musza cos pokazac, a nie tylko Canon.
I to na pewno jeszcze nie wszystko - na razie robia smaczka zawodowcom... ale pewnie pojdzie jeszcze pare modeli klasy 300D (Pentax juz wypuscil pary).
A z ustaleniem cen - poczekajcie do konca pazdziernika... wtedy rynek sie ustabilizuje na wyjatkowo niskim poziomie (szczegolnie modeli starszych ale jeszcze w zapasach, np 10D, 300D :> ).

Tequil
15-09-2004, 16:04
sadze ze na PHOTOKINIE beda mogl pomacac DS MKII wersje BETA ;)

Krakers
16-10-2004, 09:33
jedno jest pewne ceny obiektywow canona IS spadna

santiblue
16-10-2004, 14:09
jedno jest pewne ceny obiektywow canona IS spadna

to nie jest wcale takie pewne. powinno tak byc ale nie sadze zeby bardzo potanialy. moze max 5%

maku
16-10-2004, 20:00
Jestem wręcz pewien że nie spadną. Musiały by jeszcze spaść ceny analogicznych obiektywów Nikona itd.

Nie wiadomo jeszcze jak ten system się będzie sprawdzał. Osobiście uważam że lepszym rozwiązaniem jest jednak IS w obiektywie. (dostosowanie do obiektywu – ogniskowych a i skuteczność działania widać natychmiast a nie dopiero po wykonaniu zdjęcia). Poza tym wydaje mi się że taka „pływająca matryca” to jednak delikatne rozwiązanie.

Tomasz Golinski
16-10-2004, 20:17
IMHO, dużo łatwiej ruszać jednym elementem (matrycą) niż całym układem ciężkich soczewek.

maku
16-10-2004, 21:30
Jeśli dobrze zrozumiałem to co usiłujesz powiedzieć to któryś z nas nie rozumie jak działa IS.
Może się mylę ale moim zdaniem IS działa dzięki temu że w obiektywie zostaje prawiona w ruch wirujący jakaś masa. Działa to więc jak „żyro”. Stabilizacji ulega cały układ. Nie ma więc żadnych ruchomych soczewek. Stabilizację uzyskuje się „zamrażając – upłynniając” ruch całego zestawu body-obiektyw.(Jeśli próbowałeś kiedyś ruszyć gwałtownie rozpędzoną szlifierką kontową to wiesz o czym mówię.)

Natomiast stabilizacja na poziomie matrycy polega na tym że nie jest ona na sztywno związana z konstrukcją aparatu. Innymi słowy pozwala się jej na jakiś tam amortyzowany ruch. A więc ruszasz aparatem a matryca stoi w miejscu. Pytanie na ile skuteczne i trwałe jest takie rozwiązanie.

Osobiście uważam ze najlepsze są proste rozwiązania więc stawiam na IS w obiektywie.

Tomasz Golinski
16-10-2004, 21:36
Image stabilizer

A superb new technology that allows the lens to sense movement from "shake" or vibrations, and instantly apply an optical correction by moving a group of lens elements. The improvement in steadiness can be seen even in the viewfinder, and most users find they can shoot hand-held or on a monopod at shutter speeds about two stops slower than previously possible and consistently get sharp images.

Wygląda na to, że żyroskopy tylko analizują ruch, a do tego jest kupa elektroniki i silniczków.

maku
16-10-2004, 21:47
Być może tak właśnie jest że żyro jest w jakiś sposób wspomagane jakąś nazwijmy to inteligencją. Być może nie sposób upakować w obiektyw takiej masy tudzież rozpędzić jej (choćby ze względu na energożerność) by żyro było samo z siebie skuteczne. Jednak i tak bardziej podoba mi się idea stabilizowania całego układu niż tylko matrycy.

Może się mylę ale wydaje mi się że stabilizacji ulega jednak cały układ. (tak na moje wyczucie)

Vitez
16-10-2004, 22:57
A mi sie ciagle wydaje ze od tej stabilizacji to matryca sie za mocno grzeje (slyszalem takie opinie o serii Z i A Minolty , nawet na tym forum) przez co szumy i samowylaczanie sie aparatu nastepuje. A porownujac wielkosc matrycy z serii Z i A do tej z dSLR - bedzie sie ona raczej mocniej grzala bo wieksza :roll: , jak to wplynie na jakosc zdjec (szumy) i funkcjonalnosc body (pradozernosc, wylaczanie sie samo, bo za cieplo) ?

Tomasz Golinski
16-10-2004, 23:00
Czemu większa się będzie bardziej grzała? Silniczki muszą być większe, wieć generują więcej ciepła, ale i matryca większa, więc zmiana temperatury powinna być podobna. Chyba, że grzeje się z innego powodu.

muflon
16-10-2004, 23:18
Cały dowcip ze stabilizacją w obiektywie polega na tym, że ta grupa soczewek tylko lekko drga w osi poziomej - drgania są stosunkowo niewielkie, ale w długim obiektywie przekładają się na możliwość dość sporego "przesuwania" obrazu na matrycy/matówce (to tak jak lekki ruch lusterkiem przesuwa "zajączka" na ścianie o kilka cm :) ) M.in. dlatego IS to taka precyzyjna i droga technika.
Natomiast ta stabilizacja w Minolcie to naprawdę hardcore... ruchy matrycą na 1cm w każdą stronę. Na dpreview był do ściągnięcia filmik jak to działa - i mój instynkt technika mechanika mówi mi, że to się po prostu musi psuć :)

Tomasz Golinski
16-10-2004, 23:23
przesada. male drgania moga byc duzo bardziej meczace dla materiału. a duży ruch moze dawać możliwość dużo precyzyjniejszej kompensacji. Trudniej połamać łopatę niż wykałaczkę ;)

[ Dodano: 16-10-04, 23:25 ]
Hmm, inny problem przyszedł mi do głowy. W Minolcie matryca czasami znajduje się poza osią optyczną obiektywu, co może być fatalne (zniekształcenia, mało światła, inny kąt padania, winieta)

Vitez
16-10-2004, 23:26
Czemu większa się będzie bardziej grzała? Silniczki muszą być większe, wieć generują więcej ciepła, ale i matryca większa, więc zmiana temperatury powinna być podobna.

No wlasnie dlatego - by poruszyc wieksza matryca trzeba sie wiecej napracowac. A jaki ma zwiazek praca z cieplem to chyba fizykowi nie musze tlumaczyc? :D

Tomasz Golinski
17-10-2004, 00:19
Praca będzie oczywiście większa. Ale o tyle większa o ile masa matrycy się zwiększy. Zgoda?

A żeby podgrzać większą masę trzeba więcej ciepła. Tak więc efekty się zrównoważą.

Dokładnie tak, jak z rzucaniem ciężką i lekką kulką. Ziemia ciężką przyciąga mocniej, ale obie spadają tak samo.

Vitez
17-10-2004, 02:53
A żeby podgrzać większą masę trzeba więcej ciepła. Tak więc efekty się zrównoważą.


Szczerze watpie. Moze pewna rownowaga bedzie dopoki matryca sie nie podgrzeje, ale gdy juz chocby odrobine sie podgrzeje (nie od silniczkow ale od pracy wlasnych ukladow elektronicznych) to dalej pojdzie jak z platka - silniczki beda ja tylko podkrecac wykonujac o wiele wieksza prace niz w kompaktach.

Tomasz Golinski
17-10-2004, 07:19
Jasne. A tona pierza jest lżejsza niż tona ołowiu. A co to znaczy, że matryca "choćby odrobinę się "podgrzeje"? Jest jakaś magiczna fotograficzna temperatura równowagi? A może praca silników zależy od temperatury? JEst wiele czynników dodatkowych różniących kompakt od lustra, które miały by wpływ na grzanie się, np. inna ilość powietrza, masa aparatu, itp. ale swoją opinię podtrzymuje, do czasu usłyszenia jakiegoś konkretnego argumentu lub doświadczenia świadczącego przeciwko.

Vitez
17-10-2004, 16:40
Wiesz co Tomku... na podstawie co najmniej trzech twoich ostatnich wystepow w watkach i wspanialego teoretyzowania, mam dla ciebie dobra rade: idz na spacer, przewietrz sie, porob fotki, przestan wszystko przykladac do wzorow, wypij piwo, przytul kobiete... dobrze ci to zrobi - niech twoj umysl scisly ochlonie troszke, bo niedlugo jedyne fotki jakie bedziesz robil to tabelki testowe i dekielki antyhotpikselowe ;) , a jedyne pomiary to nie swiatla a czasu, temperatury itp za pomoca wyciagnietych miernikow z labu fizycznego ;)

Tomasz Golinski
17-10-2004, 16:49
Przyznam Ci się, że nigdy na własne potrzeby nie robiłem fotek testowych. Tobie kobieta i piwo też by się przydały, przestałbyś tyle marudzić (oczywiście mowa o 3 ostatnich postach ;) )

To, że czegoś nie rozumiesz, nie znaczy, że jest to nieprawdziwe.

[ Dodano: 17-10-04, 17:15 ]
Aha, od myślenia trzeba ochłonąć? Myślałem, że do myślenia trzeba ochłonąć... Co też polecam.

Vitez
17-10-2004, 17:24
No to ustalmy krotko:

- ja twierdze ze stabilizacja matrycowa bedzie tak samo jak w kompaktach Minolty, albo nawet gorzej powodowala nagrzewanie sie matrycy, wieksze zuzycie pradu, wieksze szumy i samoczynne wylaczanie sie
- ty twierdzisz ze niekoniecznie tak musi byc

Nie wnikajac w konkrety, dowody, twierdzenia, wzory - na razie to olejmy, poczekajmy az body wejdzie na rynek i podpytajmy pozniejszych uzytkownikow tego body OK? Wtedy najprosciej wyjdzie kto ma racje.
A najlepiej pomeczyc o to Czache - niech kiedys w sklepie wezmie A1/A2 w lapke oraz D7D i pomeczy je przez pare godzin sprawdzajac kiedy ktory sie wylaczy i jak bardzo szumy wzrosna w miare uplywu czasu pstrykania 8)

Na przyklad jeden moj znajomy posiadacz A1 dopiero ode mnie dowiedzial sie ze antishake matrycy moze spowodowac samoczynne wylaczenie sie aparatu - on nie pstryka wielogodzinnych sesji, a szumy mu nie przeszkadzaja (NeatImage).

Tomasz Golinski
17-10-2004, 17:32
Prawie zgoda. Ja twierdze, że matryca będzie się grzała tak samo jak w kompaktach, albo ciut mniej. Więcej zależy od szczegółów konstrukcyjnych niż masy matrycy. Jest dla mnie jasne, że może się grzać i mniej i więcej, ale nie z powodu rozmiaru. Chyba EOT.

Janusz Body
19-10-2004, 20:30
Polecam link do strony canona:

Tutaj (http://www.canon.com/bctv/faq/optis.html)

Do poruszania soczewki zdaje sie nie trzeba żadnego silniczka, piezo wystarczy - te przesuniecia sa mikroskopijne.

Janusz

maku
20-10-2004, 00:24
Dzięki za linka.

muflon
20-10-2004, 07:53
Do poruszania soczewki zdaje sie nie trzeba żadnego silniczka, piezo wystarczy - te przesuniecia sa mikroskopijne.
To właśnie miałem na myśli :) Nie dość, że cały układ jest mechaniczny, to drgania są mikroskopijne - pewnie porównywalne z tymi w silniku USM. A to nie to samo co machanie matrycą na wszystkie strony :)

BTW. ten wątek przypomniał mi stare czasy ZX Spectrum, gdy można było napisać program, który wprawiał głowicę FDD 3000 w taki taniec, że się urywała :)

Jurek Plieth
20-10-2004, 09:03
BTW. ten wątek przypomniał mi stare czasy ZX Spectrum, gdy można było napisać program, który wprawiał głowicę FDD 3000 w taki taniec, że się urywała :)
A pamiętasz te nieco późniejsze, gdy programowo można było wprowadzić monitor w taki tryb rozdzielczości, że przepalał się w nim bezpiecznik sieciowy? :mrgreen:

muflon
20-10-2004, 09:08
Sieciowy? To nie moje klimaty - w starych monitorach to ja psulem, ale uklady odchylania :)

Jurek Plieth
20-10-2004, 09:48
Sieciowy? To nie moje klimaty
Twoje, twoje...
Po prostu programowo (poprzez kartę graficzną) wprowadzało się monitor w taki tryb przy którym 'dramatycznie' rósł pobór prądu z zasilacza impulsowego!

Tomasz Golinski
20-10-2004, 10:36
Troche nie rozumiem argumentacji. Jakas taka intuicyjna. Przeciez przy ostrzeniu soczewki suwaja sie duzo bardziej niz matryca i jest ok. Nie widze przeszkod ideowych, zeby to rozwiazanie bylo istotnie gorsze, jakkolwiek przeszkody konstrukcyjne moglby istniec.

A ja nie mialem stacji do spektruma :( :( ale mam kabel do podpiecia magnetofonu do pc i ladowania starych gierek ;)

Co do psucia, to ja tylko flashowalem firmware w nagrywarce pod koniec gwarancji, zeby wymienili na nowa ;) :mrgreen: (Tak serio to sama padla przy flaszowaniu).

Tequil
20-10-2004, 10:46
i znowu kasztanicie nie na temat watku... :mrgreen: :| :?

Krakers
20-10-2004, 16:25
ale to juz zartem jesli rzeczywiscie matryca sie nagrzewa i caly uklad optyczny przy okazji to znika problem zaparowanych obiektywow zima:)

Tomasz Golinski
20-10-2004, 16:36
przede wszystkim paluchy nie przymarzaja. zglaszam postulat: w kazdym DSLRze grzalka! :wink: :mrgreen: